Skocz do zawartości

Jesienny wieszak - krok po kroku


Recommended Posts

Napisano

DSC01446.jpg


Aby stworzyć wieszak podobny do przedstawionego na zdjęciu potrzebne będą: farba (w dwóch kolorach, np. brązowa i szara), mały wałek malarski i pędzelek, wieszaki ścienne wraz z wkrętami, tkanina, gazety, taśma malarska, klej, nożyczki, ołówek oraz szablony ścienne (wedle uznania, np. przedstawiające ptaki lub kwiaty).

DSC01446.jpg


Przygotowania rozpoczynamy od malowania fragmentu ściany, gdzie ma powstać wieszak. Równomierne rozprowadzenie farby ułatwi system natryskowy np. Bosch PFS 65, w ten sposób skrócimy także czas malowania powierzchni. Następny krok to narysowanie ołówkiem konturów drzewa i oklejenie ich za pomocą gazet oraz taśmy. Wnętrze drzewa wypełniamy brązową farbą (fot.2). Podobnie robimy z gotowymi szablonami. Po wyschnięciu malunku pozostaje nam stworzenie kompozycji z liści (wycinamy je z przygotowanej tkaniny i przyklejamy) oraz wieszaków.

DSC01446.jpg


W zależności od rodzaju ściany (cegła, płyta kartonowo-gipsowa) i systemu montowania wieszaków, wiercimy dziury lub wkręcamy wkręty mocujące wieszaki bezpośrednio w płytę. Do tego celu używamy akumulatorowego młota udarowo-obrotowego Bosch Uneo Maxx, który umożliwia również wiercenie w betonie lub małą, niezwykle poręczną akumulatorową wkrętarkę IXO z zielonej linii elektronarzędzi marki Bosch. Dobre, wygodne w użyciu narzędzia ułatwią pracę i zapewnią oczekiwany efekt działań.

DSC01446.jpg


Własnoręcznie stworzony wieszak to powód do dumy, a praca przy jego tworzeniu to doskonały sposób na kreatywne spędzenie czasu z dziećmi. Długie jesienne wieczory to czas na obmyślenie projektu i jego wspólną realizację. W dodatku dzieci, które pomagały przy robieniu wieszaka z pewnością chętniej będą z niego korzystać i pomogą utrzymać w domu porządek.
Napisano
W końcu jakiś plus - ale Bosch PLR 50 - to szczerze powiedziawszy niezbyt trafiony zakup jeżeli chodzi o moje narzędzia.
Kompletnie nie daje sobie rady z pomiarami przy słonecznej pogodzie :/ A na co mi pomiar do 50m w pomieszczeniach ???
Napisano
Cytat

no tak
ale ganiać, żeby kupić gazety Bosch i taśmę klejącą, też Bosch unsure.gif


icon_biggrin.gif jeszcze była torebka, szaliczek ni kaloszki....też pewnie bosch icon_biggrin.gif
  • 9 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Dlaczego spamerzy? Uważam artykuł za rewelacyjny, tylko że ja nie mam dzieci!!!

...i projekt tego wieszaka jest koszmarny. To też Bosch?



Tak, to musi być Bosch... Hieronimus...on malował takie koszmary...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...