Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam Was,

Mam takie pytanie. Chce wykończyć nowo wybudowany dom. W 2 pokojach na piętrze nie chcę kłaść gładzi na ściany, tylko pomalować farbą tynk maszynowy. I tutaj następuje pytanie, czy nie kładąc gładzi jest możliwość jakiegoś szlifowania czy Robienia czegokolwiek, żeby tynk nie był tak szorstki? Teraz jest równy, ale bardzo szorstki. Co możnaby zrobić, żeby najlepiej przygotować te ściany pod malowanie. No i jak to później pomalować?mam na mysli czy potrzebny jest specjalny grunt i farba?

Link do komentarza

Drabina, miotła/szczotka i pozmiatać ze ścian luźne ziarenka piasku. Jak przejedziesz dłonią po ścianie, to nie ma nic Ci się pod nią sypać.

Potem trzeba zagruntować (nie kupuj najtańszych gruntów, bo to badziew - w sklepie doradzą Ci, który grunt masz kupić).

Potem już tylko malowanie - dwu lub trzykrotne, w zależności od krycia tej farby. Żadna specjalna nie jest potrzebna.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Szanowny Panie,
tynku maszynowego nie powinno się szlifować, gdyż można osiągnąć skutek odwrotny do zamierzonego. Podczas szlifowania mogą się wykruszać fragmenty tynku, a to spowoduje konieczność wykonania remontu. Tynk należy delikatnie obmieść i zagruntować dobrej jakości gruntem, dedykowanym do wybranej farby nawierzchniowej. Po wyschnięciu gruntu można wykonać malowanie. Tu rekomenduję farbę Śnieżka Barwy Natury, która jest odporna na szorowanie i wielokrotne zmywanie, zapewnia doskonałe krycie i jest dostępna w szerokiej palecie kolorystycznej

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka


 

Link do komentarza

Nie jestem fachowcem, ale się wypowiem bo mam tynki maszynowe w całym domu i we wszystkich pomieszczeniach.

U mnie byli fachowcy.

Mieli taką konsystencję nakładaną z maszyny i taką wprawę w jej rozprowadzaniu, że  nie musiałem niczego gładzić. Po prostu nałożona była lepiej aniżeli gładź. Wymalowałem idealne powierzchnie i już.

Po to zamawiałem tynki gipsowe, nakładane na ścianie drożej, aby zaoszczędzić późniejszych gładzi na tynki cementowe. Taka była idea, sprawdziła się

The End

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Szanowni Państwo,
Aby tynki spełniały nasze oczekiwania oraz wyglądały estetycznie, warto postarać się o zatrudnienie doświadczonej ekipy budowlanej. Gładkość tynku zależy bowiem w dużej mierze od umiejętności tynkarzy. Jeżeli tynk jest bardzo szorstki to jedynym rozwiązaniem jest zagruntowanie powierzchni oraz nałożenie gładzi. Tu mogę zarekomendować ACRYL-PUTZ® ST10 START, która idealnie nadaje się do wszelkiego rodzaju prac wykończeniowych. Jest wyjątkowo przyczepna do podłoża oraz łatwa w obróbce. Dzięki zastosowaniu gładzi ściany i sufity będą idealnie gładkie.

 

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...