Skocz do zawartości

Będą tanieć?


domisiaw

Recommended Posts

Napisano
Witajcie,

myślicie, że działki budowlane będą tanieć? Coraz trudniej o kredyt, mieszkania tanieją, więc może warto poczekać z zakupem działki kilkanaście miesięcy? Jakieś odczucia?
Napisano
Cytat

Witajcie,

myślicie, że działki budowlane będą tanieć? Coraz trudniej o kredyt, mieszkania tanieją, więc może warto poczekać z zakupem działki kilkanaście miesięcy? Jakieś odczucia?


Sądzę, że wątpię.....
Napisano (edytowany)
działki to nie mieszkania, które jak stoją puste, to przynoszą straty...
obiżki będą, ale pewnie mniejsze niż w przypadku mieszkań..
znalazłem taką stronę w której piszą o prognozach cenowych dla gruntów budowlanych
http://www.rp.pl/temat/709634.html
ale i tak wszystko zależy od rejonu - zauważyłem taką małą prawidłowość - w czasach jak wszędzie można było czytać, jak to nieruchomości tanieją (bo kryzys itd) odniosłem wręcz wrażenie, że ceny wzrosły - regularnie zaglądam na dział ogłoszeniowy lokalnego portalu i ceny ofertowe były jakby wyższe nawet - oczywiście, nie oznacza że ceny transakcyjne nie były niższe....
to wszystko co czytamy w mediach ogólnopolskich, nie zawsze przekłada się specyficzne,lokalne uwarunkowania...

bo jak mają ceny mieszkań w rybniku spadać, jak praktycznie nie przybywa nowych mieszkań? a te co przybywają, to nie dość że jest ich bardzo mało tp są w takich cenach, że cena 1m2 jest masakrycznie wysoka jak na to miasto...itd Edytowano przez adiqq (zobacz historię edycji)
Napisano
Ja zauważyłem po mojej miejscowości pod Warszawą że ceny ziemi wróciły do roku 2008 tuż przed krachem. Moim zdaniem moment jest dobry na zakup. Sam kupiłem ziemię w innej części kraju na nowy domek.
Ziemia nigdy nie spadnie aż tak bardzo jak mieszkania czy domy bo zazwyczaj sprzedający nie ma przymusu sprzedaży (chyba że to handlarz i kupił ziemię na kredyt wiec nie będzie mu się opłacało jej zbyt długo trzymać). Z drugiej strony przy niskich cenach mniej jest ofert bo kto ma ładną działkę i nie ma przymusu sprzedaży to trzyma na lepsze czasy.

Moim zdaniem zasada powinna być taka jak na rynkach finansowych "kupuj gdy leje się krew" czyli w dołku, jak już wszyscy mówią że należy kupować to zaczyna się taki szał że ceny idą w górę bo nagle się wszyscy obudzili i chcą kupować. Jak masz kasę kupuj to jeść nie woła (podatek zazwyczaj wychodzi jakieś 200 zł rocznie wiec nie boli).
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Ja kupiłem działkę ok 80 km od Poznania rok temu i ceny nie spadają już wcale. Mam nadzieję że to będzie dobra inwestycja pod domek.
Napisano
Ceny zasadniczo już spadły. Myślę, że jeszcze niektóre oferty potanieją, ale dlatego, że nikt tych konkretnych działek nie chce kupić. Od roku szukałem działki pod Poznaniem (20km na zachód). Jak coś było ciekawe to się sprzedawało zanim na poważnie się zainteresowałem. Gdy coś jest tanie i długo stoi to jest jakiś haczyk. Albo jazdy z mediami, albo z drogą, albo linie wysokiego napięcia, albo podmokły teren lub planowane uciążliwe obiekty tuż obok.
Ceny ofertowe to czasami jakaś szopka, którą dodatkowo nakręcają pośrednicy.
Idzie zima więc czas na ostatnie zakupy lub przeczekanie do wiosny. Jeśli cena nie wzrośnie to tak naprawdę spada przez inflację oraz to, że za te kilka miesięcy nie płacicie odsetek od kredytu. Kasa powinna być odkładana na zwiększenie wkładu własnego. Dodatkowo na lokacie powinien trochę zarobić wkład własny.
Za darmo nie będzie. Ceny działek rolnych są już dość wysokie i jak doliczyć koszt przekształcenia na budowlaną (30% opłaty dla gminy) plus koszt uzbrojenia to wychodzi tyle co obecne działki już przekształcone i uzbrojone.
Ceny zależą bardziej od uwarunkowań lokalnych niż kryzysu światowego. Wystarczy, że gmina wybuduje drogę, wyremontuje szkołę lub poprawi komunikację i już teren ciekawszy. Bywa też odwrotnie, że obok fajnej działki powstanie blok lub szeregowiec, albo przepompownia ścieków lub transformator i cena spadnie, ale i tak się tego już nie kupi.

Raczej bym oczekiwał jakiś tanich domów już wybudowanych i sprzedawanych po kosztach lub nawet ze stratą.

Podsumowując: jak nie ma nic ciekawego teraz to nie kupować na siłę. Kapitał własny zapracuje, a i odsetek za kredyt nie będzie. Na wiosnę coś się zacznie pojawiać nowego. Ceny nie poszybują w żadną stronę. Wahania będą o 10-20zł na m2, czyli ok. 20tys.

Pozdrawiam
Napisano
W miastach zaczyna brakować terenów pod budowę więc nie liczyłbym na spadek cen gruntu, a wręcz przeciwnie.

Póki co to spadają ceny mieszkań, bo jest ogromna nadpodaż i tak będzie do 2013 roku, więc jeśli ktoś myśli o zakupie M to warto poczekać do 2013, bo wtedy złagodnieją warunki przyznawania kredytów - chodzi o tą nieszczęsną rekomendację KNF, że rata kredytu nie może być wyższa niż 50% naszych dochodów. To ograniczenie ma zniknąć.
Napisano
Cytat

To ograniczenie ma zniknąć.



tak, ale nie wiadomo czy zniknie, a dodatkowo czy obejmie to kredyty hipoteczne
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Wątpię, aby była jakaś szalona obniżka. Jak to się mówi "ziemia jeść nie woła". W mojej okolicy akurat jest tak, że z roku na rok w samym mieście działki jeżeli nie drożeją to są na takim samym poziomie cenowym. Tak jak wcześniej napisano - jest coraz mniej terenów w miastach i to jeden z głównych czynników dla których działki trzymają cenę.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...