Jeśli nie zaaplikowali bakterii, to powinno śmierdzieć w oczyszczalni, może wokół oczyszczalni, a nie w łazience...
A w łazience, czy w ogóle w budynku -
i to polubił zenek
cóż, taki jest zenek
Dodatkowo światełka podnoszą temperaturę plastiku, nie dość ze one śmierdzą to i choinka wydziela plastikowy zapach.
Po ubraniu to taka choineczka plastikowa, jaka złudnie piękna truje nas i nasze dzieci.