Skocz do zawartości

Okna i drzwi narożne - czy słupy potrzebne?


Recommended Posts

Napisano
1 godzinę temu, dedert napisał:

Czy aby na pewno narożne zbrojenia robi się z takich 20stek

Robi się z takich, jak obliczy konstruktor. Ale 20stki możesz zastąpić cieńszymi, tylko większą ilością. Ale z konsultacją z konstruktorem.

 

Dnia 18.09.2019 o 12:39, dedert napisał:

Czy przy styropianie elewacyjnym grubości 20 cm jest sens docieplania wieńca podczas zalewania np 2 cm styropianem

Nie ma sensu, już to wyżej pisałem.

Napisano


Odnośnie tego, co pisał Pan na początku - w przypadku okien balkonowych dobrze jeśli zastosowane są łączniki pionowe, znajdujące się między ramami okien. Z uwagi na to, że tak jak Pan wspomniał okna są ustawione na południe, czyli przez większość dnia będzie dość duże nasłonecznienie zaleca się zastosowanie łącznika statycznego, który wpływa na podwyższenie odporności na wpływ czynników atmosferycznych i na podwyższenie wytrzymałości okna. Szczególnie wpływ promieniowania słonecznego ma duże znaczenie przy zastosowaniu długich przeszkleniach w ciągach nieprzerwanych. Podział okien na elementy to nie tylko łatwiejszy transport oraz montaż ale przede wszystkim możemy uniknąć deformacji, spowodowanych rozszerzeniem kształtowników pod wpływem ciepła. Zastosowanie łączników statycznych zazwyczaj ma miejsce po dokonaniu obliczeń statycznych, w których bierzemy pod uwagę obciążenia konstrukcji. Łącznik powinien był zamocowany do budynku i pod niego montuje się okna. W przypadku okien narożnych szczególnie zaleca się montaż takiego łącznika.

  • 6 miesiące temu...
Napisano

Ale jak gruby jest ten łącznik? On jest wewnątrz mieszkania? Rozumiem że miałbym go sobie sam zamontować przed wylaniem stropu? Czy macie w ofercie okna narożne klejone bez widocznego słupka w narożniku i czy występują takiego okna w wersji z poszerzaną ościeżnica? 

  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Będziemy robić cos takiego, czyli wieniec dochodzi do końca narożnego, pod nim będzie zbrojenie 4x16 górą, i 4x16 ub 3x16 dołem (już nie pamiętam). A czy przypadkiem w zbrojeniach takich nie powinno być więcej prętów na górze tak jak w balkonach? U nas ponadto podniesiemy o 10 cm żeby uzyskać grubość 45cm więc te 10 cm chyba dozbroimy ale już pewnie małym wieńcem 2x12 górą.

Ocieplać tego nie będziemy bo brakuje miejsca na to. A wynosimy 10 cm ponad strop bo 15 cm zabrało nam miejsce na rolety (na poszerzaną ościeżnicę)

 

24-09-11-3-.jpg

Napisano

Tak wygląda na chwilę obecną przekrój w zbrojeniu narożnym, jeśli byśmy kontynuowali wieniec ścian.

25b4c4929381757egen.jpg

Żeby uzyskać wysokość ok 50 cm musimy podnieść narożne zbrojenie o 10 cm. Ale jak widać pod wiencem mamy tylko 12cm do za zbrojenia. Czy orientuje się ktoś czy gęściej prętów w takim zbrojeniu jest góra czy pod wieńcem? Pytam ponieważ majster robił ostatnio takie narożne i miał w formie jednej belki zbrojonej 5x16 mm górą i dołem 3x16mm, oraz po bokach po jednym. Ale miał problem z zawibrowaniem betonu, i powstały raki. Kruszywo zawiesiło się bądź nie przeleciało przez tak gęste zbrojenie a buława wibrująca również nie weszła w głąb chociaż powinna wibrować ok 0,5m2. Wiem że są buławy 2cm, ale u nas takich nie ma w okolicy.

 

Napisano
Dnia 3.10.2019 o 22:49, dedert napisał:

Mam dylemat ponieważ nigdzie w żadnej hurtowni nie mogę znaleźć prętów 20mm jakie zalecił kierbud (po uzgodnienu z projektantem) na górne zbrojenie tych podciągów narożnych (4x20mm). Wszędzie mają tylko 16mm. W hurtowniach tez mówią że mało kto ich używa. Czyżbym był wyjątkiem? Zastanawiam się też czy aby będzie spełniona min grubość otuliny przy tak grubych prętach, gdzie podciągi były by na 25 cm grube. Czy aby na pewno narożne zbrojenia robi się z takich 20stek?

Zbrojenie można zrobić z innych pętów, ale konstruktor musi to przelczyć i zadysponować, ile więcej będzie tych prętów i jak mają być ułożone.

Wymiar belki, otuliny, rozstawienie prętów masz w projekcie konstrukcyjnym.

Napisano
1 godzinę temu, zenek napisał:

Zbrojenie można zrobić z innych pętów, ale konstruktor musi to przelczyć i zadysponować, ile więcej będzie tych prętów i jak mają być ułożone.

Wymiar belki, otuliny, rozstawienie prętów masz w projekcie konstrukcyjnym.

Jak zapewne się domyślasz nie ma :)

Napisano

przy takiej twórczości to wystarczy jak przeliczysz pole przekroju i porównasz określone średnice, czyli z proporcji, wiesz o co chodzi czy wyjaśnić?

 

Napisano (edytowany)

Mnie interesuje kolejność, gdzie ma być więcej prętów, tych 5x16mm. Czy na górze wieńca, czy pod wiencem. Bo widziałem kilka opcji. A 20mm nie będziemy dawać, nie ma ich jak wygiąć zresztą 

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Czy dysponuje ktoś rysunkiem zbrojenia narożnego z projektu? Mam taką sytuację że otwory na roletę zabierają nam 15 cm ze zbrojenia narożnego. Kierownik chcę żeby wieniec był do końca zbrojenia narożnego a dopiero pod wieńcem zbrojenie narożne składające się z 5x16mm górą i 4x16mm dołem. Problem w tym że jak widać na przekroju wieniec zabiera znaczną część naszej belki.

 

25b4c4929381757e.jpg

 

Mi wydawało się że te 5x16 mm wchodzić miało w górne (ewentualnie dolne) zbrojenie wieńca. 

7dc23ba610425d82gen.jpg

 

0f256c87613d0a5dgen.jpg

 

Więc kierownik zasugerował że można odchudzić wieniec w miejscu okna do 14 cm wysokości, wykorzystać podwyższenie nad stropem (widoczne na pierwszym zdjęciu - to podwyższenie zrobiliśmy po to żeby cała belka miała ok 45-47cm wysokości)) puścić wtedy taki wieniec górą i schodkowo połączyć z wieńcem domu a poszerzyć zbrojenie narożne jak tu:

 

cd2a3f6d49813f50gen.jpg

 

W przekroju wyglądało by to tak:

74fc06b2ad747808gen.jpg

 

Ponadto jak widać pręty poszczególnych belek są bardzo blisko siebie.

86fee6370db1d09agen.jpg

 

Myślałem że dodając strzemiona podwieszamy na nich pręty i wtedy unikamy tego

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...