Skocz do zawartości

Dodawanie ław do domu podpiwniczonego


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam. Jestem na etapie budowy domu podpiwniczonego wg projektu indywidualnego. Obecnie są już wymurowane ściany piwnicy z bloczka oraz zalany strop. Teraz będzie trochę przerwy w trakcie której chcemy dobudować zejście do piwnicy oraz garaż, który nie jest podpiwniczony. Niestety projekt jest na tyle ubogi że nie zostało to określone w jaki sposób to połączyć. Wiem że ławy garażu, który jest na poziomie parteru, powinny być wykonane schodkowo razem z ławą piwnicy. Tak się niestety nie stało, a winę ponosi kierownik budowy który był współtwórcą projektu. W projekcie wygląda to tak:

 

b816afc461306c86gen.jpg

ddf14f58654ec79dgen.jpg

 

Kierownik zaproponował takie rozwiązanie, aby w okolicy ław piwnicy podsypać dość grubo suchym betonem i na tym wylać ławy schodkowe (chyba zakotwione w murze prętami wierconymi) a potem ścianka fundamentowa z bloczka, który również byłby kotwiony prętami wierconymi ze ścianą piwnicy.

Jednakże jak powiedziałem mu "a co z drenażem opaskowym" to powiedział że drenaż można zrobić w tym miejscu pod ławami i wtedy najpierw dać podsypkę żwirek pod rury drenażowe, owinąć geowłókniną, na to podsypka zagęszczająca z pospółki i dalej cudy beton + ławy. Wg jego pomysłu wyglądało by to tak:

 

8caec7d834e1c87agen.jpg

 

Jednakże nie wydaje mi się żeby dobrym pomysłem było by dawanie pod ław rur drenarskich. Prędzej jakieś rury kanalizacyjne w tym miejscu pod łąwami a dalej puścić drenarskie. Nie wiem co z izolacją termiczną i przeciwwilgociową w tym miejscu, tu chyba były by spore mostki termiczne. Czy nie lepiej by było zrobić tak żeby nałożyć nową ławę na starą a dla drenażu zrobić przepusty w ławach czy też puścic prze cały garaż rury PCV które i tak nie będą odciągały wody tylko będzie tu przejście dla wody zbieranej z pozostałych miejsc:

 

661021909646acd6gen.jpg

 

Ewentualnie z drenażem w tym miejscu można by dać sobie spokój i rozpocząć zbieranie wody z tego miejsca jak ze ściany drugiej garażu. Ale mam jeszcze zejście do piwnicy gdzie drenaż również musiałby być przerwany lub zrobione przepusty.

Czyli albo zrobić tak:

546e18362986def8gen.jpg

 

lub tak:

 

e62566b858624ab5gen.jpg

0ad6c5033d169ea3gen.jpg

 

Kolejna sprawa to jak zrobić zejście do piwnicy. Widziałem gdzieś pomysł żeby dolać płytę fundamentowa, zrobić obmurówkę w kształcie C, w narożnikach dać dwa słupy żelbetowe i zalać oczywiście wpierw zrobić izolację termiczną. Zejście może być chyba osobną, niepołączoną z budynkiem konstrukcją?

 

Obecnie wygląda to tak:

225f4d407e55c24bgen.jpg

 

Wylanie płyty fundamentowej (czy kotwić z ławą?):

95859f7b07f346b0gen.jpg

 

Obmurówka:

b40e9eee745cf22fgen.jpg

 

Wylanie słupów żelbetowych (oczywiście po ociepleniu, tylko czy tak można?):

745e04e19fec5078gen.jpg

 

64a905350a5a534dgen.jpg

 

Ewentualnie dolać wieniec (czy to ma sens?):

57403ee3fcb4d1e7gen.jpg

 

 

 

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Napisano

Przedstawione problemy z pewnością nie są  możliwe do rozwiązania na forum - w końcu po to jest kierownik budowy, który bierze  odpowiedzialność za prawidłowe prowadzenie robót budowlanych, aby określił (np. po konsultacji z projektantem) właściwe rozwiązania. Niemniej sugerowane  posadowienie garażu jest niepotrzebnie skomplikowane - np. napór na ściany piwnicy można ograniczyć  fundamentując go na studniach.

Napisano (edytowany)

Tak, stoją już ściany. Co przeszkadza? Brak zagęszczenia pod ławami garażu idącymi przy domu, poza tym wspólny dach wymusza że nie może być to budynek zdylatowany tylko dobrze połączony z ławami domu. Majster na początku zaproponował oprzeć oprzeć ławy garażu na ścianach piwnicy, opierały by się na wsuniętych w kształcie litery T krótkich ławach. Ale to mi odradzono bo osłabiało by ściany z bloczka, które nie mają nigdzie słupów żelbetonowych. Rozwiązanie z pierwszego postu zostało zaproponowane przez kierownika (czyli podsypka z suchego betonu i dalej ławy schodkowe), z tym że kierownik nie widzi problemu żeby pod ławami dać odwodnienie a przecież tak nie można, więc wątpię w jego rozwiązanie. Jak rozwiązać w tym przypadku kwestię izolacji termicznej? Przecież w miejscu łączenia ław i muru będzie mostek termiczny?

 

Przez studnie rozumiem fundament szklankowy? Na głębokości ław domu? A co z drenażem w tym miejscu? Jak go przepuścić?

3dc4391bb0a03320gen.jpg

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Napisano
53 minuty temu, dedert napisał:

wspólny dach wymusza że nie może być to budynek zdylatowany tylko dobrze połączony z ławami domu.

Ja bym zdylatował garaż od budynku . Skłaniałbym się do pogłębienia fundamentu pod nim do poziomu tych istniejących obok.

 

Drenaż oczywiście musi być nad poziomem posadowienia ławy (inaczej grozi podmyciem ławy) - ale może byś garaż też otoczyl tym drenażem - oraz schody (jak najbardziej zdylatowane). Ja bym tak zrobił. A na pewno ta strona ze schodami.

A przynajmniej się nad tą opcją zastanowił. 

 

Z tym drenażem to kłopot przy tym ustawieniu budynku, szczególnie przy proponowanym przez ciebie schodkowym fundamencie. Jak dasz na narożniku rurę - to grozi to jednak zalewaniem narożnika. Nie dasz - to jest ryzyko tąpnięcia garażu.

 

Przy fundamencie na poziomie istniejącego (przynajmniej zaczynającym się, dopiero po odcinku powiedzmy 1.5m schodek - ale nie taki ostry, jak pokazujesz) powinno być OK,  jeśli dren będzie otoczony geowłókniną, żwirem i rów na dren wyłożony również geowłókniną - żeby nie wpuszczać ziemi do drenu, a również do żwiru), Zresztą taki powinien być cały rów z drenem. 

 

W termoizolacji dylatacja nie przeszkadza. Garaż chyba nie będzie tak samo izolowany, główna termoizolacja przejdzie po ścianie budynku mieszkalnego. A uszczelnienie szczeliny między termoizolacją a garażem (i termoizolacją garażu) nie jest wielkim problemem. 

1 godzinę temu, dedert napisał:

Co przeszkadza? Brak zagęszczenia pod ławami garażu idącymi przy domu

Nie wiem w czym przeszkadza to w posadowienie (na gruncie nośnym) głębszych fundamentów? Grunt rodzimy chyba jest wystarczająco nośny?

Napisano

Gruntu rodzimego się nie zagęszcza, o ile nie został naruszony, np. rozmyty. Tj. niektórzy próbują to robić, choć od dziesiątków lat wiadomo, że to nieskuteczne. Nadal nie rozumiem co uniemożliwia wykonanie pod garażem typowego fundamentu na większej głębokości. Wspólny dach na pewno nie.

Przypominam jednak przede wszystkim o tym co napisano parę postów wyżej. To są problemy do rozwiązania przez projektanta. Dyskusja na forum może być tylko inspiracją, wybadaniem jakie są możliwości.

Co do drenażu, to nie robi się go faktycznie poniżej ław. W ogóle jego wykonanie jest niejednokrotnie bez sensu. Podstawowe pytanie, dokąd będzie odprowadzał wodę? Bo bywa, że nigdzie.

Napisano
2 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Podstawowe pytanie, dokąd będzie odprowadzał wodę? Bo bywa, że nigdzie.

Myślę,  trzeba mieć świadomość, że w takim przypadku nie wolno robić drenów, bo zamiast odprowadzania wody, będą ją ściągać do budynku.

Napisano
11 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Gruntu rodzimego się nie zagęszcza, o ile nie został naruszony, np. rozmyty. Tj. niektórzy próbują to robić, choć od dziesiątków lat wiadomo, że to nieskuteczne. Nadal nie rozumiem co uniemożliwia wykonanie pod garażem typowego fundamentu na większej głębokości. Wspólny dach na pewno nie.

Przypominam jednak przede wszystkim o tym co napisano parę postów wyżej. To są problemy do rozwiązania przez projektanta. Dyskusja na forum może być tylko inspiracją, wybadaniem jakie są możliwości.

Co do drenażu, to nie robi się go faktycznie poniżej ław. W ogóle jego wykonanie jest niejednokrotnie bez sensu. Podstawowe pytanie, dokąd będzie odprowadzał wodę? Bo bywa, że nigdzie.

Woda miała by być odciągania do studzienki chłonnej kilka bądź kilkanaście metrów dalej poza dom. Działka na której stoi piwnica to tereny gliniaste. Warstwa czarnej wierzchni znajduje się na ok 30-40 cm, później ok 20c m piasku i dalej w większości glina. Jeśli nie zrobię drenów to będę miał wannę wokół ław. Oczywiście wiem że w przypadku terenów gliniastych można to zrobić w inny sposób czyli zasypać wszystko gliną, która będzie stanowiła trudno przepuszczalną dla wody izolację. Jednakże podczas wykopywania dołu pod piwnicę wyszło ok 5 lub więcej sączków ze ścian, nie była to możę kurzawka ale dziennie można było zbierać ok 60 L wody. Wykopałem w tym celu rowek przy ławach i dół do zbierania wody. Teraz to wszystko zalałem betonem B25 z  gruszki w formie fundamentów żeby ziemia przy ławach mi się nie obsypywała i żeby może trochę powstrzymać napływ wody, który się trochę uspokoił.

Więc ja wolę zrobić dren i mieć spokój. 

 

Wiem że się nie zagęści naruszony grunt lub zagęści się sam po wielu latach, stąd też jak widać na zdjęciach podczas wykopywania dołu pod piwnice zostały porobione skarpy. Te skarpy oraz sam dół trzeba będzie zasypać po skończonej izolacji i pod częścią tej zasypanej (i zagęszczonej teoretycznie przeze mnie ) ziemi będą znajdować się ławy garażu. Z technologicznego punktu widzenia będzie to o tyle trudne że by móc wykonać ławy garaży (nie schodkowe) musiałbym już teraz zacząć izolować, ocieplać i robić dreny żeby móc zasypać i zabrać się za robienie ław garażu. A to może wstrzymać budowę garażu, bo nie jestem w stanie stwierdzić ile mi to zajmie a za miesiąc majster chciałby już stawiać mury parteru


Czyli uważacie że takie rozwiązanie łączenia ław z garażem było by najlepsze?

 661021909646acd6gen.jpg&key=6f840e519f3d

 

 

 

Napisano
16 godzin temu, dedert napisał:

Czyli uważacie że takie rozwiązanie łączenia ław z garażem było by najlepsze?

Nie wiem  po co ten "schodek" na ławę istniejącą?

Przecież i tak budynek mieszkalny chyba będzie odizolowany termicznie od garażu - jeśli odsadzka jest mniej więcej taka, jak warstwa termoizolacji - to można położyć ławę garażu obok i już. Nawet lepiej, jak sobie bedzie osiadał niezależnie od dużego budynku. 

Szczerze to nie za bardzo rozumiem trudności wykonania ław garażu w kontekście całej budowy.

16 godzin temu, dedert napisał:

Woda miała by być odciągania do studzienki chłonnej kilka bądź kilkanaście metrów dalej poza dom

Piszesz - że pod spodem jest glina. Ale zakładasz, że tej wody nie bedzie dużo (tej "podziemnej' nazwijmy ). To w tym układzie jednak -, ze względu na glinę, dałbym do tej studzienki pompę z odpływem tam, gdzie bedziesz odprowadzał wodę powierzchniową (opadową).

Rzeczywiście znam taki kłopot z wykopem pod dom w glinie - dreny całkowicie pomogły - ale z odpływem z powodu spadkowego terenu (i skarpy) nie było kłopotu.

Napisano (edytowany)

Sączenia były niewielkie, jak na zdjęciu. Jest tu tez pokazany rów jaki wykopałem do ściągania wody, ale w sumie to on bardziej przeszkodził bo wyszalowaniu ław okazało się że jest niebezpiecznie blisko ław i poniżej ich poziomu. Dlatego też przy zalewaniu stropu zamówiłem dodatkowe 2m3 i zaszalowałem oraz zalałem je w formie grubych krawężników.

 

e811c2d53be3233cgen.jpg

 

 

c48a957d761dea7cgen.jpg

 

A po zalaniu wygląda to teraz tak:

 

c05e1342ed574cd4gen.jpg

 

ef2ee625b5ec4c6bgen.jpg

 

 

Wracając do ław garażu. Schodek po to żeby chyba ława garażu równo osiadała z ławą piwnicy.

Nie rozumiem czemu garaż miałby osiadać niezależnie skoro ma dach łączony, przecież wtedy dach będzie pracował, poza tym będzie wspólna izolacja termiczna, tynk. Czy jak to będzie pracowało osobno to chyba będą pęknięcia. Widok dachu w załączniku.

 

7ca5c375971dfa4dgen.jpg

 

 

Kierownik zaproponował łączenie murów garażu z murami domu i piwnicy za pomocą wwierconych kotew, więc jeśli by takie rozwiązanie przyjąć to izolacja przeciwwilgociowa i termiczna musi odbyć się po powstaniu garażu (no chyba że wilgociową w formie papy dam pomiędzy murem garażu a piwnicy). W każdym bądź razie w tej sytuacji muszę ocieplić ścianę fundamentową garażu znajdującą się pod ziemią bo inaczej w piwnicy będę miał w miejscu łączenia mostek termiczny. Garaż też musi być dokładnie cały ocieplony bo inaczej dolegająca ściana będzie mostkiem na parterze. Tak samo jak dużym mostkiem jest nieocieplony balkon.

 

Co do tej studzienki to jest ona tymczasowa, niewielka jakieś 50 cm głęboka.

 

6403316bbc4d332fgen.jpg

 

I w trakcie kopania jej wyszły kolejne kurzawki wiec teraz po zalaniu betonem tych kanałów przy ścianach co wykopałem, studzienka napełnia się ale swoimi własnymi źródłami :P więc będzie ona i tak zasypana/zabetonowana z czasem a rury drenażowe chciałbym odprowadzać do większej studni na działce w, której będzie pompa rozprowadzająca wodę po działce. Chciałem mieć studnię głębinową ale do niej nie można odprowadzić drenów wiec będę miał pewnie w kręgach czy z jakichś rur plastikowych., na głębokości ok 5-6 m, bo tyle miejscowa koparka jest w stanie wykopać.

Bez-nazwy-1.jpg

19 godzin temu, zenek napisał:

 

Szczerze to nie za bardzo rozumiem trudności wykonania ław garażu w kontekście całej budowy.

 

Zasadniczy problem polega na tym że poprawnie to powinno wyglądać w ten sposób że ławy do garażu powinny być robione razem z ławami domu. I z tego co wiem w taki sposób realizuje się to w przypadku piwnic i różnych wysokości budynków połączonych ze sobą. Chociażby poprzez wspomniane ławy schodkowe.  Ale projektant zapomniał o tym w projekcie i przedstawił rysunki jako dwa osobne budynki to teraz kierownik (który był współtwórcą projektu więc jest też za tego "babola" odpowiedzialny) głowi się teraz nad rozwiązaniem. Z tym że jego pomysł o umieszczeniu odwodnienia pod ławami mi się nie podoba.

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Napisano
12 godzin temu, dedert napisał:

Kierownik zaproponował łączenie murów garażu z murami domu i piwnicy za pomocą wwierconych kotew, więc jeśli by takie rozwiązanie przyjąć to izolacja przeciwwilgociowa i termiczna musi odbyć się po powstaniu garażu (no chyba że wilgociową w formie papy dam pomiędzy murem garażu a piwnicy). W każdym bądź razie w tej sytuacji muszę ocieplić ścianę fundamentową garażu znajdującą się pod ziemią bo inaczej w piwnicy będę miał w miejscu łączenia mostek termiczny. Garaż też musi być dokładnie cały ocieplony bo inaczej dolegająca ściana będzie mostkiem na parterze.

Przecież napisalem wyżej, że robiąc dylatację garażu od budynku możesz założyć izolację, termoizolację na ścianie budynku mieszkalnego (od strony garażu) - niezależnie od garażu. 

Nie wiem - czy ty chcesz mieć taką samą temp. w garażu , jak w domu? To raczej rzadkie rozwiązanie. 

12 godzin temu, dedert napisał:

Zasadniczy problem polega na tym że poprawnie to powinno wyglądać w ten sposób że ławy do garażu powinny być robione razem z ławami domu.

Nie ma tego problemu - ponieważ tego nie zrobiłeś. 

 

Teraz już nie zrobisz tego razem - tylko osobno. I to jest twój problem. Prosty. Zdylatować i z glowy.

 

Pytanie mnie nurtuje: Po co te kotwy i na siłę łączenie tych fundamentów? Możesz konkretnie odpowiedzieć???

12 godzin temu, dedert napisał:

Co do tej studzienki to jest ona tymczasowa, niewielka jakieś 50 cm głęboka.

I tu może być wazna wiadomość. Czy jest tu woda gruntowa, na jakiej gębokości i czy nie podnosi sie okresowo. To sa ważne informacje na terenie poziomym. Ja bym pogłębił tą studnie, wsadził jakąś studzienkę tymczasową i obserwował (skoro nie masz info od geologa np. Popytać sąsiadów nie zawadzi, jak to wygląda u nich.

 

12 godzin temu, dedert napisał:

Chciałem mieć studnię głębinową ale do niej nie można odprowadzić drenów wiec będę miał pewnie w kręgach czy z jakichś rur plastikowych., na głębokości ok 5-6 m, bo tyle miejscowa koparka jest w stanie wykopać.

Po co ci studnia do drenów na 5, 6 m -  skoro będzie pompa, a ty nawet nie wiesz, jaki jestpoziom wody gruntowej.

Najpierw to sprawdź.

Napisano

Łączenie fundamentów może żeby równomiernie osiadały oba budynki? Czy tu nie będzie problemu pękających tynków jeśli garaż będzie osiadał inaczej niż budynek? Czy dla wspólnego dachu taka nierównomierna praca nie jest groźna?

 

Kotwy w ścianach zaproponował kierownik, może żeby w jakiś sposób uchronić przed naporem ziemi ściany fundamentowe znajdujące się pod ziemią? Nie wiem, tak samo jak dajemy kotwy dla ścian działowych z nośnymi.

 

Ja nie jestem ani majstrem ani kierownikiem tylko inwestorem więc nie zauważyłem problemu, dopiero po wykonaniu ścian zastanowiłem się - "a co z garażem?"


Sąsiad ma piwnice jakieś 100 metrów dalej, na terenie niższym od mojego i mówi że go nie zalewa. Dom z lat 90. Ale tam ponoć u niego występowała kurzawka, mocniejsza niż u mnie.

 

Studnia na 5-6 metrów głęboka bo same dreny znajdować się będą jakieś 2-2.2m pod ziemią więc studnia musi być niżej żeby nie zalewało mi drenów. A te 3-4 m to bufor jakby pompa siadła podczas ulew, albo żeby po prostu mieć więcej wody do podlewania w okresie letnim. Chociaż faktycznie, jak miałby być wysoki poziom wód to i tak mi zaleje studnię do ich poziomu lub pewnie nawet wyżej? Najlepiej chyba było by przebić się przez glinę i dojść do warstw przepuszczalnych wtedy miałbym pewność że woda zostanie zdrenowana. Ale wydaje mi się że nawet i na 6m wgłąb znajdzie się nieprzepuszczalna glina.

Napisano
20 godzin temu, dedert napisał:

Łączenie fundamentów może żeby równomiernie osiadały oba budynki? Czy tu nie będzie problemu pękających tynków jeśli garaż będzie osiadał inaczej niż budynek? Czy dla wspólnego dachu taka nierównomierna praca nie jest groźna?

 

Kotwy w ścianach zaproponował kierownik, może żeby w jakiś sposób uchronić przed naporem ziemi ściany fundamentowe znajdujące się pod ziemią? Nie wiem, tak samo jak dajemy kotwy dla ścian działowych z nośnymi.

Nie będzie problemu pękajacych tynków i nieównomiernego opadania budynków, jak będzie dylatacja. Dla dachu też nie szkodzi (nie jest to chyba monolit żelbetowy).

Jeśli fundamenty będą na tej samej wysokości - to po co te kotwy??? Albo jeśli te "schodki" zafundujecie odpowiednio, czyli zaczynając od poziomu istniejacego fundamentu i tak dobierając zmianę poziomu, by zapewnić stabilność całości.

Napisano
Dnia 17.05.2019 o 19:49, zenek napisał:

Nie będzie problemu pękajacych tynków i nieównomiernego opadania budynków, jak będzie dylatacja.

@zenek czy przystawisz pieczątkę kierownika budowy i weźmiesz odpowiedzialność za swoje słowa?

Dnia 13.05.2019 o 09:42, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Przedstawione problemy z pewnością nie są  możliwe do rozwiązania na forum - w końcu po to jest kierownik budowy, który bierze  odpowiedzialność za prawidłowe prowadzenie robót budowlanych, aby określił (np. po konsultacji z projektantem) właściwe rozwiązania.

 

Napisano
5 godzin temu, Redakcja napisał:

czy przystawisz pieczątkę kierownika budowy i weźmiesz odpowiedzialność za swoje słowa?

A kto tu przystawia na forum swoją czy jakąś inną pieczątkę. Forum to wymiana myśli i rad - bezpłatna. 

W ten sposób kwestionujesz sens forum.

 

Natomiast dwa budynki zdylatowane na pewno będą opadać niezależnie - czyli nie będzie problemu z ich nierównomiernym opadaniem . A jeśli dylatacja między nimi bedzie odpowiednio zrobiona, czyli obejmie tynki i warstwy termoizolacji na nich - to też one będą niezależne od siebie - czyli nie mogą pękać miedzy sobą, bo jest między nimi już założone "pęknięcie"- czyli dylatacja

 

Do tego służy dylatacja - chyba że czegoś zapomniałem czy przeoczyłem w szkole - chętnie poczytam twą korektę, bo lubię odświerzać.

 

5 godzin temu, Redakcja napisał:

Przedstawione problemy z pewnością nie są  możliwe do rozwiązania na forum - w końcu po to jest kierownik budowy, który bierze  odpowiedzialność za prawidłowe prowadzenie robót budowlanych, aby określił (np. po konsultacji z projektantem) właściwe rozwiązania.

Oczywiście, że forum nie służy do całkowitego celowego i absolutnie słusznego rozwiązywania problemów, ani wydawania zezwoleń budowlanych, przyłączy, itp, zakladania instalacji gazowych i pomp, i wielu innych rzeczy. 

Ale jest wymianą myśli, rad - które trzeba zweryfikować w konkretnym miejscu z konkretnym fachowcem, urzędnikiem czy urzędem. Oni wstawiają pieczątkę i podejmują decyzję ostateczną wraz z inwestorem. 

 

Podobnie czytasz podręcznik budowlany - ale na podstawie tego autor podręcznika nie stawia pieczątki na twoich decyzjach odnośnie budowy. Ale się posługujesz tym podręcznikiem i z niego czerpiesz wiedzę - inwestora, projektanta. 

Chyba po to jest tu wymiana myśli, by inwestor coś sę więcej dowiedział, niż wie (po to pyta) i by mogł z tymi wiadomościami rozmawiać z np. kierownikiem budowy, in fachowcem (skoro nie do końca jest go pewny albo chce znależć inne rozwiązania).

Chyba po to jest forum - służy wymianie myśli - nie jest platformą ostatecznych decyzji.

 

Ufff.....:12_slight_smile: 

Napisano

No, i w końcu Redakcja dowiedziała się co to jest - i po co jest - forum!!!

:icon_mrgreen::509::icon_mrgreen:

 

 

Napisano

No właśnie chyba poproszę kierownika budowy (który był współautorem projektu) żeby mi wysłał bądź przedstawił rozwiązanie na papierze, z jego sygnaturą bo póki co przedstawił rozwiązanie słownie. W projekcie nie ma narysowanego rozwiązania, ani nawet opisu jak łączyć oba budynki. Dlatego chcę tutaj się dowiedzieć jak poprawnie to zrobić żebym mógł mu ewentualnie przedstawić i bym wiedział czy kierownik nie wrzuca mnie na minę, a w razie jakichś problemów będzie chroniony i powie: "panie, a gdzie ja coś takiego narysowałem w projekcie?" i wtedy dupa blada. Brak przedstawionego rysunku i opisu daje zarówno mu jak i mi pole do popisu, tak mniemam. 

Odnośnie dylatacji czy to może być na grubość styropianu hydro (10cm) czy jakaś cieńsza warstwa styropianu w miejscu łączenia ścian np. 2cm, czy po prostu warstwa papy którą położę na ścianach piwnicy? Dylatacja rozumiem powinna iść przez całą wysokość łączenia ścian garażu czyli kończąc na parterze w okolicach stropu? Myślałem może nad oparciem na stropie parteru wieńca garażu no ale wtedy dylatacji nie będzie.

Z kolei nie wydaje mi się żeby budynki osiadało nierównomiernie skoro ławy garażu w większości będą oparte wgłąb jakieś 80-100cm na gruncie rodzimym (czyli glinie z podsypką zagęszczoną bądź warstwie chudziaka, bo jak wiadomo glina jest gruntem wysadzinowym) a tylko jakieś 100-150 cm ławy po obu stronach będzie zawieszona czy też osiadła na sztucznie zagęszczonym gruncie/podsypce/chudziaku/suchym betonie.

Napisano (edytowany)
14 godzin temu, dedert napisał:

Z kolei nie wydaje mi się żeby budynki osiadało nierównomiernie skoro ławy garażu w większości będą oparte wgłąb jakieś 80-100cm na gruncie rodzimym (czyli glinie z podsypką zagęszczoną bądź warstwie chudziaka, bo jak wiadomo glina jest gruntem wysadzinowym) a tylko jakieś 100-150 cm ławy po obu stronach będzie zawieszona czy też osiadła na sztucznie zagęszczonym gruncie/podsypce/chudziaku/suchym betonie.

głębokość fundamentowania jest uzależniona od stref zamarzania gruntu w Polsce i głebokości warstwy nośnej (z pewnymi wyjątkami). I określa to projektant, konstruktor, czasem też na podstawie badań geologicznych.

Natomiast nie rozumiem, dlaczego część fundamentu ma "wisieć"? Fundament to podstawa budynku, musi być stabilnie wsparty na całej długości (chyba że konstrukcja przewiduje jakieś inne rozwiązania od zwyklej ławy fundamentowej). Jak gdzieś jest niżej trochę ta warstwa nośna, to bezpieczniej jest pogłębić fundament (bo raczej nie wyobrażam sobie tylko miejscowe utwadzenie miejsca pod fundamentem, jeśli obok jest rozkopany grunt) - a decyzje podejmuje konstruktor, kier. bud, inspektor nadzoru na miejscu.

 

Pomysł z udokumentowaniem zmian projektu jest prawidłowy, nawet w zasadzie wymagany prawem, jeśli się nie mylę, jako uzupełnienie dokumentacji.

 

Odstęp (dylatacja) dwóch budynków nie jest stałą wielkością zależy od celu (po co się ją robi) i sposobu wypełnienia szczeliny (odstępu) między budynkami.

Ja bym w tym przypadku kierował się wygodą oddzielenia termicznego pow. mieszkalnej od garażu, tak, by nie było mostkow zimna w miejscu dochodzenia ścian garażu, stropu i podłogi (a i fundamentów) do budynku mieszkalnego.

One wg nie powinny dojść do lica izolacji termicznej bud. mieszkalnego, a nie ją naruszać. I tam będzie ta właściwa szczelina dylatacji, w zasadzie między warstwami ocieplenia garażu i jego konstrukcją a licem izolacji term. bud. mieszkalnego.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Fundament miałby wisieć na czas zasypania wykopów jeśli bym wybrał opcję robienia przed skończeniem drenażu. Ale wtedy pojawia się problem jak zagęścić grunt pod wylanymi już ławami. Tak na prawdę mało w internecie można znaleźć nawet filmów czy opisu jak się łączy dom podpiwniczony z garażem. Widocznie mało jest takich domów.

A czy zastosowanie płyty pod garażem nie było by pewniejsze? Kolejna sprawa - pytanie o folię kubełkową. Czy jeśli będę miał taras z jednej strony i garaż z drugiej to czy w tym miejscu jest sens stosowania folii jeśli będzie ona zabetonowana od góry?

Napisano
21 godzin temu, dedert napisał:

Fundament miałby wisieć na czas zasypania wykopów jeśli bym wybrał opcję robienia przed skończeniem drenażu. Ale wtedy pojawia się problem jak zagęścić grunt pod wylanymi już ławami. Tak na prawdę mało w internecie można znaleźć nawet filmów czy opisu jak się łączy dom podpiwniczony z garażem. Widocznie mało jest takich domów.

1.Fundament nie może wisieć na czss zasypania wykopów - to nonsens - ma leżeć na gruncie rodzimym w wykopie. I wtedy nie ma problemu zagęszczania gruntu pod wiszącym fundamentem. 

Jak łaczyć dom z garażem? Albo stawiać go jako jeden budynek, albo dwa osobne. Nic trudnego ani osobliwego. A ponieważ są setki różnych ustawień wzajemnych - to trudno je znaleźć w necie. 

Poszukaj sobie "fundamenty budynków sąsiednich", "stojących obok", albo fundamenty bliźniakow" lub takie podobne  to pewnie znajziesz.

 

Ale wszystko to tłumaczyliśmy wyżej - nie wiem czego konkretnie nie rozumiesz?

Napisano

Fundament garażu będzie oczywiście leżał w większości na gruncie rodzimym, ale wisieć miałby tylko w miejscu wykopu pod piwnicę jak na zdjęciu zaznaczone kółkiem:

 

4fe0fe2b46ec4118gen.jpg

 

Zresztą będziemy go robić dopiero po zrobieniu drenażu i zasypaniu.

Był kierownik i powiedział że garaż można zdylatować np 1 cm styropianu czyli w tym miejscu nie będzie juz 10cm, tylko będzie takie wycięcie. Aczkolwiek mam wątpliwości co do szerokości ław pod garażem. W projekcie jest 55cm szerokie, ale że koparkowy miał łychę 65 i 45 to kierownik wybrał tą mniejszą. Kopał na głębokość 1m i tam też była glina, więc kierownik powiedział że można wylać ławy od razu do ziemi w tym wykopie używając wodoszczelnego B20 W8, bez stosowania folii bo to i tak popęka z czasem. Ale później patrzę w wykop i sobie myślę skoro wykop ma 45 cm, a bloczek ma 24 cm to zostaje mi 21 cm przestrzeni, czyli po obu stronach bloczka po ok 10 cm. I tu przecież trzeba jeszcze dać styropian na ławy, zasmarować, pewnie na to jeszcze folię. Braknie miejsca. Trzeba by po wylaniu ław rozkopywać trochę by mieć przestrzeń, czy tak to się robi?

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Będę na dniach wylewal ławę pod obmurówke zejścia do piwnicy. Chcę ją całkowicie zdylatowac czyli w miejscu styku z piwnica będą wysłane słupy które będą dolegać do styropianu. Pytanie tylko czy ławę od ławy piwnicy też zdylatowac i jak? Czy wystarczy tylko pape dać w tym miejscu czy może XPS 2cm?

Napisano
18 godzin temu, dedert napisał:

Chcę ją całkowicie zdylatowac czyli w miejscu styku z piwnica będą wysłane słupy które będą dolegać do styropianu. Pytanie tylko czy ławę od ławy piwnicy też zdylatowac i jak? Czy wystarczy tylko pape dać w tym miejscu czy może XPS 2cm?

Dylatacja to rozdzielenie  części  budynku, czyli od fundamentów w górę. Można dać papę, folię, lub styropian. Wg mnie.

  • 4 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)

A czy grubość dylatacji ma znaczenie? Ściany piwnicy będę ocieplał 10cm xps i zastanawiam się czy w miejscu łączenia dać cieńszą dylatację czy oprzeć na tych 10cm. To samo wyżej, na elewacji parteru będzie styropianem zwykłym lub EPS 20cm ale dylatacje jak zacznę od piwnicy to chyba grubość musi być taka sama czyli 10 cm? Ocieplenie parteru będę robił znaczniej później, może nawet w następnym roku. Czyli pociągnąć pasek z xps na parterze i do tego doklejać mur? Garaż i dom będzie z bloczka komórkowego na cienkowarstwowej zaprawie. Na łączeniu zrobić grubszą cementową, czy może wylać jakiś słup żelbetowy łączony z ławą garażu? 

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...