Skocz do zawartości

Piecyk do łazienki


przemty

Recommended Posts

Napisano
Potrzebuję wymienić piecyk gazowy w łazience popularnie zwany "junkers". Piecyk jest do podgrzewania wody do łazienki i kuchni. I nie wiem co można dziś wybrać z całej masy rożnych producentów. Chcę aby piecyk posiadał podstawowe funkcje i zabezpieczenia, nie potrzebuje żadnych "wodotrysków" i najważniejsze aby serwis jego nie kosztował majątku później. Możecie coś polecić? Cena też jest dla mnie ważna - tzn. im taniej tym lepiej oczywiście wszystko w granicach rozsądku.
Napisano
Moi teściowie od dwóch lat mają Berettę. Chodzi świetnie. Kosztowała wtedy 1200 z montażem.
Dobre opinie słyszałem też o piecykach saunier duval.
Napisano
Cytat

Nie pomoge, bo oprocz Vaillanta mialam More, ktora tez sie spieprzyla, a wczesniej taki antyczny polski... icon_rolleyes.gif



im więcej czytam od tamtego tygodnia to tym bardziej składniam sie ku termet-owi odpalanemu z baterii, myslę, że jak na moje potrzeby będzie on wystarczający...a i cena jest tez spoko...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Pamiętaj że podczas wyboru takiego urządzenia jak piecyk,to taniej nie zawsze oznacza lepiej. Skup się na takich firmach jak: Biawar, Galmet, Siemens, Elektromet, Kospel, Junkers, Viessmann. Możesz zamówić w sklepie internetowym,wtedy cena będzie z pewnością bardziej atrakcyjna.
Napisano
Temat uważam już za zamknięty. Decyzja zapadła biorę Termet-a odpalanego na baterię. U mnie na miejscu kosztuje trochę więcej niż w sieci ale gdybym decydował sie na montaż ze sklepu to VAT spada na 7% i wychodzi tyle samo co np. na Allegro. Tylko zastanawiam się czy cena 180 zł. za montaż jest normalną ceną ?
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Ja mam Neckar - a
Już piąty rok i .... nie narzekam
Cena ok. 700 - 800 zł
- zapłon elektroniczny (bez płomienia dyżurnego)
- zasilanie z dwóch baterii 1,5V
- regulacja mocy za pomocą pokręteł
- ogranicznik temperatury
- czujnik ciągu kominowego( brak ciągu - piecyk gaśnie bądź sie nie zapala )
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Piecyk kupiony (Termet G19-02 odpalany z baterii) instalacja wodna wymieniona ale nie wiem czy dobrze działa piecyk. Trzeba odczekac ok 5-10 sek. po puszczeniu wody na odpalenie piecyka. W starym jaki by nie był to odpalenie trwało 2,3 sekundy a tu znacznie dłużej. Czy jest to normalne??

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
    • No, jaki??? Czym jest pokryta ta wiata? 
    • Służebności? Czyli jest możliwość dojazdu inną drogą? Po naszej drodzę, która ma w najwęższym miejscu 3m jest dojazd do 3 działek, każda działka to inny właściciel. Ostatnie wydanie pozwolenie to jakieś 5 lat temu. Oczywiście do każdej z działek jest służebność. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...