Skocz do zawartości

ogrzewanie co, szukam wiedzy fachowców :-)


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
witam
lada chwila przystępujemy do budowy domu, w którym chcemy grzać piecem na ekogroszek z zasobnikiem. Problem polega na tym, iz mamy małe pomieszczenie gospodarcze, w którym przewidziana była gazówka. jednak z racji, że dostepu do gazu nie mamy chcemy ekogroszek i ew. owies. moj epytanie jest takie. Wiem, że wyloty z pieca sa górne i tylne, czy sa może jakies piece, które maja czopuchy z boku. Pomyslałam sobie, że jesli byłby on z boku wówczas piec zmieściłby mi sie na ścianie 1,70. czopuch z prawej strony a zasobnik z lewej. Jeśli nie ma takich pieców to czy mogliby Państwo polecic mi jakies piece które zmieszcza sie do małego pomieszczenia? generalni pomieszczenie ma 3,3 m2. od wejścia do komina długośc 1,6, skręt wzdłóż komina - 97 cm. zwężenie poszerza sie po ok 0,85 metra i rozszerza sie do 1,5 . wiem że cięzkie warunki ale cos musze wykombinować. Edytowano przez andera11 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

witam
lada chwila przystępujemy do budowy domu, w którym chcemy grzać piecem na ekogroszek z zasobnikiem. Problem polega na tym, iz mamy małe pomieszczenie gospodarcze, w którym przewidziana była gazówka. jednak z racji, że dostepu do gazu nie mamy chcemy ekogroszek i ew. owies. moj epytanie jest takie. Wiem, że wyloty z pieca sa górne i tylne, czy sa może jakies piece, które maja czopuchy z boku. Pomyslałam sobie, że jesli byłby on z boku wówczas piec zmieściłby mi sie na ścianie 1,70. czopuch z prawej strony a zasobnik z lewej. Jeśli nie ma takich pieców to czy mogliby Państwo polecic mi jakies piece które zmieszcza sie do małego pomieszczenia? generalni pomieszczenie ma 3,3 m2. od wejścia do komina długośc 1,6, skręt wzdłóż komina - 97 cm. zwężenie poszerza sie po ok 0,85 metra i rozszerza sie do 1,5 . wiem że cięzkie warunki ale cos musze wykombinować.




Będzie ciężko, ale może się udać. Jaka ma być moc kotła?

Generalnie kotły mają czopuchy z boku, ale w tym wypadku czopuch i tak będzie w tylnej części kotła, tyle że wylot będzie z boku. Inna sprawa że jeszcze trzeba zostawić trochę miejsca na dostęp do różnych części kotła. Edytowano przez Kroitz (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Będzie ciężko, ale może się udać. Jaka ma być moc kotła? CZy kotłownia wyglada tak?

___________
| |
| |
| |
|____ |
| |
|_____|


Generalnie kotły mają czopuchy z boku, ale w tym wypadku czopuch i tak będzie w tylnej części kotła, tyle że wylot będzie z boku. Inna sprawa że jeszcze trzeba zostawić trochę miejsca na dostęp do różnych części kotła.






no tak to mniej więcej wygląda. Co do mocy kotła...bede mieć do ogrzania niecałe 120 m domku, parterowego, bez uzytkowego poddasz + CWU. myślałam o mocy 15 - 17 kw ( o ile dobrze wykalkulowałam). w takim obrazie narysowanego przez Ciebie rysunku ( tyle tylko , że ta waska część jest u mnie na górze ale to nie robi róznicy w odległościach) drzwi wejściowe będa na tej ścianie na przeciwko komina, przy krótszym boku. uff jak zawsze namotałam ale mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi icon_wink.gif. Dziekuje...

CHCIAŁAM WKLEIC SWÓJ RYSUNEK ALE NIE BARDZO WIEM JAK TO ZROBIC...icon_sad.gif

Edytowano przez andera11 (zobacz historię edycji)
Napisano
Podaj mi po prostu typ projektu, albo linka do projektu icon_smile.gif
Generalnie musisz sie zdecydować jakie paliwo ma być podstawowym: ekogroszek, pelet, czy owies.
Wybór kotłów jest szeroki, ale każdy radzi sobie z jednym paliwem lepiej, z drugim gorzej.
Napisano
Komin jest po prawej stronie drzwi wejsciowych, czy po proawej stronie szerszej części pomieszczenia? Jak ekogroszek, to nie da rady owsem.
Poza tym wspolczuej umieszczenia kotlowni, zaraz przy kuchni icon_smile.gif
Napisano
jakoś przeżyję to umieszczenie kotłowni icon_wink.gif. drzwi w kotłowni chcę przenieść od strony wc w ten sbosób robiąc długą ścianę przy kominie
Napisano
Witam
Dobrym rozwiązaniem dla Pana, jeżeli decyduje się Pan na palenie groszkiem bądż owsem, w przypadku kotłowni przystosowanych pod kotły gazowe gdzie wejście do komina jest dość wysoko będzie kocioł Pellets® Lambda Control, (http://www.kostrzewa.com.pl/opis-kotla.html# ) kocioł ten ma wyjście z góry kotła i to w połączeniu z wymiarami 1140x1300x775 ( dokładne wymiary http://www.kostrzewa.com.pl/dla-projektantow.html ) sprawia, że jest idealny do takiej kotłowni.
Jako jedyny kocioł na rynku posiada automatyczne rozpalanie groszku węglowego, a system automatycznego czyszczenia ogranicza obsługę kotła do minimum.

Pozdrawiam
Doradca Techniczny
Napisano
Kocioł się zmieści, ale już z eksploatacją będą problemy, ponieważ Doradca Kostrzewy zapomniał wspomnieć że trzeba miec jeszcze dodatkową przestrzeń do obsługi ślimaka, jakieś 75cm z boku.
Inna sprawa że podobne kotły można kupić o 40% taniej icon_smile.gif a i z owsem ten kocioł nie do końca sobie radzi icon_smile.gif
Napisano
Cytat

witam
lada chwila przystępujemy do budowy domu, w którym chcemy grzać piecem na ekogroszek z zasobnikiem. Problem polega na tym, iz mamy małe pomieszczenie gospodarcze, w którym przewidziana była gazówka. jednak z racji, że dostepu do gazu nie mamy chcemy ekogroszek i ew. owies. moj epytanie jest takie. Wiem, że wyloty z pieca sa górne i tylne, czy sa może jakies piece, które maja czopuchy z boku. Pomyslałam sobie, że jesli byłby on z boku wówczas piec zmieściłby mi sie na ścianie 1,70. czopuch z prawej strony a zasobnik z lewej. Jeśli nie ma takich pieców to czy mogliby Państwo polecic mi jakies piece które zmieszcza sie do małego pomieszczenia? generalni pomieszczenie ma 3,3 m2. od wejścia do komina długośc 1,6, skręt wzdłóż komina - 97 cm. zwężenie poszerza sie po ok 0,85 metra i rozszerza sie do 1,5 . wiem że cięzkie warunki ale cos musze wykombinować.




Witam serdecznie!

Polecam do zastanowienia się: przewidują Państwo piec o mocy ok. 17kW. A czy nie tanie będzie tak wybudować dom, aby jego zapotrzebowanie na ciepło zmalało do np. 5kW? Wtedy dywagacje na temat kotła, paliwa i braku miejsca mijają się z celem.
Zanim podejmie sie decyzję na temat kotła warto pomyśleć o izolacji, odpowiednich oknach i drzwiach, uszczelnieniu budynku i zastosowaniu wentylacji z odzyskiem ciepła (wg badań niemieckich zastosowanie rekuperatora o sprawności ponad 80% zmniejsza zapotrzebowanie budynku na ciepło o ponad połowę). Więc piec też byłby znacznie mniejszy...

Miałem podobny dylemat, podjąłem kilka decyzji, teraz grzeję dom olejem opałowym co kosztuje mnie ok. 2000-2500 PLN rocznie (dom ponad 200m2 powierzchni użytkowej). Przy poprawieniu kilku błędów, jakie popełniłem jestem w stanie zejść do kwoty 1200 PLN rocznie za ogrzanie tego właśnie domu.

pozdrawiam wszystkich dyskutujących


Maciej

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...