Skocz do zawartości

Problem z powierzchnią działki


MarcinNNI

Recommended Posts

Mam działkę o (ogromnej) icon_biggrin.gif powierzchni 8arów w prostokącie wpadającym w mały klin. Podczas oględzin zauważyłem że słupek
graniczny znajduje się u sąsiadki . Sprawdziłem w gminie na mapkach , że faktycznie tak jest i mogę ogrodzenie przesunąć o te
kilkadziesiąt cm ( ok 70cm) Oczywiście druga strona z tym się nie zgadza więc pewnie czeka mnie spór sąsiedzki . Wracając
do tematu pozwoliłem sobie zmierzyć działkę i okazuje się nawet po uwzględnieniu tego co jest u sąsiadki że brak kuję mi
ok 2 arów . W gminie usłyszałem , że tak kiedyś mierzono działki i nic na to nie poradzą . Zdenerwowało mnie to w księgach
wieczystych mam 8 arów w akcie notarialnym ma 8 arów a tu wychodzi że jest 6. Zamówiłem geodetę na marzec i będziemy
mierzyć . I mam pytanie czy mogę się ubiegać o zwrot poniesionych kosztów do gminy??
Link do komentarza
  Cytat

Mam działkę o (ogromnej) icon_biggrin.gif powierzchni 8arów w prostokącie wpadającym w mały klin. Podczas oględzin zauważyłem że słupek
graniczny znajduje się u sąsiadki . Sprawdziłem w gminie na mapkach , że faktycznie tak jest i mogę ogrodzenie przesunąć o te
kilkadziesiąt cm ( ok 70cm) Oczywiście druga strona z tym się nie zgadza więc pewnie czeka mnie spór sąsiedzki . Wracając
do tematu pozwoliłem sobie zmierzyć działkę i okazuje się nawet po uwzględnieniu tego co jest u sąsiadki że brak kuję mi
ok 2 arów . W gminie usłyszałem , że tak kiedyś mierzono działki i nic na to nie poradzą . Zdenerwowało mnie to w księgach
wieczystych mam 8 arów w akcie notarialnym ma 8 arów a tu wychodzi że jest 6. Zamówiłem geodetę na marzec i będziemy
mierzyć . I mam pytanie czy mogę się ubiegać o zwrot poniesionych kosztów do gminy??

Rozwiń  

A działkę dawno kupowałeś ? i od kogo? od gminy?
Przed zakupem powinna być działka zmierzona i granice odświeżone przez geodetę.
Tak po mojemu to koszty powinien ponieść były właściciel, ale można rzec "widziały gały co brały" i należało się domagać odnowienia granic działki przed zakupem, ale znam przypadki gdzie podobnie ja w Twoim przypadku sąsiad kłócił się z sąsiadem o granice i ten który wynajął geodetę on za niego płacił,a najlepsze w tym że okazało się że ten kto wynajął geodetę okazało się, że ma za dużo aj emu wydawało się, że a za mało icon_lol.gif
Link do komentarza
  Cytat

Od prywatnej osoby była kupiona

Rozwiń  

To z pretensjami do tej osoby. Ale dziwi mnie fakt że jako nowy właściciel na włościach icon_biggrin.gif nie sprawdziłeś granic działki, a gdzie był geodeta który wytyczał Ci dom? Do czego wymiary domu odnosił? do drzewa czy rowu przydrożnego icon_biggrin.gif
Link do komentarza
A ja, do czasu uzyskania PnB siedziałbym cicho - z różnych powodów.

Ps. Koszt okazania (wznowienia) granic ponosi zlecający. Gmina nie ma nic do tego.
Należy również pamiętać o tym, że sąsiedzi wcale nie muszą się zgodzić z "nowym" przebiegiem granic - a to może "zablokować" wydanie PnB.
Link do komentarza
  Cytat

A ja, do czasu uzyskania PnB siedziałbym cicho - z różnych powodów.

Ps. Koszt okazania (wznowienia) granic ponosi zlecający. Gmina nie ma nic do tego.
Należy również pamiętać o tym, że sąsiedzi wcale nie muszą się zgodzić z "nowym" przebiegiem granic - a to może "zablokować" wydanie PnB.

Rozwiń  

icon_biggrin.gif
Z tego co wiem to Marcin już prawie dom wybudował icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Panowie żadne PnB nie jest mi potrzebne ponieważ kupiłem już gotowy dom . Zachciało mi sie remontu a wiadomo jak się ruszy stare to zawsze coś innego się okaże do naprawy . I takim sposobem nadstawiłem połowę domu .

  Cytat

To z pretensjami do tej osoby. Ale dziwi mnie fakt że jako nowy właściciel na włościach icon_biggrin.gif nie sprawdziłeś granic działki, a gdzie był geodeta który wytyczał Ci dom? Do czego wymiary domu odnosił? do drzewa czy rowu przydrożnego icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Nie najmowałem geodety przy kupnie gdybym tak zrobił to dziś bym mieszkał w nowym domu a nie meczył się z remontem kapitalnym
Link do komentarza
  Cytat

Panowie żadne PnB nie jest mi potrzebne ponieważ kupiłem już gotowy dom . Zachciało mi sie remontu a wiadomo jak się ruszy stare to zawsze coś innego się okaże do naprawy . I takim sposobem nadstawiłem połowę domu .


Nie najmowałem geodety przy kupnie gdybym tak zrobił to dziś bym mieszkał w nowym domu a nie meczył się z remontem kapitalnym

Rozwiń  

To byłego właściciela za d.... i niech Ci pokaże gdzie są granice a jak nie zada ten manewr egzaminu to geodetę będziesz musiał wezwać.

Nie przesadzaj że jakbyś wynajął geodetę przy kupnie to ,że geodeta jest tak bardzo drogi ,że byś nowy domek budował icon_lol.gif
A przy budowie to geodeta sądzisz że nie potrzebny? Potrzebny i to co najmniej dwa razy, na początku budowy i na końcu.
Link do komentarza
  Cytat

Panowie żadne PnB nie jest mi potrzebne ponieważ kupiłem już gotowy dom . Zachciało mi sie remontu a wiadomo jak się ruszy stare to zawsze coś innego się okaże do naprawy . I takim sposobem nadstawiłem połowę domu .

Rozwiń  

I robisz to na zgłoszenie?
I gmina to puściła?

  Cytat

Nie najmowałem geodety przy kupnie gdybym tak zrobił to dziś bym mieszkał w nowym domu a nie meczył się z remontem kapitalnym

Rozwiń  

Widzę że humor Ci dopisuje w niedzielne przedpołudnie... to dobrze. icon_biggrin.gif
Twoja wiara w ludzką uczciwość i życzliwość jest powalająca.
Zrozumiałbym... chyba, gdyby chodziło o błąd rzędu 7cm na jednym boku działki (chociaż nie o takie areały spory w Rzeczpospolitej się latami ciągnęły), ale tu idzie o 70cm.
Ale jak widać te 70cm to pikuś bo jeszcze brakuje 2-óch arów.
To w Twoim przypadku jest 1/4 ogólnej powierzchnie działki, a to już "gołym okiem" widać.
Gdyby ta ziemia była po 5zł, to koszt geodety miałby jakieś znaczenie z punku finansowego, bo rolowanym być i tak nikt nie lubi.
Ale w każdym innym (cenowo na plus) przypadku walczysz o swoje pieniądze, na które zostałeś wyrolowany.
Link do komentarza
  Cytat

Zrozumiałbym... chyba, gdyby chodziło o błąd rzędu 7cm na jednym boku działki (chociaż nie o takie areały spory w Rzeczpospolitej się latami ciągnęły), ale tu idzie o 70cm.

Rozwiń  

No pamiętają chyba wszyscy spór o trzy palce bo miedze zaorał icon_mrgreen.gif

  Cytat

Twoja wiara w ludzką uczciwość i życzliwość jest powalająca.

Rozwiń  

Z drugiej strony jakby człowiek zakładał, że wszyscy są nieuczciwi to wiesz co by było icon_question.gif icon_lol.gif jeden drugiego by lustrował po dwa razy. No cóż trzeba zakładać z góry ,ze ludzie są uczciwi, tylko nieraz zapominają to i tamto icon_lol.gif

  Cytat

I robisz to na zgłoszenie?
I gmina to puściła?

Rozwiń  

Wiesz Jani, a o to nawet nie pytałem bo założyłem, że Marcin jest uczciwym człowiekiem icon_lol.gif i robi wszystko w zgodzie z prawem.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W konstrukcji ze szkłem widać sporo okien uchylnych więc trudno powiedzieć czy mają WM z rekuperacją, czy raczej jest ona oparta wyłącznie na grawitacji.  Ale podoba mi się taka koncepcja domu, chciałbym to zobaczyć na miejscu. Może trochę inne pomysły bym tam ożenił, ale ogólnie  fajny pomysł.
    • Rozeznałeś juz jak z wentylacją? Czy zostawiają wydychany CO2 dla roślin?
    • Dokładnie tak. Mój tekst miał być inspiracją do przystanięcia i zastanowienia się. Po co zawsze iść wpatrzonym komuś w plecy? Czemu nie uruchomić własnego kierunku myśli? Odkrywajmy świat, nie małpujmy tylko po innych! Nie ma żadnych przeszkód formalno - prawnych, żeby pralkę w końcu wyrzucić z łazienki. Bo jest tylko jeden dobry argument ZA, że... na pralce jest łatwo i szybko, jeśli dzieci są w domu i nie ma jak w sypialni... Innych argumentów nie widzę.
    • Nie pytam gdzie jest ten pion - to widać z rozmieszczenia sanitariatów i prostokąta, wyznaczającego szacht instalacyjny ze wszystkimi rurami - tylko jak wygląda sam PION KANALIZACYJNY, czyli ta pionowa rura fi 110 mm, która zbiera ścieki... Chodzi o trójnik, czy trójniki, czy czwórnik na tej rurze, i czy są zamocowane na takiej wysokości, że grawitacyjnie może odebrać zużytą wodę z syfonu w odpływie liniowym...   Jeśli w projekcie od początku brana pod uwagę była wanna, to wystarczy odbiór ścieku z wanny na wysokości mniej więcej posadzki, czyli o ok 15 cm za wysoko jak na odpływ liniowy... Do tej rury od wanny mogą być w projekcie - i już w realu - dołączone odpływy z umywalki i dalej - z pralki... I chodzi mi właśnie o to, jak te rury są w ścianie podłączone do pionu...   Co do wymyślonego przez Ciebie odpływu z pralki poprzez rurę umieszczoną w wykutym "kanale" w posadzce w Twojej wersji A - tutaj znowu wchodzi w grę odpływ z tej rury do pionu... chodzi o te trójniki NA PIONIE... muszą być niżej - i to sporo -  od powierzchni posadzki... wszak woda pod górkę nie popłynie... chyba... Dlatego najprawdopodobniej rurę odpływową trzeba będzie wkuć w ścianę za brodzikiem, za umywalką i w tym samym kanale w ścianie umieścić rurkę, zasilającą pralkę... Tu znowu ważny jest materiał, z którego wykonane są ściany w łazience i grubości tych ścian... i co - ze względów akustycznych - jest ZA TYMI ŚCIANAMI... czy nie jakiś upierdliwy sąsiad...     Jeśli podłączenia w pionie kanalizacyjnym nie będziesz mógł ewentualnie obniżyć, to zapomnij o kabinie im-walk i o odpływie liniowym... Pozostanie brodzik ponad poziomem podłogi w łazience... Będziesz musiał przebudowę pionu uzgadniać z obecnym zarządcą budynku... i jeśli budynek jest już zamieszkany - możesz takiej zgody nie otrzymać   To wszystko powinien zobaczyć i ocenić ktoś, kto będzie NAPRAWDĘ  wiedział o co chodzi i jak to zrobić......       W grę wchodzi również rozbudowa instalacji elektrycznej, bo pralka powinna być zasilana osobnym obwodem, poprowadzonym z domowej rozdzielnicy i zabezpieczonym osobnym zabezpieczeniem 16A       Innymi słowy - "wynieś" z łazienki A gdzie - to zależy od układu pomieszczeń w mieszkaniu   To nie jest wcale taki głupi pomysł   I sprawdzony!!! Mój syn ma w przedpokoju dużą szafę, a w niej pralkę z suszarką... Przez ścianę szafa sąsiaduje z łazienką i tam jest podłączony odpływ i zasilanie w wodę... U córki również jest podobna sytuacja, tylko ona ma pralko-suszarkę... U sąsiadki instalowałem pralkę w kuchni, a suszarka - mniejsza, SLIM - jest w niedużej łazience...   Jakby co - służę zdjęciami...
    • Chyba to za mała powierzchnia uprawy na takie eksperymenty.   Ale to szklarnia więc cieplej niż na zewnątrz można siać warzywa na okrągło.  To mogą być też rośliny sprowadzane spoza kraju.        
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...