Skocz do zawartości

kwitnące (i nie tylko) krzewy ozdobne:)


kropeczka_ns

Recommended Posts

Napisano
No ja teraz jestem monotematyczna bo każdą sobotę spędzam w ogródku:)
Mam jeszcze nie zagospodarowany spory kawałek wzdłuż ogrodzenia z przodu. Tam nie chcę sadzić wysokich roślin typu drzewa, bo to blisko domu i od południa i nie chcę zasłaniać i zacieniać domu, więc myślałam o krzewach ozdobnych. Narazie wsadziłam jeden krzaczek- tradycyjną forsycjęicon_smile.gif Kwitnący krzew forsycji zawsze jakoś miło kojarzy mi się z wiosną. Proszę o pomysły i propozycje i rady jak krzewy rozplanować żeby pasowały do siebie i np kwitły w róznych porach.
Gdybym chciała posadzić jasmin- czy dobrze znosi przycinanie?
Napisano
Cytat

Narazie wsadziłam jeden krzaczek- tradycyjną forsycjęicon_smile.gif Kwitnący krzew forsycji zawsze jakoś miło kojarzy mi się z wiosną.


Odnosnie forsycji to na allegro jest do kupienia krzaczek kwitnący na różowo icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Napisano
Inne polecane ładnie kwitnące krzewy na słoneczne stanowiska to:

- Kolkwicja chińska (kwiaty V-VI koloru biało-różowego) dorastająca do 2 m.

- Jaśminowiec wonny(kwitnie na biało V-VI) ale już wyższy – do 3m i świetnie nadaje się na żywopłoty formowane czy swobodne szpalery.

- Krzewuszka (kwiaty w zależności od odmiany – białe, różowe, ciemnoróżowe pojawiają się trochę później VI-VII), dorasta do 2m.

- Pięciornik – niższy krzew ok.1m wys., można posadzić go przed wyższym szpalerem z innych krzewów, kwitnie bardzo długo VI-X. Posiada wiele odmian o żółtych, białych czy różowych kwiatach.

Napisano

Ja miałam taką na działce rekreacyjnej
tawula.jpg
w sumie bardzo sympatyczny krzewik, tylko trzeba pamiętać o obcinaniu przekwitłych kwiatów bo nie wyglądają zbyt imponująco

Napisano
To jest tawuła japońska, ale gatunków jest więcej:
szara, Van Houtte'a, trójłatkowa, nippońska, śliwolistna, Douglasa, gęstokwiatowa, brzozolistna

Polecam też małe lilaki - Meyera "Palibin", drobnolistny "Superba"

Poza tym tamaryszki: francuski, pięciopręcikowy i drobnokwiatowy

Migdałek trójklapowy, obiele, szczodrzeńce, janowce, żylistki, pigwowce

no i hortensje: ogrodowe, bukietowe, drzewkowate, dębolistne, piłkowane

a w ciepłych rejonach kraju ketmie i dziurawce krzewiaste
Napisano
Cytat

A co myślicie o berberysach?


Jeśli nie przeszkadza Ci zapach to berberysy są jak najbardziej w porządku. Do tego bardzo smaczne icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Polecam jeszcze pigwowca.
Nie mylić z pigwą.
Oprócz wspaniałych kwiatów ma potem rewelacyjne owoce - takie maleńkie żółte a"la jabłuszka z których robię nalewkę extra.
Oprócz tego dodaję do herbaty (ma 7 razy więcej witaminy C niż cytryna).
Mój krzak.
Wada - kłuje i stawia się kiedy pod nią chwaściska usuwam -icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Pnącze to dorasta do 8-10 metrów wysokości,a ciemne kwiaty ukryte między liśćmi mają korzenny, cynamonowy zapach


kwiaty
2421791168_5c44a3e486.jpg

owoce
akebia5.jpg


Akebia jest w Polsce wystarczająco mrozoodporna. Ostre, rzadko mogą stać się przyczyną jej przemarznięcia, niemniej jednak nowe pędy z pewnością łatwo odrosną z podstawy

Napisano
Cytat

Pnącze to dorasta do 8-10 metrów wysokości,a ciemne kwiaty ukryte między liśćmi mają korzenny, cynamonowy zapach


kwiaty
2421791168_5c44a3e486.jpg

owoce
akebia5.jpg


Akebia jest w Polsce wystarczająco mrozoodporna. Ostre, rzadko mogą stać się przyczyną jej przemarznięcia, niemniej jednak nowe pędy z pewnością łatwo odrosną z podstawy


Masz to w ogrodzie, czy to teoria?
Napisano
Cytat

Masz to w ogrodzie, czy to teoria?




Dostałam szczepke tej roślinki,nie jest wyhodowana z nasionka,tylko poprzez przysypanie pędu ziemią w celu ukorzenienia....Szczepka na razie jest w doniczce ( jak wiele innych moich roślinek ) ,gdyż mój ogród jest dopiero w planach....

Ale znajoma ma altankę całą w akebii ,powiem tylko,że fajnie to wygląda... ( choć o owoce rzadko sie pojawiają i.... są jadalne )

Napisano
Cytat

Ładnie to wygląda! Ciekawe jak smakuje?



Tylko raz dałam się namówić na skosztowanie tego...

czy ja wiem,nie rewelacyjne w smaku,może po prostu trzeba polubić...

Jest słodko mdła , miąższ mało soczysty,mało aromatyczny - skrobiowaty....( a owoc na moje oko dojrzały był )
Może przetworzony lepiej smakuje - nie wiem.
Napisano
Mam prośbę.
Wklejajcie swoje w gródku i piszcie o zagrożeniach.
Będzie bardziej tak wiecie - przyswajalnie.
Bo ja też wkleiłbym wisterię piękną - ale cudzą, ze zdjęć.
Moja kurcze z nasion - wszystkie wykiełkowały, porozdawałem pochopnie a zimą szlag ja trafił.
Dlatego spróbujcie pokazać co sie Wam udało i co warto próbować.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...