Skocz do zawartości

Powracajacy do kraju - Czy to jest do zrobienia ?


Recommended Posts

Witam serdecznie wszystich uzytkownikow !

Obecnie mieszkamy w Kanadzie, ale wlasnie przechodzimy na emerytury, dzieci juz "wylecialy" z domu i postanowilismy wrocic na stale do Polski,
w okolice rodzinne mojej zony, okolice Serocka pod Warszawa.
Zrobilimy bilans finansowy i wyszlo nam ze na dom i dzialke mozemy przeznaczyc 600k PLN;

- 100k dzialka,
- 100k wykonczenie (bez mebli, AGN, itd).
-350-400K - budowa domu do stanu developerskiego.

Mamy wybrany projekt, jest to dom z ukonczonym poddaszem, 186m2 powierzchni uzytkowej. Zdecydowalismy sie na dom szkieletowy, z drzewa "kanadyski", mielismy takie 3 W Kanadzie i USA, jeden sam wykanczalismy i spisuja sie znakomicie od Alaski do Arizony.

Plan mamy taki, ze tego lata kupujemy dzialke, na jesien zaczynamy budowe, i w przyszlym roku przyjezdzamy na stale.
Chcemy zatrudnic firme budowlana, z doswiadczeniem budowy domow z drzewa oraz inspektora nadzoru- w czasie budowy bedziemy jeszcze w
Kanadzie, mozemy przylatywac tylko na tydzien, dwa.

Czy warto tez zatrudnic prawnika, aby dbal o papiery ?

Dostalimy juz oferte z firmy pl.CanadaSystem.eu, na budowe i stad nasza cena za dom. Oni maja ceny na stronie internetowej i dom w stanie developerskim oferuja za 1750zl/m2.

Nasz problem to fakt ze w oglole nie znamy cen, zwyczajow, zasadzek, itd na polskim rynku budowlanym , procz tego co z internetu, to sie wszyskto troche zmienila po 30 latach!

-czy sa to realne koszta ?
- na co uwazac przy kupowaniu dzialki, szukaniu firmy budowlanej, inspektora ?

Naprawde, za wszelkie uwagi, nawet brutalne, byle prawdziwe, z gory bardzo dziekujemy.

Januszon

DSC01446.jpg

Link do komentarza
I dam rade od siebie .Znajdzice kogos zaufanego do dozoru budowy[najlepiej ktos z rodziny lub przyjaciol ,zaufany czlowiek ktory jesli dostanie pare zeta dopiero bedzie wdzieczny] inaczej zdziwice sie bo polska dziwny kraj gdzie jak niema wlasciciela to firmy naprawde potrafia wszystko zrobic by po kosztach isc...icon_sad.gif Moj Inspektor budowlany powiedzmy nawet niewie gdzie jest moj dom:( ..takie sa czesto realia na naszym rynku...sam musze dogladac wszystkiego[a najlepiej bylo by wszystko samemu robic..] DZiasj elektryk np chcial sie podniesc z cena za wykonanie bo podobno czegos nie policzyl...a prawda taka ze uznal ze mam kase wiec malo mi powiedzial...[nie widzi ze pracuje 12-13h dziennie]..Na kazdym etapie jest tak samo...Czlowiek musi sie szarpac ,walczyc o to by ustalona cena na poczatku byla aktualna na koncu pracy..Firmy tez maja polityke podnoszenia sie bo powiedzmy czegos nie doliczyli...icon_sad.gif Mam znajomego co wprost pyta u kogo ma swiadczyc usluge..Bizmesmen czy prosty Kowalski,woli 1wsza opcje icon_smile.gif
Link do komentarza
croc i kropeczka dobrze mówią. Też mnie zdziwiła wielkość domu. Musicie pamiętać o tym, że z wiekiem przybywa też różnych dolegliwości, a co za tym idzie mogą być problemy z chodzeniem itp. Zastanówcie się nad rozwiazaniami dla osób niepełnosprawnych /nie zarzucam a przede wszystkim nie życzę Wam tego/ ale ja bym sie zabezpieczyła na takie ewentualności.
Pokusiłabym się też na Waszym miejscu o dodatkowy pokój dla pomocy domowej/opiekunki. Tak na wszelki wypadek. Zanim /a najlepiej nigdy/ będzie potrzebny, może pełnić funkcję dodatkowego apartamentu gościnnego, jeśli będzie z łazienką.
Osobiście myślę, że 120m2 w zupełności powinno dwóm osobom wystarczyć. Pomyślcie ile m2 w danym pomieszczeniu jest Wam niezbędne, a bez czego możecie się obejść.

I....mimo wszystko, a może właśnie dlatego, zatrudniłabym prawnika. Dobrego Inspektora Nadzoru, który będzie z owym prawnikiem współpracował.
Link do komentarza
Cytat

I dam rade od siebie .Znajdzice kogos zaufanego do dozoru budowy[najlepiej ktos z rodziny lub przyjaciol ,zaufany czlowiek ktory jesli dostanie pare zeta dopiero bedzie wdzieczny] inaczej zdziwice sie bo polska dziwny kraj gdzie jak niema wlasciciela to firmy naprawde potrafia wszystko zrobic by po kosztach isc...Array="" style="vertical-align: middle;" Array alt="icon_sad.gif" border="0"> Moj Inspektor budowlany powiedzmy nawet niewie gdzie jest moj dom:( ..takie sa czesto realia na naszym rynku...sam musze dogladac wszystkiego[a najlepiej bylo by wszystko samemu robic..] DZiasj elektryk np chcial sie podniesc z cena za wykonanie bo podobno czegos nie policzyl...a prawda taka ze uznal ze mam kase wiec malo mi powiedzial...[nie widzi ze pracuje 12-13h dziennie]..Na kazdym etapie jest tak samo...Czlowiek musi sie szarpac ,walczyc o to by ustalona cena na poczatku byla aktualna na koncu pracy..Firmy tez maja polityke podnoszenia sie bo powiedzmy czegos nie doliczyli...Array="" style="vertical-align: middle;" Array alt="icon_sad.gif" border="0"> Mam znajomego co wprost pyta u kogo ma swiadczyc usluge..Bizmesmen czy prosty Kowalski,woli 1wsza opcje Array="" style="vertical-align: middle;" Array alt="icon_smile.gif" border="0">



Słuszne uwagi. W Polsce ciągle króluje bylejakość i złodziejstwo, zwłaszcza jak wykonawca nie czuje nadzoru nad sobą.
Link do komentarza
Bo to jest tak, sami chcemy jak najwięcej zarabiać i jak najmniej płacić innym – normalne zjawisko.
Ale za kilkaset złotych dla inspektora nadzoru, czy kierownika budowy, wymagamy aby był zawsze i wszędzie – przeca on za takie pieniądze sobie tylko dorabia, a nie zarabia, a jak zarabia, to musi złapać jak najwięcej zleceń aby przeżyć. Kółko się zamyka.
Stąd też, na budowie, Pan Kaziu, złota rączka, ale nie koniecznie fachowiec - ale tani.

A stare przysłowie ludowe mówi: „ biednych nie stać na tanie rzeczy (usługi)”.
Link do komentarza
Jeżeli jesteście zdecydowani na technologię szkieletową, to rozważcie dom modułowy. Tym bardziej, że ważny jest dla was czas realizacji...
W całości produkowany jest pod dachem fabryki, a następnie przywożony na kilku tirach i montowany na (zrobionym wcześniej) fundamencie w 1-2 dni. Długość montażu zależy od wielkości i skomplikowania konstrukcji.
Wykończenie do stanu developerskiego zajmuje ok. 4 tyg.
Ja mieszkam w takim domu już blisko 2 lata i jestem bardzo zadowolony.
Firm produkujących tego typu domy jest sporo. Ponieważ przy konstrukcji drewnianej liczy się przede wszystkim doświadczenie i jakość, więc po długich poszukiwaniach zdecydowałem się na firmę Danwood i projekt Point 106 (nieco zmodyfikowany parter - połączone salon, jadalnia, kuchnia i korytarz - dodatkowo kuchnia w miejscu pokoju).
Dla waszych potrzeb pewnie odpowiedniejszy będzie dom parterowy. Można wybrać projekt z ich katalogu lub zlecić budowę wg własnego projektu.
Firmę mogę śmiało polecić. Gdybym miał budować kolejny dom - wybrałbym tą samą firmę.
Link do komentarza
Margaretka, a czy notariusz jest od faktur?

Januszonowi chodzi raczej o prawnika, który zamiast niego bedzie pilnował, żeby czegoś "nie doliczono" i żeby nie musiał niepotrzebnie dopłacać.
W Polsce jest tak różna interpretacja aktów prawnych, że zwykły Kowalski leży na tym polu. Może się wykłócać z wykonawcą o to czy tamto, ale bez poparcia prawnego nic, albo bardzo mało zdziała. Uważam, że właśnie dlatego warto prawnika zatrudnić. Do notariusza, owszem, ale po akt własności.


Ps. Dobrze by było, aby znaleźć kogoś zaufanego do "nadzoru inwestorskiego". Kogoś, kto mimo prawnika /który nie pojedzie na budowę/ i kierownika budowy, będzie doglądał i sprawdzał, czy jest konieczne to czy tamto. Wtedy może konsultować się z kierownikiem i prawnikiem.
Link do komentarza
napewno powinniście zatrudnić dobrą , sprawdzoną i poleconą firmę. Jeżeli zdecydujecie się na dom drewniany w technologii jak my to nazywamy "kanadyjskiej" to ja słyszałam że w Polsce nie jest łatwo o firmy które robią to naparwdę dobrze bo doświadczenia z tą technologią nie sa u nas takie duże a jest możliwośc popełnienia wielu błedów. U nas jednak dominują budowy z ceramiki lub coraz bardziej popularnego ytonga czy betonu kom- i taki dom tez szybko się buduje. W kwocie jaką dysponujecie możecie spokojnie zbudowac wygodny domek rzedu 100 czy 120 m2 (myśle że nie potrzebujecie większego, naparwde, 4 pokoje to aż nadto, poza tym dla dwóch osób nie robiłabym np 2 łazienek chyba, że macie często gości), ładnie go wykończyć, zagospodarować działkę i powinno jeszcze coś zostac:)
tu wklejam przykład fajnego, parterowego domku który myślę że aż nadto wystarczy dla dwóch osób
http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom...4a07ca25cf321,1
z kolei myślę że ma on może za dużo łazienek- nie robiłabym łazienki nr 4 napewno tylko może garderobę w tym miejscu, zastanowiłabym się czy ma sens no malutkie wc, nie wiem czy nie wystarczy jedna łazienka.
Link do komentarza
Cytat

Nie powiesz nam chyba, ze ten dom bez wyposażenia bedzie kosztowal wiecej niz 500.000 pln icon_surprised.gif



jak zrobią całość w drogich materiałach i wykończeniówkę z górnej półki - to wcale nie wykluczone ... wszystko się da icon_wink.gif

Problem w tym, że ja mam spaczony punkt widzenia ..... dla mnie taki dach to marnotrawstwo kasy - popatrz jak to wygląda z góry - bardziej się skomplikować chyba nie dało i nawalić drogich dachówek wykańczających :

255.jpg


ale ja zawsze z założenia przeliczam co wyjdzie najtaniej , a nie najładniej - więc ja bym sobie takiego domu nie wybudowała , bo zatraca dla mnie sens ekonomiczny - wyjdzie drogi przy niewielkiej jak na tą cenę powierzchni użytkowej , bo pomimo tego że na dach wydadzą majątek nie widzę nic pozytywnego w tym fakcie tym bardziej, że poddasze jest nieużytkowe - a mogłoby być przy tym metrażu i dachu dwuspadowym gdzie jest mniej skosów ....
Ale to moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać - tym bardziej że jak napisałam wcześniej - mam zwichrowanie pod kątem : jak zrobić żeby było najtaniej , a przy tym najwięcej miejsca użytkowego....
Link do komentarza
Daga tylko że oni chcą budowac za 600 tys:) I dom który wkleili też jest parterowy, myślę że jeśli ma być to dom na emeryturę to parterowy to dobry wybór:) Kierowałam się wybierając taką propozycję tym co wkleili zakładając że takie bryły im sie podobająicon_smile.gif Ale oczywiście mozna zbudować domek parterowy z prostym dachem i będzie tańszy.
Link do komentarza
A ja ten projekt, widzę zupełnie inaczej.

Budowa własnego domu, to tylko jeden z etapów w naszym życiu, a mająca znaczenie na jego przebieg.
Dom, to nie tylko wydatki na jego wybudowanie, ale również trzeba go potem utrzymać.

Bryła tego domu, oraz duża powierzchnia przeszkleń, wymusza zastosowanie jak najtańszego źródła ogrzewania, bo nawet najgrubsze ocieplenie zda się jak psu na budę, bo dom będzie bardzo „energożerny”.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Margaretka, a czy notariusz jest od faktur?

Januszonowi chodzi raczej o prawnika, który zamiast niego bedzie pilnował, żeby czegoś "nie doliczono" i żeby nie musiał niepotrzebnie dopłacać.
W Polsce jest tak różna interpretacja aktów prawnych, że zwykły Kowalski leży na tym polu. Może się wykłócać z wykonawcą o to czy tamto, ale bez poparcia prawnego nic, albo bardzo mało zdziała. Uważam, że właśnie dlatego warto prawnika zatrudnić. Do notariusza, owszem, ale po akt własności.


Ps. Dobrze by było, aby znaleźć kogoś zaufanego do "nadzoru inwestorskiego". Kogoś, kto mimo prawnika /który nie pojedzie na budowę/ i kierownika budowy, będzie doglądał i sprawdzał, czy jest konieczne to czy tamto. Wtedy może konsultować się z kierownikiem i prawnikiem.



Od faktur to jest ksiegowa. icon_smile.gif Prawnik przydaje sie wtedy, kiedy nieszczescie juz nastapi, a tego nikomu nie zyczymy. Nie znam dotad nikogo, komu prawnik pomoglby w przeprawach z wykonawcami przed pojsciem do sadu, bo niby jak? Osoba zaufana do pilnowania budowy, ktos, kto sie zna na rzeczy, umie opieprzyc kogo trzeba - owszem, jak najbardziej.
Link do komentarza
Cytat

Od faktur to jest ksiegowa. icon_smile.gif Prawnik przydaje sie wtedy, kiedy nieszczescie juz nastapi, a tego nikomu nie zyczymy. Nie znam dotad nikogo, komu prawnik pomoglby w przeprawach z wykonawcami przed pojsciem do sadu, bo niby jak? Osoba zaufana do pilnowania budowy, ktos, kto sie zna na rzeczy, umie opieprzyc kogo trzeba - owszem, jak najbardziej.


O tym napisałam wyżej.

A co do prawnika...skoro tyle lat mieszkaja za granicą, to wydaje mi się uzasadnionym, że prawnik jest na miejscu, tu gdzie będzie inwestycja. To osoba do której mozna się zgłosić w razie jakichś niedomówień, konstruowania umów, egzekwowania wykonalności prac /o jakość dbałby KB lub Nadzór Inwestorski/ Rzucenie kilkoma paragrafami na dzień dobry zawsze zmienia nieco podejście hardego wykonawcy, bo wie, ze z laikiem nie bedzie miał do czynienia.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
    • Z całym szacunkiem, ale pół metra wełny to nie przesada? U nas przy 20cm Pur bez ogrzewania jest 15°C przy 0°C na zewnątrz. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja też pilnowałem spadków, ale ja właśnie tak jak Zenek pisze nie dawałem w ogóle kamienia pod rury, właśnie z tego powodu, żeby cała woda, którą będzie przefiltrowana przez grys wpłynęła do rury, nie do warstwy kamienia pod nią, bo po to są te rury, żeby zebrać wodę i ją odprowadzić dalej do studzienki. U mnie na każdy metr jest 2cm spadku, a że koparkowy był mistrzem, tak spadku prawie w ogóle nie trzeba było poprawiać, trochę tylko podskorobałem gdzieniegdzie sztychówką i dzięki temu spadki idą prawie idealnie w lini prostej. Ja na Twoim miejscu autorze rurę drenażową wpuściłbym pod rurę kanalizacyjną, tak mam zrobione u siebie, ale wymagało to utrzymanie odpowiedniego spadku na drugiej z kolei ścianie domu. U mnie drenaż kończy się około 60cm poniżej poziomu podłogi w piwnicy, a zaczyna się w granicach 20cm po po przeciwnej stronie domu. Kamień kupiłem tanio, bo za dwie czteroośki zapłaciłem 2.5tys zł, weszło ~30 ton, obsypane jest prawie do samej góry i zawinięte wszystko geowłókniną. Obrzeża z 2.5m krawężników są wokół całego domu i do samej góry przy ścianach jest kamień, docelowo wysypię tam jakiś drobny ozdobny czarny. Za obrzeżami jest 10cm ziemi na geowłókninie, bo wykop w najgłębszym miejscu szeroki był na pół metra. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Prawda: Również przestrzegam przed firma PBI Borys Iwanow. Kompletnie nie zagescili podsypki pod fundamentem, przez co opada nam posadzka, deweloper nie poczuwa się do odpowiedzialności i odrzuca rękojmię. I śmieje się, że możemy sobie iść do sądu. I pójdziemy!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...