Skocz do zawartości

Co zrobić, kiedy inwestor nie ma dostępu do wodociągu?


Recommended Posts

Napisano

Rozmowy Dociekliwego Inwestora z Majstrem Guru. Majster prosto i zrozumiale tłumaczy, a Inwestor zadaje coraz bardziej dociekliwe pytania… Tym razem opowiada o możliwościach, które stoją przed inwestorem, jeśli nie ma możliwości korzystania z wodociągu miejskiego.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/20634-co-zrobic-kiedy-inwestor-nie-ma-dostepu-do-wodociagu

Gość Mikael@saz.se
Napisano
Witam. A co mogę zrobic gdy na dzialce położnej wysoko w górach brak wody? Bylo juz wiercone no ok. 40m. I nic. Na 6-10m tez szukaliśmy w kilku miejscach i tez nic. Pozdrawiam Mikael Weclaw
Napisano
30 minut temu, Gość Mikael@saz.se napisał:

Witam. A co mogę zrobic gdy na dzialce położnej wysoko w górach brak wody? Bylo juz wiercone no ok. 40m. I nic. Na 6-10m tez szukaliśmy w kilku miejscach i tez nic. Pozdrawiam Mikael Weclaw

Możesz nic nie robić i poszukać działki na dole.

  • 5 miesiące temu...
Gość Domihpl
Napisano
Każdemu kto ma taką możliwość polecam studnie głębinową razem z pompą głębinową. W ten sposób unika się niepotrzebnych problemów.
Napisano
Cytuję z tego artykułu: Jeśli w okolicy pozbawionej sieci wodociągowej zdarzają się problemy z wybiciem studni, z lokalnym studniarzem najlepiej skontaktować się jeszcze przed podjęciem decyzji o zakupie działki. Brak możliwości wykonania ujęcia wody spowoduje, że stanie się ona bezwartościowym skrawkiem terenu.
Gość Pozdrawiam
Napisano
Błędy merytoryczne dotyczące lokalizacji studni
Napisano
A mnie kilku studniarzy mówiło że na potrzeby własne nie trzeba nawet zgłaszać zamiaru wiercenia studni. To reguluje ustawa wodno-prawna i prawo budowlane. Gdzie w końcu jest prawda?
Napisano

Sposób zaopatrzenia budynku w wodę musi być określony w projekcie  niezbędnym do zgłoszenia czy uzyskania pozwolenia na budowę, a w przypadku własnej studni jej lokalizacja zaznaczana jest na planie zagospodarowania.  Pośrednio więc podlega zgłoszenia i musi odpowiadać przepisom np. dotyczącym  wymaganym odległościom. Bez żadnych formalności można natomiast wykonać studnię o dopuszczalnej wydajności  wykorzystywaną np. do podlewania ogródka 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...