Skocz do zawartości

Budowa domu na działce rolnej.


cisiel1981

Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Posiadam działkę rolną od 8 lat, (pole) 2h, odziedziczoną po dziadkach. Pragniemy z żoną pobudować na niej nieduży (ok100m2) domek. Pole jest przy drodze asfaltowej w sąsiedztwie innych budynków, domów mieszkalnych. Z racji że nie mam żadnego pojęcia odnośnie formalności jakie trzeba wykonać proszę o pomoc i sugestię, co mam zrobić, gdzie się udać.
Za każdą informację, będę bardzo wdzięczny.
Napisano
Może jednak ktoś przerabiał podobny scenariusz i pomoże mi w zebraniu informacji. Wolę pojawić się w urzędzie ze wszystkimi formalnościami, bo będą mnie odsyłać od sasa do lasa.
Napisano
Na tym etapie nie potrzebujesz żadnych papierków. Udaj się do gminy i zapytaj co i jak i czy możesz coś wybudować.
Nie zapomnij zapytać czy dla tego terenu gdzie leży Twoja działka jest MPZP, jeżeli nie ma to o WZiZT Jak dostaniesz taki wypis będziesz wiedział co robić dalej.
Napisano
Wszystkie grunty są orne, nawet te które są ujęte w MPZP. Z chwilą załatwiania PnB przekształcasz je na budowlane.
Wszystko zależy jakie są ustalenia w gminie w stosunku do tego gruntu. Jakiej klasy jest ziemia na tym areale który posiadasz?
Napisano
Czyli jeden problem z głowy icon_biggrin.gif Ziemię klasy IV, V odrolnisz bez opłat. Pytanie dalej pozostaje co na to gmina.
Na tym etapie możemy tylko gdybać. Zobaczysz co powiedzą Ci w gminie. Potem będziemy dalej dyskutować icon_biggrin.gif
I nie tytułuj mnie "szanowny" bo mi głupio trochę się zrobiło icon_razz.gif Jakby co to jestem Henryk icon_smile.gif
Aby była siedliskowa to musiałbyś mieć bodajże status rolnika.

Działka niezła, kawał pola. A nie lepiej podzielić ja na kilka działek budowlanych i sprzedać? Droga dojazdowa widzę, że jest (ta z lewej strony polna).
Napisano
Henryku, na początku też tak myśleliśmy aby ją podzielić i sprzedać, ale mamy dwójkę dzieci jeszcze małych. Być może w przyszłości będą mogli mieszkać obok siebie. Stąd decyzja aby od drogi asfaltowej wybudować dom jeszcze dla nas a tył ewentualnie dla jednego czy drugiego dziecka.
Więc w najbliższym czasie udam się do gminy i zorientuję się co oni na to.
Napisano
Ok, ale tej ziemi jest 2 ha, a działka jak ma 15 ar to jest super działka, po co większa.Pierwsze trzy działki zostawiasz dla siebie a reszta na sprzedaż. Reszty nie musisz od razu dzielić, jak trafi się kupiec to wtedy pod niego zrobisz podział na taką działkę (mam na myśli wielkość) jaką będzie chciał kupić.
Ale cóż, wybór należy do Ciebie/Was. Miałbyś jakiś zastrzyk finansowy.
Napisano
W gruncie rzeczy masz rację. Musimy to wszystko dokładnie przemyśleć. W każdym bądź razie pierwsze działki zostaną nasze. Dziękuję Ci za wszystko. Będziemy w kontakcie. Pozdrawiam.
Napisano
Cytat

Henryku, na początku też tak myśleliśmy aby ją podzielić i sprzedać, ale mamy dwójkę dzieci jeszcze małych. Być może w przyszłości będą mogli mieszkać obok siebie.



Popiłeś w sylwestra i jeszcze nie wytrzeźwiałeś? Po co chcesz unieszczęśliwiać dzieci??? Ludzie, dajcie sobie spokój! A może Twoje dziecko skończy studia w instytucie spraw międzynarodowych i zostanie ambasadorem na Wyspach Kanaryjskich? Po cholerę mu wtedy ta działka?
Moja siostra tak się napaliła na kawałek lasu, który sadziliśmy wspólnie, więc zażądała, żeby to było jej. No i po śmierci Ojca to dostała.
Teraz płacze, że ma 300 km do lasu i po jaką cholerę musi płacić podatek, odpowiadać na wezwania leśniczego aby uporządkowała las, przyjeżdżała robić przecinki sanitarne i dbała o uniemożliwianie rozwoju szkodników. Do wycinki drzew nie dożyje, tak się kończy jej szczęście.

Napisano
Stasiu, działka to nie las icon_biggrin.gif Za gruntu IV, V klasy podatku się nie płaci, a dzieci przecież nie muszą się budować a działka to jakby nie patrzeć inwestycja. Jeżeli dzieci nie będą chciały się budować to zawsze mogą działkę sprzedać a pieniążki spożytkować na inne cele mieszkaniowe na ten przykład.
A prawda jest taka, że dzieci uciekają od rodziców. I to nie ze względów osobistych, znaczy się nie lubią swoich starych, tylko ze względów podyktowanych sytuacja życiową, tak jak napisał Stasiu, może zostać ambasadorem icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Stasiu, działka to nie las icon_biggrin.gif Za gruntu IV, V klasy podatku się nie płaci,



Heniu, pomyśl dwa razy zanim coś napiszesz. Las tylko przez 20 lat jest zwolniony z podatku, a poza tym, skąd wiesz, ze od jutra takowego nie będzie?
Napisano
Jak na dzień dzisiejszy tak jest, a co będzie za 20 lat? nikt nie wie co będzie za rok icon_biggrin.gif przy tak bardzo inteligentnych rządzących icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Płaci, płaci - tyle, ze nie są to kwoty powalające.


Ja mam działkę na klasie IV i V i podatek u mnie wynosi 0 zł, oczywiście po odbiorze budynku będzie się płaciło ale teraz podatek wynosi 0 zł.
Napisano
Cytat

Jak na dzień dzisiejszy tak jest, a co będzie za 20 lat? nikt nie wie co będzie za rok icon_biggrin.gif przy tak bardzo inteligentnych rządzących icon_lol.gif



Otóż to, otóż to! Trzeba było wprowadzić poprawki do naszego myślenia, niestety.
Napisano
Bo obejmuje Cię (zapewne) zwolnienie od naliczania podatku gruntowego - jak się nie mylę przez okres 5 lat.
Być może podatek należny jest mniejszy od kosztów jego poboru.
Docelowo - nie ma nic za darmo.
Napisano
Rysiu nie mam pojęcia (może w gminie się machnęli icon_biggrin.gif ) ale od zakupu działki minęło już ponad 7 lat, a podatek dalej wynosi 0 zł.
Napisano
Witaj Henryku, otóż byłem w gminie i nie ma na mojej działce planu zagospodarowania przestrzeni, powiedzieli że jedynie wniosek o zabudowę. Teoretycznie mogę ogrodzić tyle działki ile tylko chcę, jedynie geodeta ma określić gdzie ma stać budynek. Muszę zaplanować wszystkie media, tj. prąd i wodę. Ale chyba bez projektu się nie obejdzie. Stąd również moje pytanie - czy kupować przez internet ów projekt domu, czy udać się do jakiegoś studia projektowego, co może być tańsze.
Napisano
Cytat

Witaj Henryku, otóż byłem w gminie i nie ma na mojej działce planu zagospodarowania przestrzeni, powiedzieli że jedynie wniosek o zabudowę. Teoretycznie mogę ogrodzić tyle działki ile tylko chcę, jedynie geodeta ma określić gdzie ma stać budynek. Muszę zaplanować wszystkie media, tj. prąd i wodę. Ale chyba bez projektu się nie obejdzie. Stąd również moje pytanie - czy kupować przez internet ów projekt domu, czy udać się do jakiegoś studia projektowego, co może być tańsze.


Czyli nie jesteś w dobrej sytuacji bo w zasadzie WZiZT możesz poniekąd sam do siebie dostosować.
Na etapie wydania WZ nie musisz kupować projektu, wystarczy tylko abyś z grubsza wyznaczył obrys domu np 9 m X 10 m z użytkowym poddaszem, dach dwu spadzisty, i wyznaczył linię zabudowy itd a potem urząd się do tego odniesie i ewentualnie coś niecoś poprawi albo nie.
Co do projektu to różnie bywa. Gotowy to mało kiedy aby odpowiadał Twoim oczekiwaniom. Indywidualny robisz pod swoje upodobania. Cena to różnie, zależy jakiego znajdziesz projektanta czy architekta, z tym że przy indywidualnym odpada koszt adaptacji projektu do działki bo już to zrobi projektant z chwila projektowania domu.
W moim przypadku indywidualny wyszedł taniej niż gotowy, bo gotowca chciałem przerobić na swoje kopyto a to już są dodatkowe koszta. Ja zrobiłem tak, że wzorowałem się na gotowym, tu coś dodałem, tam coś odjąłem icon_biggrin.gif i zaniosłem szkic do projektanta a on zrobił już tak jak ma być. Bynajmniej ja jestem zadowolony.
Napisano
Co masz na myśli pisząc - "Czyli nie jesteś w dobrej sytuacji bo w zasadzie WZiZT możesz poniekąd sam do siebie dostosować." powinienem się czegoś szczególnie obawiać.
A ile zapłaciłeś za projekt u projektanta, ja mam wymarzony ale gotowy z małymi poprawkami związanymi z oknami a konkretniej z ich ilością i wielkością. Myślę że koszt adaptacji nie powinien być większy jak 1500 - 2000zł.
Może jednak Twój sposób okaże się tańszy.
Napisano
Cytat

Co masz na myśli pisząc - "Czyli nie jesteś w dobrej sytuacji bo w zasadzie WZiZT możesz poniekąd sam do siebie dostosować."


icon_redface.gif Zapędziłem się. Tego "nie" miało nie być. Czyli Cie uspokoję, jesteś w dobrej sytuacji icon_biggrin.gif

Cytat

A ile zapłaciłeś za projekt u projektanta, ja mam wymarzony ale gotowy z małymi poprawkami związanymi z oknami a konkretniej z ich ilością i wielkością. Myślę że koszt adaptacji nie powinien być większy jak 1500 - 2000zł.
Może jednak Twój sposób okaże się tańszy.


To było kilka lat temu, ale za za projekt domu indywidualny ze wszystkim zapłaciłem 3 tys gdy indywidualny ze wszystkim kosztowałby około 5 tys.
Poszukaj kontaktów w twojej okolicy do architektów, projektantów i zapytaj ich ile u nich kosztowałby projekt indywidualny.
Napisano
Uspokoiłeś mnie bo zacząłem się niepokoić, ale pomyśl z projektantem potraktuję bardzo poważnie. Tym bardziej iż sam projekt kosztowałby mnie 2500 a dodatkowo adaptacja +- 2000. Zastosuję się do Twoich rad, bo są bardzo trafne. Dziękuję.
Napisano
Henryku a jeśli możesz podpowiedz mi co z przyłączami, wiem że kanalizacji tam nie ma ale jest woda.
Czy długo trzeba czekać. Co z prądem do budowy i później już na stałe. Jak to wyglądało w Twoim przypadku.
Pozdrawiam.
Napisano
Cytat

Henryku a jeśli możesz podpowiedz mi co z przyłączami, wiem że kanalizacji tam nie ma ale jest woda.
Czy długo trzeba czekać. Co z prądem do budowy i później już na stałe. Jak to wyglądało w Twoim przypadku.
Pozdrawiam.


Musisz wystąpić do wodociągów gminnych i do ZE o zapewnienie dostaw mediów. Te papierki są wydawane bezpłatnie a potrzebne są do wydania WZiZT.
Z przyłączem prądu to będziemy się martwić jak uzyskasz WZ. icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Witam, sama zaczynam dopiero analizować temat budowy domu na działce rolnej. Na własną rękę starałam się wyszukać informacji w internecie, jednak z każdym zrozumianym wątkiem rodzą się kolejne wątpliwości. Mam kilka pytań, być może dla kogoś odpowiedzi są oczywiste i zechce poświęcić kilka chwil na udzielenie mi odpowiedzi.

Mam działkę rolną około 60a, niestety klasa gruntów to IIIa i IIIb. Obecnie w gminie nie ma ani studium ani planu zagospodarowania, jednak gmina jest w trakcie uchwalania studium, którego wyłożenie ma być do 2 tygodni. W gminie powiedziano mi, że obecnie nie mogę składać żadnego wniosku, gdyż jest za późno, bo studium lada moment będzie gotowe. Dopiero jak będzie studium to w ciągu 21 dni mogę wnieść uwagi do studium.

Chciałabym się rzetelnie przygotować do złożenia tych uwag, bo zakładam, że przez nieszczęsną klasyfikację gruntu III działka w studium pozostanie rolna.

Będę wdzięczna za udzielenie odpowiedzi na choćby jedno z poniższych pytań:

1. Jeśli w studium działka nadal będzie rolna , to czy wówczas zgłaszając uwagi do studium można wnosić o przekształcenie działki na budowlaną, a ewentualnie o wydanie warunków zabudowy (czyli wnosić na jednym piśmie właściwie o dwie różne rzeczy – o odrolnienie, a jeżeli nie jest możliwe odrolnienie to prosić o WZ)

2. Czy jeśli w studium działka jest rolna (klasa IIIa i IIIb) to można wystąpić o WZ czy najpierw i tak trzeba odrolnić?

3. Czy można wystąpić o odrolnienie jedynie części działki na której chcemy budować?

4. Czy opłata od odrolnienia części działki będzie obejmowała powierzchnię pod budynkiem (liczone po obrysie budynku i niezbędnej granicy od budynku po np. 4m z każdej strony)?

5. Czy zeby odrolnic czesc działki najpierw całą działkę trzeba podzielić (podział geodezyjny) i dopiero potem starać się o odrolnienie tej wydzielonej działki lub o WZ dla niej?

6. Czy po uchwaleniu studium automatycznie wdrażana jest procedura zmierzająca do powstania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego?


7. Wiem, że jeśli jest plan zagospodarowania przestrzennego to nie można wnioskować o warunki zabudowy czy tak samo jest w przypadku studium? Czy istnienie studium też powoduje iż nie można wnosić o WZ?



Napisano
To jest ziemia III klasy, czyli pod szczególna ochroną.

Na zmianę sposobu użytkowania (odrolnienie) wymagana jest zgoda ministra.

Nie uzyskasz WZiZT na działkę, która wymaga decyzji o odrolnieniu.
Napisano

Dziękuję za odpowiedź. Wiem co oznacza III klasa i że konieczna jest zgoda ministra rolnictwa aby odrolnić, ale miałam nadzieję, że istnieje jakieś obejście tego stąd moje powyższe pytania.
Działka nie jest użytkowana rolniczo, w niedalekim sąsiedztwie są zabudowy mieszkaniowe (np 50m i 90m dalej na ziemi III klasy są dwa budynki , wiem że jeden jest wybudowany przez rolnika, a drugi pochodzi z lat 60tych), działka posiada dostęp bezpośredni do drogi publicznej, jest uzbrojona, więc wszystko byłoby dobrze gdyby można było wnieść chociaż o WZ, tylko klasa gruntów wiąże mi ręce.

A czy ktoś ma wiedzę odnośnie innych pytań? Czy mogę wnosić uwagi do studium o odrolnienie części działki na której chcę postawić dom do max 120m2? Czy bez podziału geodezyjnego nie ma takiej możliwości?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...