Skocz do zawartości

ściana w pokoju się poci


Recommended Posts

Napisano
witajcie!
niedawno kupiłam dom i mam własnie taki problem jak w temacie.
w pokoju na górze na ścianie od strony komina poci sie ściana- tzn. mokra jest w jednym miejscu i zaczyna odłazic farba.
dostałam propozycję, aby na ta ścianę połozyć regips, tylko nie wiem czy to pomoże.
czym należy wysmarować tą ścianę, aby nie przelazło przez regips?
komin nie ma wkładu i narazie nie mam środków, aby go założyć, być może na wiosnę, ale doraźnie teraz muszę coś zrobić z tym bo to paskudnie wygląda.
pomóżcie icon_lol.gif
Napisano (edytowany)
komin się poci od tego, że wywala nim spaliny?
wątpię,
prędzej wykrapla się para i przecieka, komin jest po prostu mokry
wtedy komin należy ocieplić
(w zależności od spalanego czynnika - co jest spalane - gaz? jaki kocioł? jak gaz to nic nie pomoże, tylko wkład bo komin i tak szlag trafi)

a czy przypadkiem nie ma tam także przewodów wentylacyjnych?
jeżeli jest tam i przewód wentylacyjny, to może zachodzić cofka
zasysa zimne powietrze do środka, wychładza "komin" i wykrapla się para wodna z pomieszczenia
wtedy można mówić o poceniu się "komina"

j.w. Kol zauważył, proponowane "zabezpieczenie" raczej przyśpieszy jego destrukcję i tyle Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Mowa o wkładzie więc prawdopodobnie jest to komin spalinowy.
Nic o ewentualnych przebarwieniach ściany więc komin pewnie systemowy.
Zacząć trzeba od sprawdzenia sposobu zakończenia komina w czapie, czy prawidłowo wykonano wyjścia wentylacyjne a jeżeli system jest wentylowany to, czy posiada wejścia (otwory wentylacyjne) u podstawy.
By ciągnąć wątek to, sprawdź w dokumentacji z jakim rodzajem komina mamy tu doczynienia.
Napisano (edytowany)
Mam taka sama sytuacje, od kiedy mam zamontowany pochlaniacz w lazience poci mi sie sciana. Kiedys, wentylatorek byl bez napedu to nie bylo z tym problemu. Co z tym zrobic? Zlikwidowac wywietrznik? Czy przerobic jakos komin? Zaznaczam ze komin sluzy jedynie do wentylacji, nic innego oprocz wentylatora z lazienki nie jest do niego podlaczone. Edytowano przez 1980Adam (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Mam taka sama sytuacje, od kiedy mam zamontowany pochlaniacz w lazience poci mi sie sciana. Kiedys, wentylatorek byl bez napedu to nie bylo z tym problemu. Co z tym zrobic? Zlikwidowac wywietrznik? Czy przerobic jakos komin? Zaznaczam ze komin sluzy jedynie do wentylacji, nic innego oprocz wentylatora z lazienki nie jest do niego podlaczone.

Przyczyna nie leży po stronie wywietrznika, tylko nawiewu. Najprawdopodobniej w tym kominie jest drugi kanał, w którym powstaje cofka. Może to być np. kanał wentylacyjny łazienki lub WC. Gdy włączasz wentylator w pochłaniaczu i nie masz prawidłowo rozwiązanego nawiewu, np. nawiewniki w oknach, to powietrze nawiewane jest przez drugi kanał wentylacyjny. Powoduje to wychładzanie ściany i w konsekwencji jej "pocenie się".
Musisz zadbać o odpowiednie nawiewniki.
Napisano (edytowany)
Dokladniej opisze sytuacje. Do komina jest wstawiona tylko wentylacja lazienki-nic innego. W łazience nie mam okna lecz zabudowalem drzwi lazienkowe z otworami u dolu. Wylot komina na dachu jest osloniety z gory plyta betonowa i dodatkowo jest pokryty blacha. Wyloty z komina sa 4, dwa z lewej i dwa z prawej strony. Z tego co zauwazylem, wywietrznik elektryczny zasysa powietrze do komina nie powodujac wlotu swiezego do wewnatrz. Nowe powietrze dostaje sie jedynie przez otwory, we wspomnianych juz drzwiach. Sila ciagu wywietrznika jest dosc spora. Edytowano przez 1980Adam (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Z tego co zauwazylem, wywietrznik elektryczny zasysa powietrze do komina nie powodujac wlotu swiezego do wewnatrz. Nowe powietrze dostaje sie jedynie przez otwory, we wspomnianych juz drzwiach. Sila ciagu wywietrznika jest dosc spora.

A skąd to powietrze dostaje się do otworów w drzwiach? Czy są jakieś nawiewniki w oknach ?
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Powietrze jest zasysane z korytarza, a na korytarzu, dokladniej na pół pietrze mam zawsze uchylone okno.


JA MAM INNY PROBLEM CHODCIAŻ PODOBNY.

4 kanałowy komin murowany 2 kanały na cegłe 2 na pół cegły. W jednym dużym kominek i w drugim wkład z nierdzewki GAZ. Dwa pozostałe to wentylacja z tego samego poziomu co podłączenia.

Kupiłem kominek tarnawy założylem na niego wymiennik dymowy, kominek ma 18 KW. Pierw pale w kominku podłączenie rurami dymowymi w sposób na zakąłdke wytracała się woda ciekło na kominek. Potem zmieniłem sposób łączenia rur dymowych na wkładkę jak sugeruje producent i problem znikł ale pojawiły się plamy na kominie wilgotna ciemna plama śmierdzaca wędzonką. Komin nie jest otynkowany z zewnątrz robiony fachowo zacierany w środku. Rozmumiem że drzewo może być wilgotne no i nie mam daszku na kominie może spływać wilgoć pościankach. co jeszcze się może dziać przeciez pali się drzewem od setek lat i kominy były zwykłe murowane.
Napisano
Cytat

JA MAM INNY PROBLEM CHODCIAŻ PODOBNY.

4 kanałowy komin murowany 2 kanały na cegłe 2 na pół cegły. W jednym dużym kominek i w drugim wkład z nierdzewki GAZ. Dwa pozostałe to wentylacja z tego samego poziomu co podłączenia.

Kupiłem kominek tarnawy założylem na niego wymiennik dymowy, kominek ma 18 KW. Pierw pale w kominku podłączenie rurami dymowymi w sposób na zakąłdke wytracała się woda ciekło na kominek. Potem zmieniłem sposób łączenia rur dymowych na wkładkę jak sugeruje producent i problem znikł ale pojawiły się plamy na kominie wilgotna ciemna plama śmierdzaca wędzonką. Komin nie jest otynkowany z zewnątrz robiony fachowo zacierany w środku. Rozmumiem że drzewo może być wilgotne no i nie mam daszku na kominie może spływać wilgoć pościankach. co jeszcze się może dziać przeciez pali się drzewem od setek lat i kominy były zwykłe murowane.


Kominek, zwłaszcza z wymiennikiem dymowym powinien współpracować z kominem wyposażonym we wkład ze stali żaroodpornej. Przy niskiej temperaturze spalin i paleniu wilgotnym drewnem wykrapla się para wodna ze spalin i takie są efekty.
Napisano
Cytat

Kominek, zwłaszcza z wymiennikiem dymowym powinien współpracować z kominem wyposażonym we wkład ze stali żaroodpornej. Przy niskiej temperaturze spalin i paleniu wilgotnym drewnem wykrapla się para wodna ze spalin i takie są efekty.


przy takim układzie zaproponowałbym raczej kwasoodpornej
a reszta j.w.
albo ocieplić komin, albo dać w komin wkład i obsypać go perlitem
jezeli w takim układzie przekrój będzie za maly to wykorzystać drugi ( ten "na cegłę") robiąc portki,
ale to musiałby ktoś obadać (jakiś łebski kominiarz)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...