Skocz do zawartości

Wyburzanie ścian, czyli zmiana układu wnętrz w domu z lat 70.


Recommended Posts

W nowych domach strefa dzienna stanowi zwykle jedną przestrzeń - między kuchnią, jadalnią i salonem nie ma ścian. W tych kilkudziesięcioletnich pomieszczenia są zamknięte i raczej małe. Dlatego właściciele starszych budynków, chcąc zwiększyć ich funkcjonalność i nadążyć za modą, decydują się na zmianę układu wnętrz. Co oznacza konieczność wyburzenia niektórych ścian, wykonania podciągów, zamurowania starych i przebicia nowych otworów drzwiowych, dostawienia lekkich ścianek działowych.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/remonty-i-modernizacje/a/25037-wyburzanie-scian-czyli-zmiana-ukladu-wnetrz-w-domu-z-lat-70

Link do komentarza
Gość Paweł Gasek
BARDZO PROSZĘ O WYTŁUMACZENIE PONIŻSZYCH DWÓCH ZDAŃ, BO SĄ BARDZO NIEJASNE: "Belki stalowe w podciągach projektuje się podwójnie, żeby dało się wykonać bruzdę i osadzić belkę/belki najpierw z jednej strony ściany, a po związaniu betonu z drugiej. Bruzda powinna być minimalnie dłuższa i wyższa od belki, jej głębokość ma być o 2 cm większa od szerokości profilu ze stali, ale nie może przekraczać połowy grubości muru." KOMPLETNIE NIE ROZUMIEM: Co to znaczy projektować belke podwójnie. Jak mam rozumieć, to że najpierw osadzamy belke z jenej strony, a po związaniu z drugiej? Na czym spoczywa drugi koniec belki w czasie związywania zatem? ...nieprzekraczanie połowy grubości muru... to jak ma to wyglądać??? W ogóle każdego z tych zdań nie rozumiem na kilku płaszczyznach! Napiszcie to jeszcze raz tylko najjaśniej jak potraficie!!!
Link do komentarza

wkuwasz ceownik półkami z jednej strony na głębokość połowy grubości muru

beton ma być po obu końcach belki, pod ceówką na murze ("poduszka") do oparcia ceówki

beton związał - to samo z drugiej strony, czyli dokuwasz się do osadzonej wcześniej ceówki

albo kątownik :)

albo profil zamknięty, albo.... rzeczone belki

Link do komentarza

 

22 minuty temu, aru napisał:

wkuwasz ceownik półkami z jednej strony na głębokość połowy grubości muru

beton ma być po obu końcach belki, pod ceówką na murze ("poduszka") do oparcia ceówki

beton związał - to samo z drugiej strony, czyli dokuwasz się do osadzonej wcześniej ceówki

albo kątownik :)

albo profil zamknięty, albo.... rzeczone belki

Litości. Błagam ludzie, piszcie tak żeby wypowiedź była jasna, albo nie róbcie śmietnika w dyskusji i powstrzymajcie się od wypowiedzi.

Link do komentarza

Robimy bruzdę o głębokości nieco poniżej połowy grubości muru i minimalnie większą od profilu stalowego który chcemy osadzić. Najlepiej przyłożyć go do ściany i po prostu odrysować. Zwykle to profil "C", czyli o takim przekroju [.

Zabetonowujemy go w wykutej bruździe. Gdy beton zwiąże wykuwamy bruzdę od drugiej strony ściany i tam osadzamy drugi profil "C". Najlepiej połączyć je wtedy śrubami i dopiero zabetonować ten drugi. W efekcie mamy w ścianie nadproże z 2 kształtowników stalowych, ułożonych w ten sposób ][ Złączone są śrubami, czyli powstaje jakby dwuteownik.

Link do komentarza
Dnia 23.07.2019 o 11:48, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Robimy bruzdę o głębokości nieco poniżej połowy grubości muru i minimalnie większą od profilu stalowego który chcemy osadzić. Najlepiej przyłożyć go do ściany i po prostu odrysować. Zwykle to profil "C", czyli o takim przekroju [.

Zabetonowujemy go w wykutej bruździe. Gdy beton zwiąże wykuwamy bruzdę od drugiej strony ściany i tam osadzamy drugi profil "C". Najlepiej połączyć je wtedy śrubami i dopiero zabetonować ten drugi.

Rozumiem, że przed zabetonowaniem  Ceownika Nr 1 -  trzeba wyborować w nim otwory i osadzic śruby, bo pozabetonowaniu to się chyba nie da.... ?

Potem osadzic drugi ceownik też z już wyborowanymi otworami, skręcamy go z poprzednim i betonujemy.

 

 

Link do komentarza
Dnia 23.07.2019 o 10:10, Gość Paweł Gasek napisał:

Jak mam rozumieć, to że najpierw osadzamy belke z jednej strony

Masz rozumieć tak:DSC_0295.thumb.jpg.01cf0a55ab29a5050f287c27c386245b.jpg

"wykonać bruzdę i osadzić belkę/belki najpierw z jednej strony ściany"

 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Gość Dominik
Witam a czy ktoś może orientacyjnie jest w stanie powiedzieć ile takie otworzenie ściany nośnej może kosztować wraz z projektem, pozwoleniami i robocizna?? W ścianie jest już otwór drzwiowy i od niego do ściany zewnętrznej jest jeszcze 3 metry ściany nośnej i chodziloby o usunięcie jej w jak największym stopniu lub prawie całkowicie??
Link do komentarza

Co to za budynek? Jak usytuowana jest ta ściana w budynku i co "niesie" ta ściana?

Możliwe, że trzeba byłoby pozostawić część ściany w postaci "słupa"...

Kto to miałby robić, Ty, czy firma? Ceny zależą też od lokalozacji domu...

Link do komentarza
  • 2 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witajcie. W tym roku wegetacja ruszyła zbyt wcześnie. Co będzie z owocami, to się pogodzę, trudno. Ale okrutnie ucierpiały moje hortensje. Pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja i nie za bardzo wiem co robić. Zostawić? Czekać? Ciąć - a jeśli tak to w którym miejscu. Może ktoś doradzić? Zaraz podeślę zdjęcia.                    
    • Zamontowalem reduktor cisnienia callefi zaraz za wodomierzem, ustawiony jest na 3 bary ale na koncu rury zasilajacej jest bojler a w nim zawor bezpieczenstwa 10 bar ustawiony na sztywno.  I niestety mimo ustawienia cisnienia na redukrorze na 3 bary cisnienie i tak wzarasta.   Pytanie jak to rozwiazac. Czy dolozyc jeszcze jeden zawor bezpieczenstwa ustawiony na 3 bary ?
    • E no, u mnie na wsi też większość nie jest idealna, w wielu płotach nawet po kilka sztachet brakuje... ale zapewniam, że to nie wiatr je wyłamał.    U mnie to pewnego ranka nawet przęsło całe leżało na ziemi. Śruby ósemki były urwane. Wszystkie cztery. I rurki kwadratowe będące żerdziami, wygięły się w łuk. Też nie od wiatru, a od ciężarówki... Zima była, płot na zakręcie, a kierowca pojechał prosto.
    • Dziękuję, uspokoiłeś mnie  U mnie stawiała to sprawdzona firma, więc powinno być ok Może ten płot wywrócony który mnie tak przestraszył był faktycznie źle zamontowany. To ogrodzenie starego terenu po stacji benzynowej. Po wywróceniu zdjęto baner i postawili te przęsła na miejsce. Chociaż na zdjęciu z google widzę że są widocznie lekko wygięte.  
    • Mam taką od dwóch lat i problemów nie było. Tyle, że nie wiem jaki Ty masz płot, chodzi o jego posadowienie. Ja nie mam żadnego przeciwczołgowego, chociaż opierać się o niego można, ale żeby pod naporem wiatru na banerze płot się wywrócił??? Takim czymś powinien się zająć powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, bo to zagrożenie życia dla mieszkańców i nie tylko. Taki płot w ogóle chyba nie miał słupków w ziemi. Albo wetknięte niczym kijki w doniczce. Bo rozumiem baner wyniesiony do góry na kilka metrów, ale żeby przewróciło taki przy ziemi??? To jest niemożliwe nawet w warunkach przeciętnego huraganu i zwyczajnego płotu. Nawet z blachy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...