Skocz do zawartości

plan zagospodarowania przestrzennego


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Posiadam 400 metową dzialkę umiejscowioną pomiędzy dwiema ulicami, na której stoi dom (bez garażu) wybudowany w latach 50-tych. Dodam również że jest on wybudowany w garnicach działki. Niedawno moja dzielnica została objęta planem miejscowym, w którym stwierdza się że każdy dom jednorodzinny musi mieć na swojej posesji 2 miejsca parkingowe. Chcę zmienić konstrukcję dachu z płaskiego na dwuspadowy co wymaga pozwolenia na rozbudowę ale to wiąże się również z tym, że muszę zastosować sie do planu i zrobić wspomnianie wcześniej miejsca do parkowania. I tu pojawia się problem ponieważ tam gdzie mógłby znajdować się parking jest skarpa oraz zakręt. Zarząd dróg i zieleni musi wydać pozwolenie na wjazd i obawiam się że będzie z tym problem.
A teraz moje pytanie:
Czy istnieje jakiś przepis stwierdzający, że na zagospodarownej już działce nie można mi nakazać zrobienia takiach miejsc do parkowania pomimo zapisu w planie miejscowym? Taki plan miesjcowy na niezgospodarowanej działce jest dla mnie zrozumiały bo można wszystko wcześniej zaplanować, ale w mojej sytuacji jest to trochę nie na miejscu. Kiedyś moi dziadkowie nie przewidzli takiej sytuacji bo nie byli posiadaczami samochodu. Teraz ten zapis blokuje moje plany rozbudowy.
Napisano
Cytat

Chcę zmienić konstrukcję dachu z płaskiego na dwuspadowy co wymaga pozwolenia na rozbudowę ...


Poprzez zmianę konstrukcji dachu chcesz uzyskać dodatkową przestrzeń mieszkalną czyli dobudować poddasze. To wymaga projektu i pozwolenia na budowę. Ale nie zmieniasz zagospodarowania działki więc nowy plan Cię nie obowiązuje w tym zakresie, pod warunkiem że budynek nie będzie łamał założeń planu (wysokość, liczba kondygnacji, kąt dachu itp). Co innego gdybyś chciał budynek zmienić na zakład stolarski...
Napisano
Co do miejsc parkingowych to gmina może, ale do nowo budowanych domów. Jeśli chodzi o dach to musisz się uwarunkować do planu. Plan narzuca wiele kryteriów związanych z zabudową i dach między innymi też w to wchodzi. Piszesz ,że dom stoi w granicach działki czy to znaczy, że stoi na granicy? Jeśli stoi na granicy to zapomnij o dachu dwuspadowym zwróconym do sąsiada no chyba że stoi szczytem to wtedy możesz.

Cytat

Poprzez zmianę konstrukcji dachu chcesz uzyskać dodatkową przestrzeń mieszkalną czyli dobudować poddasze. To wymaga projektu i pozwolenia na budowę. Ale nie zmieniasz zagospodarowania działki więc nowy plan Cię nie obowiązuje w tym zakresie, pod warunkiem że budynek nie będzie łamał założeń planu (wysokość, liczba kondygnacji, kąt dachu itp). Co innego gdybyś chciał budynek zmienić na zakład stolarski...


Zapomniałeś ,że jego dom stoi na granicy a to też go ogranicza np. podniesienie wysokości domu musi być takie samo lub podobne do sąsiedniej zabudowy.
Napisano
Cytat

Co do miejsc parkingowych to gmina może, ale do nowo budowanych domów. Jeśli chodzi o dach to musisz się uwarunkować do planu. Plan narzuca wiele kryteriów związanych z zabudową i dach między innymi też w to wchodzi. Piszesz ,że dom stoi w granicach działki czy to znaczy, że stoi na granicy? Jeśli stoi na granicy to zapomnij o dachu dwuspadowym zwróconym do sąsiada no chyba że stoi szczytem to wtedy możesz.


Zapomniałeś ,że jego dom stoi na granicy a to też go ogranicza np. podniesienie wysokości domu musi być takie samo lub podobne do sąsiedniej zabudowy.


fakt, zapomniałem
Napisano
Dziękuję za odpowiedzi.
Temat dachu jest tu właściwie nieistotny bo na to mam zrobiony projekt zgodnie z planem miejscowym i nic w tej kwesti nie można mi zarzucić. Miałam już nawet złożony projekt, niestety musiałam dodatkowo zrobić analizę zacieniania (sprzeciw sąsiadki) co trwało dłużej niż myślałam więc projekt chwilowo wycofałam. Uprzedzono mnie jednak, że mam przedstawić pozwolenie Zarządu Dróg i Zieleni na wjazd na posesję i projekt dwóch miejsc parkingowych.
UM twierdzi, że muszę spełniać wszystkie wymogi planu, również te o parkingu. Przydałby mi się jakiś konkretny paragraf, który stwierdza że skoro moja rozbudowa nie zmienia zagospodarowania działki to nie muszę się zastosować do przepisu o miejscach.
Jedna z Pań stwierdziła telefonicznie, że miejsca muszą być na posesji bo samochody przeszkadzaja jak stoją przy ulicy. Najśmieszniejsze jest to że jak nie dostanę pozwolenia to i tak będą tam stały.
Napisano
Cytat

Uprzedzono mnie jednak, że mam przedstawić pozwolenie Zarządu Dróg i Zieleni na wjazd na posesję i projekt dwóch miejsc parkingowych.
UM twierdzi, że muszę spełniać wszystkie wymogi planu, również te o parkingu. Przydałby mi się jakiś konkretny paragraf, który stwierdza że skoro moja rozbudowa nie zmienia zagospodarowania działki to nie muszę się zastosować do przepisu o miejscach.
Jedna z Pań stwierdziła telefonicznie, że miejsca muszą być na posesji bo samochody przeszkadzaja jak stoją przy ulicy. Najśmieszniejsze jest to że jak nie dostanę pozwolenia to i tak będą tam stały.


Czy oni tam w gminie są powaleni?Sory ,ale paragrafu nie znam, wrzuć w gogle na pewno coś znajdziesz. Przecież (pozwolenie od zarządu dróg) wjazd na posesję musiałeś już mieć jak budowałeś dom. A jak niby ktoś ma spełnić wymogi planu jak ma wąską działkę gdy budował jak nie było jeszcze planu. Z tego co mi wiadomo to plan obowiązuje nowo budowanych czy modernizowanych obiektów. Jest czy było takie powiedzenie, że prawo nie działa wstecz.
Napisano
A nie jest przypadkiem tak, że ten wymóg nie jest związany z MPZP, tylko tą budową (rozbudową)?
Może chodzi o to aby samochody dostawcze mogły wjechać i parkować na tej działce w trakcie budowy i nie tarasowały ulicy.

To po pierwsze, a po drugie;
Muszę zmartwić zwolenników „braku przepisu” – istnieje, bo Rozporządzenie w sprawie WT, jasno określa, że:

Cytat

§ 2. 1. Przepisy rozporządzenia stosuje się przy projektowaniu i budowie, w tym także odbudowie, rozbudowie, nadbudowie, przebudowie oraz przy zmianie sposobu użytkowania budynków oraz budowli nadziemnych i podziemnych spełniających funkcje użytkowe budynków, a także do związanych z nimi urządzeń budowlanych,



Inaczej mówiąc, urząd może wymagać wykonania dojazdu do budynku (ze zjazdem) i nie wynika to tylko i wyłącznie z ustaleń MPZP.

Natomiast dobra wiadomość jest taka, że jeśli ze względu na sposób zagospodarowania istniejącej działki nie jest możliwe wykonanie miejsc postojowych zgodnie z wymaganiami Rozporządzenia (par.19.1 i 21.1) to urząd, nie może tym warunkować możliwości uzyskania PnB na rozbudowę (przebudowę).

Nie może również warunkować, w przypadku jeśli zarządca drogi nie wyda zgody na zjazd.


Moim zdaniem - oczywiście.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...