animus Napisano 12 września 2010 #51 Napisano 12 września 2010 Cytat 1. masz jakieś zdjęcia pokazujące etapy wykonywania?2. czy tak wykonane krycie wstępne daje 101% pewności,można lać wodę wiadrami gdy nie ma dachówki i susza na pokładzie? 1.Niestety nie .2.Jak byś podnosił łaty i nie nacinał membrany zastosował taśmę dwustronnie klejącą to te 100 % było by realne .A praktycznie to ujmując mogą powstawać zawilgocenia przy łączeniach krokwi z łatą wszystko też zależy od staranności wykonania .Dla dachu ,który nie posiada zupełnie folii wstępnego krycia to i tak b.dobre rozwiązanie.
DACHOŁAZ Napisano 15 września 2010 #52 Napisano 15 września 2010 Animus jaki jest twój zawód wyuczony / wykonywany obecnie ?czy jesteś dekarzem ?
animus Napisano 15 września 2010 #53 Napisano 15 września 2010 Cytat Animus jaki jest twój zawód wyuczony / wykonywany obecnie ?czy jesteś dekarzem ? Nie wiem
Marma - folie ogrodnicze i budowlane Napisano 16 września 2010 #54 Napisano 16 września 2010 Witam!Przeglądam od czasu do czasu takie dyskusje na różnych forach w tym na Waszym. Zawsze w tych nie kończących się dyskusjach jest powtarzające się nieporozumienie: pytającym wydaje się, że wyremontowanie (wybudowanie) dachu to samo co ugotowanie potrawy według nowego przepisu – weź to i to i zrób tak i tak a będzie ci to smakowało. Tak samo podchodzą do tego odpowiadający. Że też im nie szkoda czasu.W dachach tak nie jest. To jeden z trudniejszych elementów budynku – szczególnie w Polskim zmiennym i wilgotnym klimacie. Najtrudniejsze są remonty bo każdy dach jest inny i ma już swoją historię. Dobry remont wymaga analizy, oceny dachu i projektu działań dostosowanego do możliwych (optymalnych) do uzyskania efektów. Bez uczestnictwa fachowca (dobrze opłaconego) lepiej samemu nic nie robić a szczególnie według rad ludzi, którzy za nic nie odpowiadają a ich wiedza jest ograniczona. Gdy się za coś odpowiada tak łatwo nie kreuje się prostych rad (bo na dachach ich nie ma).W tej konkretnej sprawie mam trzy uwagi: - uczestnicy dyskusji nie określili dokładnie co nowego chce zrobić na swoim dachu pytający a z tego wynika bardzo dużo uwarunkowań ;- w dachach pochyłych szczelność podlega stopniowaniu w zależności od kąta nachylenia i sposobu wykorzystania poddasza ; odpowiednie stopnie uzyskuje się zmieniając materiał i ułożenie warstwy wstępnej (membrany, folii, papy itp.);- omawiany dach jest dość stromy (ok. 60 st) i prosty ; dlatego dobrze funkcjonuje bez warstwy wstępnej – do puki nie pękną dachówki (itp.). Przychylam się do prostej porady kol. Andrzeja Wilchelmiego – zostawić tak jak jest, bo poddasze jest zaprojektowane i wykonane jako nieużytkowe (i się sprawdza). Zmiana funkcji może okazać się nie opłacalna (koszty uzyskanej powierzchni mogą być bardzo wysokie). A to że u Sąsiadki poddasze jest użytkowe i dach nie przecieka jest efektem, który trzeba by zweryfikować - może być wywołany jakimś przypadkiem trudnym do powtórzenia (szczególnie bez jego określenia - poznania).I jeszcze jedno : teoria bez praktyki jest tyle samo warta co praktyka bez teorii – nie wiele albo nic. Każdy, nawet jeśli o tym nie wie, jakąś teorię zawsze stosuje.Z pozdrowieniami K.PatokaMarma Polskie Folie
Witand - pokrycia dachowe Napisano 16 września 2010 #55 Napisano 16 września 2010 Z przyjemnością się czyta merytoryczną, profesjonalną wypowiedź. Zauważ szanowny kolego, że udzielając rad czy uwag czytelnie się pod nimi podpisujemy w przeciwieństwie do innych "znachorów" . Serdecznie pozdrawiam .
animus Napisano 16 września 2010 #56 Napisano 16 września 2010 Cytat Witam!- omawiany dach jest dość stromy (ok. 60 st) i prosty ; dlatego dobrze funkcjonuje bez warstwy wstępnej – do puki nie pękną dachówki (itp.). Marma Polskie Folie A rodzaj zastosowanej tu dachówki nie ma znaczenia ?
Witand - pokrycia dachowe Napisano 17 września 2010 #57 Napisano 17 września 2010 A jakie znaczenie może mieć rodzaj dachówki? Wyłącznie estetyczne. Pozdrawiam.
animus Napisano 17 września 2010 #58 Napisano 17 września 2010 Cytat A jakie znaczenie może mieć rodzaj dachówki? Wyłącznie estetyczne. Pozdrawiam. To porównaj sobie dachówkę esówkę-holenderkę z d. zakładkową ,która posiada zamki powodujące większą szczelność pokrycia . Myśl trochę .
DACHOŁAZ Napisano 18 września 2010 #59 Napisano 18 września 2010 "To porównaj sobie dachówkę esówkę-holenderkę z d. zakładkową ,która posiada zamki powodujące większą szczelność pokrycia . "ułóż karpiówkę pojedynczo na 60*,poczekaj na deszcz i sprawdź czy woda leci do środka ?Przez malutką dziurkę/szczelinę ( szczelność lub szczelinowość ) podczas pięknej zimy potrafi nawiać tyle suchego śniegu że łopatą można zbierać z poddasza.
animus Napisano 18 września 2010 #60 Napisano 18 września 2010 Cytat "To porównaj sobie dachówkę esówkę-holenderkę z d. zakładkową ,która posiada zamki powodujące większą szczelność pokrycia . "ułóż karpiówkę pojedynczo na 60*,poczekaj na deszcz i sprawdź czy woda leci do środka ?Przez malutką dziurkę/szczelinę ( szczelność lub szczelinowość podczas pięknej zimy potrafi nawiać tyle suchego śniegu że łopatą można zbierać z poddasza. Tak to mało kto kładzie ale "tyż prowda "
Mistrz Jan Napisano 18 września 2010 #61 Napisano 18 września 2010 Dachołaz.!. Co masz na myśli pisząc " karpiówka pojedynczo". ? Jan.
DACHOŁAZ Napisano 18 września 2010 #62 Napisano 18 września 2010 Janie, ztw. łuska .Animus,wręcz odwrotnie
Mistrz Jan Napisano 18 września 2010 #63 Napisano 18 września 2010 Czy w łuskę czy w koronkę wchodzi tyle samo dachówek. Nagana !!!! Jan.
animus Napisano 18 września 2010 #64 Napisano 18 września 2010 Cytat Janie, ztw. łuska .Animus,wręcz odwrotnie Krycie pojedyncze to krycie pojedyncze .W łuskę to jest podwójne.Dachówkę karpiówkę układa się podwójnie:w łuskę i w koronkę, pojedynczo układa się z gontem .(To stosuje się przeważnie na dachach stajnie, stodoły też biedniejsza warstwa społeczna kryła domy ).Może ty znasz jeszcze jakieś inne ?
DACHOŁAZ Napisano 19 września 2010 #65 Napisano 19 września 2010 Pierwszy raz słyszę o układaniu dwóch rzędów dachówki na jednej łacie przy kryciu w łuskę . Według mojej wiedzy przy kryciu w łuskę układamy dachówkę pojedynczo Zaproponowana przeze mnie karpiówka nawiązuje do tego porównania jako trzecia dachówka ale bez zamkówcytat:"To porównaj sobie dachówkę esówkę-holenderkę z d. zakładkową ,która posiada zamki powodujące większą szczelność pokrycia . "
animus Napisano 19 września 2010 #66 Napisano 19 września 2010 Cytat Pierwszy raz słyszę o układaniu dwóch rzędów dachówki na jednej łacie przy kryciu w łuskę . Według mojej wiedzy przy kryciu w łuskę układamy dachówkę pojedynczoZaproponowana przeze mnie karpiówka nawiązuje do tego porównania jako trzecia dachówka ale bez zamkówcytat:"To porównaj sobie dachówkę esówkę-holenderkę z d. zakładkową ,która posiada zamki powodujące większą szczelność pokrycia . " To krycie podwójne tylko w łuskę daje się pośrednią łatę a w koronkę druga warstwa opiera się na pierwszej ,tyle samo dachówek masz na 1 m2 .Dlatego wydaje się że to krycie pojedyncze .
DACHOŁAZ Napisano 19 września 2010 #67 Napisano 19 września 2010 Uparcie zostaje przy swoim i twierdzę że karpiówkę układa się pojedynczo w łuskę
animus Napisano 19 września 2010 #68 Napisano 19 września 2010 Cytat Uparcie zostaje przy swoim i twierdzę że karpiówkę układa się pojedynczo w łuskę Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_smile.gif"> I ja już nie będę Ciebie przekonywał bo to szczegół . I z tym śniegiem jest to możliwe zwłaszcza jak dachówki nie są mocno dosunięte do siebie brzegami .
Witand - pokrycia dachowe Napisano 20 września 2010 #69 Napisano 20 września 2010 Cytat ...Myśl trochę . Przyganiał kocioł garnkowi!A Ty myślisz, że wyciągasz właściwe wnioski? To Ci się tylko tak wydaje. Zamki w dachowce to żadna zaleta to po prostu konieczność! Wypalona powykręcana gliniana dachówka jest tak krzywa, że musi mieć zamki. Małe formaty np. karpiówka są na tyle proste, że tych zamków mieć nie muszą. Dachówka cementowa ma bardzo małe zamki wzdłużne a górnych nie ma wcale bo jest prosta. Tu pozwolę sobie zacytować: "Myśl trochę".Wracając do krycia karpiówką występuje a w zasadzie występowało tzw. krycie ubogie: rozstaw łat jak do krycia w koronkę a krycie w łuskę. Dla zapewnienia szczelności pod każdym rzędem dachówek montowano pas papy. Pozdrawiam. Cytat I z tym śniegiem jest to możliwe zwłaszcza jak dachówki nie są mocno dosunięte do siebie brzegami . Możesz wyjaśnić co znaczy "mocno dosunięte"?Pozdrawiam.
animus Napisano 20 września 2010 #70 Napisano 20 września 2010 Cytat Możesz wyjaśnić co znaczy "mocno dosunięte"?Pozdrawiam. Tak że jak się rozszerzają to aż trzeszczą na dachu Cytat Przyganiał kocioł garnkowi!A Ty myślisz, że wyciągasz właściwe wnioski? To Ci się tylko tak wydaje. Zamki w dachowce to żadna zaleta to po prostu konieczność! Wypalona powykręcana gliniana dachówka jest tak krzywa, że musi mieć zamki. Małe formaty np. karpiówka są na tyle proste, że tych zamków mieć nie muszą. Dachówka cementowa ma bardzo małe zamki wzdłużne a górnych nie ma wcale bo jest prosta. Tu pozwolę sobie zacytować: "Myśl trochę".Pozdrawiam. To ma znaczenie czy nie? bo na razie widzę tylko twoją irytację . Cytat A jakie znaczenie może mieć rodzaj dachówki? Wyłącznie estetyczne. Pozdrawiam. Cytat Wracając do krycia karpiówką występuje a w zasadzie występowało tzw. krycie ubogie: rozstaw łat jak do krycia w koronkę a krycie w łuskę. Dla zapewnienia szczelności pod każdym rzędem dachówek montowano pas papy. Pozdrawiam. I tu się zgadzam gont z czasem wyparła papa .
Witand - pokrycia dachowe Napisano 20 września 2010 #71 Napisano 20 września 2010 Montaż dachówek na "ścisk" jest błędem w sztuce! Nie poprawia szczelności, tylko powoduje ich niszczenie. Taki montaż dopuszczalny tylko przy kryciu "Wolego czka" dachówką zakładkową no ale tam jest montaż na powierzchni łukowej. Moja wcześniejsza odpowiedź miała Ci uświadomić jak można wyciągać błędne wnioski (typowe slogany marketingowe sprzedawców) nie mając doświadczenia. Pozdrawiam.
animus Napisano 21 września 2010 #72 Napisano 21 września 2010 Cytat Montaż dachówek na "ścisk" jest błędem w sztuce! Nie poprawia szczelności, tylko powoduje ich niszczenie. Taki montaż dopuszczalny tylko przy kryciu "Wolego czka" dachówką zakładkową no ale tam jest montaż na powierzchni łukowej. Moja wcześniejsza odpowiedź miała Ci uświadomić jak można wyciągać błędne wnioski (typowe slogany marketingowe sprzedawców) nie mając doświadczenia. Pozdrawiam. Cytat Tak że jak się rozszerzają to aż trzeszczą na dachu Nawet nie złapałeś dowcipu .Nie da się ułożyć dachówek bez szczelin bo się rozszerzają jak nie zrobisz to same sobie zrobią .Tylko czy nie są za duże .
Witand - pokrycia dachowe Napisano 22 września 2010 #73 Napisano 22 września 2010 Cytat I z tym śniegiem jest to możliwe zwłaszcza jak dachówki nie są mocno dosunięte do siebie brzegami . Czy ta wypowiedź też jest dowcipem?!Trudno mi tu bowiem wyłapać choć trochę profesjonalizmu.Tak to czasem jest jaki profesjonalizm taki dowcip.Pozdrawiam.
animus Napisano 22 września 2010 #74 Napisano 22 września 2010 Cytat Czy ta wypowiedź też jest dowcipem?!Tak to czasem jest jaki profesjonalizm taki dowcip.Pozdrawiam. Jeżeli jest przerwa np 2 cm między nim to czy one są mocno dosunięte czy nie ? Cytat Trudno mi tu bowiem wyłapać choć trochę profesjonalizmu.Pozdrawiam. Profesjonalista się znalazł piszący takie mądrości . Cytat A jakie znaczenie może mieć rodzaj dachówki? Wyłącznie estetyczne. Pozdrawiam. Ja też Pozdrawiam.
DACHOŁAZ Napisano 25 września 2010 #75 Napisano 25 września 2010 (edytowany) "I ja już nie będę Ciebie przekonywał bo to szczegół . "Ne musisz mnie przekonywać . Dachówkę w łuskę układamy pojedynczo mimo że tak ułożona dachówka tworzy pokrycie podwójne. Edytowano 25 września 2010 przez DACHOŁAZ (zobacz historię edycji)
Mistrz Jan Napisano 26 września 2010 #76 Napisano 26 września 2010 Tak. Układamy pojedynczo , a wychodzi podwójnie. Jan
animus Napisano 26 września 2010 #77 Napisano 26 września 2010 Cytat Dachówkę w łuskę układamy pojedynczo mimo że tak ułożona dachówka tworzy pokrycie podwójne. Trzeba to wytłumaczyć w inny sposób bo źle Ci się kojarzy .Nie chodzi tu o czynność czyli układanie jednej po drogiej ,ani jednej dachówki na drugą .Popatrz na obrazkach na te czarne przekroje chodzi o to że w tych pokryciach w najcieńszym miejscu występują dwie dachówki dlatego to krycie podwójne. tak ?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się