Skocz do zawartości

Co to za roślinka?


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam Wszystkich.
Będąc w jakimś sklepie zauważyłem małe, usychające drzewko, wyglądające na dobry materiał na ne-agari bonsai. Udało mi się je odratować ale nie mogę go zidentyfikować co by się przydało do właściwej pielęgnacji. Proszę o pomoc (proszę nie sugerować się korzeniami).
Pzdr.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez Mitdgart (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

prawdopodobnie fikus tępy, najpopularniejsza roślina na pseudobonsai
Tylko za długo w ciemności stał i ma wyciągnięte gałązki.



Niestety moja szczątkowa znajomość dendrologii nie pozwala mi się z tą opinią zgodzić.
Podstawą do tego jest iż przedstawiona przeze mnie roślina posiada ulistnienie okółkowe (2-4) gdy fikus tępy ma ulistnienie skrętoległe. Dodatkowo liście fikusa są grube, skórzaste, lancetowate, a przedstawiona roślina ma liście miekkie, spiczasto - jajowate. Również kora obu roślin jak i ukorzenienie całkowicie się różnią. Niestety tyle mojej wiedzy (powinienem bardziej uważać na zajęciach z dendrologii to może udało by mi się zidentyfikować roślinkę samemu).

Dzięki za próbę ale szukamy dalej...

Pzdr.
Napisano
Cytat

ligustr chiński Wimbish?



Aaa... sprawdzałem. Niestety też nie. Inny rodzaj liścia choć łodyżki lekko podobne. Żebym trafił chociaż do jakiej rodziny tę roślinę zaklasyfikować to by zawęziło mój zakres poszukiwań.

Dzięki, że próbujesz icon_smile.gif
Napisano
jakoś kojarzy mi się z Oleaceae. A najbardziej z forsycją.
Z drugiej strony nie mam kompletnie rozeznania w cechach charakterystycznych dla rodzin roślin typowo tropikalnych.

Szukałam wśród gatunków, które najczęściej się w marketach sprzedaje jako "bonsai"
Napisano
Cytat

jakoś kojarzy mi się z Oleaceae. A najbardziej z forsycją.
Z drugiej strony nie mam kompletnie rozeznania w cechach charakterystycznych dla rodzin roślin typowo tropikalnych.

Szukałam wśród gatunków, które najczęściej się w marketach sprzedaje jako "bonsai"



Teoretycznie na bonsai nadaje się każdy gatunek drzew i krzewów, jakby nie było to sztuka miniaturyzacji. Jedne są bardziej popularne inne mniej a jeszcze inne w ogóle. Myślę, że tutaj ktoś wyhodował jakiś wynalazek, bardzo rzadko spotykany jako bonsai albo nawet w ogóle poza zainteresowaniem bonsaistów. Niestety nie było nazwy, roślinka stała pośród odrzutów, a sprzedawca miał taką wiedzę jak ja z fizyki atomowej. Jeszcze jedna rzecz o której nie wspomniałem na początku, a z pewnością utrudnia sprawę. Otóż roślinka fakt faktem przykuła moją uwagę i dlatego ją nabyłem ale nie została zakupiona w Polsce. Stąd też moje usilne próby zidentyfikowania jej gdyż naturalne środowisko może się bardzo różnić od naszego klimatu a chciałbym prowadzić roślinkę dalej.
Oliwkowate to wielka rodzina, a forsycja ma lekko piłkowane brzegi liści (roślinka X ma gładkie). Jeszcze żeby ta roślinka zakwitła to można by było spróbować po kwiatach dojść co i jak ale póki co to walczę ze ślimakami :/ i zmienną warunków dla roślinki.

Jak na coś wpadnę to dam znać, być może będę szukał potwierdzenia lub zaprzeczenia icon_smile.gif

Pzdr.
Napisano
Cytat

Teoretycznie na bonsai nadaje się każdy gatunek drzew i krzewów,



Oczywiście. Z tym, że masowa produkcja to jednak tylko kilka gatunków, którym łatwo przyrasta pień na grubość dając efekt "starego drzewa".
Bonsai z sosny czy klona można już kupić tylko w specjalistycznym sklepie.
Jeśli to była zwykła kwiaciarnia/market, to wątpię w jakieś nietypowe gatunki, bo zaopatrują się na rynku hurtowym a nie odkupują od hobbystów.

A z forsycją nie skojarzyły mi się liście tylko kora.
Napisano
Cytat

A z forsycją nie skojarzyły mi się liście tylko kora.


Było to coś w rodzaju sklepu budowlanego z małym zaopatrzeniem ogrodów, może dlatego nie wiedzieli co sprzedają.

Co do forsycji to o korze nie pomyślalem, moja wiedza w tym zakresie wyparowała dawno po skończeniu studiów dlatego bazuję na liściach i kwiatach bo coś tam jeszcze dzwoni o tym pod czaszką. Ale porównałem i spostrzeżenie jak najbardziej trafne.

W między czasie (pomiędzy postami) przejrzałem zdjęcia i opisy kolejnych kilkunastu gatunków i najbardziej podobne są jednak lingustry ale wraz są widoczne różnice i to bez szczególowego dopatrywania się.

Na razie roślinka wymaga stałej wilgoci i wysokiej temperatury. Nie lubi przeciągów i smakuje ślimakom. Dobrze się czuje w towarzystwie Azalii a marniała obok Fikusa.

Szukam dalej.

Pozdrawiam.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dawno nie wchodzilam na Forum, i tu troche sie pozmienialo, juz myslalam, ze nie uda mi sie zalogowac. Ostatnio tez nader rzadko zagladalam na dzialke, wszystko niezle pozarastalo. Warzywnik jest piekny      Truskawki robia co moga, ale to juz chyba ich ostatni rok, bo po trzech latach podobniez nalezy posadzic nowe     Troche popielilam, bo siewki sosenek i brzozek mialy sie zbyt dobrze... Mam nadzieje, ze brama zarosnie powojnikiem i bedzie troche lepiej wygladac         Oprocz wiewiorek ktore tu mieszkaja, na dzialke zagladaja rowniez zajace i dziki.        Sasiad powiedzial, ze to mlode tak poryly, bo grudki sa male. Moze to i prawda, bo to taka miniatura sladow dzialalnosci duzych dzikow. Znalazlam spory podkop pod ogrodzeniem, a moze przelazly pod brama. Troche mnie to martwi, bo to mlode i glupie, moze miec trudnosci z odnalezieniem drogi jak mamuska bedzie wolac. A nie jestem pewna, czy ogrodzenie by wytrzymalo napor zdesperowanej rodzinki. Mam nadzieje, ze mlode szybko rosna i nie dadza juz rady wejsc na dzialke.
    • Jestem zainteresowany jestem.Tylko tez pracuje.To nie jest polski dom.mieszkam w innym kraju.Duzo informacji przydatnych mi podaliście.Co to jest ten inhibitor?Jakie informacje są jeszcze potrzebne?
    • Obstawiać to my możemy różnie, w zależności od naszej wiedzy o takich układach, ale @macijek - żebyś mógł mu KONKRETNE pomóc - musi podać więcej danych, a on wrzucił temat i od 20 godzin jakby nie jest zainteresowany odpowiedzią...   A najlepiej, gdyby zaprosił na konsultację jakiegoś kumatego hydraulika i on, widząc jak wygląda sytuacja - pokaże co zamknąć, co ewentualnie zaślepić, co zostawić bez zmiany...
    • W zależności jaki jest zasobnik, obstawiam że stojący, a w tej sytuacji woda do góry nie popłynie. A jak wiszący, to obstawiam, że ma zawory odcinające na we/wy. Poza tym, przy kotle gazowym wydaje mi się że CWU ma swój osobny obieg i w tej sytuacji nie trzeba nic ruszać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Czy ktoś ma kontakt z Cieszkami i mógłby przekazać informację o spotkaniu? Chyba straciłam do Nich numer telefonu 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...