Skocz do zawartości

emilkusiek

Uczestnik
  • Posty

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

emilkusiek's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Rozumiem..ale mam chyba ostatnie pytanie- po wybudowaniu stanu surowego znosimy notarialnie wposlwlasnosc i dzielimy na nowo działkę na ktorej " stoją" lokale mieszkalne, dla kazdego po jednym. nastepnie wystepujemy z wnioskiem o dokonczenie budowy, kazda z osobna...i rozumiem ze z domu jednorodzinnego dwulokalowego robi nam sie blizniak...czy zatem nie bedzie problemu na drodze urzedowej z nowym podzialem dzialki- wytyczeniem nowych granic, jesli dzielka ma 1500 m kw a w MPZP jest napisane , ze min. wielkosc dziaki ma miec 1000 m kw? Boje sie , ze po wybudowaniu, urzedy zastopuja nas z wykonczeniem ze wzgledu na te chore przepisy...
  2. bardzo dziekuje za pomoc ale nie za bardzo potrafie zrozumiec pkt 6. dzialka jest wspolna, dom tez więc po co zniesienie wpolwlasnosci i podzial dzialki? chodzi o zapisy notarialne, zeby byla dokladnie okreslona wlasnosc kazdej z nas? i dlaczego wystepowac o zmiane pozwolenia na budowe? gdzie sie udac z tymi problemami? do urzedu czy do natariusza? z gory przepraszam za te moze i banalne pytania ale jestem kompletnym laikiem w tych sprawach a te wszystkie procedury mnie przerazaja...
  3. http://planyzagospodarowania.pl/plan/lubus...ra/107981/pliki chodzi o MN9- na tym terenie jest ta dziełka z tego co wyczytałam, nie ma okreslonej szerokosci elewacji frontowej. jest tylko : 4 m do granicy dzialki i 6 m wgłąb działki.. bardzo, bardzo dziekuje za pomoc
  4. długość elewacji frontowej to ok 8 m na jeden segment. Jest to dom z zagospodarowanym poddaszem wiec nie jest zbyt szeroki. Jeżeli tak jest, ze blizniak miesci sie w pojeciu zabudowy jednorodzinnej, to jak to uzasadnic w urzedzie?
  5. Mam jeszcze taki pomysł- ja z siostrą dysponujemy po 50 % tej działki- w sumie chyba nie musimy jej dzielić ; z tymi wytycznymi chyba nawet nie byloby takiej mozliwosci... siostra chce postawic na swich 50 % dom i ja...calkiem przypadkowo wybieramy ten sam projekt i podpisujemy miedzy sobą umowę, ze miedzy naszymi domami jest 0 m odległosci. skladamy osobne wnioski o budowę domu na tej samej działce. warunki jakie postawiło miasto będą spełnione: domy jednorodzinne, zabudowa na działce nie przekracza 20 % , odległości od granicy działki 4 m...czy dobrze myślę i w ten sposób bedzie mozna obejsc " urzędasów i ich wytyczne" czy całkiem zle interpretuje te zawiłości biurokratyczne? zaznacze jeszcze, ze nigdzie nie ma zapisu, ze na jednej dzialce moze stac tylko jeden dom...
  6. Witam serdecznie; jestem tu nowa i mam nadzieję na pomoc...mam z siostrą współwłasność na działkę budowlaną o pow 1500 m kw- szeroka 30 m. działka podlega miejscowemu planowi zagosp. w specyfikacji tego planu jest zapis domy jednorodzinne wolnostojące; min wielkość działki pod budowę 1000 m kw. Chcemy z siostrą budować blizniaka na tej dziełce ale nie wiemy czy to mozliwe z takimi wytycznymi. w biurze projektowym powiedziano nam , ze mozemy budowac dom dwurodzinny z dwoma osobnymi lokalami mieszkalnymi. mnie zastanawia, jak bank podejdzie do tej inwestycji? bo raczej bedzie to rozpatrywane jako jedna budowa i jedna hipoteka- wiec chyba nici z dwoma odrębnymi kredytami... jak to jest z podzialem takiej nieruchomosci , jesli min dzialka budowlana musi miec min 1000 m kw? nie wiemy juz co robic... nie chcemy sie poddac bez walki ale czy są jakieś szanse? bardzo proszę o pomoc...gdzie się zwrocic? od czego zacząc? czy zaangazowac w to jakiegos prawnika?
×
×
  • Utwórz nowe...