Skocz do zawartości

Buderus Gb072 a dwa obiegi grzewcze


Recommended Posts

Witam jestem posiadaczem niedawno uruchomionej kotłowni z piecem Buderus GB072 oraz sterownik RC 300 - dom 160 m2 powierzchni ogrzewanej - ok 100 m2 podłogówka reszta grzejniki. Podczas rozmów z instalatorem ustaliłem, że chce mieć możliwość oddzielnego sterowania podłogówki i oddzielnego sterowania grzejnikami. Zapewnił mnie że będzie taka funkcjonalność i ustaliliśmy, że jeżeli się zdecyduję na to "oddzielne- niezależne" sterowanie dołoży mi drugi sterownik - taki sam jak RC 300 tyle tylko, ze będzie bezprzewodowy. Chodzi mi o to, że RC 300 znajduje się w salonie gdzie jest podłogówka, podczas np. imprezy w salonie robi się ciepło przez co piec nie grzeje, a w sypialniach gdzie są grzejniki - jest zbyt chłodno. Wygląda na to, że zdecyduje się na ten drugi sterownik - celowo bezprzewodowy. Pytam czy w ogóle jest taka możliwość aby podłączyć ten drugi sterownik i czy to będzie jedyny koszt ( tak zapewniał mnie instalator). W tematach instalacji grzewczych jestem zupełnym laikiem. Przed instalacją wyobrażałem sobie, że z pieca będą wychodziły 2 rurki: pierwsza- na grzejniki, druga na rozdzielacz podłogówki, a sterowniki będą włączały jeden obieg lub drugi, albo dwa naraz. Dziś przyjrzałem się instalacji i z pieca wychodzi tylko jedna rurka do ogrzewania C.O. Pytanie czy będę mógł osiągnąć zamierzony efekt kosztem jedynie dodatkowego sterownika czy w grę wchodzi jakiś zawór sterowany elektronicznie. Pytam, bo nie jestem jeszcze do końca rozliczony z instalatorem, a nie chcę aby mnie wprowadził w błąd i obiecał, że coś będzie działało a np za rok ( jak zdecyduję się na drugi sterownik) okaże się że muszę dołożyć jeszcze jakieś 1000$ ;)

Poniżej załączam zdjęcie przyłączy

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Z opisu nie wynika, jak skonfigurowana jest instalacja zatem można jedynie wskazać ogólne zasady modyfikacji. Uzyskanie zróżnicowanej mocy grzewczej w poszczególnych pomieszczeniach w zależności od panujących tam warunków
wymaga sterowania obiegiem grzewczym w tym pomieszczeniu. Zapewniają to głowice termostatyczne przy grzejnikach lub termostaty sterujące zaworem mieszającym przy ogrzewaniu podłogowym.

Temperaturą odniesienia, która steruje pracą kotła (poprzez sterownik) będzie temperatura panująca w reprezentatywnym pomieszczeniu najmniej narażonym na zmiany niezależne od warunków pogodowych. Dzięki temu utrzymywana jest bazowa moc grzewcza, która będzie redukowana w poszczególnych pomieszczeniach, gdy pojawią się
dodatkowe źródła ciepła.
Link do komentarza
Z opisu faktycznie nie da się wnioskować o szczegółach wykonania i skonfigurowania tej instalacji. Najprostszy wariant rozwiązania problemu sterowania to zastosowanie wyłącznie sterownika bezprzewodowego. Przewodowy będzie zbędny, bo bezprzewodowy można dowolnie przenosić, wybierając najbardziej reprezentatywne w danym czasie pomieszczenie (np. te sypialnie, kiedy w salonie są goście). Ten sterownik będzie nadzorował pracę kotła i jego ewentualne właczenie/wyłaczenie. Drugi sterownik, ewentualnie nawet prosty termostat może współpracować z zaworem na rozdzielaczu ogrzewania podłogowego. W razie potrzeby zamknie przepływ, jeżeli w części z ogrzewaniem podłogowym temperatura będzie wystarczająco wysoka. A reszta instalacji będzie dalej pracować normalnie. Jednak możliwych wariantów jest tu wiele. Bez znajomości konkretnego budynku trudno doradzać. Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...