Skocz do zawartości

Pytania o dach płaski niewentylowany...


Recommended Posts

Napisano
Witam!
Zastanawiam się na budowaniem dachu płaskiego. Zalety wszyscy znają. Ale we wszystkich artykułach podkreśla się przewagę dachów wentylowanych, w których odprowadzana jest para wodna przenikająca z pomieszczeń pod dachem. Taka para może powodowac zawigocenie termoizolacji oraz jej przemarzanie i wybrzuszenia na warstwie wierzchniej (papie).
Ale:
1. Czy w domu z dobrą wentylacją (mechaniczną) istnieje problem przenikania pary przez strop dachowy?
2. Jak para ma przenikać przez warstwę tworzącą spadek, warstwę folii paroszczelnej i 20cm styropianu ułożonego na pióro-wpust? Podobno dobra folia przepuszcza ilości śladowe...
3. Jakie znaczenie ma para wodna przy zastosowaniu izolacji np. styropainem ekstrudowanym, który jest z zasady wodoodporny i np. w dachach odwróconych stanowi głowną warstwę odprowadzającą wodę?
4. Jeżeli nawet założymy, że ileśtam wody przenika przez folię, czemy szczeliny odpowietrzające dach niewentylowany mają znajdować się nad termoizolacją, a nie bezpośrednio nad folią? Przecież woda może się skraplać nad folią i w sczelianch na lączeniu styropianu...

Z góry dziękuję ekspertom za odpowiedź icon_smile.gif)
Napisano
No właśnie choćby w podanym artykule jest o tym mowa:
"Stropodach niewentylowany jest najłatwiejszy do wykonania, ale ma istotny minus. Powstająca we wnętrzu domu para zbiera się pod pokryciem dachu i, powodując jego zawilgocenie, działa destrukcyjnie. Aby uniknąć takiej sytuacji, buduje się stropodachy niewentylowane przewietrzane."

To cytat...
Napisano
I dlatego ...

Cytat

W tym przypadku warstwa podkładowa pod pokrycie ma niewielkie kanaliki, zrobione zgodnie ze spadkiem dachu. W najniższym punkcie stropodachu muszą być otwory, którymi napływa powietrze, zaś w najwyższym ? kominki wentylacyjne. Taki układ zapewnia prawidłową cyrkulację powietrza pod pokryciem.

Stropodach niewentylowany można wykonać w tradycyjnym układzie warstw, lub w układzie odwróconym.




I cały problem to....
prawidłowe wykonanie takiego dachu

I na takim płaskim dachu fajnie wyglądają "dachy zielone" icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
A to kolejny cytat ze strony e-dachy:
"Stropodach niewentylowany jest najłatwiejszy w wykonaniu, jednak ma dużo wad. Izolacja przeciwwilgociowa jest przeszkodą trudna do pokonania, więc najgroźniejsze dla dachu jest zbieranie się pary wodnej docierającej z wnętrza budynku. Wytwarzana jest podczas codziennych czynności, na przykład gotowania, prania, kąpieli, a w nowo zbudowanych domach z wysychających materiałów budowlanych. Para wodna zbiera się pod pokryciem, powstają pęcherze na papie i pęknięcia - woda swobodnie przenika do wnętrza domu. Kumulacja pary wodnej powoduje zawilgocenie ocieplenia, zimą także jego zamarzanie, a w związku z tym spadek właściwości izolacyjnych. Mogą także pojawić się, typowe w takich warunkach, grzyby pleśniowe. Taki dach przestaje być już ochroną, jest tylko dużym kłopotem. Powinien być wykonywany tylko tam, gdzie jest to konieczne, na przykład, gdy na dachu będzie taras.
Aby zapobiec tym skutkom ubocznym każdy dach niewentylowany musi być odpowietrzany. Rozwiązaniem jest wykonanie szczelin odpowietrzających (zgodnie ze spadkiem dachu) w warstwie spadkowej lub termoizolacji."

Pogrubienia są moim dziełem...

Mi także podoba się idea dachów odwróconych. na szczescie działkę mam zieloną, więc nie potrzebują się jeszcze wdrapywac na dach zeby kosić trawę. Ale na małych działkach miejskich to jest ciekawe rozwiązanie. Widziałem natomiast ostatnio dach płaski odrócony pokryty niewielkim otoczakami, wielkości śliwek. Wyglądało to super, a jest przy tym bardzo praktyczne (ogromna powierzchnia parowania + warstwa chroniąca przed słońcem i szybkiemu nagrzewaniu się dachu).
Generalnie świetny patent i do domów nowoczesnych pasuje. No i nie ma ukrywać - najtańszy... Edytowano przez kafir (zobacz historię edycji)
Napisano
A sprawna wentylacja ( grawitacyjna czy też wymuszona ) czy rekuperatory nie odprowadzają tejże pary wodnej ?

Nikt przecież nie buduje domów bez wentylacji .....

Ale, może faktycznie jak ma aż tak duże wady,to prościej jest go przykryć

np.

DSC01446.jpg



Napisano
No właśnie! Wentylacja! To była moja głowna wątpliwośc...
A robienie szczeliny i na tym więżby... coż koszt dachu rośnie o koszt całej konstrukcji z drewna. Poza tym robi się z tego dach jednospadowy tak naprawdę.
Jedyne co można rozważyć to podwyższenie "szczeliny" wentylacyjnej do 1,70m i zrobienie tam struchu na stare graty...
Podobno nie ma przeciwwskazań, trzeba tylko wylać szlichte na warstwe izolacyjną...

Napisano
Cytat

......
Generalnie świetny patent i do domów nowoczesnych pasuje. No i nie ma ukrywać - najtańszy...


tylko to zrozumiałem z tego wszystkiego
w dodatku mylisz się niestety

o co Ci chodzi w całej tej tyradzie i cytowaniu unsure.gif
Napisano
Czego mianowicie w mojej tyradzie nie rozumiesz?
W każdym artykule podają jako wadę dachu niewentylowanego kumulację pary wodnej wewnątrz dachu. A ja pytam fachowców jak to jest możliwe przy prawidłowej konstrukcji. Gdzie tkwi problem?

W czym się zatem mylę: że pasuje do domów nowoczesnych? Czy, że jest najtańsze? Myślę, że 20 cm styropianu i papa są jednak tańsze od konstrukcji drewnianej, 30 cm wełny i kilkuset metrów kwadratowych dachówki!

Jeżeli nadal uważasz, że się mylę to udowodnij, a jeżeli nie to czemu zabierasz głos? icon_wink.gif
Napisano
Niestety poziom dyskusji na ten temat osiągnął dno. Cytaty z różnych publikacji to albo wyrwane z kontekstu fragmenty lub kompletna idolencja ich autorów.

Uznawanie dachów płaskich wentylowanych za lepsze od wentylowanych nie ma żadnego uzasadnienia, a nawet można przyjąć że jest wręcz odwrotnie. Problem ewentualnej przenikalności pary wodnej przez konstrukcję stropową całkowicie rozwiązuje ułożenie folii paroizolacyjnej, pod warstwą ocieplającą w przypadku klasycznego ocieplenia, a w konstrukcji dachu odróconego taka paroizolacja nie jest konieczna.

Zawilgocenie ocieplenia może występować w przypadku uszkodzenia mechanicznego papy pokryciowej ułożonej na termoizolacji, dlatego lepszym rozwiązaniem będzie wykonanie dachu odwróconego, gdzie izolacja przeciwwodna chroniona jest przez ocieplenie i warstwę dociskową. Oczywiście niezależnie od rodzaju dachu o jakości pokrycia decyduje staranność ułożenia oraz dobór właściwych materiałów.
Napisano
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Właśnie o taką merytoryczną wypowiedź mi chodziło.
Forum jest także dla laików, którzy próbują dociec istoty rzeczy.
Właśnie dociekłem...
Napisano
Dokładnie ... to nie jest forum "ludzi z branży" tutaj większość to początkujący inwestorzy - którzy pytają,dociekają,uczą sie ( niekiedy metodą prób i błędów ),niekiedy proszą o przełożenie na "chłopski rozum" jakiegoś specjalistycznego tekstu ....
z zawodu najczęściej nie jesteśmy budowlańcami tylko wykonujemy inną pracę...

A o budowaniu sie tutaj uczymy -międzyinnymi..... icon_smile.gif
Napisano
nie to,że się czepiam ( icon_biggrin.gif ), ale
Cytat

Niestety poziom dyskusji na ten temat osiągnął dno. Cytaty z różnych publikacji to albo wyrwane z kontekstu fragmenty lub kompletna idolencja ich autorów.


"indolencja" i nie ma co tak psów wieszać, że ktoś jest mniej "mądry" od Ciebie, niby weteran, a nie nauczony

Cytat

Uznawanie dachów płaskich wentylowanych za lepsze od wentylowanych nie ma żadnego uzasadnienia, a nawet można przyjąć że jest wręcz odwrotnie. Problem ewentualnej przenikalności pary wodnej przez konstrukcję stropową całkowicie rozwiązuje ułożenie folii paroizolacyjnej, pod warstwą ocieplającą w przypadku klasycznego ocieplenia, a w konstrukcji dachu odróconego taka paroizolacja nie jest konieczna.


czy to quiz wpisz właściwe unsure.gif
co do paroizolacji to można dodać, że wystarczy minimalny błąd w ułożeniu izolacji termo, a pomiędzy paroizolacją i konstrukcją stropu ta para się wykropli i będzie mokro, stąd samo luzackie rozłożenie paru arkusików folii na stropie może nie być wystarczajacym zabezpieczeniem
Cytat

Zawilgocenie ocieplenia może występować w przypadku uszkodzenia mechanicznego papy pokryciowej ułożonej na termoizolacji, dlatego lepszym rozwiązaniem będzie wykonanie dachu odwróconego, gdzie izolacja przeciwwodna chroniona jest przez ocieplenie i warstwę dociskową. Oczywiście niezależnie od rodzaju dachu o jakości pokrycia decyduje staranność ułożenia oraz dobór właściwych materiałów.


nie jest wcale lepszym rozwiązaniem, jest innym, alternatywnym, przede wszystkim w zależności od rodzaju obiektu, nie mówiąc już o upierdliwości i kosztach takiego rozwiązania
Napisano
A mi się wydaje, że beton z którego robisz strop ma znikomą dyfuzje pary wodnej. Prędzej z góry ci naleje niz z dołu przeniknie i zawilgoci termoizolację. Wg mnie.

"Myślę, że 20 cm styropianu i papa są jednak tańsze od konstrukcji drewnianej, 30 cm wełny i kilkuset metrów kwadratowych dachówki"
Styropian też jest mało podatny na kumulacje pary. Ktoś mądry może policzyc ci po ilu latach 20cm styropianu o którym piszesz zostanie nasaczone para przenikająca przez strop tak, że zacznie przemarzać.
http://www.arbet.com.pl/index.php?p=649&pno=2
http://www.arbet.com.pl/index.php?p=661&pno=3

A tu masz chyba najbardziej paraizolacyjną folie jaką kiedyś znalazłem. O ile pamietam ma najwieksze Sd(paroizolacyjność) z foli dostepnych na rynku, ale nie wiem czy jest do dachów płaskich.
http://www.icopal.pl/index.php?page=alumx2
Napisano
Moja teściowa mieszka pod takim dachem już...... bo ja wiem, ze 40 lat.

Przeciekać,to nic nie przecieka,grzyba na suficie też nie ma - jedynie latem jest na pięterku trochę cieplej,a zimą temp. o ok 2 -3 stopnie niższa niż na dole.

Wiem,że wtedy cała ta konstrukcja stropo - dachu opierała sie na mocnym betonie,papie i smole ... raczej nie dawano folii.
Teraz, technologie budowania się pozmieniały,raczej na lepsze - to i materiały na takie dachy powinny być lepsze.
Jak to co było kiedyś stawiane zdaje egzamin,to i dzisiejsze budowanie też powinno icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Z tego się orientowałem architekci stosują tę folię Icopala i zalecają folię z warstwą aluminium, która dodatkowo odbija ciepło z budynku. Dla zaiteresowanych do obejrzenia konstrukcja dachu w projekcie OAZA MTM STYL.
Raz jeszcze dzięki za dyskusję... Edytowano przez kafir (zobacz historię edycji)
Napisano
ładnie wygląda na obrazku, ale ciekawi mnie rozwiązanie tego dachu, jak oni wyobrażają sobie ocieplenie tego stropodachu, jak to sobie konstrukcyjnie rozwiązali
masz już projekt?
Napisano
Zdecydowanie bryła przekombinowana. Izolacja ścian za cienka. Bardziej chodziło mi o ideę dachu. Taki przyklad znalazłem, myślę, że będzie pojawiać się coraz więcej.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

 Dość ciekawy projekt ale tak pocięta bryła budynku z przesunięciem zawsze będą większe straty niż w zwartej zabudowie .


Za bardzo pocięta.... nieekologiczny ten dom icon_smile.gif
Ale zaleta pełnego piętra to jest to coś ....

Jakby przeliczać kosz takiego dachu to ile średnio wychodzi za m2 ?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
    • No, jaki??? Czym jest pokryta ta wiata? 
    • Służebności? Czyli jest możliwość dojazdu inną drogą? Po naszej drodzę, która ma w najwęższym miejscu 3m jest dojazd do 3 działek, każda działka to inny właściciel. Ostatnie wydanie pozwolenie to jakieś 5 lat temu. Oczywiście do każdej z działek jest służebność. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...