Skocz do zawartości

dom w granicy działki - budowa czy remont ?


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam,

Mam z żoną możliwość kupna działki z domem w bardzo dobrej lokalizacji.
Działka jest nie wielka 12x14m. W granicy działki stoi stary dom, nieocieplony, bez C.O, pęknięte ma to i tamto ...
Chcielibyśmy w tym miejscu postawić dom z użytkowym poddaszem technologią szkieletową.


Na załączonym wyżej zdjęciu starałem się wyrysować sytuację icon_smile.gif po lewej od działki jest sąsiad z domem "bliźniakiem" odbitym lustrzenie. Po prawej działka drugiego sąsiada z drzewkami. Na górze zdjęcia przebiega droga - 4m od posesji. Na dole droga dojazdowa do domów.
Co jest ważne dom nie posiada fundamentów z racji swoich lat budowy.
Czy zgłaszać to jako remont ? przebudowę ? budowę ?
dodam że nie znam się zupełnie na tych sprawach - tyle co poczytam na stronach, forach itp.

Jak to zrobić aby nowy dom mógł stać dalej w granicy tak jak jest?
Wyburzenie i budowa ? Zachowując 4m od granicy działki to fajny garaż będę mógł postawić a nie dom ...
Jak się mają sprawy prawnie ?
proszę o sugestie i pomysły.

Druga ważna rzecz - dom będzie budowany na kredyt więc banki dokładnie sprawdzą i w papierach musi się zgadzać forma prawna inwestycji.

Gdzieś słyszałem, iż przy budowie domu obowiązuje mnie 8% podatku a przy innych działaniach 23%. Oczywiście zlecając firmie. Edytowano przez jachubn (zobacz historię edycji)
Napisano
Przede wszystkim należy zapoznać się z miejscowym planem zagospodarowania dostępnym w urzędzie gminy lub wystąpić o warunki zabudowy dla tej działki. Ustalenia zawarte w planie lub warunkach określą możliwości budowy domu na tej działce i na ich podstawie można będzie opracować projekt i wystąpić o pozwolenie na budowę. W przypadku remontu starego domu muszą być zachowane pierwotne wymiary i kształt bryły, a zamiar przeprowadzenia prac remontowych należy zgłosić w starostwie.
Napisano
według obowiązującego prawa budynek musi być odsunięty 4 m od granicy. kiedy było jeszcze że jeśli sąsiad wyrazi zgodę to można było po granicy ale chyba musiała być to ściana ślepa, ale nie wiem czy to obowiązuje i teraz.
Napisano
Cytat

według obowiązującego prawa budynek musi być odsunięty 4 m od granicy. kiedy było jeszcze że jeśli sąsiad wyrazi zgodę to można było po granicy ale chyba musiała być to ściana ślepa, ale nie wiem czy to obowiązuje i teraz.



Pogrubione, prawda - ale tylko pogrubione icon_mrgreen.gif icon_cool.gif
Napisano
Cytat

Pogrubione, prawda - ale tylko pogrubione icon_mrgreen.gif icon_cool.gif


no to ZNAWCO nie pogrubiaj... tylko pisz na temat, a nie zaśmiecasz forum bezsensownymi UWAGAMI
Napisano
podobno jeśli warunki zabudowy zezwalają
lub
jeśli działka jest węższa niż 16m
można ścianą ślepą odsunąć się 1,5m od granicy zamiast 3m.

tylko nie wiem jak to w praktyce jest icon_smile.gif
Napisano
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURYz dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie - par.12 powinien pomóc, ale generalnie jeśli działka ma do 16m szerokości to można budować tuż przy granicy, ale oczywiście ścanę bez okien. Mogą wchodzić w rachubę też inne wymogi, więc słusznie już doradzono wystąpienie o warunki zabudowy.

Ze swej strony zalecałbym przy występowaniu o warunki takie określenie "parametrów" przyszłego domu, aby nawet przy ewent. póxniejszej zmianie koncepcji - warunki ustalone zachować.

Wydaje mi się też, że będzie konieczne pozwolenie na rozbiórkę i później pozwolenie na budowę.

Powodzenia - to nie jest trudne. Zdecydowanie bardziej skomplikowane jest znaleźć solidną, rzetelną i sensowną cenowo ekipę budowalną.
Napisano
gdzieś na forum czytałem o jednym pozwoleniu na rozbiórkę i budowę. O ile pamiętam coś więcej się wtedy składa ... ale jest to na jednym pozwoleniu.

A jest możliwe zachowanie aktualnego stanu tzn. budowy w granicy ??
Napisano
Cytat

Pozwolenie na rozbiórkę uzyskuje się łącznie z pozwoleniem na budowę, na podstawie planu zagospodarowania nieruchomości.



planu zagospodarowania nieruchomości tzn ?? co to jest, skąd wsiąść itp.
mam duże braki jak na tą chwilę w wielu kwestiach i mylnie rozumiem czasem pojęcia prawno budowlane :]
to pierwszy mój kontakt z w/w terminologią
Napisano (edytowany)
Cytat

Plan zagospodarowania nieruchomości jest załącznikiem do projektu budowlanego dołączonym do wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. Warunki zabudowy lub MPZP są podstawą do opracowania projektu budynku i planu zagospodarowania nieruchomości przez uprawnionego architekta.


czyli tak zwana adaptacja projektu ??

architekt musi być wybitnie uprawniony czy każdy posiada takie uprawnienia z tytułu wykształcenia ?
Edytowano przez jachubn (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czemu pralko - suszarka nowa? Co zrobisz ze starymi? I gdzie tu ekologia? 
    • Witam Nie jestem pewna, w którym dziale powinnam zamieścić post. Tytułem wstępu podam kilka według mnie istotnych faktów. Jakiś czas temu mój ojciec nabył od Lasów Państwowych część nieruchomości (pierwotnie był to dom jednorodzinny, który został wstępnie podzielony na dwa lokale). Nieruchomość została podzielona w sposób delikatnie mówiąc mało uczciwy (patrząc na to z perspektywy mojego ojca). Podziału lokalu NIE dokonano po granicy ściany działowej domu, która jest od piwnicy po strych, a z zabraniem części pokoju na parterze celem utworzenia klatki schodowej umożliwiającej wejście do pokojów mieszczących się na piętrze. Patrząc na budynek istniała inna możliwość np dobudowanie klatki (rozbudowanie ganku na szczycie budynku, w którym jest wejściem do budynku i zrobienie tam klatki z wejściem do pokojów na górze). Po podziale ojcu pozostał jeden maleńki pokój, duży pokój, kuchnia, łazienka na górze i strych do zagospodarowania. Sąsiadka otrzymała łącznie 3 pokoje, łazienkę, kuchnię. Piwnica podzielona po ścianie głównej na dwa oddzielne pomieszczenia. Działka podzielona "umownie". No i teraz do brzegu... Od niedawna jestem nowym właścicielem tej części domu przypadającej po ojcu. Ojciec już niestety nie żyje  Pytanie moje jest następujące. Czy istnieje możliwość wystąpienia o ponowny podział tego domu w taki sposób, aby stanowił faktycznie dwa odrębne lokale łącznie z dachem?   Pytanie jest podyktowane głównie brakiem dobrego kontaktu z właścicielką drugiej części (fizycznie tam nie zamieszkuje, wynajmuje jakimś ludziom), w niedalekiej przyszłości trzeba będzie przeprowadzić remont dachu, a przy takiej komunikacji widzę marne szanse na porozumienie. Poza tym, chciałabym ubiegać się o dofinansowanie na remont w ramach "czyste powietrze" i nie wiem, czy istnieje taka możliwość w takim układzie jaki jest teraz. Co można z tym zrobić?  Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie Julia  
    • Jak poprawnie zaprojektować i wykonać wentylację dachu z pełnym deskowaniem, pokrytego papą i blachodachówką, przy połaci o długości 10 m i kącie 30°?
    • Przygotowuję się do odświeżenia łazienki. Kwestia tego, że nie chcę się pchać w generalny remont, ponieważ robiłam taki 13 lat temu i zasadniczo płytki "siedzą" porządnie.  Zdecydowałam się więc na metamorfozę. Płytki ścienne pomaluję na biało, jedynie w strefie prysznicowej (też zamieniam wannę na prysznic) zastosuję fornir kamienny lub płytę węglową, które przykleję na istniejące płytki. Na podłodze na istniejące płytki położę panele winylowe.  Zrobiłam kosztorys. Z wymianą wszystkich sanitariatów, mebli łazienkowych, drobnymi przeróbkami hydraulicznymi i zakupem pralko-suszarki wyszedł na kwotę około 17.000 zł.  Edit: zapomniałam dodać, że wszystkie prace wykonam samodzielnie z wyjątkiem przeróbek hydraulicznych. 
    • Przy 5 m² w bloku i wymianie wanny na prysznic plus nowe płytki, realnie trzeba dziś liczyć mniej więcej: remont podstawowy (bez „wodotrysków”): okolice 15–20 tys. zł z robocizną, bardziej „na bogato” (lepsza armatura, zabudowy, droższe płytki): spokojnie 20–30 tys. zł i wyżej. Wymiana samej wanny na prysznic (brodzik, odpływ, kabina + przeróbki hydrauliczne i płytki w tej strefie) to często już 5–10 tys. zł, zależnie od tego, co tam wyjdzie po skuciu starego. Najlepiej popytać lokalnie 2–3 ekipy o wycenę „pod klucz” na podstawie kilku zdjęć i przybliżonego metrażu – szybko się okaże, w jakim widełkach faktycznie będziesz się poruszać w Twojej okolicy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...