Skocz do zawartości

Nie umiem zmienić avatara


Recommended Posts

Napisano
icon_redface.gif Jakiś chyba lewy jestem dziś, bo nie umiem i juz. Klikam klikam i nic. Niech mi ktoś pomoże!
Dojrzałem do zmian a materia nie chce współpracować icon_sad.gif
Napisano
ściągasz obrazek na pulpit. Zmniejszasz. I dajesz:

Panel kontrolny > Dane Osobiste > Edytuj avatar > wklejasz adres obrazka z kompa i dajesz: Aktualizuj avatar.
Napisano
No co jest?  Ja widze:

a nie tego poprzedniego.
Może trzeba odświerzyć coś? Nie wiem ale fajnie ze elutek juz mnie widzi icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

poprzedni był fajniejszy icon_razz.gificon_wink.gif
kojarzył mi się z tym teledyskiem:

http://www.youtube.com/watch?v=_EXxMlIExpo


Ja też go lubię icon_biggrin.gif

Homer bardziej odpowiada mojemu charakterowi. Świnia też icon_cool.gif

ashantess aktualizowałem windowsa podczas zmiany avatara i coś chyba się zawiesiło. Jak zrobiłem reset to zagrało, ale bede pamietać o cookies.
Dzięki za pomoc icon_smile.gif
homer_simpson.jpg

Napisano
Cytat

Homer bardziej odpowiada mojemu charakterowi. Świnia też icon_cool.gif



jezzzzusie .... dlaczegóż? w życiu bym nie powiedziała .... jedynie w kontekście , że świnia łagodna jest jak baranek .... icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

jezzzzusie .... dlaczegóż? w życiu bym nie powiedziała .... jedynie w kontekście , że świnia łagodna jest jak baranek .... icon_biggrin.gif



Bo lubi chodzić po suficie icon_lol.gif
Napisano
...ma specyficzne poczucie humoru... nie wiem czy ci sie spodoba, a odcinek ze świnia jest jednym z wielu i świnia nie wystepuje potem...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
    • Nie mam pojęcia, po co chcesz sobie skomplikować aż tak ten malutki kawałek instalacji  Użyjesz to kilka razy w ciągu pierwszych dni, a potem i tak będziesz światła używał lokalnie...   Ale wiem - to Twój wybór, Twoja decyzja...
    • Zwróć uwagę na ten fragment tekstu   Znajdziesz takie?
    • tak poproszę o taka rozpiskę, podoba mi się opcja gaszenia wszystkiego z łóżka 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...