Skocz do zawartości

Ocieplenie ościeża okiennego XPS-em


Recommended Posts

Napisano

Obrób okno normalnie xpesem od zewnątrz i będzie dobrze. Dobrze by było gdybyś miał tzw ciepły parapet. 

Napisano
9 godzin temu, huhra napisał:

lambda super :) ale cena już nie :(

No tak - ale przecież dajeż tylko na ościeże - od okna do styropianu na ścianie - niewiele.

7 godzin temu, mhtyl napisał:

Dobrze by było gdybyś miał tzw ciepły parapet. 

słusznie - i nadproże.

Napisano

Dobrze by było gdyby zrobił, znaczy sie ocieplił tym xpsem otwór okienny węglarek i na ścianie zewnętrznej dał robiąc jakby obramówkę z xpsa. Cos jak na fotce poniżej.

img_0400.jpg

45cc0015d4c0b239_1045473.jpg

Napisano (edytowany)

Właśnie o to chodzi. Wyjąłem okna. Równam właśnie boczne ościeża i wylewam "podporę" bo w dotychczasową + profil podokienny nie zmieściłaby się rama.

Mam ciepły parapet, mam taśmy, wszystko na nowo.

Jeśli chodzi o piankę rezolową - fakt nie wiele ale znalazłem tylko na pełne paczki. Cena niestety nie do przełknięcia.

Edytowano przez huhra (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, mhtyl napisał:

Dobrze by było gdyby zrobił, znaczy sie ocieplił tym xpsem otwór okienny węglarek i na ścianie zewnętrznej dał robiąc jakby obramówkę z xpsa. Cos jak na fotce poniżej.

img_0400.jpg

45cc0015d4c0b239_1045473.jpg

Też tak myślałem zrobić. Dom jest otynkowany tzw. płukanką. Na XPS chciałbym położyć tynk mozaikowy. Tylko coś mi się zdaje że słabo wyjdzie właśnie połączenie tynk domu, tynk mozaikowy. Biorąc pod uwagę obecny schemat, myślałem o zamienieniu taśmy poliuretanowej na listwę przyokienną dylatacyjna z siatką. Bedzie ok? Jak ogarnąć to łączenie tynków?

Napisano
11 godzin temu, huhra napisał:

Właśnie o to chodzi. Wyjąłem okna. Równam właśnie boczne ościeża i wylewam "podporę" bo w dotychczasową + profil podokienny nie zmieściłaby się rama.

Mam ciepły parapet, mam taśmy, wszystko na nowo.

Mam pytanie - czzy ty ocieplasz tylko te węgarki? Ścian Nie?

Napisano
13 godzin temu, mhtyl napisał:

........znaczy sie ocieplił tym xpsem otwór okienny węglarek i na ścianie zewnętrznej dał robiąc jakby obramówkę z xpsa.

Znaczy się zrobić bonie, które może być dekoracyjne np.

fe10-styropor-fensterumrandung-referenze

:icon_idea:

Napisano
Dnia 11.09.2017 o 09:13, zenek napisał:

Mam pytanie - czzy ty ocieplasz tylko te węgarki? Ścian Nie?

Ścian nie.

Dnia 11.09.2017 o 09:32, bajbaga napisał:

Znaczy się zrobić bonie, które może być dekoracyjne np.

fe10-styropor-fensterumrandung-referenze

:icon_idea:

Rozumiem. Tylko w takiej opcji jak przedstawione na foto spoko to wygląda, bo elewacja jest "gładka", a u mnie jest płukanka (z grysem, szkłem). Zaciągając to trochę na obecne otynkowanie (tą płukankę) zapewne powstaną takie nie estetyczne gluty bo przeciez na gładko nie ściągne pacą.

Napisano

W zasadzie pisałem tylko jako ciekawostkę.

30 minut temu, huhra napisał:

zapewne powstaną takie nie estetyczne gluty bo przeciez na gładko nie ściągne pacą.

Bonie mogą być gładkie - nieźle się komponują z "szorstką" strukturą elewacji:

DSC00001.JPG

Nie muszą też być tak ozdobne.

Ps. To dalej tylko ciekawostka, a nie sugestia.

Napisano
27 minut temu, huhra napisał:

Ścian nie.

 

3 minuty temu, bajbaga napisał:

Bonie mogą być gładkie - nieźle się komponują z "szorstką" strukturą elewacji:

Dobrze - tylko jak to zrobić, żeby nie zaciekało? Mnie się wydaje, że to powinny być gotowe elementy  razem z wykończeniem powierzchni montowane (klejone na gołą ścianę - i dopiero do tego powinien dojśc tynk. Tutaj do gotowego tynku dodajemy elementy. Jak to zabezpieczyć przed wwodą i rozmarzaniem? 

Od góry takie obrzeża - daszki mają blacharkę lub inne ofasowanie wpuszczone pod tynk.

Tutaj jest gotowy tynk. A więc:

1. trzeba b. dokładnie przykleić elementy do ściany i tynku (mocnego). Bez żadnych pustek - zaprawa elastyczna.

2. Założyć jakąś taśmię izolacyjną między ścianą - licem ściany zewnętrznej (ale musi być długotrwale elastyczna) , tak, by woda nie mogła wejść między lico a nowe elementy ramy. Szczególnie dotyczy to części nadproża - a przecież blacharki tam nie da.  

3. Nie łączyć nowego kleju i tynku na ramie z istniejącym (niech oddziela je wymieniona taśma czy uszczelka.

 

Alternatywne rozwiązanie - kupić gotowe elementy ozdobne (myślę, że są)  i zastoosować wg instrukcji fabrycznej. 

Napisano (edytowany)
12 godzin temu, zenek napisał:

 

Dobrze - tylko jak to zrobić, żeby nie zaciekało? Mnie się wydaje, że to powinny być gotowe elementy  razem z wykończeniem powierzchni montowane (klejone na gołą ścianę - i dopiero do tego powinien dojśc tynk. Tutaj do gotowego tynku dodajemy elementy. Jak to zabezpieczyć przed wwodą i rozmarzaniem? 

Od góry takie obrzeża - daszki mają blacharkę lub inne ofasowanie wpuszczone pod tynk.

Tutaj jest gotowy tynk. A więc:

1. trzeba b. dokładnie przykleić elementy do ściany i tynku (mocnego). Bez żadnych pustek - zaprawa elastyczna.

2. Założyć jakąś taśmię izolacyjną między ścianą - licem ściany zewnętrznej (ale musi być długotrwale elastyczna) , tak, by woda nie mogła wejść między lico a nowe elementy ramy. Szczególnie dotyczy to części nadproża - a przecież blacharki tam nie da.  

3. Nie łączyć nowego kleju i tynku na ramie z istniejącym (niech oddziela je wymieniona taśma czy uszczelka.

 

Alternatywne rozwiązanie - kupić gotowe elementy ozdobne (myślę, że są)  i zastoosować wg instrukcji fabrycznej. 

Nie rozumiem punktu 3.

Mam kilka płyt xps 2 cm. Myślałem zrobić to wykończenie na zakładkę. Cos jak na foto ponizej. I obciąć tynk na proste linie i dać do czoła obecnego tynku - xps i nie wychodzić ponad lico obecnego tynku a szczeline uzupelnić jakimis uszczelniaczem dekarskim w kolorze albo tytan fix 2

LUB

druga opcja też na zakładkę tyle że pierwsza "warstwa" do czoła a druga na obecny tynk, w tej opcji wykończenie bedzie wystawać ponad lico elewacji. (tylko właśnie za duzo chyba kombinowania z tymi zabezpieczeniami w razie zaciekania). A kleić miałem zamiar na klej z pistoletu.

xps_na_okno_schemat.jpg.43e0bb71cd15b71d4139ccd023b9de4d.jpg

Edytowano przez huhra (zobacz historię edycji)
Napisano
41 minut temu, huhra napisał:

Nie rozumiem punktu 3.

Chodzi mi o to, czym wykończysz ten styropian, xps. zawyczaj daje się na wierzch klej z siatką i na to tynk. Otóż sądzę, że nie ma jak połączyć tej warstwy z istniejącym tynkem na scianie - więc należy go oddzielić. Nie łączyć.

Napisano

Tak na xps będzie klej, i tynk mozaikowy. Dodatkowo listwa przyokienna z siatką. Czyli jak go oddzielić? Dać jakaś dylatacje, czy poprostu nie zaciągać jeden na drugi?

Napisano
14 godzin temu, huhra napisał:

Czyli jak go oddzielić? Dać jakaś dylatacje, czy poprostu nie zaciągać jeden na drugi?

I tu mam kłopot - nie wiem co ci poradzić. Może ta listwa przyścienna - tylko wydaje mi sie za szeroka. albo kit twale plastyczny, fuga.

Może ktoś coś jeszcze wymyśli - szczególnie d góry jest to ważne, bo tam będzie najwięcej zaciekać - a chodzi też o porę zimową - taka woda zalegająca między styropianem a pozostałym tynkiem będzie marznąć i demolować tę nakładę ze styropianu.

Może znajdziesz odpowiedni klej - nieprzepuszczajacy wody. To może być rozwiązanie.  

  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szlifować czy nie szlifować? To pytanie pojawia się regularnie u właścicieli drewnianych podłóg, którzy planują ich odświeżenie olejem. Prawda jest taka: wszystko zależy od stanu powierzchni.  Kiedy szlifowanie jest konieczne? Gdy warstwa starego wykończenia (np. lakier) całkowicie zamknęła pory drewna. Gdy podłoga ma głębokie zarysowania, przebarwienia lub ślady po wodzie. Gdy chcemy zmienić kolor wykończenia na zupełnie inny.  Kiedy można sobie darować szlifowanie? Gdy podłoga była wcześniej olejowana Osmo i po prostu wymaga odświeżenia. Gdy powierzchnia nie ma poważnych uszkodzeń, tylko straciła blask. W takim przypadku wystarczy dobrze umyć podłogę preparatem Osmo 8019 ( środek do intensywnego mycia ) i nanieść cienką warstwę Osmo Wosk Twardy Olejny lub Osmo Środek do regeneracji.  Wskazówka eksperta: Zawsze warto zrobić próbę w mało widocznym miejscu – czasem wystarczy minimalna interwencja, by drewno znowu wyglądało świetnie! Masz pytania? A może szukasz konkretnego produktu do swojej podłogi? Pisz śmiało w komentarzach, chętnie pomożemy dobrać najlepsze rozwiązanie!
    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...