Skocz do zawartości

Dlaczego jeden dobry kocioł to za mało do ogrzania domu?


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

:icon_lol:

 

 

  Cytat

§ 141. Zabrania się stosowania:
1) grawitacyjnych zbiorczych przewodów spalinowych dymowych........

Rozwiń  
  Cytat

§ 145.1.
Trzony kuchenne i kotły grzewcze na paliwo stałe oraz kominki z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym o wielkości otworu paleniskowego kominka do 0,25 m2 mogą być przyłączone wyłącznie do własnego, samodzielnego przewodu kominowego dymowego ...............

Rozwiń  
  Cytat

§ 174. 1.
Grzewcze urządzenia gazowe, takie jak: kotły ogrzewcze, grzejniki wody przepływowej, niezależnie od ich obciążeń cieplnych, powinny być podłączone na stałe z indywidualnymi kanałami spalinowymi, z uwzględnieniem instrukcji technicznej producenta urządzenia, o której mowa w przepisach dotyczących zasadniczych wymagań dla urządzeń spalających paliwa gazowe.

Rozwiń  

 

Nawet mniemanologia stosowana tego nie ominie .O.o

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
  Dnia 2.09.2017 o 08:09, bajbaga napisał:

podłączone na stałe z indywidualnymi kanałami spalinowymi

Rozwiń  

No właśnie - indywidualnymi kanałami - nie kominami indywidualnymi. Różnica chyba znaczna.

ks.jpeg.7221074c2786c3c63b9f394e503f975a.jpeg

Tu mamy pokazany taki niewielki komin - jeden -  i wiele różnych przewodów.

Nie trzeba budować wielu kominów - jak widać!

 

  Dnia 2.09.2017 o 03:49, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

Kiedyś cegła czerwona do gazu , dziś  już wiadomo że gaz zeżre cegłę swoją kwaśnością czyli  albo rura w kominie albo co najmniej wdmuchiwany rękaw i to się dzieje teraz w tych starych budynkach .

Rozwiń  

Przecież napisałem, że ten gazowy kocioł jest stary, niekondensacyjny, z otwartą komorą. Jak wymienie na nowy kondensacyjny, to wykorzystam większy kanał dymowy - zresztą rura z kamionki chyba - na włożenie rury nawiewu-wywiewu tego nowego kotła - jak się uda. Do węższego przewodu spalinowego raczej trudno.

Ale my mamy rozmawiać o alternatywnych źródłach ciepla - nie o szczególach starej indywidualnej kotłowni. :12_slight_smile:

 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
  Dnia 1.09.2017 o 22:17, zenek napisał:

A może powiesz w czym sprzeczność - komin dymowy a gazowy - czym niby rura się różni - na raz nie pracują, a na czopuchu koksowego była przepustnica do zamykania. 

Rozwiń  

 

 

  Dnia 2.09.2017 o 03:49, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

...............................

I pamięć zawodzi ?

Komin może był jeden ale kanały dwa ?

................................

........... poszpera w przepisach a może się odezwie nasz szpec kominowy , mnie się zdaje że popłynąłeś.

Rozwiń  

 

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
  Dnia 2.09.2017 o 09:24, bajbaga napisał:

czopuchu koksowego była przepustnica do zamykania. 

Rozwiń  

Może niedokładnie się wyraziłem - przepustnica na kominie była dodatkowo zamykana, żeby na pewno kocioł (komin dymowy) nie zakłócał ruchu powietrza od nawiewu do wywiewu i ciągu w przewodzie spalinowym, jak był odpalony kocioł gazowy. W sumie jednak to przyspieszyło  zardzewienie kotła koksowego - ale i tak go rodzice nie używali od zamontowania gazu.

Ale wróćmy do tematu :12_slight_smile:

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano

Wypraszam sobie, nie jestem idiotą - nic takiego nigdzie nie napisałem. :wallbash:

Podałem odpowiednie przepisy - do nich odsyłam.

Ps. Myślałem, że określenie "indywidualny" i "samodzielny" jest dosyć jednoznaczne - ale jak widać, nie jest.
Zawsze można powiedzieć, że żona nie ma kochanka, bo nie bzyka się z nim i ze mną równocześnie

Napisano

Zenek - zbudowaliście komin wielkokanałowy, ale nadal to jest kilka kominów (w sensie przewodów kominowych).

Innymi słowy długi czas mieliście z tego komina wielki radiator, bo zimne powietrze zimą wpadało do środka i wyziębiało cegły. 

 

Nadal uważam, że twój przykład jest od czapy - wy nie dublowaliście pieców, ale zamieniliście stary piec węglowy na gazówkę.  I to w starym a nie nowym domu. 

Napisano
  Dnia 1.09.2017 o 10:49, zenek napisał:

 

U mnie (dokładnie u rodziców) był napierw kocioł na koks, potem dostawiono 40cm obok piec na gaz, wylot do komina z pieca węglowego na wys. 1 m, z gazowego na wys 1.6do tego samego komina,

Rozwiń  

 

  Dnia 2.09.2017 o 09:18, zenek napisał:

No właśnie - indywidualnymi kanałami - nie kominami indywidualnymi.

Rozwiń  

 

  Dnia 2.09.2017 o 09:29, zenek napisał:

Może niedokładnie się wyraziłem - przepustnica na kominie była dodatkowo zamykana, żeby na pewno kocioł (komin dymowy) nie zakłócał ruchu powietrza od nawiewu do wywiewu i ciągu w przewodzie spalinowym, jak był odpalony kocioł gazowy. W sumie jednak to przyspieszyło  zardzewienie kotła koksowego - ale i tak go rodzice nie używali od zamontowania gazu.

Rozwiń  

Zenek - nie jestem czepliwy z reguły , ale tylko z reguły .

Z zasady już tak dobrze mi nie idzie.

czyli twój tekst o wpięciu obu piecy do tego samego komina - ja i nie tylko ja odczytaliśmy tak jak napisałeś i jeżeli robisz z tego HALO znaczy podpiąłeś do tego samego kanału . bo podpięcie do oddzielnych kanałów nie jest żadnym bohaterstwem . Jeszcze poprawiłeś to zamykaniem czopucha co już całkowicie zagmatwało sprawę i w sumie jest bez związku , BO jeżeli była wentylacja to kominem nie zasysało a jeżeli nie było wentylacji to i zamknięcie czopucha nie stanowiło problemu powietrze było zasysane z prędkością wywalania go drugim kanałem  przez gazówkę .

podsumowując pytasz skąd awantura ?

boś tak namotał że nikt nie potrafi tego właściwie odczytać , a tobie ciśnienie rośnie bo nikt Cię nie rozumie.

postaraj się na zaś być bardziej precyzyjny

bo nieistotna informacją jest że jeden piec wpięto na wysokości 1m a drugi na 1,6m , natomiast rewsko ważną informacją jest że do sąsiednich kanałów

Napisano
  Dnia 2.09.2017 o 15:39, Elfir napisał:

Teraz to już w ogóle stawianie kanałów wentylacyjnych jest przeżytkiem technologicznym, w dobie WM.

Rozwiń  

nie wszyscy są zwolennikami WM i ci wstawiają pustaki

nie chcę sterować wentylacją ona ma się dziać w trybie własnym a jednocześnie komfortowym - fakt jest to sztuka ale jestem na dobrej drodze :)

Napisano
  Dnia 2.09.2017 o 13:49, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

bo podpięcie do oddzielnych kanałów nie jest żadnym bohaterstwem

Rozwiń  

O kurczę - jak będę bohaterem - to wepnę do jednego kanału :takaemotka:

a serio - Elfir pisała, że trzeba 2 kominy - no to odpisałem że wystarczy jeden - trochę łatwiej jest chyba zrobić 1 komin z kilkoma kanałami niż kilka kominów z jednym kanałem. Teraz też masz różne pustaki kominowe.

  Dnia 2.09.2017 o 13:49, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

postaraj się na zaś być bardziej precyzyjny

Rozwiń  

Przyjmuję - oczywiście:12_slight_smile:

 

  Dnia 2.09.2017 o 14:07, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

Co więcej w nowych już nie stawia się wentylacyjnych z cegieł tylko z pustaków keramzytowych i zaś trzeba pokombinować bo w formie prostej jako dymowy się go nie wykorzysta

Rozwiń  

No ale teraz są systemy-pustaki kominowe - dawniej była tylko cegła pełna i pustaki wentylacyjne oraz naciągane dymowe. No i rury - na pewno nie tak odporne jak obecne systemy. ale też skroplin gazowych nie było takich.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Jako ekspert marki OSMO chciałbym podzielić się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prawidłowego olejowania tarasu drewnianego. Temat wraca co sezon, a odpowiednie zabezpieczenie drewna jest kluczowe, by cieszyć się jego wyglądem i trwałością przez lata. Dlaczego warto olejować taras? Taras to miejsce narażone na intensywne działanie słońca, deszczu, śniegu i zmian temperatury. Drewno bez odpowiedniego zabezpieczenia zaczyna szarzeć, pękać i chłonąć wilgoć. Olejowanie, szczególnie z użyciem specjalistycznych olejów do drewna zewnętrznego, chroni powierzchnię i pozwala zachować jej naturalne piękno. Oleje OSMO – co je wyróżnia? Produkty OSMO do tarasów, np. OSMO Olej tarasowy, są na bazie naturalnych olejów i wosków roślinnych. W przeciwieństwie do lakierów, nie tworzą szczelnej powłoki, lecz wnikają w drewno, pozwalając mu oddychać. Olej nie łuszczy się i nie wymaga szlifowania przy odnawianiu – wystarczy oczyszczenie i ponowne nałożenie produktu. Krok po kroku: jak olejować taras Przygotowanie powierzchni: Drewno powinno być czyste, suche i odpylone. W przypadku starych powierzchni – zalecamy dokładne mycie oraz szlifowanie papierem o gradacji 80–100. Wybór oleju: OSMO oferuje kilka wariantów olei do tarasów  – zarówno bezbarwne, jak i pigmentowane (np. Bangkirai Teak, Szary). Pigmenty dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Aplikacja: Olej nakładamy cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem (np. OSMO Floor Brush 150 mm). Po 12 godzinach schnięcia można nałożyć drugą warstwę – tylko na surowe drewno. W przypadku renowacji zwykle wystarcza jedna warstwa. Warunki pogodowe: Olejować należy przy temperaturze powyżej +10°C, bez deszczu przez minimum 24h po aplikacji. Pielęgnacja i renowacja Regularna kontrola stanu powłoki – zwłaszcza po zimie – pozwala szybko zareagować. Jeśli kolor blaknie lub powierzchnia traci hydrofobowość, wystarczy ją oczyścić i nałożyć nową warstwę oleju. Chętnie odpowiem na pytania – zarówno dotyczące doboru produktu, jak i techniki aplikacji.   Pozdrawiam serdecznie, Ekspert OSMO 
    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...