Skocz do zawartości

Po co to komu?


Recommended Posts

Napisano
Witam . Na działce na której zamierzam budować dom znajduje się budynek mieszkalny dwurodzinny.W dniu dzisiejszym otrzymałem z gminy postanowienie w zw.z wnioskiem o pozwolenie na budowę. W tymże postanowieniu gmina żąda ode mnie dokumentu" potwierdzającego oddanie do użytkowania istniejącego budynku,pozwolenie na użytkowanie,zawiadomienie o zakończeniu budowy".Cały dowcip polega na tym,że ów budynek został wybudowany w 1932roku .Podejrzewam,że gdybym nawet chciał uzyskać takowy on po prostu nie istnieje.Czy ktoś ma pomysł jak się do tego zabrać.Po co to komu skoro projektowany budynek spełnia wszelkie wymogi jakich wymaga prawo budowlane i w żaden sposób nie będzie miał wpływu na ten już istniejący.W kolejnym punkcie wymagają ,aby architekt,który robił mi adaptację projektu posiadał uprawnienia konstrukcyjno-budowlane w celu sporządzenia projektu części konstrukcyjnej.Tyle,że jest to projekt gotowy i nie będzie w nim żadnych zmian więc znów pytam po co to komu?
Napisano
To jest tylko (zapewne) standardowy druk.

Masz WZiZT wydane – rola gminy w zasadzie skończona. Teraz starostwo i PnB, a tam Ci wytłumaczą jak to załatwić.
Napisano
Witam.Nie wydaje mi się aby był to "standardowy druk ponieważ w WZ nie było ani słowa na ten temat .Myślę że,bardziej chodzi o to by się jakiś urzędas wykazał.Urzędniczka nie była w stanie /albo nie chciała/racjonalnie mi wytłumaczyć po co to im potrzebne.Moim zdaniem mogą być dwa powody takiego postępowania ,urzędnicza nadgorliwość lub brak kompetencji.Ewentualnie ktoś czeka,że dostanie w tzw.łapę.
Napisano
  Cytat

Witam.Nie wydaje mi się aby był to "standardowy druk ponieważ w WZ nie było ani słowa na ten temat .Myślę że,bardziej chodzi o to by się jakiś urzędas wykazał.Urzędniczka nie była w stanie /albo nie chciała/racjonalnie mi wytłumaczyć po co to im potrzebne.Moim zdaniem mogą być dwa powody takiego postępowania ,urzędnicza nadgorliwość lub brak kompetencji.Ewentualnie ktoś czeka,że dostanie w tzw.łapę.

Rozwiń  


Nie przesadzaj. To są standardowe procedury.
Odnośnie pierwszej sprawy to nie wiem, ale jesli chodzi o drugą, to do PnB wykonuje się projekt zagospodarowania działki i projektant musi mieć wspomniane uprawnienia. Mogę Ci podać linki co ma zawierać projekt budowlany.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20031201133
Piszesz, że nic nie bedziesz zmieniać, ale samo usytuowanie budynku na działce i sporządzenie rysunku wymaga posiadania stosownych uprawnień. A z doświadczenia wiem, że ZAWSZE coś się zmienia. Bo projekty książkowe są uniwersalne i za kazdym razem trzeba je dopasować do konkretnej działki, jak jest położona w stosunku do stron świata, gdzie są (bedą) linie zasilajace w wodę, prąd, itp, itd.
Więc nie rzucaj pochopnie oskarżeń.
Napisano
  Cytat

Witam.Nie wydaje mi się aby był to "standardowy druk ponieważ w WZ nie było ani słowa na ten temat .Myślę że,bardziej chodzi o to by się jakiś urzędas wykazał.

Rozwiń  



Standardowy druk, jako załącznik informacyjny, do wniosku o wydanie PnB.
Czytaj uważnie „kwity” które otrzymujesz.

I faktycznie urzędnik się wykazał, bo wyszczególnił co może być potrzebne do wniosku o wydanie PnB - a Ty zamiast wdzięczności stosujesz pomówienia.
Napisano
Witam.Nie przekonasz mnie że,standardową procedurą jest uzyskiwanie min.dokumentu pozwolenia na użytkowanie domu który stoi już od 80/słownie:osiemdziesięciu/lat.Przecież to absurd.Jeżeli chodzi o adaptację projektu do warunków miejscowych to co to ma wspólnego z konstruowaniem.Usytuowanie domu względem stron świata to nie jest żadne konstruowanie tylko wyrysowanie na mapie i nie wymaga żadnych obliczeń a ja jak już wcześniej napisałem, mam projekt gotowy, który został obliczony przez projektanta z uprawnieniami a nie zamierzam nic w nim przerabiać.Pozdrawiam.












Napisano
Bajbaga.Nie rozumiemy się.Ja nie staram się o WZ tylko o PNB.Oczywiste jest dla mnie,że w warunkach mogą być wyszczególnione wymogi które ,muszę spełnić by starać się o pozwolenie. I gdyby to było na etapie warunków to ok.Co do tego pełna zgoda.Natomiast w moim przekonaniu teraz, gdy złożyłem wniosek o pozwolenie to jest to swego rodzaju modyfikacja WZ więc jak to wytłumaczysz?Pozdrawiam

Ilość postów i to że pomogłeś wiele razy ludziom powinna jednak zobowiązywać Cie do bardziej merytorycznej odpowiedzi.Rozgoryczony nie jestem oczekuję tylko na konkretne sugestie rozwiązania problemu.Od tego jest to forum.Chyba,że się mylę.Pozdrawiam
Napisano
  Cytat

Witam.Nie przekonasz mnie że,standardową procedurą

Rozwiń  


Ciebie nikt do niczego nie przekona. EOT


  Cytat

Od tego jest to forum.Chyba,że się mylę.

Rozwiń  


To forum jest od tego, że jak kto pyta, to się odpowiada. Podałem ci linka do rozporządzenia. Zajrzałeś tam? Nie. Bo try jesteś mondruśki i chcesz żeby ci na klęczkach pisać to, co ty chcesz. A wała!
Napisano
A czytałaś temat i go zrozumiałaś? No cóż chłopa trochę poniosło icon_rolleyes.gif ,ale tak to jest jak ktoś dobrze doradza a drugi twierdzi że "nie", to w końcu komuś nerwy puszczą albo coś innego icon_lol.gif ,
Napisano
Oczywiście żądanie gminy jest bezzasadne - do kompetencji gminy nie należą sprawy związane z formalnościami wynikającymi z prawa budowlanego.

Do wydania WZ potrzebna jest jedynie mapka określająca lokalizacje istniejącego budynku - ewentualnie wypis z ewidencji gruntów i budynków.

O technicznej stronie przygotowania i realizacji projektu decyduje PNB wydawane przez starostwo - może na przykład określić konieczność prowadzenia nadzoru inwestorskiego, czy zatwierdzenie projektu przez innego projektanta, ale nie może tego żądać gmina.
Napisano
ale o so chodzi icon_eek.gif

  Cytat

Oczywiście żądanie gminy jest bezzasadne - do kompetencji gminy nie należą sprawy związane z formalnościami wynikającymi z prawa budowlanego.

Do wydania WZ potrzebna jest jedynie mapka określająca lokalizacje istniejącego budynku - ewentualnie wypis z ewidencji gruntów i budynków.

O technicznej stronie przygotowania i realizacji projektu decyduje PNB wydawane przez starostwo - może na przykład określić konieczność prowadzenia nadzoru inwestorskiego, czy zatwierdzenie projektu przez innego projektanta, ale nie może tego żądać gmina.

Rozwiń  

  • 4 tygodnie temu...
Napisano
witam

budynek który mam obecnie pochodzi z 1935 roku,nawet nie było na niego planów.
ja po 6 latach bycia jego wł.postanowiłam go rozbudować i podniesć o 110cm.
miałam projekt indywidualny, mape do projektu,mape ewidencyjną,plan zag.przestrzennego chyba tyle.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Z tym ze rury sitech+ są grubsze i z tego co wiem mogą łatwiej popękać w wyniku pracy. Jest przewidziane miejsce na dodatkowa izolacje akustyczną
    • Chciałbym podzielić się z Wami moim ostatnim odkryciem w zakresie aranżacji wnętrz – chodzi o lamele pcv , które całkowicie odmieniły wygląd mojego salonu. Od dłuższego czasu szukałem czegoś, co nada ścianie nowoczesnego, ale i przytulnego charakteru. Tapety, farby, panele drewniane – wszystko to nie do końca spełniało moje oczekiwania. Przypadkiem trafiłem na stronę Luckydekor i postanowiłem zaryzykować. To był strzał w dziesiątkę! Montaż był zaskakująco prosty, lamele są lekkie, ale bardzo solidne. Efekt wizualny przerósł moje oczekiwania – ściana zyskała głębię, elegancję i zupełnie nowy charakter. Co ważne – lamele pcv są też łatwe w utrzymaniu, odporne na wilgoć i nie wymagają żadnej specjalnej pielęgnacji. Jeśli ktoś z Was szuka ciekawego rozwiązania do salonu, sypialni czy nawet przedpokoju, naprawdę polecam rozważyć lamele pcv. To tani, szybki i efektowny sposób na nowoczesne wnętrze. Szczególnie warto zajrzeć na wspomnianą stronę – wybór kolorów i wzorów naprawdę robi wrażenie!
    • Krótki unboxing pilarki tarczowej Dewalta DCS579N Akcja serwisowa zepsutej piły szablastej DCS382N zakończona sukcesem!    
    • Witam. Mam problem z wodą zalewającą mi garaz. Garaz to duzy budynek o dlugosci ściany 50m. Większość sciany stanowia bramy wjazdowe. Wjazd jest podlany progiem aby woda sie nie wlewala. Problem w tym, ze ostatnia brama jest w dolku i woda z polowy podworka i reszty dachu garazu plynie wlasnie tam i przelewa sie przez próg i zalewa garaz. Jedyna możliwość jaka ja widze to przekopac przy samej ścianie i tych bramach wjazdowych dziure i polozyc jakis drenaż aby woda spod tej ostatniej bramy odplywala w drugi rog podworka gdzie jest dolek i studzienka. Nie bylo by problemu gdyby do tego garazu wjezdzaly tylko samochody. To zwykla plastikowa drena by moga byc. Problem w tym, ze mozna to zakopac na max 20cm i do tego garazu wjezdzaja maszyny przekraczajace 20t wagi... Z czego zrobic ten odplyw aby to wytrzynalo? Myslalem nad metalowa rura. Tylko, ze to bedzie rdzewiec i predzej czy pozniej przerdzewieje. Myslalem tez nad metalowym profilem 100x100x3 ale to ta sama sytuacja z rdza. Jest cos innego co tam wytrzyma
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...