Skocz do zawartości

Natynkowa instalacja elektryczna


Recommended Posts

Witam ,

Razem z dziewczyną zamierzamy przeprowadzić się do mieszkania w starych blokach ( lata 60 , żelbet) . Mieszkanie nigdy nie widziało remontu, z racji szczupłego budżetu nie mamy dużego pola do popisu. Chcieliśmy przedewszystkim odświerzyć ściany ale zacząłem zastanawiać się nad modernizacją instalacji elektrycznej. Chodzi o to że instalacja jest pociągnięta z kabla aluminium z jednym gniazdkiem na pokój. Żeby redukować koszty rozważamy natynkową instalację elektryczną z zamysłem żeby z czasem nadać mieszkaniu industrialny styl. Moje pytanie czy ktoś koedyś takie rozwiązanie w mieszkaniu spotkał? Czy to bezpieczne ? 

Pozdrawiam

Filip.

received_1507554235998616.jpeg

received_1507554289331944.jpeg

received_1507554239331949.jpeg

Link do komentarza
13 godzin temu, MrTomo napisał:

Tylko serwujesz sobie kłopot.

To jest fakt!

Aleee... jeśli dalej jesteś zdecydowany - kup przewody nie płaskie, tylko okrągłe, np:

http://allegro.pl/przewod-kabel-pradowy-drut-ydy-450-750v-3x1-5mm-i6518787337.html

 

przymocuj je uchwytami, np:

http://allegro.pl/uchwyt-szybkiego-montazu-paskowy-up-22-50szt-i6980316465.html

do tego natynkowy osprzęt...

 

i będziesz miał swój industrialny styl...

 

Myślę, że lepiej dołożyć i zrobić porządną instalację... Mniej dołożysz, jeśli według wskazówek PRAWDZIWEGO elektryka wykonasz bruzdy (najlepiej wypożyczoną bruzdownicą, nie meslem i młotkiem - wtedy mniej roboty z wygładzeniem ścian), ułożysz przewody - a elektryk podłączy.

 

 

 

Link do komentarza
54 minuty temu, Leszek4 napisał:

Styl industrialny z tym umeblowaniem?

 

20 godzin temu, Filip Jarnuszkiewicz napisał:

z zamysłem żeby z czasem nadać mieszkaniu industrialny styl.

Pomalutku, krok za krokiem... Teraz instalacja i pomalowanie, za jakiś czas wymieni mebel jeden, potem drugi i z czasem...

 

A jak to będzie wyglądało między krokami :icon_eek::icon_rolleyes:... :bezradny:

A babcia mówiła:

Kto nie ma miedzi - na doopie siedzi!

Link do komentarza

Nie rob sobie tego. Uwierz mi na slowo ze bedziesz kiedys zalowal.

Po pierwsze instalacja natynkowa jest bardziej narazona na uszkodzenia, nie wazne czy w peszlu, czy bez niego. Przy kazdym nastepnym remonecie bedziesz musial uwazac na przewody itp. Za kilka lat pewnie slub, pozniej dzieci... a dziecko bardzo szybko zlapie za taki kabel. Chcesz je w przyszlosci narazac?

 

Poza tym instalacja prowadzona pod tynkiem wytrzyma wieksze obciazenie. Przewody sie nagrzewaja a tynk w ktorym sa zatopione to cieplo odbiera.Dlatego inna jest obciazalnosc w zaleznosci od sposobu ulozenia przewodow. Wszystko przemawia za polozeniem instalacji podtynkowej.

 

Sam kupilem mieszkanie w wielkiej plycie i uwierz mi - elektryka to byl jeden z najmniejszych kosztow. A robilem przy okazji rozdzielnie multimedialna i kladl rowniez koncentryk i skretke.

 

To jest inwestycja na lata... ma byc estetycznie i bezpiecznie.

Dobrze wykonana instalacja bezpuszkowa (daje sie glebsze puszki pod gniazdka i laczniki i za nimi laczy przewody za pomoca zlaczek wago) posluzy Ci wiele lat. Przewody mozesz puscic smialo w podlodze robiac bruzdy w wylewce. Od razu wywal stare oscieznice - nie bedziesz sie pozniej martwil zeby nie przeciac nowych przewodow.

Link do komentarza
9 godzin temu, Belliash napisał:

Nie rob sobie tego. Uwierz mi na slowo ze bedziesz kiedys zalowal.

Słusznie. I to jest nawet gorsze od remontu łazienki bez wymiany starych, stalowych rurek.

Jak zrobi w stylu a'la industrialny (z przewodami i uchwytami na wierzchu), to po pół roku będzie miał wszędzie "industrialny" brud, którego nie usunie.

A jak da w korytkach, no to kurz i "wiocha".

 

To, że teraz instalacja jest w aluminium, jeszcze jej nie przekreśla. Może jeszcze hulać przez wiele lat.

 

Moim zdaniem, skoro główną bolączką jest zbyt mała ilość gniazd 230V i brak funduszy, najlepszą koncepcją jest dyskretne ułożenie zwykłego przedłużacza/y wzdłuż listwy przyściennej. Najtaniej i najlepiej. 

Link do komentarza
9 godzin temu, Leszek4 napisał:

Słusznie. I to jest nawet gorsze od remontu łazienki bez wymiany starych, stalowych rurek.

Jak zrobi w stylu a'la industrialny (z przewodami i uchwytami na wierzchu), to po pół roku będzie miał wszędzie "industrialny" brud, którego nie usunie.

A jak da w korytkach, no to kurz i "wiocha".

 

To, że teraz instalacja jest w aluminium, jeszcze jej nie przekreśla. Może jeszcze hulać przez wiele lat.

 

Moim zdaniem, skoro główną bolączką jest zbyt mała ilość gniazd 230V i brak funduszy, najlepszą koncepcją jest dyskretne ułożenie zwykłego przedłużacza/y wzdłuż listwy przyściennej. Najtaniej i najlepiej. 

Jednak jesli planowany jest jakikolwiek remont - chocby gladzie i malowanie, to w szczegolnosci z uwagi na brak funduszy odlozylbym go na rok albo 2 i zaczal mimo wszystko od elektryki. Niestety aluminiowe przewody to cos co moze sie w kazdej chwili przepalic (moze, ale nie musi). Glupio byloby wydac kase na gladzie i malowanie, a pozniej to niszczyc, bo gdzies upalil sie przewod. Co wiecej, aluminium jest tak kruche ze przy probie naprawy moze sie zlamac w dowolnym miejscu.

 

Od siebie dodam jeszcze tylko, ze z pradem nie ma zartow i widzialem juz pozar spowodowany niesprawna instalacja. Rodzina stracila caly swoj dobytek, zostaly im gole sciany. Nie wspominajac o sasiadach (pozar byl w 10 pietrowym budynku z wielkiej plyty).

 

Jak kupilem swoje wlasne M, to pomieszkalem w nim rok, zobaczylem co dokladnie jest do zrobienia - niektore rzeczy wychodza dopiero po wprowadzeniu sie, inne w trakcie remontu. Odlozylem tez troche pieniedzy i pierwsza rzecza ktora zrobilem to byla wlasnie wymiana instalacji elektrycznej na TN-S. Mysle ze powinna wytrzymac dluzej niz bede tam mieszkal. Tak wiec nie ma co na niej oszczedzac.

 

A do tego czasu, przedluzacze, tak jak wspomnial kolega @Leszek4.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie wiem czy to jest T-cap ale pełna nazwa mojej pompy to : PANASONIC AQUAREA WH-MDC05J3E5 5KW MONOBLOK. Ogrzewa dom o powierzchni 100 m. kw. plus garaż plus CWU. Dom jest dobrze ocieplony więc pompa nie zużywa wiele energii zimą ale niskie rachunki za prąd, to raczej wynik fotowoltaiki na dachu. W pokojach zimą mam temperaturę 21 st. C., dla mnie wystarczy a w garażu 15 st. C. Jak na razie pompa daje radę. Co do innych pytań, to nie pomogę bo się na tym nie znam.
    • Przepraszam za brak konkretow. Dzialka rolna 0.7h jest polozona 130km a 0.3h 20km od miejsca gdzie planowana jest budowa domu. Jeszcze dodam że niedawno takie odległości nie stanowiły zadnego problemu poniewaz znajoma właśnie na takiej zasadzie się wybudowała.
    • Tak z ciekawości jaka moc tego Panasonica? To jest T-cap? Pytam, bo zanim zamontowałem kocioł gazowy też brałem pod uwagę T-capa 9kw. Tylko teraz jak policzyłem ile mocy zwykle używamy na gazie to wychodzi nie do wiary, ale kocioł zwykle chodzi na 6% mocy z 19kw, max było 12% przy mrozach nie wiem czy -10 czy więcej, przy czym % jest liczony od minimalnej mocy, czyli w moim przypadku od 3kw. Na CWU ustawione jest 50% i zasobnik 140L grzeje kilka minut, nie mierzyłem, ale raczej nie więcej niż 5-10 minut. I teraz mam wątpliwości, czy taki T-cap 9kw nie byłby po prostu za duży? Nie wiem czy te wskazania mocy na Termecie są rzeczywiste, ale jak już złapie temperaturę, a zwykle to jest 35°C na zasilaniu, to możliwe żeby chodził na 4-5Kw? Najwyższą jaką ustawiliśmy to było 42°C. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Darek: Farba do płytek to sprytny trik na odnowienie kafelek w łazience czy kuchni. Zacznij od solidnego przygotowania – umyj płytki środkiem odtłuszczającym, usuń brud i lekko je zmatuj papierem ściernym. Wybierz farbę ceramiczną, np. epoksydową, która wytrzyma wilgoć i codzienne zużycie. Nałóż podkład, jeśli jest wymagany, a potem dwie cienkie warstwy farby – wałkiem na dużych obszarach, pędzlem w trudno dostępnych miejscach. Między warstwami zrób przerwę 12-24 godzin. Fugi pomaluj osobno lub zostaw w oryginalnym kolorze dla efektu. To szybka alternatywa dla remontu, dająca nowy wygląd tanim kosztem. Po skończeniu daj farbie kilka dni na utwardzenie, unikając wody. Proste, a efektowne! https://www.nowin.pl/2023/12/21/farba-do-plytek-jak-pomalowac-kafelki-w-lazience-lub-kuchni/
    • Komentarz dodany przez zecia: Pomalowanie kafelek farbą do płytek to ekonomiczny sposób na nową łazienkę lub kuchnię. Najpierw przygotuj powierzchnię – oczyść ją z brudu i tłuszczu (np. benzyną ekstrakcyjną), a potem delikatnie zeszlifuj, by farba dobrze chwyciła. Wybierz farbę przeznaczoną do ceramiki, np. akrylową z utwardzaczem, odporną na wodę i zarysowania. Nałóż grunt, jeśli zaleca producent, a następnie dwie warstwy farby – wałkiem na płasko, pędzlem w kątach. Odczekaj 12-24 godziny między warstwami. Fugi możesz zamalować lub zostawić dla kontrastu, używając cienkiego pędzla. To sposób na szybką zmianę bez bałaganu. Po malowaniu chroń kafelki przed wilgocią przez kilka dni, aż farba stwardnieje. Styl i świeżość gwarantowane!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...