Skocz do zawartości

budowa blizniaka czy domy dwurodzinnego


Recommended Posts

Witam serdecznie; jestem tu nowa i mam nadzieję na pomoc...mam z siostrą współwłasność na działkę budowlaną o pow 1500 m kw- szeroka 30 m. działka podlega miejscowemu planowi zagosp. w specyfikacji tego planu jest zapis domy jednorodzinne wolnostojące; min wielkość działki pod budowę 1000 m kw.
Chcemy z siostrą budować blizniaka na tej dziełce ale nie wiemy czy to mozliwe z takimi wytycznymi. w biurze projektowym powiedziano nam , ze mozemy budowac dom dwurodzinny z dwoma osobnymi lokalami mieszkalnymi. mnie zastanawia, jak bank podejdzie do tej inwestycji? bo raczej bedzie to rozpatrywane jako jedna budowa i jedna hipoteka- wiec chyba nici z dwoma odrębnymi kredytami... jak to jest z podzialem takiej nieruchomosci , jesli min dzialka budowlana musi miec min 1000 m kw?
nie wiemy juz co robic... nie chcemy sie poddac bez walki ale czy są jakieś szanse?

bardzo proszę o pomoc...gdzie się zwrocic? od czego zacząc? czy zaangazowac w to jakiegos prawnika?
Link do komentarza
Cytat

Witam serdecznie; jestem tu nowa i mam nadzieję na pomoc...mam z siostrą współwłasność na działkę budowlaną o pow 1500 m kw- szeroka 30 m. działka podlega miejscowemu planowi zagosp. w specyfikacji tego planu jest zapis domy jednorodzinne wolnostojące; min wielkość działki pod budowę 1000 m kw.
Chcemy z siostrą budować blizniaka na tej dziełce ale nie wiemy czy to mozliwe z takimi wytycznymi. w biurze projektowym powiedziano nam , ze mozemy budowac dom dwurodzinny z dwoma osobnymi lokalami mieszkalnymi. mnie zastanawia, jak bank podejdzie do tej inwestycji? bo raczej bedzie to rozpatrywane jako jedna budowa i jedna hipoteka- wiec chyba nici z dwoma odrębnymi kredytami... jak to jest z podzialem takiej nieruchomosci , jesli min dzialka budowlana musi miec min 1000 m kw?
nie wiemy juz co robic... nie chcemy sie poddac bez walki ale czy są jakieś szanse?

bardzo proszę o pomoc...gdzie się zwrocic? od czego zacząc? czy zaangazowac w to jakiegos prawnika?



Mam jeszcze taki pomysł- ja z siostrą dysponujemy po 50 % tej działki- w sumie chyba nie musimy jej dzielić ; z tymi wytycznymi chyba nawet nie byloby takiej mozliwosci... siostra chce postawic na swich 50 % dom i ja...calkiem przypadkowo wybieramy ten sam projekt i podpisujemy miedzy sobą umowę, ze miedzy naszymi domami jest 0 m odległosci. skladamy osobne wnioski o budowę domu na tej samej działce. warunki jakie postawiło miasto będą spełnione: domy jednorodzinne, zabudowa na działce nie przekracza 20 % , odległości od granicy działki 4 m...czy dobrze myślę i w ten sposób bedzie mozna obejsc " urzędasów i ich wytyczne" czy całkiem zle interpretuje te zawiłości biurokratyczne? zaznacze jeszcze, ze nigdzie nie ma zapisu, ze na jednej dzialce moze stac tylko jeden dom...
Link do komentarza
Cytat

.......... warunki jakie postawiło miasto będą spełnione: domy jednorodzinne, zabudowa na działce nie przekracza 20 % , odległości od granicy działki 4 m...czy dobrze myślę i w ten sposób bedzie mozna obejsc " urzędasów i ich wytyczne" czy całkiem zle interpretuje te zawiłości biurokratyczne? zaznacze jeszcze, ze nigdzie nie ma zapisu, ze na jednej dzialce moze stac tylko jeden dom...



A długość elewacji frontowej ?

Zabudowa bliźniacza, w zasadzie mieści się w pojęciu zabudowy jednorodzinnej, o ile w zapisach MPZP (dla tego terenu) nie ma zastrzeżenia w tym pojęciu (zakaz budowy bliźniaczej).
Link do komentarza
Cytat

A długość elewacji frontowej ?

Zabudowa bliźniacza, w zasadzie mieści się w pojęciu zabudowy jednorodzinnej, o ile w zapisach MPZP (dla tego terenu) nie ma zastrzeżenia w tym pojęciu (zakaz budowy bliźniaczej).




długość elewacji frontowej to ok 8 m na jeden segment. Jest to dom z zagospodarowanym poddaszem wiec nie jest zbyt szeroki.

Jeżeli tak jest, ze blizniak miesci sie w pojeciu zabudowy jednorodzinnej, to jak to uzasadnic w urzedzie?
Link do komentarza
Cytat

Witam serdecznie; jestem tu nowa i mam nadzieję na pomoc...mam z siostrą współwłasność na działkę budowlaną o pow 1500 m kw- szeroka 30 m. działka podlega miejscowemu planowi zagosp. w specyfikacji tego planu jest zapis domy jednorodzinne wolnostojące; min wielkość działki pod budowę 1000 m kw.
Chcemy z siostrą budować blizniaka na tej dziełce ale nie wiemy czy to mozliwe z takimi wytycznymi. w biurze projektowym powiedziano nam , ze mozemy budowac dom dwurodzinny z dwoma osobnymi lokalami mieszkalnymi. mnie zastanawia, jak bank podejdzie do tej inwestycji? bo raczej bedzie to rozpatrywane jako jedna budowa i jedna hipoteka- wiec chyba nici z dwoma odrębnymi kredytami... jak to jest z podzialem takiej nieruchomosci , jesli min dzialka budowlana musi miec min 1000 m kw?
nie wiemy juz co robic... nie chcemy sie poddac bez walki ale czy są jakieś szanse?

bardzo proszę o pomoc...gdzie się zwrocic? od czego zacząc? czy zaangazowac w to jakiegos prawnika?



Zgodnie z przepisami dom z wydzielonym mieszkaniem może mieć status domu jednorodzinnego dwu lokalowego lub wielorodzinnego. Dom jednorodzinny dwu lokalowy można wybudować na działce, gdzie plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tylko zabudowę jednorodzinną.
Dom dwu lokalowy można zbudować na prawach współwłasności, która może być ułamkowa ( dwie siostry mogą być właścicielem np. 1/2 nieruchomości obie siostry mają równe udziały). Współwłasność można ustanowić również po wybudowaniu domu , wystarczy wówczas sporządzić notarialnie akt darowizny.
Ustanowienie współwłasności choćby po to, aby obie strony mogły uzyskać kredyt.
Zniesienie współwłasności ustanawia się do wydzielenia odrębnej własności mieszkań i ewentualnie działek. W tym wypadku konieczne będzie ustalenie, że lokale są samodzielne. Zniesienie współwłasności może być częściowe, co oznacza, że mogą zostać wyodrębnione mieszkania, a grunt i pozostałe części budynku pozostaną we współwłasności. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Źle zapytałem – wobec tego jeszcze raz :
Ile w MPZP wynosi maksymalna wielkość (długość) elewacji frontowej ? Jest określona ?


Podaj link do tego MPZP z zaznaczeniem o który teren chodzi, moze byc na prv.



http://planyzagospodarowania.pl/plan/lubus...ra/107981/pliki

chodzi o MN9- na tym terenie jest ta dziełka

z tego co wyczytałam, nie ma okreslonej szerokosci elewacji frontowej. jest tylko : 4 m do granicy dzialki i 6 m wgłąb działki..

bardzo, bardzo dziekuje za pomoc
Link do komentarza
No w zasadzie wszystko jasne.
1. Raczej bliźniaka nie można postawić, bo w MPZP wyraźnie napisano, że ma być budynek jednorodzinny wolnostojący.
2. Działki też nie podzielisz, bo ani jej wymiar, ani powierzchnia, na to nie pozwalają.
3. Pozostaje budowa domu dwulokalowego.
4. Kredyt w banku można dostać na współwłasność indywidualnie dla każdego z współwłaścicieli i teoretycznie na budowę lokalu mieszkalnego – trzeba tylko znaleźć taki bank.
5. Pozwolenie na budowę raczej wspólne (wystawione na obie współwłaścicielki).
6. Po wybudowaniu np. w staniu surowego, można przeprowadzić procedurę wyodrębnienia z współwłasności lub jej zniesienia, łącznie z podziałem działki i wystąpić o zmianę pozwolenia na budowę (dokończenia budowy) dla każdej indywidualnie.
Link do komentarza
Cytat

No w zasadzie wszystko jasne.
1. Raczej bliźniaka nie można postawić, bo w MPZP wyraźnie napisano, że ma być budynek jednorodzinny wolnostojący.
2. Działki też nie podzielisz, bo ani jej wymiar, ani powierzchnia, na to nie pozwalają.
3. Pozostaje budowa domu dwulokalowego.
4. Kredyt w banku można dostać na współwłasność indywidualnie dla każdego z współwłaścicieli i teoretycznie na budowę lokalu mieszkalnego – trzeba tylko znaleźć taki bank.
5. Pozwolenie na budowę raczej wspólne (wystawione na obie współwłaścicielki).
6. Po wybudowaniu np. w staniu surowego, można przeprowadzić procedurę wyodrębnienia z współwłasności lub jej zniesienia, łącznie z podziałem działki i wystąpić o zmianę pozwolenia na budowę (dokończenia budowy) dla każdej indywidualnie.


bardzo dziekuje za pomoc ale nie za bardzo potrafie zrozumiec pkt 6. dzialka jest wspolna, dom tez więc po co zniesienie wpolwlasnosci i podzial dzialki? chodzi o zapisy notarialne, zeby byla dokladnie okreslona wlasnosc kazdej z nas? i dlaczego wystepowac o zmiane pozwolenia na budowe? gdzie sie udac z tymi problemami? do urzedu czy do natariusza?

z gory przepraszam za te moze i banalne pytania ale jestem kompletnym laikiem w tych sprawach a te wszystkie procedury mnie przerazaja...
Link do komentarza
To tak profilaktycznie. W myśl przysłowia „kochajmy się jak bracia, ale liczmy jak Żydzi ”.
Współwłasność polega na tym, że w całości każdy ma swój udział, bez względu na poniesione nakłady – chyba że na drodze sądowej udowodni się co innego.
O ile można jakość wspólnie wybudować dom, to raczej nie da się wspólnie wykończyć za taką samą kwotę mieszkań (lokali mieszkalnych).

Zniesienie współwłasności, bądź jej wyodrębnienie, przy zgodzie współwłaścicieli na drodze notarialnej, a przy braku takowej zgody – sądownie.
Na podstawie zniesienia współwłasności, następuje podział „fizyczny” z wytyczeniem nowych granic działki.
Link do komentarza
Cytat

To tak profilaktycznie. W myśl przysłowia „kochajmy się jak bracia, ale liczmy jak Żydzi ”.
Współwłasność polega na tym, że w całości każdy ma swój udział, bez względu na poniesione nakłady – chyba że na drodze sądowej udowodni się co innego.
O ile można jakość wspólnie wybudować dom, to raczej nie da się wspólnie wykończyć za taką samą kwotę mieszkań (lokali mieszkalnych).

Zniesienie współwłasności, bądź jej wyodrębnienie, przy zgodzie współwłaścicieli na drodze notarialnej, a przy braku takowej zgody – sądownie.
Na podstawie zniesienia współwłasności, następuje podział „fizyczny” z wytyczeniem nowych granic działki.




Rozumiem..ale mam chyba ostatnie pytanie- po wybudowaniu stanu surowego znosimy notarialnie wposlwlasnosc i dzielimy na nowo działkę na ktorej " stoją" lokale mieszkalne, dla kazdego po jednym. nastepnie wystepujemy z wnioskiem o dokonczenie budowy, kazda z osobna...i rozumiem ze z domu jednorodzinnego dwulokalowego robi nam sie blizniak...czy zatem nie bedzie problemu na drodze urzedowej z nowym podzialem dzialki- wytyczeniem nowych granic, jesli dzielka ma 1500 m kw a w MPZP jest napisane , ze min. wielkosc dziaki ma miec 1000 m kw? Boje sie , ze po wybudowaniu, urzedy zastopuja nas z wykonczeniem ze wzgledu na te chore przepisy...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A co z fundamentem pod wykuszem?
    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...