Skocz do zawartości

Odliczenie VAT - tylko do konca roku?


ja14

Recommended Posts

Napisano
Podobno (wg. Onetu) dzisiejsza Rzeczpospolita napisala, ze od przyszlego roku pozegnamy sie z mozliwoscia czesciowego zwrotu Vat za zakupione materialy budowlane.
Ciekawe czy Rzad bierze pod uwage mozliwy spadek wplywow z podatkow spowodowany rozrostem szarej strefy?
Napisano
nie jest tajemnicą to, że czasami bardziej opłaca się wziąć towar "bez faktury" niż liczyć na jakieś zwroty... jedyny problem to rozliczenie kredytu...
Napisano
Cytat

Zdaje sie, ze nie tylko pokupowac, ale tez wniosek zlozyc, a z tym to gorzej...



Myślę, że nie. Zobaczymy, ale zazwyczaj jest tak, że jak już prawo nabędziesz to ci go nie odbierają.
Cytat

A moze to jest sposob na poprawe koniunktury?icon_wink.gif


I będziemy mieć drugą Irlandię... tiaaa....
Napisano
wniosek vat można złożyć raz w roku o dowolnej porze.
ja już mialam raz rozliczony i miałam nieść, ale skoro taka sprawa, to poczekam do listopada jak kupię, co brakuje i dopiero zaniosę wszystko razem...
Napisano
kurcze, już w tym roku złożyłem...gdybym wiedział, to bvym czekał do końca roku....to pewne ta informacja?
Napisano
Cytat

Moim zdaniem, uprawnienia nabyte pozostaną – czyli 5 lat od daty złożenia pierwszego wniosku.


niekoniecznie aż przez pięć... to się okaże jak już uchwalą co mają uchwalić, ale raczej na pewno będzie "okres przejściowy"...
Napisano
Po przemysleniu - tez mi sie tak wydaje, bo jesli mozna bedzie nabywac materialy do konca roku, to nie jest mozliwe rozliczenie ich rowniez do konca roku. Chyba, ze ludzie beda wysylac te wnioski tak jak mi mowila jedna znajoma, ktora pracuje w US - wszystko na chybil trafil, polowa pol pustych, a potem po wezwaniu US wszystko uzupelniaja z pomoca pracownika, bo liczy sie data zlozenia, nie data poprawnego wypelnienia. A potem ci, co maja porzadnie wypelnione musza przez takich delikwentow czekac w nieskonczonosc na zwrot. icon_mad.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Podobno... jak dla mnie należy czekać na projekt ustawy o zmianie ustawy o zwrocie podatku VAT za materiały budowlane...
Jednakże mam nadzieję, że potraktują złożenie pierwszego wniosku jako prawa nabytego do zwrotu VAT`u przez kolejne przepisowe 5 lat.
Ogólnie rząd strzeliłby sobie samobója - ludzie zaczną kupować bez VAT, dochody budżetu spadną, a dochody hurtowni budowlanych wzrosną...


Pamiętam budowę moich rodziców, którzy robili odliczenie od rocznego rozliczenia dochodów - po zniesieniu ulgi budowlanej był okres karencji (tylko dokładnie nie pamiętam, czy też trwał 5 lat) dla osób, które zdążyły skorzystać z ulgi do czasu jej zniesienia.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dlatego trzeba się pozbyć tych obu wnęk, wypełnić je styropianem na całą głębokość, aż do połowy średnicy  tej balustrady, zrobić tynk pomiędzy tralkami pod kolor elewacji, a parapet podnieść nad balustradę i założyć obróbkę blacharską szeroką aż na zewnątrz. Resztę tego balkonu, czyli środek trzeba skuć do dna i zrobić hydroizolację z odprowadzeniem wody na zewnątrz.   To niczego nie zmieni, to pudrowanie trupa, tylko na chwilę.  Czy jest ich więcej, takich balkonów? Czy jest tam też problem z wilgocią? 
    • Nie walczę z niczym, ani z nikim. Nawet z Tobą nie walczę. Bądź spokojny.
    • Dobrze wiesz, ze miało być "A jak twój problem"? Rozumiem, dalej walczysz. Przecież ja grzecznie przeprosiłem za off'a i nie miałem zamiaru ciągnąc tematu dalej. Są widocznie takie i tacy, którym na tym zależy. Temat żyje, może pojedzie więcej osób.
    • Balkon ma zdecydowanie bardziej zadanie dekoracyjne niż funkcjonalne. Jest dosyć szeroki i na zdjęciach widać, że ma on tak jakby wnęki w jedną i drugą stronę, które są szerokości 20-30 cm. Ani tam się nie można zmieścić ani w żaden sposób wykorzystać. Odnośnie ptasich odchodów, mamy z tym ogromny problem i jestem świadomy, że to nie wygląda dobrze, ale to jest efekt ok. dwutygodniowej nieobecności w mieszkaniu. Gołębie są plaga i potrafią na tym balkonie założyć gniazdo w dwa-trzy dni jak się nie pilnuje. Teraz całą powierzchnię odkryłem kolcami ale i tak jak jest jakiś zawzięty, to potrafi na tych kolcach się zadomowic. Odnośnie balustrady, nie ma opcji żeby ją usunąć/zmienić. Budynek jest wpisany do ewidencji zabytków i jest to element niezmieniony w ramach elewacji. Jeśli chodzi o większych pracach na tym balkonie blokuje nie mam trochę wyczucia na co mogę sobie pozwolić a co musi zrobić wspólnota, która jest wyjątkowo bierna jeśli chodzi o jakiekolwiek prace remontowe, więc liczyłem, że może udałoby się coś z tym balkonem podziałać, bez większych prac. Przedwczoraj przyszedł do mnie facet, który zajmuje się oknami, wymienił uszczelkę w tych drzwiach balkonowych, bo podobno była w tragicznym stanie i je uszczelnił, bo były ponoć okropnie rozregulowane. Dodatkowo stwierdził, że ta wilgotna ściana to ewidentnie jest problem wody fizycznie przenikającej do mieszkania, najprawdopodobniej między szczeliny między oknem w ścianą, polecił żeby tam przejechać silikonem i to powinno pomóc, bo woda nie będzie się przedostawać. Wczoraj natomiast umówiłem się z jakimś specem który przyszedl sprawdzić co można z tym zrobić i stwierdził, że to najpewniej problem z hydroizolacja. Wypukal ten beton na zewnatrz przy drzwiach na dole i ściany i stwierdził, że może podkuć niewielki kawałek tego betonu, tak koło 15-20 cm i troszkę tej ściany na bokach i sprawdzić, co się tam dzieje i to zaizolować. Wycenił to na jakieś 800 zł + 700 jak chciałbym, żeby odnowił też wilgotna ścianę w środku. 
    • Nie przyłączyłem się, bo szybciutko pobiegłem do Biedronki po lody, tak jak mi zasugerowano 😛 Rozumiem, że więcej merytorycznych odpowiedzi nie będzie, więc dziękuję za pomoc! 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...