Skocz do zawartości

Czy określenie "blokers" jest dla ciebie obraźliwe?


Gość adiqq

Recommended Posts

pejoratywne znaczenie
kojarzy mi się z elementem niższego stanu, taka łagodniejsza wersja dresiarza, typ mlodego człowieka zamieszkujący zabytkową zabudowę Pragi Pn, Woli i czegoś pewnie tam jeszcze, jeżdżący (na gapę) na wczasy na Ursynów, spożywający pośledniejszej marki w tymczasowych ogródkach piwnych, oddający urynę w tymże ogródku, muzycznie zorientowany raczej w stronę hip-hopu, rzadziej techno lub mydełko fa

tak to mi się kojarzy,
jeżeli kogoś obrażam, to nie jest moją intencją

dla mnie nie jest obraźliwe,
no chyba, że ktoś mnie tak nie nazwie, mówiąc to prosto w twarz, wtedy mogę poczuć się nieswojo, bo nie uważam, żebym się do takiego określenia nadawał
wiele zależy od kontekstu


mała errata
może jeszcze być mieszkańcem czegoś takiego:
Brak obrazka Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Uważam, że pytanie nie jest do końca pełne i odpowiedź zależy od tego kogo się tak nazywa.
Mnie by to nie uraziło bo nie uważam się za takowego a mam tak, że kłamstwa na mój temat mnie nie ruszają i nie mam w zwyczaju tłumaczyć się z czegoś co nie jest prawdą. No chyba, że ktoś to rozsiewa na złość, wtedy robi sobie duży problem ;)

Trzeba by zapytać zainteresowana osobę co uważa na ten temat, ale tutaj może być z tym problem... ;)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
witam
swojego czasu do 18-nastki mieszkałem w bloku, później wyprowadziłem się do domku i jakieś 2 lata temu wróciłem na stare śmieci do blokowiska , tak jednoznacznie nie da się określić który bardziej upierdliwy ,ludzie z domków chcą mieć cisze i spokój wiec w większości wszystko im zawsze przeszkadza,sąsiad pali liście przeszkadza, muza gra po 22.05 przeszkadza, w bloku tez nadgorliwców nie brakuje wiec ciężko jest powiedzieć który jest gorszy.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To wydaje się szybsze w wykonaniu, tym bardziej, że mam dostęp do tanich płyt OSB. 2 warstwy płyt OSB to jaka minimalna grubość płyty? Skręcać czy płyty z piórowpustem położyć?
    • Muszę jeszcze wybrać fugi. Czy warto kupować epoksydową do łazienki czy jednak zdecydować się na ceramiczną? A może jeszcze inna? Na balkon to chyba cementowa?
    • Robię listę rzeczy, które muszę spakować na tygodniowy wyjazd pod namiot, aby pobyt był maksymalnie komfortowy. Stacjonować będę na polu namiotowym z dwoma dużymi węzłami sanitarnymi (toalety+prysznice) Nie chciałabym obudzić się na miejscu z brakiem czegoś, czego kupienie będzie problematyczne na miejscu. Jeśli przyjdzie wam do głowy coś, co jest ważne, a przegapiłam, albo może ułatwić pobyt, proszę o info namiot - to najważniejsze, już kupiony Taki:  https://www.decathlon.pl/p/namiot-kempingowy-quechua-arpenaz-4-1-f-b-4-osobowy-1-sypialnia/_/R-p-177332 materac + śpiwory stolik +  krzesła niewielka tekstylna szafa turystyczna na ubrania spray przeciw owadom elektrofumigator turystyczny na komary w namiocie mini-regalik składany z trzema poziomami - postawię obok materaca, będzie można na nim położyć okulary, telefon, książkę lampki LED na baterie do zawieszenia pod sufitem zatyczki do uszu zestaw turystycznych garnków, naczyń i sztućców + kuchenka turystyczna krem z filtrem mokre chusteczki (te dla dzieci są bardzo uniwersalne) odzież na każdą pogodę klapki gumowe duże stojące lusterko ręczniki własnej roboty zestaw solarny do "robienia" prądu + akumulator powerbank Tyle mi przychodzi do głowy .... coś pominęłam? Rady wskazane .... sto lat nie byłam pod namiotem
    • Czy wyjazd pod namiot osoby z entomofobią może się udać? Odpowiedź: musi się udać, gdyż namiot już zakupiony, a termin urlopu zaklepany. Przeszkodą jest tylko lęk przed owadami Wnętrze namiotu przed komarami zabezpieczy mi urządzenie zwane elektrofumigatorem turystycznym. Niewielkie, z wbudowanym wiatraczkiem i paskowym wkładem, nasączonym środkiem odstraszającym komary. Działa na baterie, co jest cennym rozwiązaniem na polu namiotowym z utrudnionym dostępem do prądu w gniazdku. Mam nadzieję, że da radę.   Ale co z owadami, dostającymi się do namiotu po ziemi? Mrówki, kleszcze ... i inne pełzające potwory. Wymyśliłam, że kupię granulat na mrówki i rozsypię w trawie dookoła namiotu, tworząc zaporę przed wszystkim, co pełza. Powstaje pytanie - czy to się sprawdzi, i co najważniejsze - czy to jest bezpieczne? Czy nie zatruję się?   Może ktoś podzieli się sprawdzonymi sposobami na owady na biwaku?  
    • Tyle, że taką perforację (potrzebną przecież), bardzo lubią osy na przykład.  kilka lat temu musiałem czekać na zimę, żeby dostać się do lampy umieszczonej zbyt blisko takich dziurek.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...