Skocz do zawartości

Maliny


jacob

Recommended Posts

Cytat

Witam !

Jak pielęgnowac maliny ?


Witam

W czasie wegetacji usuwamy chwasty i nadmiernie wyrastające odrosty korzeniowe, które konkurują z owocującą rośliną.
Są to rośliny o sporych wymaganiach wodnych, dlatego pamiętajmy o ich podlewaniu

Z malin, które owocowanie kończą pod koniec lata wycinamy tylko stare suche i chore pędy. Suche pędy możemy też wycinać wczesną wiosną, zostawiamy tylko te, które wypuszczają pąki liściowe. Natomiast maliny owocujące do późnej jesieni (do listopada) np. Polany, przycinamy po ostatnich zbiorach na wysokości 10-15 cm (maliny te silnie owocują na pędach tegorocznych, dużo słabiej na dwuletnich). Wycięte pędy należy usunąć z plantacji.

http://www.zielonyogrodek.pl/krzewy-owocowe/malina-wlasciwa
Link do komentarza
Maliny nie mają większych wymagań. Najważniejsze to nie dopuścić do przesuszenia na początku lata bo odbije się to na owocowaniu.
Maliny dzielimy na dwie grupy odmian:
- owocujące na pędach dwuletnich (stare odmiany i forma dzika) - wówczas tegoroczne przyrosty nie kwitną i nie owocują. Dopiero po roku pojawiają się na nich w lipcu kwiaty i owocowe. Po zebraniu owoców pęd dwuletni się wycina - już z niego nic nie będzie
- potwarzające owocowanie (Polka, Poanna Rosa, Polana). Te odmiany owocują na pędach tegorocznych jesienią (sierpień) i dwuletnich w lipcu. Aby ułatwić sobie pielęgnację, zwykle rezygnuje się ze zbioru letniego z pędów dwuletnich i co roku wiosną ścina się wszystkie pędy nisko nad ziemią zezwalając jedynie na wyrastanie pędów jednorocznych, owocujących pod koniec lata.

Największym wrogiem malin są małe motyle krzywika, których gąsienice żerują na kwiatach. Opryski robi się w marcu/kwietniu, kiedy zawiązują się pąki. Z chorób groźna jest antraktnoza liści.
Link do komentarza
Warto wiedzieć, że pędy malin po wydaniu owoców zaczynają usychać.
Dlatego ważne jest by podczas tego zabiegu usunąć wszystkie uschnięte, stare pędy, które już obrodziły i dać możliwość rozwinięcia się nowym.

Należy pamiętać, że regulujemy też świeże, młode pędy by nie było ich zbyt dużo i nie obciążały za mocno rośliny. Zabieg przycinania robimy latem i powtarzamy na jesieni.
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
Znam się nieco na malinach ;)
Ich uprawa jest stosunkowo prosta. NIe mają one zbyt wysokich wymagań " glebowych"" jednak należy pamiętać, że nie nadają pod uprawę na ziemiach suchych czy piaszczystych oraz zbyt podmokłych czy wilgotnych. Rośliny sadzimy późną jesienią lub wczesną wiosną, płytko, tak by ich korzenie przykryte były warstwą gleby grubości około 2 cm. Po posadzeniu sadzonki podlewamy, mocno ubijamy glebę wokół nich i przycinamy pęd na wysokości 10-15 cm nad ziemią. Umożliwimy w ten sposób mocne zakorzenienie się i rozrośnięcie krzewów, co zapewni dobry plon w następnym roku.Na zwiększenie plonu bardzo dobrze wpływa nawożenie obornikiem i kompostem. Gdy to niemożliwe, konieczne jest stosowanie nawozów mineralnych. Co roku powinno się usuwać części jednorocnzych pędów.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
w uprawie malin bardzo ważne jest odpowiednie ich przycinanie, po posadzeniu oraz jesienią po zbiorze owoców wycinamy stare pędy. ważne jest również podlewanie i nawożenie naszych malinek. w tej roli dobrze sprawdza sie na przykład kompost ;) w razie potrzeby możemy również użyc środków które ochronią maliny przed szkodnikami i grzybami icon_smile.gif
Link do komentarza
nawożenie i podlewanie to podstawa. Chociaż ja nawozu nie daję bo chcę mieć jak najbardziej ekologiczne, za to dużo podlewam, malina lubi wilgoć. Mam do tego celu specjalne węże ogrodowe, kupowałam w Castoramie na wózku mam z firmy Hozelock i sprawuje się bardzo dobrze od dawna.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...