Skocz do zawartości

Budowa ogrodzenia potrzebne zgłoszenie czy nie?


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Jak teraz jest z budową ogrodzenia.

Czy budowę ogrodzenia od strony ulicy o wysokości poniżej 220cm można rozpocząć bez żadnych formalności?

Zgłoszenie budowy takiego ogrodzenia obecnie nie jest wymagane. 

A uzyskanie zgody zarządcy drogi jest konieczne czy nie ???? jeżeli droga jest np. gminna lub powiatowa

Edytowano przez odaro
Doprecywanie (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

W sytuacji, gdy działka jest zabudowa, jej ogrodzenie jest traktowane jako tzw. urządzenie budowlane i wówczas zgoda zarządcy drogi na jego budowę nie jest wymagana.

Jeżeli zaś działka nie jest zabudowana ogrodzenie jest traktowane jako obiekt budowlany i należy wówczas uzyskać zgodę zarządcy drogi.

Druga sprawa to zjazd z drogi (i ewentualnej bramy). Jeżeli go planujemy, musimy uzyskać zgodę zarządcy drogi na jego lokalizację.

Ponadto są jeszcze regulacje zawarte w ustawie o drogach publicznych określające wymaganą odległość obiektów budowlanych od drogi (a więc i ogrodzeń na działce bez zabudowy). Najmniejsza to 6 m dla dróg gminnych. Jednak za zgodą zarządcy drogi można ją zmniejszyć.

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
literówka (zobacz historię edycji)
Napisano
3 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

W sytuacji, gdy działka jest zabudowa, jej ogrodzenie jest traktowane jako tzw. urządzenie budowlane i wówczas zgoda zarządcy drogi na jego budowę nie jest wymagana.

Jeżeli zaś działka nie jest zabudowana ogrodzenie jest traktowane jako obiekt budowlany i należy wówczas uzyskać zgodę zarządcy drogi.

Druga sprawa to zjazd z drogi (di ewentualnej bramy). Jeżeli go planujemy, musimy uzyskać zgodę zarządcy drogi na jego lokalizację.

Ponadto są jeszcze regulacje zawarte w ustawie o drogach publicznych określające wymaganą odległość obiektów budowlanych od drogi (a więc i ogrodzeń na działce bez zabudowy). Najmniejsza to 6 m dla dróg gminnych. Jednak za zgodą zarządcy drogi można ją zmniejszyć.

 

A co w takiej sytuacji jak moja.

 

Działa nie jest zabudowana została zakupiona jak sąsiednia do działki na której jest dom w trakcie budowy i ogrodzenie .  Teraz chcę dobudować dalszy ciąg tego ogrodzenia. 

Bramy ani furtki nie będzie bo już jest w obecnie wybudowanym ogrodzeniu.

Nie ma żadnych wymogów w planach zagospodarowania miasta co do rodzaju ogrodzenia.

 

Czy w takim przypadku mówimy o urządzeniu budowlanym czy obiekcie budowlanym?

 

Obie działki ze sobą bezpośrednio graniczą i są na terenie miasta przeznaczonym pod budownictwo domków jednorodzinnych.

 

Ja bym to interpretował jak uprządzenie budowlane bo nowe ogrodzenie będzie stanowić całość z domem i już wcześniej wybudowanym ogrodzeniem. 

 

 

Napisano
7 minut temu, odaro napisał:

Ja bym to interpretował jak uprządzenie budowlane bo nowe ogrodzenie będzie stanowić całość z domem i już wcześniej wybudowanym ogrodzeniem. 

Ogrodzenie, to ogrodzenie, bez względu czy "dotyka" domu, czy innego ogrodzenia - zdefiniowane w art. 29.1.23).  zwolnione z obowiązki PnB i zgłoszenia art. 30.1. pod warunkiem art. 30.1.3).

Napisano
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Ogrodzenie, to ogrodzenie, bez względu czy "dotyka" domu, czy innego ogrodzenia - zdefiniowane w art. 29.1.23).  zwolnione z obowiązki PnB i zgłoszenia art. 30.1. pod warunkiem art. 30.1.3).

Czyli....?

Napisano (edytowany)

A sprawdzałeś/szukałeś aktualnej (Prawo Budowlane 2018 r.) podstawy prawnej którą przytoczyłem ?

Jeśli nie - poszukaj/sprawdź.

 

Pewnie namieszał Ci ten wpis:

21 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Jeżeli zaś działka nie jest zabudowana ogrodzenie jest traktowane jako obiekt budowlany i należy wówczas uzyskać zgodę zarządcy drogi.

re: @Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne

Czy autor tej wypowiedzi może podać podstawę prawną dla tego stwierdzenia ?

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano

Tak czytałem prawo budowlane ale jest jeszcze ustawa o drogach publicznych której już nie miałem siły przeczytać.

 

 

13 godzin temu, bajbaga napisał:

A sprawdzałeś/szukałeś aktualnej (Prawo Budowlane 2018 r.) podstawy prawnej którą przytoczyłem ?

Jeśli nie - poszukaj/sprawdź.

 

Pewnie namieszał Ci ten wpis:

re: @Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne

Czy autor tej wypowiedzi może podać podstawę prawną dla tego stwierdzenia ?

Ja też poproszę

 

Napisano
9 godzin temu, odaro napisał:

Tak czytałem prawo budowlane ale jest jeszcze ustawa o drogach publicznych której już nie miałem siły przeczytać.

Interesujący dla Ciebie jest tylko art. 42 (chyba, ale w okolicach 40) - traktujący o odległościach od drogi.

 

ERGO:

 

1. Jeśli odległość tego ogrodzenia od zewnętrznej krawędzi jezdni nie przekracza 6 lub 8 m (w zależności czy droga gminna czy powiatowa) nie ma zastosowana ustawa o drogach , czyli stawiasz co chcesz (do wys.2.2 m) bez uzgodnień, zgłoszeń itp, ale: 

 

2. Jak odległość ogrodzenia od drogi jest mniejsza to ...... też stawiasz tak jak w pkt.1. bo (dla Twojego przypadku), zapewnia to możliwość użytkowania terenu (czyli 2 działek) zgodnie z jego przeznaczeniem, ale:

 

3. Aby zadość uczynić literalnym wymogom prawa, oraz zapobiegając tym samym, dowolnej interpretacji przepisów (przez urzędników) - na rzeczonej działce "wybuduj" piaskownicę.

Napisano
34 minuty temu, bajbaga napisał:

Interesujący dla Ciebie jest tylko art. 42 (chyba, ale w okolicach 40) - traktujący o odległościach od drogi.

 

ERGO:

 

1. Jeśli odległość tego ogrodzenia od zewnętrznej krawędzi jezdni nie przekracza 6 lub 8 m (w zależności czy droga gminna czy powiatowa) nie ma zastosowana ustawa o drogach , czyli stawiasz co chcesz (do wys.2.2 m) bez uzgodnień, zgłoszeń itp, ale: 

 

2. Jak odległość ogrodzenia od drogi jest mniejsza to ...... też stawiasz tak jak w pkt.1. bo (dla Twojego przypadku), zapewnia to możliwość użytkowania terenu (czyli 2 działek) zgodnie z jego przeznaczeniem, ale:

 

3. Aby zadość uczynić literalnym wymogom prawa, oraz zapobiegając tym samym, dowolnej interpretacji przepisów (przez urzędników) - na rzeczonej działce "wybuduj" piaskownicę.

Dlaczego w Polsce ludzie którzy chcą postępować uczciwie i zgodnie z przepisami prawa są wyśmiewani. 

 

 

 

 

 

Napisano (edytowany)
11 minut temu, odaro napisał:

Dlaczego w Polsce ludzie którzy chcą postępować uczciwie i zgodnie z przepisami prawa są wyśmiewani. 

:icon_eek:

 To do mnie ?

Jeśli tak, to zaręczam, że to co napisałem, jest zgodne z obowiązującymi przepisami prawa budowlanego oraz nad wyraz uczciwe.

Fakt - nie podałem podstawy prawnej dla takiego postępowania.

Czynie to teraz: Prawo Budowlane art. 3.1), art. 3.4), art. 29.1.22). oraz art. 30.1.

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 21.05.2018 o 15:20, odaro napisał:

Czy w takim przypadku mówimy o urządzeniu budowlanym czy obiekcie budowlanym?

Sam sobie odpowiedz - mając na uwadze:

- piaskownica, czyli  mała architektura, czyli obiekt budowlany (PB art.3.1).

- ogrodzenie, czyli urządzenie budowlane, bo jest związane z obiektem budowlanym (PB art. 3.9).

Napisano (edytowany)

Opierałem się w swojej interpretacji przede wszystkim na tym tekście:

http://www.rp.pl/artykul/1179658-Kiedy-budowa-ogrodzenia-nie-wymaga-uzgodnienia-z-zarzadca-drogi.html

Proszę sprawdzić przywołane tam orzecznictwo (chodzi przede wszystkim o rozróżnienie prawnego charakteru ogrodzenia działki zabudowanej oraz niezabudowanej).

Widzę też, że analogiczną do mojej interpretację zaprezentowano tu:

http://www.budownictwo.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/czy-gmina-jako-zarzadca-drogi-ma-prawo-zadac-od-mieszkancow-uzgodnienia-sytuowania-ogrodzenia

Przypominam, że zapisy prawa budowlanego w żaden sposób nie znoszą obowiązków nałożonych przez ustawę o drogach publicznych.

W tym konkretnym przypadku (działki odaro), moim zdaniem ważne jest to czy ta dokupiona działka dalej jest formalnie odrębną działką budowlaną? Jeżeli tak to powinna być traktowana jako działka niezabudowana. Co innego, jeżeli działki zostaną formalnie połączone i będą traktowane jako jedna.

Moim zdaniem najprościej uzgodnić z zarządcą drogi lokalizację ogrodzenia. Nie powinno być z tym żadnego problemu. Tym bardziej, że  nie jest potrzebny nowy zjazd.

Lepiej to zrobić i mieć święty spokój. Nie ma co tworzyć pokrętnych interpretacji prawa, które jest i tak ponad miarę powikłane.

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
17 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

W tym konkretnym przypadku (działki odaro), moim zdaniem ważne jest to czy ta dokupiona działka dalej jest formalnie odrębną działką budowlaną? Jeżeli tak to powinna być traktowana jako działka niezabudowana. Co innego, jeżeli działki zostaną formalnie połączone i będą traktowane jako jedna.

Problem jest bardziej złożony:

- co to jest (dla potrzeb PB) działka zabudowana  - z jakiej definicji ?

- nie bardzo rozumiem i nie wiem jakie przepisy nakazują zcalenie działek w celu ich łącznego użytkowania,

- czy mogę na takiej działce wybudować małą architekturę dla uzupełnienia funkcjonalności i rekreacji użytkowników budowanego na działce sąsiedniej domu i zgodnie z prawem ogrodzić  całość ?

 

 

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
8 minut temu, Budujemy Dom - podstawa domu napisał:

to niesamowite, ze nawet w sprawie interpretacji prawa dotyczącej budowy tak "strategicznego" obiektu jak ogrodzenie, trzeba tylu wyroków sądów,

I dodatkowy zagmatwaniem jest to, że nie wszystkie interpretują tak samo - przy czym, ważne jest też to, że takie wyroki to nie prawo, bo u nas nie ma "instytucji" precedensu prawnego.

Napisano

O ile wiem nie ma w naszym prawie definicji działki zabudowanej. Jednak sądy przyjmują w orzecznictwie, że jest to działka na której znajdują się budynki lub budowle.

Nigdzie nie pisałem, że scalanie działek jest potrzebne w celu ich łącznego użytkowania. Jednak tak długo jak są to osobne działki, tak długo są traktowane jako dwie odrębne nieruchomości gruntowe. W związku z tym ogrodzenia tych dwóch działek są traktowane jako odrębne. Podobnie jeżeli zechcemy cokolwiek budować na jednej z nich musimy zachować np. wymagane prawem odległości od granicy działki, także tej granicy dwóch naszych działek. W związku z tym nie sądzę, żeby uznano ogrodzenie jednej działki (nieruchomości gruntowej) za urządzenie budowlane, powiązane z drugą działką (odrębną nieruchomością). To by nas doprowadziło do absurdu.

Powtarzam, uzgodnić lokalizacje ogrodzenia z zarządcą drogi i tyle.

Napisano

 

19 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

W związku z tym nie sądzę, żeby uznano ogrodzenie jednej działki (nieruchomości gruntowej) za urządzenie budowlane, powiązane z drugą działką (odrębną nieruchomością). To by nas doprowadziło do absurdu.

Niby dlaczego absurd - wszak jeden dom można wybudować na kilku działkach - wystarczy prawo do dysponowania daną/danymi nieruchomością/nieruchomościami gruntowymi.

 

Po drugie.

 

Nawet przyjmując taki tok myślenia jak piszesz, to wybudowanie piaskownicy, huśtawek, itp. obiektów małej architektury,  zmienia kwalifikację ogrodzenia - a tym samym nie ma wymogu uzgodnień (zwłaszcza "drogowych") przy założeniu, że nie ma innych "obostrzeń" (MPZP lub WZiZT, ochrona środowiska, itp. 

 

Warto przypomnieć istotny zapis PB:

Cytat

Art. 4. Każdy ma prawo zabudowy nieruchomości gruntowej, jeżeli wykaże prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, pod warunkiem zgodności zamierzenia budowlanego z przepisami.

 

 

oraz:

Cytat

Art. 5. 1. Obiekt budowlany jako całość oraz jego poszczególne części, wraz ze związanymi z nim urządzeniami budowlanymi należy, biorąc pod uwagę przewidywany okres użytkowania, projektować i budować w sposób określony w przepisach, w tym techniczno-budowlanych, oraz zgodnie z zasadami wiedzy technicznej, zapewniając:

d) bezpieczeństwa użytkowania i dostępności obiektów

Piaskownica służąca mieszkańcom domu musi być ogrodzona B|

Napisano

Tylko na ile takie dywagacje pomogą autorowi tematu? Najprościej uzgodnić lokalizację ogrodzenia z zarządcą drogi. Zaś ostatecznej interpretacji prawa i takich wybiegów służących ominięciu uzgodnienia będzie mógł dokonać dopiero sąd. I nikt nie ma pewności czy zrobi to po myśli naszego inwestora. Proponuję na razie zakończyć dyskusję.

Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - podstawa domu napisał:

Swoją drogą to niesamowite, ze nawet w sprawie interpretacji prawa dotyczącej budowy tak "strategicznego" obiektu jak ogrodzenie, trzeba tylu wyroków sądów, litrów wylanego atramentu i wielu dyskusji ekspertów😁 

Mam takie same spostrzeżenia niestety

 

2 godziny temu, bajbaga napisał:

 

Ps.

Te "rozważania" dotyczą tylko sytuacji kiedy odległość ogrodzenia od krawędzi jezdni jest mniejsza niż wymagana.

 

U mnie to w sumie nie wiem czy to gminna i jakaś osiedlowa ale ogrodzenie mam na granicy działki czyli znacznie, znacznie bliżej niż 6m.

 

Napisano

Powiem szczerze że argumenty Redakcji Budujemy Dom bardziej do mnie przemawiają więc pewnie złożę wniosek do zarządcy drogi i już.

 

Mam nadziej że cała dyskusja przyda się innym osobom czytającym forum.

 

Bo jak się okazuje brak zgłoszenia czy pozwolenia na budowę ogrodzenia do 2.2m w prawie budowlanym wcale nie oznacza że można budować ogrodzenie bez żadnych zgłoszeń lub uzgodnień. 

 

 

 

Napisano

Warto wiedzieć że:

Cytat

Ustawa o drogach art. 43

2. W szczególnie uzasadnionych przypadkach usytuowanie obiektu budowlanego przy drodze, o której mowa w ust. 1 lp. 3 tabeli, w odległości mniejszej niż określona w ust. 1, może nastąpić wyłącznie za zgodą zarządcy drogi, wydaną przed uzyskaniem przez inwestora obiektu pozwolenia na budowę lub zgłoszeniem budowy albo wykonywania robót budowlanych. Przepis art. 38 ust. 3 stosuje się odpowiednio:

3. Wyrażenie zgody, o której mowa w ust. 2, powinno nastąpić w terminie 14 dni od dnia wystąpienia z wnioskiem o taką zgodę. Niezajęcie stanowiska w tym terminie uznaje się jako wyrażenie zgody. Odmowa wyrażenia zgody następuje w drodze decyzji administracyjnej.

Najprościej to iść z mapką do zarządcy i zapytać czy w takiej sytuacji, jak tu opisywana, wymagane jest uzyskanie zgody - to nic nie kosztuje a może bardzo uprościć to zamierzenie budowlane.

  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...