Wojtas85 Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #1 Napisano 13 stycznia 2013 (edytowany) Na początek staropolskim zwyczajem pozwólcie że się przywitam, więc się witam Mam pewien problem i bardzo by mi zależało na Waszych radach. Mianowiciemieszkam w domu z lat 30 XX wieku, w połowie lat 90 rodzice postanowili rozbudować dom - stworzyli projekt, uzyskali plany i zaczęli działać. Jako że z gotówką nie było różowo dom był remontowany częściowo - najpierw podwaliny, więźba dachowa, rozbudowa, obmurowanie... Jakiś czas temu przepisali dom na mnie a ja jako syn marnotrawny postanawiam go sprzedać Wszystko byłoby pięknie gdyby nie:1. Schody na poddasze umiejscowione w innym pokoju niż w projekcie2. Zlew w kuchni w innym miejscu niż w projekcie3. Dołożone małe okno w sieni którego nie było w projekcie oraz4. Przesunięte drzwi z garażu do mieszkania o około 50 cmNo i co najważniejsze brak odbioru budynku. Jako że moja wrodzona uczciwość oraz ewentualne problemy ze sprzedażą w związku z wyżej wymienionymi problemami nie pozwalają mi sprzedać domu w takim stanie chciałbym Was zapytać co i jak powinienem teraz zrobić.Nadmienię że nasz kierownik budowy posiada dziennik budowy i kilka lat temu podjął się uzupełnienia dziennika ale słuch na tą chwilę po nim zaginął. :/ Jednak sądzę że uda się Go niebawem znaleźć.Zapomniałem Wam napisać o jeszcze jednej rzeczy a mianowicie - dom nie jest skończony tak jak w projekcie. W dalszym ciągu brakuje pokoju i dachu nad nim więc chciałbym zaliczyć "częściowy odbiór budynku" o ile coś takiego istnieje.Orientujecie się może tak Circa jakie mogą być koszty całej zabawy oraz ile czasu może mi to zająć? Może byliście w podobnej sytuacji lub macie jakieś rady dla nowicjusza?!Z góry serdeczne dzięki za odpowiedzi PozdrawiamWojtek Edytowano 13 stycznia 2013 przez Wojtas85 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #2 Napisano 13 stycznia 2013 Kumaty kierbud powinien Ci to wszystko załatwić i odpowiedzieć na wszystkie pytania. I to wcale nie za złote góry. Parę setek. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #3 Napisano 13 stycznia 2013 Ja dodam,że częściowo odbioru domu nie ma jest tylko "całkowity".Te zmiany które wprowadziłeś ,znaczy się okno,drzwi są to zmiany nie istotne i nie wymagają zgody projektanta,a że zlewozmywak stoi w innym miejscu to już faktycznie świadczy ,żeś Ty amator A o resztę pytaj, to tak jak retro pisze ,do Kierbuda. Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #4 Napisano 13 stycznia 2013 Cytat Ja dodam,że częściowo odbioru domu nie ma jest tylko "całkowity".Te zmiany które wprowadziłeś ,znaczy się okno,drzwi są to zmiany nie istotne i nie wymagają zgody projektanta, OJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ Istnieje częściowy odbiór.Każda zmiana projektu (w projekcie), wymaga zgody projektanta ! Link do komentarza
retrofood Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #5 Napisano 13 stycznia 2013 Cytat OJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ Istnieje częściowy odbiór.Każda zmiana projektu (w projekcie), wymaga zgody projektanta ! Tu jest trochę inna sytuacja, bo budynek, przed remontem, był użytkowany.Ja znam trochę inną sytuację, bo szwagier ma uprawnienia zarowno projektowe konstrukcyjne jak i kierownika budowy, więc takie sprawy załatwia sam. Jak - nie wiem dokładnie, ale załatwia. W kazdym razie, jak się trafi kumaty kierbud, to nadzór się nie czepia drobiazgów, bo im także zależy, żeby temat zakończyć.Tym niemniej, trzeba wznowić pozwolenie na budowę, w gestii kierbuda jest wpis do dziennika o przyczynach opóźnień, a po wyprowadzeniu dziennik idzie normalna procedura, czy li odbiory częściowe,: kominiarski, elektryczny, gazowy itd.Za to trzeba płacić, ale to nie są astronomiczne pieniądze. A jak się zbierze (z pomocą kierbuda) papiery, to on już wszystko powie co potem. Link do komentarza
Wojtas85 Napisano 13 stycznia 2013 Autor Udostępnij #6 Napisano 13 stycznia 2013 Dzięki piękne za odpowiedzi Akurat do Kierbuda że się zgłosić muszę już sam wydedukowałem ;)O częściowym odbiorze też już gdzieś czytałem i chciałem potwierdzić zagadnienie i rozszerzyć swoją wiedzę przy Waszej pomocy ;)A co do zarzutu o amatorstwo... Hmmm, ja to jeszcze mleko pod nosem miałem jak to wszystko się działo, winę można zwalić na inwestorów jakim byli moi rodzice, no ale aż tak wyrodny nie jestem żeby Im wypominać Jest problem - trzeba rozwiązać to moja dewiza, a patrzeć w przeszłość w niektórych tematach po prostu nie warto - bo co to da?! A jak myślicie - ile czasu może się z tym wszystkim zejść? Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #7 Napisano 13 stycznia 2013 (edytowany) Cytat Tu jest trochę inna sytuacja, bo budynek, przed remontem, był użytkowany. Przed rozbudową. Edytowano 13 stycznia 2013 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #8 Napisano 13 stycznia 2013 Cytat OJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ Istnieje częściowy odbiór.Każda zmiana projektu (w projekcie), wymaga zgody projektanta ! No niech będzie że częściowy odbiór jest z tym muszę się zgodzić, ale co do zmian to po doświadczeniu na własnej skórze wiem ,że jak zamieniłem umiejscowienie drzwi i okna (tam gdzie miało być okno dałem drzwi a tam gdzie drzwi dałem okno) ,oraz zrobiłem trochę inne schody zewnętrzne aniżeli w projekcie to projektant stwierdził,że to zmiany nie istotne i że wystarczy jak kierbud naniesie te zmiany. Link do komentarza
Draagon Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #9 Napisano 13 stycznia 2013 Wpisy w dzienniku nie powinny przekroczyc dwóch lat - a tak to budowa może się toczyć bez przeszkód. Link do komentarza
retrofood Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #10 Napisano 13 stycznia 2013 Cytat Przed rozbudową. słusznie, się mnie pomieniało. Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #11 Napisano 13 stycznia 2013 Cytat .......,że to zmiany nie istotne i że wystarczy jak kierbud naniesie te zmiany. Kierbud nie ma takiego prawa, a może odpowiedzieć za poświadczenie nieprawdy (za stwierdzenie, że budowa zgodna z projektem). Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 stycznia 2013 Udostępnij #12 Napisano 13 stycznia 2013 Cytat Kierbud nie ma takiego prawa, a może odpowiedzieć za poświadczenie nieprawdy (za stwierdzenie, że budowa zgodna z projektem). No to wygląda na to ,że mój projektant (a robiłem projekt indywidualny) jest nie w temacie skoro tak mi kazał zrobić. A z drugiej strony nie ingerowałem w konstrukcję domu tylko zamieniłem miejscami drzwi z oknem a to żadnego wpływu no chyba ,że wizualny nie ma do całości Link do komentarza
adam_50 Napisano 14 stycznia 2013 Udostępnij #13 Napisano 14 stycznia 2013 Do znudzenia:Prawo Budowlane:"Art. 23. Kierownik budowy ma prawo:1) występowania do inwestora o zmiany w rozwiązaniach projektowych, jeżeli są one uzasadnione koniecznością zwiększenia bezpieczeństwa realizacji robót budowlanych lub usprawnienia procesu budowy;2) ustosunkowania się w dzienniku budowy do zaleceń w nim zawartych."Takie prawa w stosunku do projektu domu ma kierbud, jego obowiązek to budowanie zgodnie z projektem.W sprawie jest jedno "ale". Zakres praw i obowiązków osoby posiadającej uprawnienia do kierowania robotami budowlanymi ( a takie musi posiadać kierbud) na przestrzeni dziejów był rozszerzany i zawężany różnymi rozporządzeniami itd. itp. I są osoby z omawianymi wyżej uprawnieniami, z których wynika prawo do również projektowania w pewnym, ograniczonym zakresie. Kierbud posiadający takowe będzie miał prawo nanoszenia zmian, lecz jako PROJEKTANT. To jest Prawo Budowlane, a istnieje jeszcze prawo autorskie, i takie przesunięcie okna można spokojnie podciągnąć pod naruszenie jego litery. Link do komentarza
retrofood Napisano 14 stycznia 2013 Udostępnij #14 Napisano 14 stycznia 2013 (edytowany) Cytat To jest Prawo Budowlane, a istnieje jeszcze prawo autorskie, i takie przesunięcie okna można spokojnie podciągnąć pod naruszenie jego litery. Większość pracowni projektowych upoważnia obcych projektantów in blanco do wprowadzania zmian w projekcie. Bo to nie narusza ich interesów (projekt i tak sprzedany), a trudności, czy też handryczenie się o głupstwa, żle wpływałoby na wizerunek i sprzedawalność projektów. Proszę obejrzeć sobie strony pracowni projektowych. Cytat Kierbud nie ma takiego prawa, a może odpowiedzieć za poświadczenie nieprawdy (za stwierdzenie, że budowa zgodna z projektem). Ale wprowadzenie korekty do projektu powoduje, że to nie jest nieprawda. Przy czym zdecydowaną większość poprawek robi się na etapie wykonywania projektu zagospodarowania, czyli przed wydaniem PnB. Edytowano 14 stycznia 2013 przez retrofood (zobacz historię edycji) Link do komentarza
adam_50 Napisano 15 stycznia 2013 Udostępnij #15 Napisano 15 stycznia 2013 Cytat Większość pracowni projektowych upoważnia obcych projektantów in blanco do wprowadzania zmian w projekcie. Bo to nie narusza ich interesów (projekt i tak sprzedany), a trudności, czy też handryczenie się o głupstwa, żle wpływałoby na wizerunek i sprzedawalność projektów. Proszę obejrzeć sobie strony pracowni projektowych. Tak , ale to nie jest Projekt i Projektant. Dopiero zaadaptowany dokument złożony w urzędzie i jego adaptator. Co do praw autorskich to rzeczywiście mogą być scedowane w taki sposób na kupującego. Link do komentarza
Ciril Napisano 13 lutego 2013 Udostępnij #16 Napisano 13 lutego 2013 Fakt jest taki. Zmiany pod względem prawnym nie są istotne pod względem wdrożenia postępowania naprawczego, ale projektant dokonuje kwalifikacji zamierzonego odstąpienia oraz jest obowiązany zamieścić w projekcie budowlanym odpowiednie informacje (rysunek i opis) dotyczące odstąpienia.Dla Ciebie najważniejsze teraz by wpisy w dzienniku budowy świadczyły o nieprzerwaniu robót budowlanych na okres dłuższy niż 3 lata, bo inaczej to jest problemik. Link do komentarza
Stanlej Napisano 22 lutego 2013 Udostępnij #17 Napisano 22 lutego 2013 WitamPamiętaj o jednym, jeżeli oddajesz do użytkowania część obiektu objętego pozwoleniem na budowę, to musisz uzyskać pozwolenie na użytkowanie co wiąże się z obecnością urzędników nadzoru budowlanego w twoim domu. Po drugie są zmiany istotne i nieistotne, a akurat zmiana konstrukcji jest tą nieistotną dziwne ale prawdziwe. Od kilku lat pozwolenie na budowę jest ważne gdy roboty budowlane nie są przerwane przez okres do trzech lat itd.. chcesz konkretnej odpowiedzi z podstawami prawnymi to napisz na mojego maila 10odpowiedzi@gmail.com a postaram się pomóc.pozdrawiam Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się