Skocz do zawartości

10 najpopularniejszych błędów podczas doprowadzania wody do domu


Recommended Posts

O sposobie dostarczenia wody do domu powinniśmy pomyśleć już na etapie przygotowań do inwestycji, gdyż będzie ona niezbędna do prowadzenia robót budowlanych. Przeczytaj o najpopularniejszych błędach przy doprowadzaniu wody do domu.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/18491-10-najpopularniejszych-bledow-podczas-doprowadzania-wody-do-domu

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Gość Anonim
Witam mam nietypowe pytanie. Zapłaciłam za przyłącze wody od gminy ale po jakimś czasie dowiedziałam się że mam złączkę z ziemi. Uważam że lepiej gdyby był jednolity wąż a nie jakieś łączenie potem kostkę brukową położę i kto będzie to rozbierał w razie awarii czy mam prawo ubiegać się o poprawę wykonanie tego od nowa? Nie zapłaciłam za węże różnych średnic połączone ze sobą bo takie węże pewnie im zostały na stanie i wykorzystali.
Link do komentarza
  • 10 miesiące temu...
Kupiłem dom. Studnia głębinowa, hydrofor 200l w kotłowni, pracuje już 15 lat. Wydajność jest duża, cały dzień mogę podlewać ogród i woda jest czy to pora deszczowa czy też długotrwała susza. Problem jest taki że nie mam zielonego pojęcia gdzie jest ta studnia, wychodzi rura pe 40mm i znika w podłodze kotłowni, działka 1800m. Czy takie studnie są bezobsługowe czy też ileś lat pracują po czym ten smok zapycha się i trzeba to reanimowac?
Link do komentarza
1 minutę temu, Gość Arek napisał:

 Czy takie studnie są bezobsługowe czy też ileś lat pracują po czym ten smok zapycha się i trzeba to reanimowac?

Na dwoje babka wróżyła. Wszystko zależy od poziomu wody i włłasciwości pokładów wodonośnych. Może pracować do niepamiętnych czasów, a może się jutro zapchać i klapa. Ja miałem taką wbitą w piwnicy i pracowała przez jakieś 30 lat. Jej żywot się skończył, bo zrobili we wsi wodociąg i nie była potrzebna. Sam ją odłączyłem.

Czyli Ty prawdopodobnie masz "studnię" ze szpilką albo szpicem, jak mawiają u nas. To jest taki kawałek rury okręcony filtrową siateczką i wbity, albo wkręcony w ziemię, aż do pokładów wodonośnych. 

Tu masz trochę materiałów dla orientacji

Link

Link do komentarza
12 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

 Studnia może być wywiercona nawet wprost w ziemi pod budynkiem. Czyli pionowo w dół tam gdzie widać rurę. Czasem tak robiono, bo zyskuje się trochę zmniejszając wysokość ssania pompy.

No i oszczędności materiałowe. Jednak najważniejsze jest to, że nie potrzebuje ochrony w zimie, bo pod domem nie zamarznie. :icon_biggrin:  A starzy hydraulicy mawiają, że woda jest wszędzie.

Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Witam. Będziemy wiercić studnię głębinową przy domku jednorodzinnym. Jaką metodę montażu pompy wybrać. Dostałem dwie: jedna w rurze osłonowej a druga bez. Która jest lepsza. Czy ta bez rury osłonowej jest bezpieczna. Dodam że woda będzie używana do wszystkiego w domu, włącznie do celów spożywczych.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość andrzej
Pompa MHI 1300 nie zasysa wody ze studni abisynskiej o lustrze na glebokosci 6 m. Podlaczona jest 2 metrowa rurą PE fi 4 cm biegnącą pod fundamentem do kolanka na studni. Wiercący studnię mieli podłączyc ze spadkiem w strone studni. Tymczasem na długości 1, 5 metra rura pozioma ma lekki spadek w strone domu. Ok. 2 stopnie. Czy moze byc to przyczyna niezasysania, na granicy zasysania 7-8 m? Dodam, ze podlaczenie pompy inna rura o podobnej dlugosvi tylko pod katem 45 stopni dziala prawidlowo. Rura pod budynkiem trzyma cisnienie (sprawdzone sprezarka) jest tez drozna(wezyk hydrauliczny wchodzi az przed kolanko studni). Panowie od studni twierdza, ze wszystko jest w porzadku i zebym wezwal hydraulika, ktory zwrocil na to uwage. Kto ma racje ?
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Gość Tadzio Norek

Straszne bzdury. Kto to pisze? Przedszkolaki? Na zdjęciu jest zestaw hydroforowy dla sieci wodociągowej a nie dla studni głębinowej. Próba wydajności nic nam nie powie bo studnia może z czasem wyschnąć jeśli jest na złej głębokości w złej warstwie gleby (glina), mimo wysokiego poziomu wody gruntowej lub podskórnej. Badanie wody to trzeba mikrobiologiczne wykonać w laboratorium bo fizykochemiczne można we własnym zakresie ale za grosze zrobią to też w laboratorium wraz z określeniem stężenia bakterii kałowych-co jest bardzo ważne. Dalej są większe bzdury: wyłączniki nadprądowe, typu C ??? serio? Trzeba rozróżnić prąd zwarciowy od przeciążeniowego! A do ciężkiego startu stosuje się softstarty i bezpieczniki termiczne. Szkoda słów. Bzdury tutaj straszne. 

 

Badanie wody głównie mikrobiologiczne w laboratorium, fizykochemiczne można samemu. Wyłączniki nadprądowe, typu C ??? serio? Trzeba rozróżnić prąd zwarciowy od przeciążeniowego! A do ciężkiego startu stosuje się softstarty i bezpieczniki termiczne. Szkoda słów. Bzdury tutaj straszne. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • U mnie też taki w piwnicy na krzywej podłodze stoi, ale wypoziomowane od wagi i też już parę lat jest ok. Też miałem problem z tymi blaszko-języczkami, ale o dziwo się trzyma kupy, ale nie pomyślałem żeby je zagiąć. Choć 120kg to raczej bałbym się tam położyć. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam trzy takie regały i bardzo je sobie chwalę. Owszem, przy składaniu pierwszego popełniłem błąd, wierząc bezkrytycznie w instrukcje sprzedawcy i nie zaginałem "języczków" wsuwanych w wycięcia kątowników, no i regał mi się rozsypał już pod koniec montowania. Ale gdy wszystkie zagiąłem (łatwe to nie jest, ale da się). regał jest lekki i nie do zdarcia. Nośność jednej półki to 125 kg, więc w warunkach domowych spokojnie wystarcza do niemal wszystkiego. Nawet w garażu.   Regałów niczym nie mocuję do ścian. Nie ma potrzeby. Oczywiście, jeśli stoją na wyrównanym i pewnym podłożu.  Da się je kupić w cenie poniżej 80,00 PLN, więc uważam, że naprawdę warto.   PS. To się nie chwieje, zapewniam!
    • Komentarz dodany przez agata: czy ktos wie czy kostka z brukbet jest warta uwagi? przymierzamy sie w koncu do zakupu
    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...