Skocz do zawartości

Agatka z garażem / HB Studio


Jowitta

Recommended Posts

Cytat

Czy ma ktoś urządzony salon tak by narożnik lub sofa znajdowały się na wprost tv co spowoduje przyjemne oglądanie tegoż wynalazku? W projekcie oraz w zdjęciach które udało mi się znaleźć narożnik jest ustawiany bokiem do tv co średnio mi się uśmiecha. Czy ustawienie go tak by był na wprost nie będzie kolidowało z innymi meblami?

I pytanie drugie, czy ktoś ma zlikwidowany balkon od frontu a dobudowany np z boku? Chciałym od frontu zostawić tylko kurnik a balkonik dobudować w tym samym pokoju ale z boku. Realne?



Ad.1: ja mam w tej chwili kanapę na wprost tv,ale jest to kanapa z tych mniejszych.Jest to rozwiazanie chwilowe, bo ma tam stać kanapa narożna tak ,aby ten krótszy bok był od strony okien a główa część kanapy skierowana na tv.W tej opcji nie ma miejsca na dodatkowy fotel(myślę że niepotrzebny).Nie wiem jednak jakie meble planujesz umieścić w salonie.Trzeba wziąć pod uwagę długość-niektóre mają nawet 2,7metra i odsuwając ją od kominka(jeśli go planujesz) to zostaje niewiele miejsca po oknem(wąskie przejście).Jest za to miejsce na dużą ławę.I to wystarczy.Na stronie 57 Grzesio ma podobnie ustawione.
Ad.2: Musić brac pod uwage że trzeba będzie wysunąć całej krawedź dachu nad ten balkon co może zaciemnić pokój ten i ten obok.Dodatkowo balkon zaciemni Ci jadalnię.
Link do komentarza
Cytat

Ad.1 U mnie w salonie sofa nadir postawiona jest na wprost telewizorka, bez żadnego problemu
Ad. 2. Ja mam dobudowany balkon z boku, bez żadnej ingerencji w dach, świetne rozwiązanie. Wejście na balkon jest tylko z jednego pokoju, ale to wystarcza



Na Twoich zdjęciach jest raczej ustawiona bokiem do telewizora, choć z racji jej kształtu -to trudno powiedzieć.Klasyczny narożnik musi stac na wprost inaczej to nie ma sensu.Wrzuć fotkę tego balkonu z zewnatrz icon_smile.gif
Link do komentarza
witam, u nas stoi narożnik na wprost tv. I nie mamy małego narożnika (chyba 3mx2,5m). Nam się podoba, postaram się zrobić zdjęcie i coś wrzucić. Mieszkamy od 3 miesięcy ale jeszcze dużo "pierdół" zostało do pokończenia...karnisze, firany, kończą elewację. Jak wszystko będzie na tip top to na pewno się pochwalimy naszą Agatką icon_smile.gif
Link do komentarza
Witam,

W końcu zaczynam budowę Agatki icon_biggrin.gif
Od razu pierwsze wątpliwości icon_smile.gif Chodzi o podłączenie wody. W tym roku zrobię tylko fundamenty i podłączenie wody. Wiadomo że robi się wwiertkę w rurociąg główny, ciągnie się rurę pod ławą fundamentową i wypuszcza w miejscu gdzie ma być w przyszłości docelowo zamontowany wodomierz. Tylko co w przypadku kiedy muszę tą końcówkę zostawić na zimę? Słyszałem o zasuwach montowanych na odcinku wodomierz - rurociąg główny. Czy macie coś takiego u siebie?
Link do komentarza
Cytat

Witam,

W końcu zaczynam budowę Agatki icon_biggrin.gif
Od razu pierwsze wątpliwości icon_smile.gif Chodzi o podłączenie wody. W tym roku zrobię tylko fundamenty i podłączenie wody. Wiadomo że robi się wiertkę w rurociąg główny, ciągnie się rurę pod ławą fundamentową i wypuszcza w miejscu gdzie ma być w przyszłości docelowo zamontowany wodomierz. Tylko co w przypadku kiedy muszę tą końcówkę zostawić na zimę? Słyszałem o zasuwach montowanych na odcinku wodomierz - rurociąg główny. Czy macie coś takiego u siebie?



My mamy taka zasuwę u siebie jeszcze nie mieszkamy w domu na zimę zasuwa została zamknięta a woda z rury ściągnięta specjalna do tego pompką. Radze dać na rurę otulinę z pianki i zaizolować fundament styropianem od wewnętrznej i zewnętrznej strony tam gdzie jest przyłącze wody przed zasypaniem i wylaniem chudziaka. Edytowano przez copacabana4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

My mamy taka zasuwę u siebie jeszcze nie mieszkamy w domu na zimę zasuwa została zamknięta a woda z rury ściągnięta specjalna do tego pompką. Radze dać na rurę otulinę z pianki i zaizolować fundament styropianem od wewnętrznej i zewnętrznej strony tam gdzie jest przyłącze wody przed zasypaniem i wylaniem chudziaka.



Co to za pompka? Z tym ociepleniem to dobry pomysł.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Witam,

W końcu zaczynam budowę Agatki icon_biggrin.gif
Od razu pierwsze wątpliwości icon_smile.gif Chodzi o podłączenie wody. W tym roku zrobię tylko fundamenty i podłączenie wody. Wiadomo że robi się wwiertkę w rurociąg główny, ciągnie się rurę pod ławą fundamentową i wypuszcza w miejscu gdzie ma być w przyszłości docelowo zamontowany wodomierz. Tylko co w przypadku kiedy muszę tą końcówkę zostawić na zimę? Słyszałem o zasuwach montowanych na odcinku wodomierz - rurociąg główny. Czy macie coś takiego u siebie?


Zapytaj się u siebie w wodociągach czy musisz o wykonaniu przyłącza wody od razy zrobić nawiertkę. Ja u siebie zrobiłem przyłącze, a nawiertke zrobiłem prawie po dwóch latach od wykonania przyłącza.
Jeżeli okaże się ,że nie można odwlec wykonania nawiertki albo woda Ci jest potrzebna to musisz zrobić skrzynkę, dobrze ją ocieplić aby ochronić rurę z wodomierzem, bo nikt tu nie wspomniał ,że z chwilą wykonania nawietrki musi być zamontowany wodomierz, a czemu? ano temu bo kto zapłaci za zużyta rzez Ciebie wodę?
Jak zrobisz skrzynkę z dobrym ociepleniem to żadna zima nie groźna, a z jakimiś zasuwami daj se spokój to potencjalne, przyszłe miejsce przecieku.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

To zrozumiałe że gdy wykonasz nawiertkę musisz mieć wodomierz. Woda jest mi potrzebna od razu. Czy mieliście taką skrzynkę u siebie? Jak to wygląda?


Czyli jak będzie wodomierz to pisanie o jakieś zasuwie miedzy wodomierzem a nawiertką to jakaś pomyłka.
Napisałem,że ta zasuwa to potencjalne źródło przecieku ale jeszcze ważniejsze jest to ,że nie wolno nic zakładać bo jest zagrożenie skażenia wody w wodociągu.
Co do skrzynki to normalna prostokątna z desek z drzwiczkami aby był dostęp do wody i od środka wyłożona wełną lub styropianem.
Link do komentarza
Cytat

Witam,

W końcu zaczynam budowę Agatki icon_biggrin.gif
Od razu pierwsze wątpliwości icon_smile.gif Chodzi o podłączenie wody. W tym roku zrobię tylko fundamenty i podłączenie wody. Wiadomo że robi się wwiertkę w rurociąg główny, ciągnie się rurę pod ławą fundamentową i wypuszcza w miejscu gdzie ma być w przyszłości docelowo zamontowany wodomierz. Tylko co w przypadku kiedy muszę tą końcówkę zostawić na zimę? Słyszałem o zasuwach montowanych na odcinku wodomierz - rurociąg główny. Czy macie coś takiego u siebie?


u nas było tak, że wyprowadzono nam tylko rurę i tak była sobie w ziemi (końcówka która miała iść do wodomierza była wyprowadzona na górę by ją można było znaleźć) aż do stanu zamkniętego. Wtedy dopiero jak już był budynek wykańczany to podpięliśmy się do wody. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Czyli jak będzie wodomierz to pisanie o jakieś zasuwie miedzy wodomierzem a nawiertką to jakaś pomyłka.
Napisałem,że ta zasuwa to potencjalne źródło przecieku ale jeszcze ważniejsze jest to ,że nie wolno nic zakładać bo jest zagrożenie skażenia wody w wodociągu.
Co do skrzynki to normalna prostokątna z desek z drzwiczkami aby był dostęp do wody i od środka wyłożona wełną lub styropianem.



Co do pierwszego zdania, to się z Tobą nie zgodzę. Stosuje się takie rozwiązania. Z tym skażeniem wody to masz zupełną rację. Absolutnie popieram.
W tej skrzynce zostawić na zimę wodomierz czy go zdjąć przed zimą i założyć na wiosnę?
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Witam!
Czy mogłabym prosić tych ,którzy mają zrobioną górną łazienkę o wstawienie fotek. My mamy tylko dół a w teraz chcielibyśmy uderzyć z górą. Nie wiem tylko czy starczy nam środków???



A czy ja bym mogła dołożyć się do prośby i poprosić o ceny za robociznę górnej łazienki? Dziś pan nam wycenił prace na ok. 3000zł, a jak to było u Was?
Link do komentarza
Cytat

hmm... każdy robi jak mupasuje, moim zdanem ten balkonik to cały wygląd tego projektu



Dokładnie zgadzam się że balkonik i wejście z kolumnami dodaje uroku i swoistego charakteru dla tego domu. MOIM ZDANIEM po to jest projekt bo projektantka jako osoba posiadająca pewien zmysł czy wyczucie piękna tworzy pewien efekt końcowy. Takimi właśnie zmianami jak pozbawienie tego projektu balkoniku dom ten traci cały urok i ciężko popadać w zachwyt jak się takie coś widzi na zdjęciach.

Poniżej chciałbym się podzielić swoimi zdjęciami po zakończeniu elewacji. Na całym etapie realizacji projektu starałem się nie zepsuć tego co zaprojektowano, jak wyszło oceńcie sami. Jeszcze brakuje balustrady na balkonie i schodów wejściowych z tarasem ale już niedługo będzie i to.

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



Pozdrawiam "Agatkowiczów"

Jeśli pomogłem, naciśnij + przy Pomocna porada poniżej postu, dziękuję Edytowano przez murek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie zgadzam się że balkonik i wejście z kolumnami dodaje uroku i swoistego charakteru dla tego domu. MOIM ZDANIEM po to jest projekt bo projektantka jako osoba posiadająca pewien zmysł czy wyczucie piękna tworzy pewien efekt końcowy. Takimi właśnie zmianami jak pozbawienie tego projektu balkoniku dom ten traci cały urok i ciężko popadać w zachwyt jak się takie coś widzi na zdjęciach.

Poniżej chciałbym się podzielić swoimi zdjęciami po zakończeniu elewacji. Na całym etapie realizacji projektu starałem się nie zepsuć tego co zaprojektowano, jak wyszło oceńcie sami. Jeszcze brakuje balustrady na balkonie i schodów wejściowych z tarasem ale już niedługo będzie i to.

[attachment=19288:Agatka1.jpg]
[attachment=19289:Agatka2.jpg]
[attachment=19290:Agatka3.jpg]

Pozdrawiam "Agatkowiczów"



Mam pytanko agatkowiczu odnośnie wykończenia balkonu mianowicie okapu, bo wydaje mi się ze płytki już ułożone icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie zgadzam się że balkonik i wejście z kolumnami dodaje uroku i swoistego charakteru dla tego domu. MOIM ZDANIEM po to jest projekt bo projektantka jako osoba posiadająca pewien zmysł czy wyczucie piękna tworzy pewien efekt końcowy. Takimi właśnie zmianami jak pozbawienie tego projektu balkoniku dom ten traci cały urok i ciężko popadać w zachwyt jak się takie coś widzi na zdjęciach. ...



Może i nie zachwyca, ale to jest jakiś sposób na cięcie niepotrzebnych kosztów (dla tych co muszą ciąć). Można było zrobić to lepiej, przedłużając dach nad wejściem (tu akurat się nie popisali cieśle, bo tak było w projekcie), można było dać większe okno z łukiem, ale tu weszły akurat względy ekonomiczne i fakt, że naszego frontu nie widać za bardzo od ulicy, bo są duże iglaki i grusza przed samym oknem. No cóż, gratuluję Tym, co to nie muszą podejmować takich wyborów.
Link do komentarza
Cytat

Może mi ktoś powiedzieć jaka jest szerokość podcienia a konkretnie chodzi mi o fragment zaznaczony na czerwono na zdjęciu poniżej


Z projektu wynika że 112 cm, a szerokość okna to 100 cm.
Ja z tego okna zrezygnowałem i z tych ścianek między kuchnią a jadalnią także i koło tej ścianki mieści się nieduży stół i 4 krzesła jak na projekcie.
Link do komentarza
Cytat

Może mi ktoś powiedzieć jaka jest szerokość podcienia a konkretnie chodzi mi o fragment zaznaczony na czerwono na zdjęciu poniżej


My zrobiliśmy bez tego podcienia, po tym gdy zobaczyłam na żywo jak mały jest ten tarasik i jak bardzo ogranicza to potem część jadalni. Wyszedł nam przez to piękny, przestronny salon, stół można rozłożyć , nawet 18 osób się mieści a normalnie stoi sobie złożony przy kuchni na 6. Zamiast podcienia zrobiłam tam duże okno tarasowe i zaraz przy nim taras pełen słońca bo dzięki temu, że nie ma podcienia więcej światła wpada do salonu icon_smile.gif))) Nie żałuję takiego rozwiązania i uważam że jest ono super.
Link do komentarza
Cytat

Mam pytanko agatkowiczu odnośnie wykończenia balkonu mianowicie okapu, bo wydaje mi się ze płytki już ułożone icon_smile.gif



Odnośnie balkonu, to płytek jeszcze nie mam mam tylko przygotowane pod płytki, wylałem chudy beton na izolację z papy i wykończone to zostało obróbką blacharską. Paski blachy są pocięte co kilkanaście cm aby można było ułożyć to naokoło, blacha wyprofilowana jak na zdjęciu. Dzięki temu woda nie leje mi się na sufit nad wejściem tylko kapie na schody. Blacha jest przyklejona masą dekarską i przybita do betonu na gwoździe stalowe + uszczelnione jest to silikonem tam gdzie są te wcięcia, zdaje egzamin póki co, bardzo tanie i proste wykończenie. Blacha była w innym kolorze bo akurat taka była pod ręką to przemalowałem farbą do metalu na brązowo icon_smile.gif

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg



Jeśli pomogłem, naciśnij + przy Pomocna porada poniżej postu, dziękuję Edytowano przez murek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Odnośnie balkonu, to płytek jeszcze nie mam mam tylko przygotowane pod płytki, wylałem chudy beton na izolację z papy i wykończone to zostało obróbką blacharską. Paski blachy są pocięte co kilkanaście cm aby można było ułożyć to naokoło, blacha wyprofilowana jak na zdjęciu. Dzięki temu woda nie leje mi się na sufit nad wejściem tylko kapie na schody. Blacha jest przyklejona masą dekarską i przybita do betonu na gwoździe stalowe + uszczelnione jest to silikonem tam gdzie są te wcięcia, zdaje egzamin póki co, bardzo tanie i proste wykończenie. Blacha była w innym kolorze bo akurat taka była pod ręką to przemalowałem farbą do metalu na brązowo icon_smile.gif

[attachment=19303:IMG_2014...3_161915.jpg][attachment=19304:IMG_2014...3_192708.
jpg][attachment=19305:IMG_2014...3_192900.jpg][attachment=19306:IMG_2014...3_192
907.jpg][attachment=19307:IMG_2014...3_193249.jpg]




w sumie bardzo prosty patent, że też wcześniej na to nie wpadłem icon_smile.gif dzięki za podpowiedź, z dakarką mam do czynienia praktycznie na co dzień więc skorzystam
Link do komentarza
Cytat

Witam,
chciałbym się włączyć do dyskusji odnośnie Agatki, mieszkamy w tym domku od kwietnia 2011.
Co do ogrzewania to mamy gaz ziemny (c.o. + c.w.u.) oraz kominek (żadnych instalacji, pomp, itp.).
Od jesieni grzejemy tylko kominkiem, ale nie jest to zwyczajny kominek, jest to kominek zbudowany jak kiedyś budowano piece kaflowe, ma dużą masę kumulacyjną, palę 1 raz na 24h, nawet jak niedawno było -20 na zewnątrz to wystarczało. Jest to tzw. kominek zduński, klejony z szamotu. Zrobiliśmy również ogrzewanie podłogowe, ale rzadko z niego korzystamy, bo nagrzanie podłogi trwa długo i jak się nagrzeje to lepiej ten stan rzeczy podtrzymywać co przy paleniu kominkiem mi nie pasuje. Wystarczy że od kominka mam ciepło, otwieram drzwi do łazienki, na górę mamy 2 kanały do ciepłego powietrza (w dodatkowych kanałach wentylacyjnych w kominie) ale ich nie otwieramy, bo po ich otwarciu temperatura w pokojach w których są kanały osiąga 26 - 27 stopni. Przy zamkniętych kanałach ciepło naturalnie rozchodzi się do góry i wtedy u góry jest ok. 20 - 21 stopni, na dole w salonie z kominkiem ok. 26 icon_smile.gif dlatego palę późno wieczorem żeby mi to nie przeszkadzało. Rano temperatura wynosi ok. 23 stopnie, a ok. 21 wieczorem jak zaczynam palić spada do 21. Tylko, że nasza Agatka jest ocieplona lepszym styropianem (szarym) oraz mamy okna na ciepłym profilu z 3 szybami.

W kominku palimy "od góry" polecam artykuł o tym sposobie palenia na blogu "Czy można palić do góry nogami"

Kolejną zaletą takiego kominka jest brak ograniczeń związanych z brakiem prądu, kominek oprócz przepustnicy powietrza sterowanej mechanicznie za pomocą linki metalowej (po prawej stronie kominka na dole widać taką "gałkę") nie posiada żadnych urządzeń elektrycznych, hydraulicznych itp. co w moim przypadku jest ważne gdyż często zdarzają się przerwy w dostawie prądu.

Gaz używamy do ciepłej wody i rachunki to ok. 200 - 350 zł / 2 miesiące (jak czasami grzejemy gazem z powodu braku drewna icon_smile.gif

Pozdrawiam wszystkich obecnych i przyszłych "Agatkowiczów" icon_smile.gif

murek



mój stary post, rozwiązanie odnośnie kominka,
treść postu i zdjęcia tutaj : ciepły kominek w Agatce
myślę że warto pomyśleć o kominku trochę więcej, dzięki niemu mam bardzo tanie ogrzewanie

Jeśli pomogłem, naciśnij + przy Pomocna porada poniżej postu, dziękuję Edytowano przez murek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
witam agatkowiczów, mam pytnako odnośnie tarasu, mianowicie czy ktoś go zadaszył ?? Mam taka ochotę by go powiększyć i zadaszyć. Przydałby się taki kont do posiedzenia w cieniu nie zależnie od pogody, nie chce mi się stawiać czy też zagracać działki dodatkowymi budowlami wiec myślę że taras byłby najlepszym miejscem Jak by kto miał zdjęcia i podpowiedział to z góry bardzo dziękuję.
Link do komentarza
Cytat

Polyana piękny macie salon. My też planujemy urządzić się w cegle :-) Super się to prezentuje. Czy macie gdzieś jeszcze dodatki z cegły? Można prosić o więcej zdjęć icon_lol.gif




Cegła jest tylko tu, wprawdzie troszkę nam jej zostało, ale za dużo akcentów odwracało by uwagę od głównej aktorki icon_smile.gif, Planujemy jedynie wrzucić na tę ściankę stary zegar kuty, takie retro, Cegła jest z odzysku, lico ścięte ze starych cegieł, na żywo prezentuje się jeszcze lepiej, 3wymiarowo, bo cegiełki mają różną grubość. Cegiełki kupowaliśmy przez internet, na allegro ale odbieraliśmy osobiście, moja sugestia- sprzedają też cegły ale cięte ze środka, nie z lica i są tańsze...jednak nie wygląda to wtedy tak efektownie icon_smile.gif Edytowano przez Polyana (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Bardzo podoba mi się korytarz w agatce. agatkowicz, czy mógłbyś zrobić zdjęcie pomieszczenia nad garażem? Rozumiem, że wejście do tego pomieszczenia zrobiłeś zwężając pokój? Czy schody w agatce nie są za strome? Zwłaszcza jak się ma małe dziecko?




A więc tak trochę to zajęło schody projektowałem 2 dni, maja szerokość 1m, dziecko daje radę, zmian w pomieszczeniach praktycznie na dole nie zmieniłem, u góry pomieszczenie nad garażem dzieli się na 2 ale zamierzam zrobić z tego jedno, miałem robić pralnio suszarnie z przejściem od łązienki górnej ale sama łazienka jest pomiestna dla suszenia więc wróci sie do jednego dużego pomieszczenia, pokój który był przy klatce schodowej u góry zmieniłem na garderobę jest pokaźna.

Schody nie są strome, jak się dziecko nie nauczy to żadne schody nie pomogą, albo można zamontować furtkę dla dziecka.

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Piekny domek, ja swoj zaczynam budowac za mieiac.Zdjecia bardzo pomocne.A maja panstwo spizarke czy powiekszona kuchnie?

Agatkowicze dzieki wielkie za zdjecia!



Zrezygnowałem ze spiżarki co dało więcej miejsca dla kuchni i dla wiatrołapu. Wiatrołap zrobił się większy zamontowaliśmy szafę wnękową. Zmieniliśmy okna w kuchni i u góry na większe. Oraz w łazience i tzw. byłej kotłowni na wyższe 150 cm. a po powiększeniu garażu z tyłu wyszła nam pokaźna kotłownia. Z byłej kotłowni caś piękne pomieszczenie gospodarcze na weki itp. nawet chwilowo pralka tam wylądowała icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Likwidacja spiżarki na konto większej kuchni i wiatrołapu to bardzo dobre rozwiązanie-też tak mam.W sumie jest dużo miejsca w tym domu, kto na serio robi 100 słoików na zimę(a kto w ogóle robi-tzn. ma czas;-)))???)
Ja planuję w wiatrołapie właśnie takową szafę.Mam więc pytanko do agatkowicza:czy masz w niej wydzielone miejsce na buty??Kombinuję jak tu zrobić 2w1, czyli i szafę z wieszakiem na ubrania i jakąś funkcjonalną częścią na buty...
A co do okien-sporo osób rezygnuje z tego okna w jadalni z widokiem na taras.A ja je baardzo lubię-moim ulubionym miejscem jest miejsce przy stole z widokiem właśnie na to okno icon_smile.gif No i świetnie doświetla jadalnię.Ja nieco skróciłam ciąg szafek tak aby było więcej miejsca na stół.Dość sensownie ten podcień wydziela jadalnię od salonu, ale wiadomo-każdy robi tak aby projekt był na jego miarę.Co bym zmieniła: pokój na górze(ten wąski) zmniejszyłabym na rzecz tego malutkiego(jak dzieci dorosna to się będą kłócić kto ma mieć ten większy), obniżyłabym okna na poddaszu-są jakoś nienaturalnie wysoko nad podłogą-dopiero to dostrzegłam jak zamieszkaliśmy. Zdążyłam tez wstawić okno dachowe do tego pokoiku na wprost-wczesniej zrezygnowałm i to byłby błąd....Kotłownia (z kotłem gazowym)świetnie sprawdza się jako pralnia i skład chemii.Korytarz na górze-jako suszarnia;-)....A tak w ogóle -mieszka się świetnie!!!!!
Link do komentarza
Cytat

Likwidacja spiżarki na konto większej kuchni i wiatrołapu to bardzo dobre rozwiązanie-też tak mam.W sumie jest dużo miejsca w tym domu, kto na serio robi 100 słoików na zimę(a kto w ogóle robi-tzn. ma czas;-)))???)



I dlatego (pogrubione) jest to dobre rozwiązanie. icon_cool.gif
Nie mniej jednak jak ktoś lubi gotować (gotować a nie przyrządzać posiłki) to doceni istnienie spiżarki.

Ps. Czas jest tu pojęciem względnym - przygotowanie własnych ogórków kiszonych np. 10 słoików 1l to około 1 godz, a fasolki szparagowej 10 słoików 0,5l to też 1 godzina + pasteryzacja, tyle samo grzybków marynowanych, to około 2 godzin + pasteryzowanie. I co ważne słoiki to nie tylko na zimę.

Spiżarka jak sama nazwa wskazuje (tak jak w wojsku chlebak) nie służy tylko do przechowywania żywności, tam się chowa sprzęt kuchenny wykorzystywany okazjonalnie np. świąteczna zastawa stołowa, wok, duża brytfanna, itp.
Link do komentarza
Jesli chodzi o wiatrolap mam tam szafe z wydzielona czescia na ubrania wiszace z obu stron na gorze 2 potezne polki na rozne inne rzeczy, na dole po prawej 3 polki duze na buty z lewej szzafka zamykana na butle gazowa i 2 dodatkwe przegrody oraz 2 duże szuflady na zimowe rzeczy, butla gazowa poszla do wiatrolapu tylko dlatego ze nie mamy w ulicy gazu ;p

Cytat

Jesli chodzi o wiatrolap mam tam szafe z wydzielona czescia na ubrania wiszace z obu stron na gorze 2 potezne polki na rozne inne rzeczy, na dole po prawej 3 polki duze na buty z lewej szzafka zamykana na butle gazowa i 2 dodatkwe przegrody oraz 2 duże szuflady na zimowe rzeczy, butla gazowa poszla do wiatrolapu tylko dlatego ze nie mamy w ulicy gazu ;p


Link do komentarza
Cytat

a oto moja kuchnia icon_smile.gif jeszcze w stanie "surowym" ale widać już efekt. Zastanawiamy się teraz co położyć na ścianie nad blatem- szybę, kafelki czy mozaikę???



Agatka119 > bardzo podoba mi się taki okap jaki wybraliście. Ja mieszkam w agatce już rok, ale nadal nie mam okapu, bo chcę właśnie taki, a mąż uważa, że jest nie praktyczny. Proszę napisz, jak się on sprawdza w użytkowaniu, czy mocno widać na nim tłuszcz po każdym smażeniu? Czy musisz czyścić go codziennie?
Link do komentarza
ja mam spiżarnię, dzięki temu nie musiałam tak wielu mebli robić w kuchni a to spora oszczędność. W spiżarni nie mam w zasadzie słoików a np. robot, garnki, wazonik, zapas wody i napojów, mąki cukry i wszystko takie sypkie, i itp. z półek mam łatwy dostęp do wszystkiego, łatwo się sprząta, ze spiżarni nie zrezygnowała bym, za nic w świecie icon_smile.gif

Edytowano przez Polyana (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

ja mam spiżarnię, dzięki temu nie musiałam tak wielu mebli robić w kuchni a to spora oszczędność. W spiżarni nie mam w zasadzie słoików a np. robot, garnki, wazonik, zapas wody i napojów, mąki cukry i wszystko takie sypkie, i itp. z półek mam łatwy dostęp do wszystkiego, łatwo się sprząta, ze spiżarni nie zrezygnowała bym, za nic w świecie icon_smile.gif


W zasadzie ja nie zrezygnowałem ze spiżarki tylko przeniosłem do pomieszczenia przy garażu icon_smile.gif byłej kotłowni ;)
Link do komentarza
Dzisiaj odebralam pozwolenie takze niedlugo zaczynamy. Spizarka bedzie czy nie chyba czas pokaze bo ja nie moge sie zdecydowac. My budujemy Agatke bez garazu takze to by byl jedyny schowek.Zmiany jakie wprowadzilismy to podniesienie scianki kolankowej o dwa pustaki, drzwi na zewnatrz z kotlowni, ktora mamy powiekszona i likwidacja jednego okna w malym pokoju na dole. Reszta bez zmian. Pozdrawiam! Codziennie sprawdzam czy piszecie cos nowego i przydatnego.
Link do komentarza
Nie rezygnuj ze spiżarni,bo przecież w naszym klimacie w 75% masz pomieszczenie gdzie wyniesiesz nagotowane jedzenie w wekend albo blache z ciastem tego nie wstawisz do lodówki gorącego więc musi stać w kuchni .
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
    • Dziękuje za zainteresowanie: nie ma żadnej obróbki blacharskiej powyżej jest po prostu 10-15 cm pionowy odcinek zakończenia stropu, będący sufitem u mnie i podłożem powyżej, właśnie dokładnie tak jak Pan napisał woda spływając dostawała się wcześniej do pomalowanej farbą fasadową gładzi i powodowała jej łuszczenie i rozpuszczanie czego konsekwencją były białe plamy na balkonie po deszczu, ten odcinek pomalowanego sufitu wraz z tym pionowym odcinkiem zabezpieczył przed tym tworząc taką jednolitą warstwę. Jednostka została założona wysoko z powodu drzwi balkonowych i jest to podyktowane możliwością wyjścia na balkon i nieuderzenia głową w nią, zastanawiam się teraz nad osłoną pomiędzy sufitem a wylotem powietrza, myślę albo kawałek blachy albo zabezpieczony drewno w formie płyty. Co do gładzi na bazie cementu to czym się ją wykańcza i szlifuje
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...