Skocz do zawartości

Grzyb, pleśń-walka z wilgocią.


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Angela - i jak się sprawy mają? Mamy już grudzień...
Jest lepiej, gorzej? Jakieś działania budowlane były poczynione?

Wentylacja naturalna najgorzej działa na wiosnę i jesienią. Latem jest ciepło i można pozwolić sobie aby stosunkowo długo były otwarte okna. Zimą istnieje duża różnica temperatur na zewnątrz i wewnątrz więc istnieje duża różnica gęstości powietrza - więc występuje duża siła ciągu kominowego/wentylacyjnego. Mroźną zimą wentylacja naturalna działa najlepiej. Na wiosnę i jesienią warto włączać wentylatory wywiewne w łazience, WC i kuchni - aby wymusić wentylację.

Jeżeli szczelina pod drzwiami wewnętrznymi ma 1cm lub więcej to nie potrzeba robić dodatkowych otworów (takich jak w łazience).

Bardzo polecam abyś kupiła sobie miernik wilgotności względnej powietrza (higrometr). Powiedz nam jakie są wartości wilgotności i temperatury (to jest nierozłączna para parametrów) w różnych pomieszczeniach.

Potrzebne są nawiewniki nadokienne (w pokojach). Mikrowentylacja okienna to mikrośrodek.
W kuchni, łazience i WC nie stosuje się nawiewników lecz kratki wywiewne (przy kominie).

Powiedziałaś jak jest u sąsiadki powyżej (też grzyb ale w znacznie mniejszym stopniu). A jak jest u sąsiadów obok?

Jeżeli problem nadal występuje to polecam badania termowizyjne. To dobra metoda diagnozowania zawilgoceń. Wywnioskowałem, że mieszkanie masz na Śląsku. Jeżeli chcesz to mogę zrobić Ci takie badania na preferencyjnych warunkach. Edytowano przez termoobraz_pl (zobacz historię edycji)
  • 10 miesiące temu...
Napisano
szczerze nie zazdroszczę
to wygląda na wodę przede wzystkim od dołu
ściana fundamentowa jest zakopana zapewne bez zadnej izolacji (stary budynek)
i woda co najmniej opadowa, ale zapewne i gruntowa jest ścianą podciągana
nierównomiernie, w zależności od tego co w ścianie napotka
ale parter jest z najgorszym położeniu
obstawiłbym wymuszenie wykonania wykopu na sezon letni by trochę to przeschło
powinno być osuszaczem wyciągane ale z tym wiąą się spore koszty
najlepiej byłoby blokadę poziomą wykonać od wód gruntowych
a jeśli tylko od opadówki to styrodur i folia kubełkowa
i drenaż oczywiście z odwodnieniem, inaczej opadówka dostanie się znowu
przy budunku należy obsypać czymś, co łatwo przepuszcza wodę a nie ziemią organiczną
która ją z pewnścią utrzymuje
blokadę poziomą można zrobić jeśli ocieplenie z drenażem nie załatwią sprawy
gdyż będzie z pewnością wówczas odciągać z gruntu
i musicie pomyśleć o ociepleniu, wełną nie styropianem
bo całą wodę zamkniecie i jeszcze długo wychodzić będzie
u ąsiadki zapewne wykrapla się na przegrodzie po osiągnięciu p-tu rosy
słabo wentyluje i może oszczędnie grzeje
wielu innych opcji nie macie
Napisano
Cytat

najlepiej byłoby blokadę poziomą wykonać od wód gruntowych
a jeśli tylko od opadówki to styrodur i folia kubełkowa
i drenaż oczywiście z odwodnieniem, inaczej opadówka dostanie się znowu


icon_eek.gif
Żaden w wymienionych przez Ciebie materiałów nie jest izolacją przeciwwilgociową.

PS.
Twoja wiedza zakłada używanie znaków interpunkcyjnych i dużych liter, czy nie zniżasz się do takich błahostek?
Napisano
Cytat

szczerze nie zazdroszczę
to wygląda na wodę przede wzystkim od dołu
ściana fundamentowa jest zakopana zapewne bez zadnej izolacji (stary budynek)
i woda co najmniej opadowa, ale zapewne i gruntowa jest ścianą podciągana
nierównomiernie, w zależności od tego co w ścianie napotka
ale parter jest z najgorszym położeniu
obstawiłbym wymuszenie wykonania wykopu na sezon letni by trochę to przeschło
powinno być osuszaczem wyciągane ale z tym wiąą się spore koszty
najlepiej byłoby blokadę poziomą wykonać od wód gruntowych
a jeśli tylko od opadówki to styrodur i folia kubełkowa
i drenaż oczywiście z odwodnieniem, inaczej opadówka dostanie się znowu
przy budunku należy obsypać czymś, co łatwo przepuszcza wodę a nie ziemią organiczną
która ją z pewnścią utrzymuje
blokadę poziomą można zrobić jeśli ocieplenie z drenażem nie załatwią sprawy
gdyż będzie z pewnością wówczas odciągać z gruntu
i musicie pomyśleć o ociepleniu, wełną nie styropianem
bo całą wodę zamkniecie i jeszcze długo wychodzić będzie
u ąsiadki zapewne wykrapla się na przegrodzie po osiągnięciu p-tu rosy
słabo wentyluje i może oszczędnie grzeje
wielu innych opcji nie macie




temat odgrzewany wielce
a masło jest maślane .
jeszcześ diagnozy nie postawił a już chcesz leczyć ????
pani straciła zainteresowanie - może zmieniła już mieszkanie
bynajmniej od roku nie zapoznała nas z wynikami obrzędu gromnicznego.
czyli chce sobie poradzić sama

życzymy powodzenia
  • 2 miesiące temu...
  • 5 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
    • Pod względem przeciwpożarowym różnica pomiędzy płytą drewnopochodną oraz tą samą płytą drewnopochodną osłoniętą płytą gipsowo-kartonową jednak jest Bo płyty drewnopochodne są palne, zaś gipsowo-kartonowe już nie.   W takich budynkach jak domy jednorodzinne wymogi może nie są zbyt wysokie, ale jednak określono je jednoznacznie.  Najważniejszy w tym przypadku jest zapis zawarty w warunkach technicznych (WT), czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (§ 219 ust. 2): "(...) poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej: 1) w budynku niskim - E I 30."  Ta klasa oznacza odporność na działanie ognia przez pół godziny. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że bariera ma przez taki czas zapobiec przenikaniu ognia oraz temperatura po jej drugiej stronie nie może przekroczyć punktowo  bodaj 180°C. W praktyce ten wymóg często nie jest respektowany. No bo jak tu wypadają poddasza wykończone boazerią albo z odkrytą więźbą (izolacja nakrokwiowa)? Szczerze mówiąc to moim zdaniem taka konstrukcja - z dwoma warstwami wełny mineralnej na metalowym ruszcie - ma szansę spełnić ten wymóg, nawet jeżeli zastosuje się poszycie z płyty drewnopochodnej. Ale to tylko przypuszczenie. Jak trafimy na kogoś czepliwego to skąd wziąć formalne potwierdzenie? 
    • Wielkie dzięki za błyskawiczną odp. Tak niosek o warunki właśnie składam przez portal e-Budownictwo.  
    • Jeżeli potraktować to jako budynek gospodarczy to trzeba wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Jeżeli te będą dopuszczały zlokalizowanie tam budynku gospodarczego to dalej mamy już typową procedurę dla budynków gospodarczych do 35 m2 powierzchni zabudowy.  Zrobiłem jednak zastrzeżenie, że to wszystko pod warunkiem, że ten magazyn traktujemy jako budynek gospodarczy. Chociaż jak się uprzeć to nie ma on wszystkich cech budynku (brak trwałego połączenia z gruntem). Jednak w takiej sytuacji robi się totalny bałagan z interpretacją przepisów, wymaganych procedur itd. Próbowałbym więc wystąpić o warunki zabudowy i zgłosić to jako budynek gospodarczy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...