Skocz do zawartości

Długość "życia" pompy ciepła


mazi88

Recommended Posts

  • 4 tygodnie temu...
Biorąc pod uwagę żywotność systemu z pompą ciepła warto zwrócić uwagę na technologię wykorzystaną w wybranym modelu urządzenia oraz sposób wykonania całej instalacji. Na przykład firma Sofath, zamiast powszechnie stosowanego glikolu, wykorzystuje w swoich pompach ekologiczny czynnik chłodniczy R410A. Nie podlega on cyklicznej wymianie, co przyczynia się zarówno do zmniejszenia kosztów serwisowania, jak i awaryjności, poprzez rzadszą ingerencję w działanie systemu. Dodatkowym atutem rozwiązań Sofath jest sztab koncesjonerów-specjalistów, którzy nie tylko zadbają o dobór odpowiedniego systemu, ale również wykonają całą instalację zgodnie ze standardami marki.

Choć pompy są jednymi z rzadziej psujących się urządzeń na rynku systemów grzewczych, warto decydować się na tych producentów, którzy od lat działają na rynku i cieszą się zaufaniem klientów.

Sofath od ponad 30 lat dostarcza pompy ciepła najwyższej jakości użytkownikom z całej Europy. Ciągłe prace nad doskonaleniem produktów powodują, że systemy zawsze spełniają najwyższe standardy i wyposażone są w najnowsze technologie. Jako potwierdzenie warto zapoznać się z opiniami klientów ( http://www.sofath.pl/opinie_klientow/ ).

Szczegółowych informacji oraz odpowiedzi na nurtujące Pana pytania mogą udzielić Autoryzowani Koncesjonerzy Sofath działający na obszarze całego kraju. Dysponują oni aktualną wiedzą, a ich doradztwo jest całkowicie bezpłatne. Więcej informacji na: http://www.sofath.pl/kontakt_sofath/
Link do komentarza
Cytat

Biorąc pod uwagę żywotność systemu z pompą ciepła warto zwrócić uwagę na technologię wykorzystaną w wybranym modelu urządzenia oraz sposób wykonania całej instalacji. Na przykład firma Sofath, zamiast powszechnie stosowanego glikolu, wykorzystuje w swoich pompach ekologiczny czynnik chłodniczy R410A. Nie podlega on cyklicznej wymianie, co przyczynia się zarówno do zmniejszenia kosztów serwisowania, jak i awaryjności, poprzez rzadszą ingerencję w działanie systemu.



ciekawe,ciekawe, kolejny raz słyszę o wymianie glikolu w DZ, a ja nie mam zamiaru go wymieniać, gdyż uważam to za zbędne....chybiony argument jak dla mnie

Cytat

Dodatkowym atutem rozwiązań Sofath jest sztab koncesjonerów-specjalistów, którzy nie tylko zadbają o dobór odpowiedniego systemu, ale również wykonają całą instalację zgodnie ze standardami marki.


to też tak dla mnie brzmi dziwnie...z różnych względów icon_lol.gif

Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Cytat

ciekawe,ciekawe, kolejny raz słyszę o wymianie glikolu w DZ, a ja nie mam zamiaru go wymieniać, gdyż uważam to za zbędne....chybiony argument jak dla mnie


to też tak dla mnie brzmi dziwnie...z różnych względów icon_lol.gif


Ja tam w aucie płyn chłodniczy wymieniam, podobnie w moim kompie z "wodnym" chłodzeniem. Co do pomp ciepła to bardziej mnie przekonuje system bezpośredniego parowania oferowany przez Neure czy Zirrusa ale do tej decyzji mam jeszcze chwilę czasu icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Witam,

Żywotność pompy ciepła geotermicznej jest limitowana trwałością sprężarki. W przypadku marki Buderus zastosowane sprężarki mogę mieć przebieg do 80 tysięcy godzin pracy, co przy rocznej pracy pompy wynoszącej ok. 2500 godzin, w przeliczeniu wynosi ok. 30 lat.
Chętnie odpowiem na ewentualne dalsze pytania.
Pozdrawiam,

________________________________
Konsultant marki Buderus
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Wydaje mi się to spoko rozwiązaniem nawet patrząc na koszty początkowe które są jedynymi kosztami. (nie trzeba opału kupować podczas dalszego użytkowania w porówaniu z innymi sposobami ogrzewania)


Jak się pomyśli o tym przed budową a nie dopiero jak się ma rękę w nocniku po budowie czyli jak stoi już komin i jak jest już wybudowana kotłownia,które to elementy nie są potrzebne do pompy to pompa ciepła jest w cenie systemu grzewczego na ekogroszek.
Droga pompa jest jedynie dla nie myślących inwestorów...
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Możliwych jest wiele rozwiązań,ale niewątpliwie pompa ciepła należy do tych najbardziej "wygodnych" i ekonomicznych,mimo początkowo większych kosztów inwestycji.



Zgadza się, potwierdzam, że koszty inwestycyjne są wyższe od innych systemów, ale eksploatacja daje w generalnym bilansie bardzo duże korzyści.

Widać to zwłaszcza po analizach ekonomicznych na okres np 20 lat icon_smile.gif

Ja również chętnie doradzęicon_smile.gif
Służę pomocą!
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Cytat

Zgadza się, potwierdzam, że koszty inwestycyjne są wyższe od innych systemów, ale eksploatacja daje w generalnym bilansie bardzo duże korzyści.

Widać to zwłaszcza po analizach ekonomicznych na okres np 20 lat icon_smile.gif



a jak długą mamy gwarancję na niezawodność takiej pompy??
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

a jak długą mamy gwarancję na niezawodność takiej pompy??


Gwarancja opiewa chyba na 5 lat ale to i tak znacznie dłużej niż dają producenci aut na swoje produkty a są one znacznie,znacznie droższe i jakoś nikt nie ma z tym problemu bo jak się zepsuje takie auto to się go naprawia.
Chyba,że "bojazliwi" oddają wtedy swoje auta na złom ?
Jak to nazwać dosadnie ?

A może "bojazliwi" w dalszy ciągu jeżdżą zamiast autami to wozami drabiniastymi ?
Link do komentarza
Cytat

Gwarancja opiewa chyba na 5 lat ale to i tak znacznie dłużej niż dają producenci aut na swoje produkty a są one znacznie,znacznie droższe i jakoś nikt nie ma z tym problemu bo jak się zepsuje takie auto to się go naprawia.
Chyba,że "bojazliwi" oddają wtedy swoje auta na złom ?
Jak to nazwać dosadnie ?

A może "bojazliwi" w dalszy ciągu jeżdżą zamiast autami to wozami drabiniastymi ?




5 lat to żadna gwarancja chociaż na samochody też tyle dawali producenci, potem pojawiło się 7 lat. Poza tym to urządzenie, które musi podlegać serwisowi i tego nie ominiemy. Sama sprężarka, układ wymiany ciepła, płyny. Tak przez analogię podejrzewam, że działania podobne jak w przypadku "opieki" nad klimatyzacją w samochodzie.

Skoro ma działać, to trzeba obserwować czy działa prawidłowo i w porę reagować.

Proszę mnie skorygować bo to tylko pobożne życzenia Klienta z ulicy.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

5 lat to żadna gwarancja chociaż na samochody też tyle dawali producenci, potem pojawiło się 7 lat. Poza tym to urządzenie, które musi podlegać serwisowi i tego nie ominiemy. Sama sprężarka, układ wymiany ciepła, płyny. Tak przez analogię podejrzewam, że działania podobne jak w przypadku "opieki" nad klimatyzacją w samochodzie.

Skoro ma działać, to trzeba obserwować czy działa prawidłowo i w porę reagować.

Proszę mnie skorygować bo to tylko pobożne życzenia Klienta z ulicy.


Dokładnie tak jest,sądzę,że "serwisowanie" polega tej samej zasadzie co klima w samochodzie,"sądzę" a nie "twierdzę" bo tego narazie nie doświadczyłem czyli od 3 lat pracy pompy nie mam potrzeby jakiegokolwiek "serwisowania",działa jak ma działać i nie widzę narazie powodu,żeby wzywać kogoś do przeglądu ale dla własnego sumienia i spokoju przed 4 sezonem grzewczym zawezwę przegląd icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie tak jest,sądzę,że "serwisowanie" polega tej samej zasadzie co klima w samochodzie,"sądzę" a nie "twierdzę" bo tego narazie nie doświadczyłem czyli od 3 lat pracy pompy nie mam potrzeby jakiegokolwiek "serwisowania",działa jak ma działać i nie widzę narazie powodu,żeby wzywać kogoś do przeglądu ale dla własnego sumienia i spokoju przed 4 sezonem grzewczym zawezwę przegląd icon_smile.gif



Otóz to - lodówka działa po kilkanaście lat o ile ją ktoś rozmrozi. Czy Twój model PC ma jakąś sygnalizację awaryjną (lampki, kody na wyświetlaczu etc.), czy trzeba "nasłuchiwać"??
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Otóz to - lodówka działa po kilkanaście lat o ile ją ktoś rozmrozi. Czy Twój model PC ma jakąś sygnalizację awaryjną (lampki, kody na wyświetlaczu etc.), czy trzeba "nasłuchiwać"??


Ma kody błędów oczywiście,jest ich chyba ze 20 parę także jakby coś złego się działo to wywali błąd.
Z tego co czytałem i się dowiadywałem takie oględne serwisowanie polega na wyczyszczeniu jedynie "chłodnicy" jednostki zewnętrznej i tyle.
Samemu bym to zrobił ale do tego trzeba jakiegoś specjalnego płynu,który jest niby drogi i wiatraki trzeba przy tym odkręcić a nie chcę się w to bawić.
Link do komentarza
Cytat

Ma kody błędów oczywiście,jest ich chyba ze 20 parę także jakby coś złego się działo to wywali błąd.
Z tego co czytałem i się dowiadywałem takie oględne serwisowanie polega na wyczyszczeniu jedynie "chłodnicy" jednostki zewnętrznej i tyle.
Samemu bym to zrobił ale do tego trzeba jakiegoś specjalnego płynu,który jest niby drogi i wiatraki trzeba przy tym odkręcić a nie chcę się w to bawić.


Nie wiem czy to docenisz, ale przyznam ci racje w poprzedniej pracy mieliśmy co prawda klimę ale PC to PC i one były z początku lat 90 i pomijając że były stare i zżółkłe z zewnątrz to nic im się nie działo i pracują do dzisiaj (i to zarówno jednostki wewnętrzne jak i zewnętrzne).
Najstarszą pompę ciepła ale trochę starszego typu z parownikiem bezpośrednim zakopanym w terenie ma koleżanka już 11 i lat pomijając że w okresie gwarancyjnym czynnik jej uciekł ze 3 razy nic się z pompą nie działo i nie dzieje i nie serwisuje jej.
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie tak jest,sądzę,że "serwisowanie" polega tej samej zasadzie co klima w samochodzie,"sądzę" a nie "twierdzę" .....



Raczej zły przykład, bo serwisowanie klimy (samochodu i domowej) to w głównej mierze "walka" o czyste powietrze, stąd ozonowanie układu, wymiana filtrów, itp. - chyba, że PCi jest powietrze/powietrze, bo wtedy to też o jakość powietrza "w obiegu" chodzi.

PCi, poza powietrznymi, nie potrzebują serwisowania - to tylko duża lodówka.

Natomiast w PCi powietrznych, istnieje potrzeba czyszczenia wymiennika i wentylatora - jak słusznie zauważyłeś w wpisie późniejszym.
Link do komentarza
Cytat

Raczej zły przykład, bo serwisowanie klimy (samochodu i domowej) to w głównej mierze "walka" o czyste powietrze, stąd ozonowanie układu, wymiana filtrów, itp. - chyba, że PCi jest powietrze/powietrze, bo wtedy to też o jakość powietrza "w obiegu" chodzi.




U mnie klima to wymiana czynnika etc. ale mniejsza o większość - raz na jakiś czas przyda się wizyta fachowca
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Ma kody błędów oczywiście,jest ich chyba ze 20 parę także jakby coś złego się działo to wywali błąd.
Z tego co czytałem i się dowiadywałem takie oględne serwisowanie polega na wyczyszczeniu jedynie "chłodnicy" jednostki zewnętrznej i tyle.
Samemu bym to zrobił ale do tego trzeba jakiegoś specjalnego płynu,który jest niby drogi i wiatraki trzeba przy tym odkręcić a nie chcę się w to bawić.



a kiedyś miałeś inne ogrzewanie czy od razu zamontowałeś pompę ciepła?? Zastanawia mnie jaka jest różnica w kosztach.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

a kiedyś miałeś inne ogrzewanie czy od razu zamontowałeś pompę ciepła?? Zastanawia mnie jaka jest różnica w kosztach.

Od razu pompa ciepła ale koszty eksploatacji zależą przede wszystkim od zapotrzebowania domu na energię,w przypadku pompy ilość tej energii dzielisz na COP czyli 3 i wychodzą Ci rachunki za ogrzewanie.
Mi się to pokrywa,przed budową chciałem grzać prądem i z OZC wyszło na c.o ok.5500kWh czyli gdybyn grzal prądem ok.1600zl a na cwu przyjąłem na 3 osoby 4000kWh czyli 1200zl i w sumie to by dało 9500kWh czyli ok.2800zl rocznie.
Od 3 sezonów pompą na c.o i cwu zuzywam ok.3000-3300kWh rocznie czyli ok.1000zl.
Także przede wszystkim OZC da Ci odpowiedź jakich rachunków się spodziewać i ile Twój dom potrzebuje energii na ogrzewanie.


Przed budową nie brałem pod uwagę paliw stałych czyli węgla czy pelletu i nie brałem też gazu bo to drogie dziadostwa,drozsze niż ogrzewanie prądem czy pompą ciepła biorąc pod uwagę koszt inwestycji/koszt eksploatacji.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Przed budową nie brałem pod uwagę ... gazu bo to drogie dziadostwa,drozsze niż ogrzewanie prądem czy pompą ciepła biorąc pod uwagę koszt inwestycji/koszt eksploatacji.


Bzdura. Dlaczego tak uparcie pierdziulisz, że gaz drogi? celowo wyciąłem paliwa stałe z twojej wypowiedzi aby nie robić niepotrzebnego zamieszania.
Niedawno udowodniła tu Elfir, że mając gaz w swoim domku i p.u. większą jak u ciebie płaci za gaz nie wiele więcej niż ty za prąd.
Więc daruj sobie te porównania że inne systemy to drogo, a twój to taniutko bo wcale tak nie musi być i tak nie jest.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Bzdura. Dlaczego tak uparcie pierdziulisz, że gaz drogi? celowo wyciąłem paliwa stałe z twojej wypowiedzi aby nie robić niepotrzebnego zamieszania.
Niedawno udowodniła tu Elfir, że mając gaz w swoim domku i p.u. większą jak u ciebie płaci za gaz nie wiele więcej niż ty za prąd.
Więc daruj sobie te porównania że inne systemy to drogo, a twój to taniutko bo wcale tak nie musi być i tak nie jest.


Ponieważ gaz jest o dużo droższy w inwestycji niż prąd za to jest nie dużo tańszy w eksploatacji niż prąd.
1kWh z prądu to 0,30zl a z gazu 0,22-0,25zl czyli dla zużycia energii ok.10000kWh daje to 500-700zl różnicy czyli taniej w prąd.


Co do Elfir,to mąż ją grzeje aż nadto bo utrzymuje w domu niskie temperatury i automatycznie zużywa mniej energii na c.o przy okazji ma na pewno mniejsze zużycie energii na cwu.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

arturo72 - rozpisz cały kosztorys instalacji bez udowadniania racji i może ktoś się zdecyduje.
Na przykładzie instalacji w Twoim domu. Jak masz czas na pracę dyplomową to dodaj bilans po sezonie grzewczym.


Umowa na instalację c.o i podłogówki była podpisana na kwotę 22,5tys.zł w tym była pompa p-w Atlantic Extensa S8 8kW za 14tys.zł,zasobnik cwu 300l Galmet za 1,5tys.zł i 120m2 podłogówki,ok.800mb rurek i robocizna.
W miedzy czasie z uwagi na nie dotrzymywanie terminów przez wykonawcę i w ramach rekompensaty za poniesione koszty zaproponowano mi Panasonica T-CAP 9kW,który był wtedy w cenie 16tys.zł i takiego mi zamontowano.

Bilans po 3 sezonach grzewczych a właściwie po 3 latach bo od 08.2013,w pierwszym sezonie miałem taryfę G11 gdzie cena 1kWh to 0,54zł,zużycie energii w pierwszym roku kalendarzowym za c.o+cwu to 3400kWh czyli roczny koszt 1800zł.
W następnych latach zmieniłem taryfę z G11 na G12W gdzie cena 1kWh w droższej to 0,62zł a w tańszej 0,29zł,c.o i cwu grzane jest w tańszej taryfie a zużycie energii w dwóch poprzednich latach kalendarzowych na c.o+cwu również oscyluje w granicach 3300-3400kWh co rocznie daje kwotę ok.1000zł.
Od 3 lat brak jakichkolwiek usterek ani nie było koniecznych żadnych przeglądów czy serwisów.


Zużycie energii na c.o a cwu rozkłada się praktycznie po połowie w roku kalendarzowym czyli ok.1700-1800kWh za c.o i 1500-1600kWh za cwu co łącznie daje 3300-3400kWh rocznie.
Temperatura utrzymywana w domu to min.22,5st.C gdzie przy tej temp.załączane jest grzanie i podbijana jest do 23st.C.
Kominek od czasu do czasu i jak już to jedynie w weekendy. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Szczerze was nie rozumiem.
Co to znaczy "długość życia" PC? To tak jak ze wszystkim na tej Ziemi, jeden Człowiek, żyje 100 a drugi 40 lat. Jedno auto jeździ 5 a drugie 15 lat. Porównanie do lodówki jest w wypadku PC najbardziej adekwatne więc konkretnie pisząc, miałem kiedyś ruską lodówkę SNAIGE i po 9 latach chodziła jak traktor, żarła prąd jak zła i do tego bardziej grzała niż chłodziła. Wymieniłem ją na LIBHERA i od 18 lat mam spokój, ciszę, lód do napojów zawsze pod ręką i nic się nie psuje - w lodówce jak i w jej zawartości. Czy się kiedyś zepsuje? Pewnie tak ale kiedy to będzie? Bóg jeden raczy wiedzieć. Przez analogię do lodówki w PC podobnie następuje wymiana i przekazywanie ciepła i podobne są kluczowe podzespoły Sprężarki. ich rodzaj i wielkość już niekoniecznie a doprowadzenie i rozprowadzenie energii to zupełnie inna bajka. Każdy sam decyduje co dla niego jest najważniejsze i w jakiej kolejności. Jeżeli ktoś dzisiaj ma 5 złotych na piwo to nie ma co marzyć o single malt whisky za 150,- a i jedno i drugie ma podobne działanie.
Dla mnie inwestycja w ogrzewanie oparta na prądzie ma jakiś sens bo ceny prądu są powiązane z cenami paliw jednak cena prądu oparta na polskim węglu ma szanse wolniej rosnąć niż cena paliw sprowadzanych jak gaz czy ropa.Jeżeli do tego energia elektryczna jest zwielokrotniona przez darmową pozyskiwaną z ziemi to sens się pogłębia.
Jak wszystko i PC i piece na "eko-cośtam" i "kondensaty gazowe" ma swoje plusy i minusy, chodzi o to by - jak mawiał klasyk - "te plusy nie przesłoniły wam tych minusów". Gaz w domu zawsze stanowi "jakieś" zagrożenie. Spalany węgiel, pelet czy polana też. Prąd z tego zdaje się być najbezpieczniejszy. Przy piecu gazowym o ile mamy podłączenie go gazociągu na działce to może i niema większego problemu ale jeżeli już musimy kawałek przyłącza pociągnąć i zainwestować w dobry, sprawny i bezpieczny piec to koszty się zrównują z PC. Co do paliw stałych... ja dla nas buduję "dom pogodnej starości" i o ile dzisiaj nie jest problemem wsypać do zasobnika worek czy dwa to za lat ileś tam już nie jestem taki pewny... do tego czyszczenie kominów i wysypywanie popiołu i jeszcze... No ale to tylko MOJE zdanie a jak wiadomo jeden lubi kapustę drugi ogórki, jeden matkę a drugi jej córki icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Bardzo mądry i życiowy tekst.
Oczywiście zgadzam się z tym i jestem tego samego zdania.

Problem jest w tym,że ludzie są ograniczeni jeśli chodzi o wiedzę bo jak cała wieś od dziesiecioleci grzeje domy węglem a dla takiego inwestora sąsiad jest wykładnia zamiast własnej głowy i rozumu to skąd taki ktoś może wiedzieć że pompy ciepła grzeją od dziesiecioleci nawet w Skandynawii czy działa to na takiej samej zasadzie co lodówka ?
Dla niektórych to magia,że jak bez węgla i bez ogniska może być w domu ciepło i to tanim kosztem jeszcze icon_biggrin.gif

I to się nie tyczy jedynie pompy ciepła ale i całej budowy od fundamentów.
U mnie na wsi patrzyli się na mnie jak na kosmite jak widzieli,że stawiam dom na styropianie a nie na lawach fundamentowych i pukali się w czoło icon_smile.gif
Podobnie ze ścianami,jako jedyny na wsi miałem białe ściany i myśleli że to BK a jak im mówiłem że to silikat to nie wiedzieli co to ;)
Z izolacją podobnie,widząc 20cm grafitu na ścianach usmiechali się jedynie jak co poniektórzy tutaj zresztą na forum i gdzie tu daleko szukać jak na profesjonalnym forum budowlanym użytkownicy o długim stażu są dalej nie reformowalni i w dalszym ciągu nie pojmują pewnych spraw icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

a jak długą mamy gwarancję na niezawodność takiej pompy??



Witam,

Na pompy ciepła marka Buderus przyznaje dwuletnią gwarancję podstawową, z możliwością uzyskania gwarancji dodatkowej do 5 lat.
Jedynym warunkiem uzyskania gwarancji dodatkowej na kolejne okresy roczne jest wykonanie przez Autoryzowany Serwis corocznej konserwacji urządzenia i podpisanie przez użytkownika odpowiedniej umowy gwarancyjnej.
Chętnie odpowiem na ewentualne dalsze pytania.
Pozdrawiam,

________________________________
Konsultant marki Buderus
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli rurka jest zamurowana, otulina jest zbędna... Ta otulina zabezpiecza przed kondensacją pary wodnej na tej rurce, jeśli biegnie gdzieś tuż pod powierzchnią ściany lub na zewnątrz,,. można zamurować i w otulinie... Na ciepłej wodzie otulina pozwala na mniejsze straty ciepła i wydaje się potrzebniejsza...
    • dzięki za opinie @podczytywacz, dawka wiedzy tym bardziej kogoś z doświadczeniem, zawsze mile widziana. Nie mniej jednak jak coś wydaje mi się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem to idę w to, koszt w tym wypadku jest drugorzędny. Takie moje działania(z zewnątrz może wydawać się na wyrost) ma też drugie dno, chcę to z robić w ten sposób żeby nauczyć się tego na przyszłość, ponieważ liczę na to, że ta wiedza przyda mi się w przyszłości...jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie.  Okej dalsza część w 1/2", natomiast w większości materiałach spotkałem się, że dają otuline również dla zimnej wody hmmm.     @podczytywacz więc liczę na podzielenie się wiedzy z rozdzielaczy
    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...