Skocz do zawartości

Kupno Działki Pomozcie!!


BOOSTER212

Recommended Posts

Napisano
Na dzialce ktora mnie interesuje(chodzi o kupno)znajduje sie takie cos:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a22abfadcf66b177.html#
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ba989fc0d6a3778.html
Starszy Pan sprzedajacy dzialke mowi ze to cos zwiazanego z telekomunikacja ,ale dokladnie nie wie gdzyz to cos stoi od dawna.
Instytucja do ktorej to nalezy powinna placic okresowe oplaty a tego nie robi (zreszta nie bylo zadnej umowy na pismie tylko tak na gebe:D)
I tu moje pytania:
-Co to wogole jest (jak to fachowo nazwac??)
-Czy mozna ubiegac sie o np. wykupienie tego kawalka ziemi??(poki co to wlasciciel posesji placi podatek takze za ten obiekt)czy placenie dzierzawy??a moze daloby sie to usunac??(soltys wsi mowi ze to juz nie jest uzywane ,zreszta nikt tego juz nie konserwuje)
Z gory dziekuje za odpowiedzi:D
Napisano
Sprawdź, czy przypadkiem w KW nie ustalono służebności.

A ten obiekt, to wygląda jak kopuła obserwacyjna schrony przeciwatomowego.

Może jakaś studzienka? Ale raczej z telekomunikacja niewiele ma wspólnego.

Jak stoi od dawna, to może ktoś już ma na to zasiedzenie?
Napisano
napewno niezłego dila zrobisz na tym pałceniu za dzierżawę lub wykupieniu, cholera, Starszy Pan nie wie, że na kasie siedzi
sprawdż KW, mapę archiwlaną w Gminie to się dowiesz, moze siedzi tam głowica linii telefonicznej na potrzeby Układu Warszawskiego?

swoją drogą to takie włazy mają m.in. stare obiekty hydro, np studnia z pompą, ale to nie to bo za mała strefa ochronna, czyli może to być studzienka telekomunikacyjna
Napisano
Cytat

swoją drogą to takie włazy mają m.in. stare obiekty hydro, np studnia z pompą, ale to nie to bo za mała strefa ochronna, czyli może to być studzienka telekomunikacyjna


Ta z boku skrzyneczka wyżej nad ziemią to pewno jakiś wyłącznik prądu ?A to co w środku musi być zasilane tym prądem.

Napisano
Powiem tak. Pytałem sąsiadujacych ludzi i okazuje sie ze sa 2 wersje prawdy.Wszyscy zgodnie mowia ze to cos z telekomunikacja,tylko jedni mowia ze to mialo cos wspolnego z polaczeniami miedzy poligonami wojskowymi a drudzy ze miedzy polaczeniami narodowymi.Tyle wiem.ok 5-8 lat nikt sie tym nie zajmuje ,wczesniej zajmowala sie tym odpowiednia sluzba teraz nie.Gdybym po kupnie przedstawil telekomunikacji moje oczekiwania wobec tego obiektu prawdopodobnie wyrzekli by sie tego.
Napisano (edytowany)
Cytat

Powiem tak. Pytałem sąsiadujacych ludzi i okazuje sie ze sa 2 wersje prawdy.Wszyscy zgodnie mowia ze to cos z telekomunikacja,tylko jedni mowia ze to mialo cos wspolnego z polaczeniami miedzy poligonami wojskowymi a drudzy ze miedzy polaczeniami narodowymi.Tyle wiem.ok 5-8 lat nikt sie tym nie zajmuje ,wczesniej zajmowala sie tym odpowiednia sluzba teraz nie.Gdybym po kupnie przedstawil telekomunikacji moje oczekiwania wobec tego obiektu prawdopodobnie wyrzekli by sie tego.


Jeżeli w tej skrzyneczce jest prąd ~250V to kupić działkę i oczywiście w domu ogrzewanie elektryczne , jak to urządzenie wojska to na mapie może nie być, przeciąć kłódkę, przejąć sterowanie nad USSRowską rakietą założyć swoją kłódę ,włącznik przerobić na walizkowy.Jak to linia bezpośrednia z Putinem to zadzwoń zapytaj kiedy oddadzą samolot. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...