Skocz do zawartości

Ogrodzenie piaszczystej działki i roślinność


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witajcie,

 

pora pomyśleć o obsadzeniu działki roślinnością dookoła, aby powoli rosła. Ziemia jest piaszczysta, co ogranicza wybór roślin, ale najwyraźniej jest bardzo lubiana przez dęby - cała działka była pokryta samosiejkami dębu. Poczytałem trochę i znalazłem roślinki, które powinny się w miarę odnaleźć w tych warunkach:

- świerk srebrny

- berberys thunberga (są różne odmiany i kolory)

- bez (już jest na działce więc chyba gleba mu odpowiada)

- ałycza mirabelka

 

Myślałem też o rokitniku, ale podobno to dość wolno rosnący krzew. Ewentualnie można go posadzić, ale działkę otoczyć drewnianymi panelami, tak aby nie czekać aż rośliny porosną. Tyle, że to dodatkowy koszt, a z czasem płot przestanie być widoczny. I byłby problem z konserwacją tych paneli od strony sąsiadów. Trudno to demontować co kilka lat żeby na nowo polakierować/zaimpregnować drewno. Nie orientujecie się jak ludzie sobie z tym radzą?

 

90mwi3W.jpg

 

Krzewy zamierzam sadzić na zmianę, np. bez, mirabelka, berberys, świerk, rokitnik, bez, mirabelka, berberys itd. Mój problem dotyczy odległości i wymiarów sadzonych krzewów. Jeśli sadzi się np. same berberysy to można znaleźć w sieci informację, że należy zachować odległość ok. 30 cm między kolejnymi nasadzeniami. W związku z tym mam wątpliwość jak określić odległość między nasadzeniami różnych gatunków krzewów?

 

Druga kwestia dotyczy wymiarów sadzonych roślin.  Świerk jest do kupienia w niedużych pieniądzach już 1,5 metrowy i takiego mógłbym posadzić. Natomiast rokitnik byłby sadzony znacznie mniejszy. Czy posadzenie dużego świerka obok małego rokitnika czy berberysa nie zagłuszy wzrostu tych niższych roślin? Czy powinno się je sadzić w podobnym rozmiarze?

 

Do obsadzenia granice działki oznaczone czerwoną linią, więc trochę tego jest. 

 

dlFlDzy.png

Edytowano przez misiekfisiek82 (zobacz historię edycji)
Napisano

rokitnik łazi rozłogami.

Berberys i świerk - trochę wymiarami niepodobne :) Odradzam takie żywopłoty. Rośliny powinny mieć podobną wysokość i tempo wzrostu, jeśli mają być sadzone jako jednolity ciąg roślin.  

Lepiej sadzić grupami niż naprzemiennie. 

Coś jak tu:

fa5399615705bfb0gen.png

 

Jak chcesz żywopłot jednolity to dobry będzie Jałowiec chiński Spartan lub obelisk.

 

Zamiast świerku kłującego (srebrnego), który jest podatny na przędziorki, radze jodłę jednobarwną. 

 

  • 1 rok temu...
Napisano

Zależy jeszcze co posadzisz dokładnie, mi znajomy z Podkarpackich Sadów polecił głogi, po 5 latach mój pies nawet tamtędy nie przechodzi taki tam się gąszcz zrobił. Także ja już ogrodzenia nie będę robić bo nie ma sensu. A z tymi głogami to też nie wszędzie rosną. U brata na przykład na piaskach uschły w większości. Ale i tak polecam jeśli nie masz piasków te krzaki. Świetne są.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Wybór między rynnami plastikowymi (PCV) a metalowymi sprowadza się do kompromisu między kosztem początkowym, trwałością i wymaganiami montażowymi.   Rynny plastikowe są tańsze i odporne na korozję, jednak wykazują dużą rozszerzalność cieplną (przy różnicy temperatur ok. 20 °C nawet 16 mm na 10 m długości) i mogą blaknąć pod wpływem UV. W mrozy stają się kruche i mogą pękać, zwłaszcza przy temperaturach poniżej –10 °C. Ich elastyczność i niewielka waga ułatwiają transport i montaż bez specjalistycznych narzędzi. Rynny metalowe (stal ocynkowana, tytanowo-aluminiowa, cynkowo-tytanowa czy miedziana) cechują się wysoką wytrzymałością mechaniczną i długą żywotnością – przy odpowiedniej powłoce zabezpieczającej przed korozją służą kilkadziesiąt, a nawet ponad sto lat. Wymagają jednak okresowej kontroli powłoki i w razie uszkodzeń ponownego zabezpieczenia antykorozyjnego. Ze względu na większą masę i niekiedy dłuższe odcinki, montaż bywa nieco bardziej skomplikowany i często realizowany przez ekipę fachowców. Jeżeli zależy Ci na najniższych kosztach początkowych i prostej obsłudze, rynny PCV będą wystarczające, o ile dbałość o ich czystość nie sprawia problemu. Jeśli natomiast priorytetem jest maksymalna trwałość, estetyka oraz minimalna liczba napraw w przyszłości, warto zainwestować w rynny metalowe – szczególnie tytanowo-aluminiowe lub cynkowo-tytanowe, które łączą odporność z niewielkimi wymaganiami konserwacyjnymi.   W ofercie Blachy Pruszyński dostępny jest system metalowy system rynnowy NIAGARA => https://pruszynski.com.pl/produkt/rynny-niagara/  
    • Cześć.Nie jestem fachowcem.Mam ogrzewanie gazowe.Aktualnie mam remont.Potrzebuje odkręcić grzejniki i je zdjąć ze ściany.Jak za to się zabrać???Co muszę zrobić przed odkręcaniem rur?Zamknąć jakiś zawór,odłączyć pompę od prądu?Zamknąć główny zawór wody?Jeżeli zna się ktoś na tym proszę o jakieś wskazówki.
    • Czyli sama wiesz. A temu kto robił podbitkę wręcz żółtą kartkę. NIE MOŻNA tworzyć przestrzeni, w których nie ma wymiany powietrza, bo tam będzie gnicie i grzyby Poza tym pewnie parametry rynien są zbyt małe w stosunku do powierzchni dachu skoro woda się wylewała. jaka jest średnica rur spustowych?  
    • Nie ma otworów wentylacyjnych..a czy woda się przelewala, to ciężko mi powiedzieć, możliwe że tak, w trakcie ostatniej nawałnicy.  Właśnie po niej pojawiła się ta plama na elewacji. A podbitka pękła w narożniku na łączeniu, tak jakby od nadmiaru wody.
    • No dzień dobry, Rysiu   Wpisać Cię na listę w jednej, czy dwóch osobach? 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...