Skocz do zawartości

teren przy drodze


Recommended Posts

Napisano
Jak z prawnego punktu widzenia wygląda sytuacja wycinki drzew (mających powyżej 5 lat), które rosną na terenie mojej działki - ale przy samym rowie. Drzewa to tzw. samosiejki, ale do tej pory to my dbaliśmy, żeby nie uszkorzyly lini energetycznej, która biegnie nad nimi. Gmina zleciła teraz firmie wycinkę drzew w pobliżu drogi oraz oczyszczenie i poszerzenie rowów. Czy mają prawo zabrać ścięte drzewa? Czy powinni je pozostawić na miejscu do dyspozycji mnie - jako właściciela?
Napisano
ja czegoś nie rozumiem
jest rów
nie jest on Twój (?)
przy nim, NA TWOJEJ działce, rosną drzewa => Twoje drzewa
jeżeli tak jest to mogą laskawie poprosić o zgodę na wycinkę, bo istnieje ważny interes....
Napisano (edytowany)
Dochodzi do tego aspekt prawny.

Twój teren, to Twoje drzewa = Twoja odpowiedzialność za nie.

Na wycinkę drzew ponad 5 letnich wymagane jest zezwolenie „odpowiedniego organu”.

Masz takowe?

wkleiłem:

USTAWA z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody

  Cytat

Art. 83.
1. Usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości może nastąpić, z zastrzeżeniem
ust. 2, po uzyskaniu zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta na wniosek posiadacza nieruchomości. Jeżeli posiadacz nieruchomości nie jest właścicielem - do wniosku dołącza się zgodę jej właściciela.

Rozwiń  
Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Pozwolenie na wycinkę ma ta firma, która to robi - na zlecenie gminu. Tylko nie rozumiem tego, że wykonują prace w celu udrożnienia rowu - jak by nie było wchodząc na działki konkretnych osób, ale wcześniej nawet o tym nie poinformowali, nie mówiąc już o jakiejś zgodzie właściciela.
Napisano
samo wejście jest dopuszczalne
ale
pierw występują o zgodę właściciela
jeżeli ten nie wydaje zgody, w ciągu 2 tygodni (na wniosek zainteresowanego) "właściwy organ" w drodze decyzji wyraża taką zgodę, niezależnie od czyiś tam fumów
tak stanowi prawo

jednakże nie wyjaśniłaś jednoznacznie, czy drzewa sąTWOJE i na TWOJEJ posesji, czy tylko sobie rosną w NIE TWOIM rowie, np na granicy

byłaś o wycince informowana? jak?
Napisano
My też mamy działkę przy rowie. I podobna sytuacja była u nas. To znaczy wzdłuż rowu przez naszą działkę ma iść kanalizacja. Geodeta wytyczył i okazało się, że na drodze stoi drzewo. Nasze drzewo. Piękna olcha. Błąd projektanta, drzewo ma już sporo lat, ale nie ma go na mapach, projektant w terenie nie był, więc o istnieniu drzewa nie mógł wiedzieć.
No i zrobił się ambaras, bo bez naszej zgody nie mogą go ruszyć. Za to wszystkie mniejsze drzewa,które rosły bardziej w rowie to znaczy ciut głębiej niż nasza olcha, wycięli bez żadnego ale i drewno zabrali.
Napisano
  Cytat

Drzewa rosną tuż za rowem, od strony naszej działki.
O wycince nikt nie informował ani nas, ani sąsiadów.

Rozwiń  

Nie mieli prawa nic wycinać, powinni zapytać. A co ich wogóle te drzewa obchodziły? U nas stały na drodze kanalizacji to jestem w stanie zrozumieć, że się gmnia zainteresowała. Ale w Twoim przypadku? Nie bardzo rozumiem. Jeśli jesteś pewna, że to już była Twoja ziemia, a nie rów to ja bym tego tak nie zostawiła. I szlag by mnie chyba trafił jakby mi drzewa wycięli.
Napisano
Barbossa - nie denerwuj się tak! Na MOJEJ!
Teren jest nieogrodzony, ale ewidentnie widać, ze to nie jest rów, tylko drzewa są już za słupkami graicznymi, na MOJEJ działce.
Po pół dnia biegania po urzędzie, pan urzędnik stwierdził, że drzewa są 'w granicy' i po wielkich prośbach zgodził się zostawić połowę ściętych drzew.
Napisano
  Cytat

Barbossa - nie denerwuj się tak! Na MOJEJ!
Teren jest nieogrodzony, ale ewidentnie widać, ze to nie jest rów, tylko drzewa są już za słupkami graicznymi, na MOJEJ działce.
Po pół dnia biegania po urzędzie, pan urzędnik stwierdził, że drzewa są 'w granicy' i po wielkich prośbach zgodził się zostawić połowę ściętych drzew.

Rozwiń  

Czyli problemem nie był fakt wycięcia drzew, tylko to, ze nie dostałaś tego ściętego drewna. Chyba, że się mylę...
Napisano
łachy nie robią, złóż pismo do urzędu, że "dowiedziałaś się" "nikt nie poinformował", "drzewa znajdują się na Twojej nieruchomości", " nie wyrażasz zgody" itp itd
zapewne jest ktoś od ochrony środowiska - zgłoś też tam,
a na drzewach zaczep informację - teren prwatny i informację o karze za nielegalne wycinanie drzew (z ustawy o ochronie środowiska) i info, że przy próbie wycinki dzwonisz na policję, nie ma co się z lachudrami pie....
urzędnik nie może "sobie stwierdzić" - jest wątpliwość - geodeta

aaa
to drzewka poszy już pod nóż?
pewnie nie umiem czytać ze zrozumieniem blink.gif
Napisano
Trochę trywialnie – na „gębę” to się umawia na bzykanie, bo to ani śladu nie zostawia, ani nie niesie za sobą zobowiązań prawnych. icon_biggrin.gif

Sprawy urzędowe – tylko na piśmie.

Co do innych stwierdzeń urzędnika – zgodnie z prawem (kodeks Cywilny) może sobie zatrzymać tylko korzenie i gałęzie, które „przekroczyły granicę”.

I taka uwaga. Jeśli opisywane „zjawiska” miały miejsce po 20 lipca tego roku, to zgoda wójta na wycinkę dotyczy tylko drzew starszych niż 10 lat (była nowela).

Natomiast bez Twojej zgody, na Twoim terenie nie mieli prawa niczego wycinać – nawet tych gałęzi i korzeni, które „przekroczyły granicę”.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Rozumiem że się niecierpliwisz, ale mnożenie tematów nie ma sensu. Ten pierwszy został zauważony przez tych którzy są na forum w weekendy, ale pewnie nikt nie czuje się na siłach, aby odpowiedzieć. Ja też Ci nie podpowiem, bo znam się na ogrzewaniu podłogowym elektrycznym, a prąd - jak wiadomo - płynie równo dobrze zarówno z górki jak i pod górkę, więc analogii z wodą tu nie ma.  Pewnie dopiero w poniedziałek pojawią się specjaliści.
    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej? 2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam 
    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej?   2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam    
    • No widze ze z plaszczem wodnym bardziej problemowy montaz itd. A jakie rodzaje kominkow z dgp co warto wziąść pod uwage ?
    • Choroba - drobna dziurkowatość liści drzew pestkowych albo drobna plamistość.  Wiśnie są bardzo podatne i w zasadzie nie da się prowadzić sadu bez ochrony chemicznej. Drzewka należy pryskać przeciwko tej chorobie wczesną wiosną - dwukrotnie. Teraz tylko wygarbić liście i spalić lub wyrzucić (nie kompostować).
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...