Skocz do zawartości

Zalana piwnica, ratunku!


Recommended Posts

Napisano

Pytanie z formularza ze strony: https://budujemydom.pl/budowlane-abc/porady

Mieszkam w bloku tuż przy rzece, niedużej póki nie przyjdą roztopy. Rzeka wprawdzie nigdy nie wylewa, bo koryto ma wysokie, ale za to mam zawsze wiosna, albo w ulewy wodę z piwnicy (pewnie właśnie dlatego nie wylewa!). Czy da radę coś z tym zrobić samodzielnie, bo zarząd się nie zamierza zabrać do izolacji fundamentów całego budynku??? Poradźcie!

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Dzień dobry,

w Pana przypadku najlepszym rozwiązaniem byłoby odtworzenie/naprawa hydroizolacji od strony zewnętrznej budynku (od strony gruntu). Wiąże się to z odkopaniem ścian fundamentowych. Dobór metody naprawy oraz rodzaju użytych materiałów zależy od wielu czynników, w tym m.in. od występujących warunków wodno-gruntowych, stanu istniejącej izolacji, stopnia zawilgocenia muru. Konieczne może okazać się wykonie drenażu opaskowego dookoła budynku, (co sugeruje z Pana opisu okresowe podnoszenie się zwierciadła wody gruntowej). Za tego rodzaju prace powinna odpowiadać Spółdzielnia Mieszkaniowa. W związku z tym, musiałby Pan postarać się przekonać zarząd do podjęcia stosownych działań, gdyż naprawa hydroizolacji od strony zewnętrznej byłaby najlepszym rozwiązaniem.

 

We własnym zakresie może Pan wykonać izolację typu wannowego wewnątrz pomieszczenia. Polega ona na zaizolowaniu zarówno ścian jak i posadzki pomieszczenia. W pierwszej kolejności należy przygotować podłożę, m.in. skuć luźne tynki, osuszyć ściany. Jeżeli na ścianach występują przecieki należy je zatamować cementem szybkowiążącym. Szczególną uwagę należy zwrócić na połączenie ścian z fundamentem. Jeżeli przeciek pojawia się na styku tych elementów należy wykonać klin uszczelniający z cementu szybkowiążącego (patrz rysunek)..

 

Do wykonania hydroizolacji typu wannowego można zastosować produkt IZOHAN EKO 1K. Jest to mikrozaprawa uszczelniająca, która charakteryzuje się odpornością na negatywne parcie wody. Oznacza to, że napierająca woda na izolację od strony przegrody, nie będzie powodowała jej odspojenia od ściany. Łączna grubość hydroizolacji musi wynosić 3 mm. Produktu nie wolno aplikować na roszące się  podłoże.

Powyższe rozwiązanie ma sens wtedy, gdy woda nie będzie do Pana przebijać z sąsiednich komórek. Ważny jest zatem układu pomieszczeń w piwnicy.

 

Zawilgocenie ścian w piwnicy może być także spowodowane podciąganiem kapilarny w wyniku braku lub nieciagłości izolacji poziomej na fundamencie. W celu odtworzenia tej izolacji należy wykonać iniekcję metodą ciśnieniową lub grawitacyjną preparatem  IZOHAN wodochron W.

 

Szczegóły dotyczące w/w wyrobów oraz ich aplikacji znajdzie Pan w kartach technicznych, które dostępne są na naszej stronie internetowej www.izohan.pl. W razie wątpliwości, służymy pomocą.

ilustracja.png

Napisano
17 godzin temu, Eksperci Izohan napisał:

Produktu nie wolno aplikować na roszące się  podłoże.

 

osobiście wolę izolacje  które kładzie się "na wodę" albo przynajmniej na przemoczone przegrody i widać gdzie co budynek boli

Dnia 16.02.2017 o 13:27, Pomocnik napisał:

Czy da radę coś z tym zrobić samodzielnie, bo zarząd się nie zamierza zabrać do izolacji fundamentów całego budynku??? Poradźcie!

to czy się da w zasadzie jest zależne od chęci - robienia czegoś za kogoś i dla kogoś oraz zasobności portfela 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Dnia 16.02.2017 o 13:27, Pomocnik napisał:

Mieszkam w bloku tuż przy rzece, niedużej póki nie przyjdą roztopy. Rzeka wprawdzie nigdy nie wylewa, bo koryto ma wysokie, ale za to mam zawsze wiosna, albo w ulewy wodę z piwnicy

Sprawdziłbym najpierw poziom wody gruntowej w różnych porach roku. I czy woda pojawia się tylko w mojej piwnicy.

Jeśli wszędzie, a poziom wody gruntowej jest zmienny - to wg mnie w jednej piwnicy nic się nie da zmienić. Od środka tym bardziej.

Jest też możliwość, że poziom wody grunt.  nie podnosi się z powodu rzeki, a tylko w pewnych okresach (zbieżność) wody opadowe, topniejąccy śnieg - zalewają piwnice - wtedy może pomóc odpowiednie odwodnenie terenu wokół.

Kluczowy - wg mnie - jest poziom wód gruntowych w różnym czasie. 

Napisano

Ludzie - napisał wyraźnie:

Cytat

Mieszkam w bloku ...........................

Czyli jest tylko jedna odpowiedź - zgłosić problem administratorowi nieruchomości - jak zalewa, w tym samym dniu pismo i nap.... za brak efektów.

Brać przykład z konia - jak się wóz wywróci ............., to nie koń naprawia.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...