Skocz do zawartości

Ocieplenie dachu pianką PUR czy stropu wełną?


Recommended Posts

Napisano
Witam, muszę wybrać w tym tygodniu sposób na ocieplenie strychu. Dom jest z lat 60 - typowa kostka. Dach jak to w takich domach, goła blacha bez żadnych folii. Latem jest sauna na strychu, zimą wiadomo. Co będzie lepszym rozwiązaniem, natrysk pianki na dach czy izolacja stropu wełną?
Ze względu na oszczędność na opale chyba lepiej byłoby strop ponieważ ciepło nie będzie uciekać górą? Jeżeli będzie ocieplony pianką tylko dach to będę miał oszczędności na opale w zimie takie jakbym ocieplił strop? Czy natrysk pianki mogę zrobić na gołą blachę między krokwie? nie będzie się tam tam skraplać woda zimą tak jak do tej pory i wsiąkać w piankę?
Pozdrawiam.
Napisano
Teoretycznie pianę można nałożyć na blachę.
Pytanie w jakim ta blacha jest stanie?

Ja chyba wybrałbym ocieplenie stropu.
Czy pianką - nie wiem?

Gdyby wyszło sensownie cenowo to czemu nie.
  • 1 rok temu...
Napisano
Dnia 15.06.2015 o 14:50, ctr_tomi napisał:

sposób na ocieplenie strychu. Dom jest z lat 60 - typowa kostka. Dach jak to w takich domach

Nie za bardzo to oczywiste. Jaki strych, jaki dach.

Jeśli niski, nieużytkowy - to lepiej ocieplic strop - po co ogrzewać nieużytkowy strych.

Jeśli dach jest wysoki i strych użytkowy - to trzeba zdecydować, czy potrzebujesz ciepły strych - i ocieplasz dach, czy zimny strych i ocieplasz strop. Albo częściowo jedno i drugie - masz wtedy ciepły dół i niemroźny strych.

  • 2 lata temu...
Napisano

Przede wszystkim należy skupić się na izoalcji po obrysie pomieszczeń ogrzewanych. JEżeli po obrysie pomieszczeń ogrzewanych wypada strop to na nim bym się skupił. Nie ma sensu niepodtrzebnie dogrzewac pomieszczenia strychu nieużytkowego. 
Jako materiał proponuję zastosowanie wełny z rolki TOPROCK SUPER w dwóch warstwach o łącznej grubości 25-30cm. W ten sposób uzyskasz parametry przegrody energooszczednej 
www.rockwool.pl/produkty/toprock-super

  • 6 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mogła zmienić koryto.
    • Uparty uczy się na błędach.
    • Gość generalnie doradzał wymianę tego namułu, ewentualnie właśnie postawienie na palach albo kopanie piwnicy, a tej w planach nie mieliśmy, więc raczej i tak się nie zdecydujemy. Co do konstrukcji, to szukaliśmy projektów domów murowanych. A jak murowany to zakładam, że raczej bez wymiany gleby się nie obędzie? Albo rzeczywiście zainteresować się domem z inną kosktrukcją.
    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
    • Nie warto w żaden. Ja się już wyleczyłem z tego.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...