kropeczka_ns Napisano 4 kwietnia 2010 #1 Napisano 4 kwietnia 2010 Kto z was ma te piękne rośliny? Mam takie miejsce gdzie chcę przy ogrodzeniu posadzic kilka krzewów kosodrzewiny, a z przodu, tuż przy domu marzyły mi się ze dwa właśnie rododendrony. Ale nasłuchałam się że są bardzo wymagające... ziemia ta podstawowa u nas jest taka sobie- myślałam żeby im dac do dołków dużo kwasnego torfu (podobno lubią kwaśną?) czy to wystarczy? Strona to jest południowa ale docelowo ta kosodrzewinka dawałaby troche cienia- narazie oczywiście jeszcze nie...
Gość stach Napisano 5 kwietnia 2010 #2 Napisano 5 kwietnia 2010 Cytat Kto z was ma te piękne rośliny? Mam takie miejsce gdzie chcę przy ogrodzeniu posadzic kilka krzewów kosodrzewiny, a z przodu, tuż przy domu marzyły mi się ze dwa właśnie rododendrony. Ale nasłuchałam się że są bardzo wymagające... ziemia ta podstawowa u nas jest taka sobie- myślałam żeby im dac do dołków dużo kwasnego torfu (podobno lubią kwaśną?) czy to wystarczy? Strona to jest południowa ale docelowo ta kosodrzewinka dawałaby troche cienia- narazie oczywiście jeszcze nie... 15 lat temu byłem w sanatorium Świeradowie Zdroju w drugiej połowie maja. W ostatnią bodajże niedzielę maja tradycyjnie odbywa się Święto Kwitnącego Rododendronu - całe miasteczko jest obsadzone grupami wiekowych rododendronów - różne kolory, piękne krzewy, wspaniała atmosfera.Chodziłem do kilku ogrodników hodujących i sprzedających sadzonki. Jeden z nich - niewątpliwie pasjonat zakochany w tej roślinie powiedział, że krzak rododendronu sadzi się dla wnuków - jest to długowieczny i niezbyt szybko rosnąca roślina, osiągająca swój wspaniały wygląd po wielu, wielu latach. Były u niego sadzonki młode, ale tez 7, 8 letnie, które po posadzeniu szybciej "wyglądały" i kwitły...I rzeczywiście zwracał uwagę na specjalne wymagania glebowe!
Elfir Napisano 5 kwietnia 2010 #3 Napisano 5 kwietnia 2010 Różaneczniki zimozielone pochodzą z dna lasów liściastych. Naturalnie rosną na glebach bardzo próchnicznych i kwaśnych. Dlatego dobrym towarzystwem dla nich są świerki, sosny, klony, które zapewnią cień. Można je też sadzić przy północnych i wschodnich ścianach budynków.Wymagają też gleby przepuszczalnej, gdyż stagnująca przy korzeniach woda powoduje ich gnicie. Ale jednocześnie podłoże musi być stale wilgotne.Jeśli gleby sa piaszczyste, starczy obficie wzbogacić je w kwaśny torf, obornik/kompost i mieloną korę drzew iglastych. Docelowe pH mieszanki powinno mieć ok. 4,5-5. Mozna to zmierzyć miernikami z płynem Helliga. Jeśli gleba na działce jest gliniasta, trzeba ją rozluźnić piaskiem i drobnym żwirem oraz kwaśnym torfem. Gliny często są glebami zasadowymi, więc niezbędne będzie dodanie takiej ilości kwaśnego torfu by zmienić pH. Przy glinach dla bezpieczeństwa na dnie dołka wykopanego pod roślinę należy wykonać drenaż z kamyków. Różaneczniki korzenią się dość płytko, więc dołki pod nie nie muszą być głębokie, ale raczej szerokie. Rośliny należy też grubo ściółkować, by korzenienie nie przeschły.Różaneczniki w naszym klimacie rzadziej cierpią od mrozów, częściej od suszy zimowej (zamarznięta zimą gleba uniemożliwia pobór wody). Dlatego przede wszystkim zimą trzeba rośliny cieniować, a także podlewać zimą, w czasie odwilży.Nieco mniejsze wymagania mają zrzucające na zimę liście, azalie (zwłaszcza mieszańce azalii pontyjskiej). Mogą one rosnąc w pełnym słońcu i lepiej znoszą lekkie susze.Z różaneczników stosunkowo odporne na słońce są niskie mieszańce Rh. impedium, augustini, yakushimanum
kropeczka_ns Napisano 20 kwietnia 2010 Autor #4 Napisano 20 kwietnia 2010 wsadziłam narazie 3 karłowate- zobaczymy:) pochwalę się jeśli zakwitną
Bopet Napisano 19 maja 2010 #5 Napisano 19 maja 2010 Moja żona pyta mnie, czy istnieją rododendrony drzewkowe? A ja pytam was, bo marny ze mnie ogrodnik!
Sepro Napisano 20 maja 2010 #6 Napisano 20 maja 2010 Cytat Moja żona pyta mnie, czy istnieją rododendrony drzewkowe? A ja pytam was, bo marny ze mnie ogrodnik! Nigdy nie słyszałem
jętka Napisano 21 maja 2010 #7 Napisano 21 maja 2010 Cytat Moja żona pyta mnie, czy istnieją rododendrony drzewkowe? A ja pytam was, bo marny ze mnie ogrodnik! Ja też się nie spotkałam, co nie oznacza, że nie istnieją. Obserwując wielkie zainteresowanie rododendronami w ostatnim okresie spodziewam się pojawienia w niedługim czasie szczepionek na paliku.Coby nie mówić/pisać te roślinki stały się niezwykle popularne.
Mirek_L Napisano 21 maja 2010 #8 Napisano 21 maja 2010 Cytat Ja też się nie spotkałam, co nie oznacza, że nie istnieją. Obserwując wielkie zainteresowanie rododendronami w ostatnim okresie spodziewam się pojawienia w niedługim czasie szczepionek na paliku.Coby nie mówić/pisać te roślinki stały się niezwykle popularne. Istnieją.Np. w Nepalu osiągają wysokośc sporego drzewa.Niestety nie zniosą naszego klimatu.Jest jednak sporo odmian rosnących szybko i dorastających do znacznych rozmiarów. Tyle, że trzeba by mieć hektary , a i kwiat 4 m od ziemi marnie się podziwia.
kropeczka_ns Napisano 22 maja 2010 Autor #9 Napisano 22 maja 2010 moje małe rododendronki karłowate zbrązowiały...
Gość stach Napisano 22 maja 2010 #10 Napisano 22 maja 2010 Cytat Moja żona pyta mnie, czy istnieją rododendrony drzewkowe? A ja pytam was, bo marny ze mnie ogrodnik! Jest to zasadniczo krzew, ale taki stupięćdziesięcioletni, odpowiednio prowadzony może mieć postać podobną do drzewka Tak więc, jeśli posadziłaś rododendron i już Ty zaczniesz go podcinać, pielęgnować, to Twoje prapraprapraprawnuki będą cieszyć się drzewkiem
Sepro Napisano 23 maja 2010 #11 Napisano 23 maja 2010 Cytat Jest to zasadniczo krzew, ale taki stupięćdziesięcioletni, odpowiednio prowadzony może mieć postać podobną do drzewka Tak więc, jeśli posadziłaś rododendron i już Ty zaczniesz go podcinać, pielęgnować, to Twoje prapraprapraprawnuki będą cieszyć się drzewkiem Rododendron łączy pokolenia!
Ogrody Napisano 24 maja 2010 #12 Napisano 24 maja 2010 Wśród różaneczników i azalii najczęściej spotyka się drzewkowate formy u azalii wielkokwiatowych. Tę grupę krzewów najłatwiej jest formować w celu wytworzenia zwartej korony – natomiast wymaga to ciągłych zabiegów pielęgnacyjnych. Po cięciach tych roślina przypomina bardziej małe drzewko bonsai niż regularne drzewo o jednym pniu z rozłożystą koroną.
Elfir Napisano 28 maja 2010 #13 Napisano 28 maja 2010 Da się też wyprowadzić wielkokwiatowego różanecznika w formę małego drzewka, ale to zabieg na lata - trzeba wybrać 1 pęd, przywiązać do palika i obłamywać wszystkie boczne rozgałęzienia, aż pęd uzyska taką wysokość o jaką nam chodzi. Wówczas pozwalamy mu się rozgałęziać powyżej zakładanej wysokości.
ogrody.swidnik Napisano 5 czerwca 2017 #14 Napisano 5 czerwca 2017 Da się też wyprowadzić wielkokwiatowego różanecznika w formę małego drzewka, ale to zabieg na lata - trzeba wybrać 1 pęd, przywiązać do palika i obłamywać wszystkie boczne rozgałęzienia, aż pęd uzyska taką wysokość o jaką nam chodzi. Wówczas pozwalamy mu się rozgałęziać powyżej zakładanej wysokości. Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się