Skocz do zawartości

Solary na emerycką kieszeń


Recommended Posts

Napisano

Wiedzieliśmy z żoną, że kolektory słoneczne i pompa ciepła, sprawdzają się w Europie Zachodniej i Skandynawii. Zastosowaliśmy je więc w domu, który budowaliśmy z myślą o emeryturze. Miały nam dawać niskie koszty utrzymania budynku oraz chronić emerycki budżet domowy. - mówi Jerzy, Członek Klubu Budujących Dom.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kolektory-sloneczne-i-fotowoltaika/a/16350-solary-na-emerycka-kieszen

Napisano
60.000 hahaha na EMERYCKĄ kieszeń DOBRE :) Emeryt chyba jest starym UB'kiem z kosmiczną emeryturą.
Napisano
Nawet nie ma co liczyć. 60.000zł. Kiedy się zwróci taki koszt, a co mówić o oszczędności. Dla mnie to \'\'chore\'\' pomysły. I ten tytuł-Solary na emerycką kieszń???..
Napisano
1. Ten system był montowany 12 lat temu i pewnie koszt z tamtego okresu – teraz koszt byłby niższy, także eksploatacyjny.
2. Cena obejmowała cały system ogrzewania powierzchni domu, CWU i wentylacji mechanicznej.

Napisano
Prawdę mówiąc myślałem, że będzie to opis jakiegoś sensownego kosztowo rozwiązania, a tu takie pitu pitu. Jestem zawiedziony, szkoda mojego czasu na czytanie takiego szajsu..
Napisano
mam takie same wrażenie, na emerycką kieszeń :):):) chyba emerytów z Niemiec..
Napisano
A ja kupiłem panele fotowoltaiczne na allegro za 6000zł. I mam również ciepłą wodę od marca do października, a nawet dogrzewa mi w zimie. (Rodzina 5osobowa).
Napisano
Bez sensu te wasze komentarze. Nie chodziło o emerycką kieszeń w czasie budowania. Chodziło o emerycką kieszeń w czasie eksploatacji. Nie kumatym wyjaśniam: myśl o kosztach utrzymania domu teraz gdy budujesz i pracujesz. Dziś wydasz dużo na inwestycję ale kiedy będziesz musiał pokrywać koszty eksploatacji z emerytury to docenisz że są niskie. Pozdro..
Napisano
Jako koszty podano tylko koszty pozyskania i borygo. A co z prądem? Co z konserwacją? Czy w domu zamontowane jest też ogrzewnie pracujące na innym medium? I najistotniejsze: rzetelny rachunek, czy oszcędności wynikajace z zastosowania tej "ekotechnologii" wystarczyły na spłatę odsetek od kredytu?.
Napisano (edytowany)
Cytat

-powierzchnia działki: 4000 m2;,
- powierzchnia domu: 115,8 m2;,
- powierzchnia garażu: 55 m2;,
- roczne koszty utrzymania: 11 960 zł



jak dla mnie, takie koszty utrzymania dla domu z WM i PC są masakrycznie wysokie!!
Nie wiem na co czekają właściciele domu, skoro PC nie pracuje tak jak powinna, dawno wezwałbym jakiegoś chłodnika....a nie czekał na nie wiadomo co i palił drzewem....
przypomne tylko, że mój dom większy - około 130m2+garaż 50m2+piwnica 75m2 - koszt utrzymania to około 8500/rok (też PC+WM) Wiec jak dla mnie, te koszty z artykułu są masakrycznie wysokie Edytowano przez adiqq (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
No właśne , to jakie koszty są wysokmi przy tych prezentowanych .
No nic , ale mnie najbardziej ubawiła ta czujka pilnująca drogocennych paneli z których zleciała szyba . Dobre bo polskie , czy jakoś tak , he he . Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
Dom drogi w utrzymaniu oraz budowie. Co to za bzdura, wydawać kupę kasy na nowoczesne rozwiązania, a nie ocieplić budynku. To przykład jak nie należy budować. Moja instalacja z podłogówką, grzejnikami, kotłem na pelet i WM kosztowała ~35 tys. Kuchnia na prąd , a kominkiem grzeję tylko okazyjnie. Rocznie opał na ogrzewanie i grzanie wody kosztuje mnie 3600, prąd 2000, woda i ścieki 700. Razem: 6300..
Gość ekonomia z księżyca
Napisano
Artykuł potwierdza że w Polsce jest niska świadomość ekonomiczna. Autor potwierdza że 2+2=5. Jak można mówić o oszczędności na rozwiązaniach typu panele i PC itp wynalazkach i wydatkowaniu 60000 PLN gdzie standardowa instalacja z piecem na np ekogroszek plus bufor 200 l i cała reszta kosztuje około 25000 - 28000 PLN (tyle płaciłem w tym roku) dom z poddaszem ok 140 m2 powierzchni użytkowej. skoro zostaje mi w kieszeni ok. 30000 PLN to nawet najprostsza lokata jest w stanie zagwarantować około 6,5 % w skali roku co daje 30000x6,5%=1950 PLN rocznie. Czyli podsumowując dysponuję kwotą wyjściową w wysokości 30000PLN plus odsetki które pozwalają mi na zakup około 3 ton groszku węgla na rok i cały czas mam kasę którą przecież mogę zwiększać dokładając sumy zaoszczędzone na budowie. Gotówka jest chyba lepszym zabezpieczeniem starości niż PC i kolektor które za 10 lat będzie można sprzedać w cenie złomu a roczne koszty serwisu i prądu dodatkowo zwiększają ,,oszczędności''. Zachęcam do wykonania samodzielnego bardziej szczegółowego wyliczenia które jeszcze bardzie pokaże jak nas czarują producenci nowoczesnych instalacji. Jeśli przedsiębiorca kupował by urządzenie które jest w stanie działać ze sprawnością średnio 70% w ciągu 6 miesięcy i 20 % w ciągu kolejnych 6 to długo by nie pozostał na rynku. Dom jest właśnie małą firmą która dobrze wyposażona i zarządzana potrafi przynieść wymierne korzyści. Pozdrawiam wszystkich przed podjęciem decyzji o CO i innych nowinkach..
Napisano
Jazda na rowerze, lub korzystanie z komunikacji publicznej i rezygnacja z zakupu samochodu, da realnie większe zyski z lokaty niż te o których raczyłeś pisać + w bonusie zdrowie, bo ruch, że o kosztach eksploatacyjnych nie wspomnę.

Umieszczenie na lokacie 500.000zł zamiast budowy domu, pozwoli na wynajem lokalu, a i jeszcze trochę zostanie na wakacje + bonus w postaci braku odsetek do zapłacenia.

Budujesz na krechę ? Policz dokładnie, bo wliczając koszty i odsetki kredytu, Twój dom w chwili wybudowania, już przynosi straty licząc jego rynkową wartość.

Tak to jest jak oczy przysłania tylko ekonomia, a zapomina się, choćby o komforcie.

Gość ekonomia z księżyca
Napisano
bajbaga polecam wyjazd do skandynawi np Norwegii celem poznania tamtejszych ludzi i stylu życia. Jak łatwo jest powielać stereotypy i pisać że oczy przysłania ekonomia. Tak często pojawiają się opisy że skandynawowie zakładają przeróżne ekologiczne instalacje i przez to są cool (my też chcemy być cool i robimy to samo). Jeśli wybierzesz się na miejsce i pobędziesz tam dłużej przekonasz się że robią to głównie przez zachęty ekonomiczne ze strony swojego państwa (mają sfinansowane ponad 70 % inwestycji nie jak jest to w Polsce dopłatę do kredytu) . Nie jest to w żadnej mierze tańsze rozwiązanie (bez dofinansowania) które zapewni oszczędności. Nie porównuj roweru do samochodu bo w ten sposób możesz dyskutować z pięciolatkiem. Co się zaś tyczy komfortu to zapewne każdy chciałby mieć dom z bezobsługową instalacją CO i nie tylko a dodatkowo ogrodnika i służbę lecz to wszystko kosztuje. Należy mierzyć siły na zamiary bo jeśli mam do wykorzystania nie 5 mln zł a 500,000zł to jeśli jestem rozsądnym człowiekiem na pewno wszystkiego nie wydam bo tak jak pisałem wcześniej chodzi o racjonalne wydatkowanie ciężko zarobionych pieniędzy. Podsumowując wychodzę z założenia że inwestując własną kasę należy posiłkować się kalkulatorem i rozumem co pozwoli na wyciągnięcie własnych wniosków i zrealizowanie celów a nie bezmyślne wybieranie wariantów jedynie słusznych opisanych w poradnikach i innej maści sponsorowanych artykułach..
Napisano
Bujać to my ale nie nas Jeszcze kilka takich artykułów i zmieniam prasę....

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...