Skocz do zawartości

dom na 2 działkach


doro

Recommended Posts

Razem z mężem jesteśmy właścicielami dwóch sąsiadujących ze sobą działek budowlanych. Tworzą one łącznie prostokątny obszar o powierzchni prawie 1200 m2. Każdą z działek kupowaliśmy osobno i każda z nich ma tych samych właścicieli tzn. mnie i męża. Chcielibyśmy wybudować dom (nie bliźniak), ale nie w granicach jednej z działek, ale na obu jednocześnie, mniej więcej na środku prostokąta. Czy w sytuacji, kiedy jest ten sam właściciel dwóch sąsiadujących ze sobą działek do uzyskania pozwolenia na budowę domu zlokalizowanego w obrębie tych działek, konieczne jest ich scalenie (połączenie)?

Jeśli tak, to gdzie załatwić tę sprawę?

Czy jest jakiś przepis, który reguluje tę kwestię?



Dziękuję z góry za rozpatrzenie sprawy.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 2 lata temu...
Poruszam ten temat ponownie.
Wraz z mężęm kupiliśmy od tego samego właściciela Agencji Rolnej wystawione do sprzedaży dwa sąsiednie pola . W akcie notarialnym jest wzmianka ze w sądzie zostanie stworzona do nich jedna ksiega. czy to oznacza ze te działki zostały scalone ?. Nie bardzo w pełni rozumiem ten zapis . Czy aby to scalić muszę podjąć jakieś kroki
Link do komentarza
Dokonałam z sąsiadem zamiany sąsiednich działek. Z 2 działek powstały 4. Na dwóch wybudowałam dom.

Żadnego scalania nikt ode mnie nie wymagał. Warunki zabudowy miałam wydane na te dwie pierwotne działki (moją i sąsiada). Pozwolenie na budowę już na 2 moje po zamianie.

Nikt w starostwie nie kwestionował dostarczonych dokumentów. Po zamianie działki mam w jednej księdze wieczystej.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Nie zawsze jest potrzeba scalenia działek (chociaż czasem nadgorliwy urzędnik będzie wymyślał). Jeżeli nie ma MPZP występujesz o warunki zabudowy do gminy na nieruchomość składającą się z działek A,B,C,D - traktowanych łącznie jako jedna całość.
Pozwolenie na budowę będzie wydane na podstawie warunków zabudowy. Jeżeli projektant wyrysuje Ci budynek na kilku działkach zgodnie z zapisami w warunkach zabudowy to starostwo nie powinno się czepiać.

W przypadku gdy MPZP już obowiązuje, a zapis w planie nie będzie zezwalał na łączne zagospodarowanie nieruchomości trzeba będzie scalić (ale przy obu działkach spełniających wymogi "poprawnego" zagospodarowania to nie koniecznie opłacalne icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Jeśli tak, to gdzie załatwić tę sprawę?

Czy jest jakiś przepis, który reguluje tę kwestię?



Dziękuję z góry za rozpatrzenie sprawy.




A więc tak:

Dowiedz się w Gminie u siebie czy tam w Urzędzie Miasta czy jest MPZP jeśli jest to dowiedz się jaki zapis tam widnieje. W różnych Gminach i miejscach jest różnie albo jest zapis że musi być scalona albo nie musi być.

Jeśli nie ma MPZP to musisz mieć Decyzję o Warunkach zabudowy na dwóch działkach.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cześć ja właśnie sie staram o pozwolenie na budowę na 3 numerach działek [w jednym kawałku].I nie ma z tym zadnego problemu .Wazne tylko by działki stały na was i będzie ok.Co ważne to media plus dojazd do pola i tyle....oczywiście mysle ze sprawdziliście jak wygląda stan zagospodarowania prze szczennego w gminie,powiece bo czasami tu sa duże problemy[akurat ja tak miałem icon_sad.gif] wiec lepiej sie dowiedziec przed planami by na spokojnie załatwiać, nie na szybkiego bo koszta wtedy dużo bardziej rosną icon_sad.gif
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
powód odgrzania kotłeta?

fakt, że nie zakwestionowali Tobie takiego układu, nie znacza prawidłwości działania urzędu
moim zdaniem, nie powinno dochodzić do takich sytuacji, choć podejrzewam, że bardziej problem powstaje w momencie, gdy budynek staje na styku dwóch działek niż okrakiem na nich, bo to blokuje możliwość kombinowania

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...