Skocz do zawartości

Czy można wybudować dwa domy według tego samego projektu indywidualnego?


Recommended Posts

Dzien dobry wszystkim, mam pytanie  

Czy można wybudować dwa budynki  według tego samego projektu  na dwuch roznych dzialkach nalezacych domnie. 

jestem wlascicielem dwuch roznych dzialek oddalonych od siebie ale lezacych w tej samej wsi na ktorych chcialbym wybudowac identyczne budynki.

to znaczy ,projekt np.magazynu pasz i budynku gospodarczego , W zwiasku z tym musze wykupic dwa projekty czy jest mozliwosc wykoszystania jednego projektu na obu dzialkach?

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Robert Kajewski napisał:

W zwiasku z tym musze wykupic dwa projekty czy jest mozliwosc wykoszystania jednego projektu na obu dzialkach?

 

Niestety ale nie ma takiej możliwości. Jeden projekt jedno pozwolenie na budowę na danej działce, ale możesz ten sam dom wybudować nawet na kilku działkach ale za każdym razem musisz mieć za każdym razem osobny projekt.

Link do komentarza

Do każdego zgłoszenia/ wniosku o pozwolenie  na budowę potrzebne są 4 egzemplarze projektu autoryzowane przez projektanta- architekta. W przypadku tzw. projektów powtarzalnych kupuje się po prostu podwójną liczbę egzemplarzy, ale każdy trzeba indywidualnie dostosować do lokalizacji  budynku tzw/ projekt zagospodarowania działki. W przypadku projektów zamawianych indywidualnie ich klonowanie to kwestia umowy z architektem. 

Link do komentarza
19 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Do każdego zgłoszenia/ wniosku o pozwolenie  na budowę potrzebne są 4 egzemplarze projektu autoryzowane przez projektanta- architekta. W przypadku tzw. projektów powtarzalnych kupuje się po prostu podwójną liczbę egzemplarzy, ale każdy trzeba indywidualnie dostosować do lokalizacji  budynku tzw/ projekt zagospodarowania działki. W przypadku projektów zamawianych indywidualnie ich klonowanie to kwestia umowy z architektem. 

Dokładnie tak. Tego samego egzemplarza projektu nie można drugi raz wykorzystać bo jest ostemplowany i opisany, każda strona z osobna. Ale nie ma żadnych przeszkód aby autor projektu wcześniej wykonał więcej kopii, które można zastosować do drugiej budowy. Cena jest wtedy do uzgodnienia z nim.

Link do komentarza
18 godzin temu, Robert Kajewski napisał:

W zwiasku z tym musze wykupic dwa projekty czy jest mozliwosc wykoszystania jednego projektu na obu dzialkach?

To kwestia praw autorskich, czyli dogadania się z projektantem autorem projektu. Wtedy on powiela projekt. Lub pozwala innemu projektantowi. Oczywiście nie za darmo. 

Natomiast procedury dot. pozwolenia na budowę, czy zgłoszenia budowy - trzeba wypełnić dwa razy osobno - jak by to były dwa różne projekty. No i muszą one pasować do danych działek wg wymogów WZiZT lub planu miejscowego. Plany zagospodarowania działki (czy jak to się teraz nazywa) będą różne dla dwóch działek - a to jest część projektu. Podłączenie mediów może byc różne. Również mogą być inne warunki geologiczne - wtedy fundamenty mogą być inne (konstruktor).

 

Chyba że kupiłeś projekt wraz z prawami autorskimi - wtedy zdaje się możesz go sobie powielać ile chcesz i zmieniać.  Ale to kwestie już dla prawnika od praw autorskich, bo są tam dość ważne rozgraniczenia.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wilgoć wykrapla się z powietrza tam, gdzie to powietrze zostaje ochłodzone. To po prostu konsekwencja zmiany (wzrostu) jego wilgotności względnej wraz ze spadkiem temperatury. Jeżeli trzeba to dokładniej objaśnić, to proszę pisać. Bo to akurat dość ważna kwestia związana chociażby z ze wszystkimi pomieszczeniami użytkowymi, a już z poddaszami w szczególności ze względu na ruch pary wodnej przez ocieplenie dachu.  Tu nam się to przekłada na dwie możliwe sytuacje, w których zakładamy, że rury są nieizolowane.  1. Wentylacja wyciągowa. Usuwamy tą rurą ciepłe ii wilgotne powietrze, obie te cechy ma w szczególności powietrze z łazienki. Jeżeli rura bez izolacji biegnie przez jakąś zimną przestrzeń to ma wychłodzone ścianki. Tak więc wilgoć wykrapla się wewnątrz rury i ścieka ku dołowi. Czy w takiej sytuacji ma dokąd odpłynąć i czy nie grozi to zalaniem wentylatora (najgorszy wariant)? Dlatego najlepiej otulić te rury izolacją cieplną.  2. Odpowietrzenie i napowietrzenie kanalizacji. Tu raczej zimne powietrze zewnętrzne przepływa przez pion i łączące się z nim rury. Zakładamy, że te rury bez izolacji biegną przez jakieś pomieszczenia użytkowe, a więc takie gdzie powietrze jest ciepłe i zawiera względnie dużo wilgoci. Wówczas mamy ryzyko, że para wodna z tego powietrza zacznie nam się skraplać na zimnych zewnętrznych ściankach rur. Tu w zasadzie nie ma innego sposobu zapobiegania problemowi, niż otulenie rur izolacją cieplną.  Mam nadzieję, że opisałem to w sposób zrozumiały.  
    • Skoncentrowałem się na ŚCIEŻCE, NA WYRÓWNANIU ŚCIEŻKI POD COŚ, o ŚCIEŻCE, CHODNICZKI, od którego zacząłeś...       TERAZ, T E R A Z   to wiem...   Po kilkudziesięciu postach...   I nie pieprzę... - doradzam... tak jak kilku innych userów...
    • Żadne "najistotniejsze". Byliście ciekawi szczegółów, to je wyjaśniłem. Ale wyjaśnienia nie były żadną "istotą" tematu, a więc nie mogły też zostać "najistotniejsze", czego nie potrafisz zrozumieć. Wyjaśniłem, że dla mnie najistotniejsza jest wytrzymałość naprawionej warstwy betonu, jej odporność na kruszenie, a Ty pieprzysz o kostkach, suchych betonach, pieprzysz, pieprzysz... i nie potrafisz przestać. Nie moja wina, ze skoncentrowałeś się na własnej zajebistości, a nie na tym co napisano.
    • Początkujący, a już superARCHEOLOG forumowy
    • UMIEM... I skądinąd  nawet wiem, że Ty umiesz pisać...   Ale tu, w tym Twoim wątku, piszesz jak "pierwszak" to znaczy taki user, który tu wpadł pierwszy raz po pomoc, coś napisał, rozwinęła się rozmowa i, dopiero ciągnięty za język, ten "pierwszak" wyjawia najistotniejsze dla sprawy szczegóły...   Doradzać - owszem - umiesz... na wiele tematów... konkretnie, często szczegółowo, aleeee... konkretnie zapytać nie potrafiłeś    Nie chce mi się po zenkowemu analizować i cytować poszczególnych etapów tutejszej "rozmowy" , ale... spróbuj sam - nie podniecając się przeczytać Twoje odpowiedzi, nakierowujące mnie do takich, a nie innych porad i podpowiedzi... tych z kostką... I powtarzam: dane, które wykrzyczałeś w poście #40, powinny znaleźć się najpóźniej w poście #19, o ile nie po #4...   ______________________________________________________________________________________   _______________________________________________________________________________________________   Tak, że tego...   A dużo później okazało się GDZIE, JAKI I PO CO...   Zupełnie jak "pierwszak"        
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...