Skocz do zawartości

jesion


kalumet

Recommended Posts

mam ściętego jesiona około 10 lat temu ( dokładnie to rodzice, ale chcą mi go dać )
został pocięty na trzy kawałki i tak sobie leży od tego czasu
dostałem propozycję abym go wykorzystał na budowie
myślałem nad podłogą chociaż w salonie, gdyby brakło to najwyżej dokupić
niestety, tartak który był w okolicy został zamknięty
podobno drzewo najpierw musi być suszone a dopiero później do tartaku
z suszarnią też jest kłopot
warto poszukać gdzieś dalej tartaku i zrobić podłogę ewentualnie drzwi
czy sobie to odpuścić, położyć płytki/panele
a drzewo pociąć i do kominka
w sierpniu będę miał wolne to pojeżdżę po okolicach za tartakiem ale czy warto doliczając transport itp
Link do komentarza
Cytat

na schody mógłbyś wykorzystać ... jesion się ponoć nadaje .... icon_rolleyes.gif



schody do nieba
nie napisałem, że będę budował parterówkę
chodzi o to czy koszt tego wszystkie
dowozu do suszarni ( cholera wie ile km ) tartak i znowu transport nie wyniesie mnie drożej niż gdybym kupił gotową podłogę
a to drzewo pociąć na placu i na zimę do kominka
Link do komentarza
hm ... to zacznijmy od drugiej strony ...
za 1mp (około metr sześcienny poukładanego i pociętego drewna jesionowego do spalenia w kominku ) z transportem zapłacisz jakieś 200zł .... i tak musiałbyś drewno do kominka zakupić jeśli to byś zużył na podłogi ....

teraz zadzwoń sobie do jakiegoś tartaku i zapytaj - ile by kosztowało przygotowanie 1m3 tych bali pod stan "na podłogi"

i będziesz wiedział ... czy Ci się to opłaca ...
Link do komentarza
Cytat

Moim zdaniem, takie drewno to skarb.
Nie trzeba go dodatkowo suszyć.



tylko, że to drzewo leży pod płotem przykryte plandeką, więc raczej ma zdeka dużą wilgotność
wczoraj dopiero wyszło z tym drzewem
i tak co się dowiedziałem to powinno mieć około 20% wilgotności aby można było ciąć
a przy takim leżakowaniu raczej ma dużo więcej
Link do komentarza
Przeciera się i drewno mokre.
O wilgotność się nie martw – raczej czy nie jest czymś „zaatakowane”.
Od stuleci tak sezonowano drewno, czyli leżało sobie i czekało – „x” lat na dworze, przed obróbką.
Między innymi dlatego stare meble wykonane z litego drewna są tak trwałe i stabilne.
Dlatego, stary parkiet (z rozbiórek ) jest tak poszukiwany .
Dlatego na Wawelu (i w wielu innych miejscach) podłogi , które mają kilkaset lat - dalej są w idealnym stanie.


Ty się martw, żeby Ci nie podmienili tego skarbu. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Przeciera się i drewno mokre.
Ty się martw, żeby Ci nie podmienili tego skarbu. icon_biggrin.gif



znalazłem stronę w necie z tartaku z mojej dziury
dojeżdżają do klienta na przecieranie drzewa
może jutro uda mi się do nich skoczyć to się czegoś dowiem
ale i tak muszę szukać takiego sprzętu w Małopolsce
ode mnie pewnie by za dojazd zawołali więcej niż za robotę
więc jak znajdę gdzieś bliżej to mi go nie podmienią

jak się ma ogrzewanie podłogowe do parkietu
mi się wydaje, że nie za bardzo to ze sobą będzie współgrało


Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...