andrzejmurarz Napisano 9 lutego 2010 #1 Napisano 9 lutego 2010 Witam.Chciałbym prosić o poradę co mogę zrobić w następującej sytuacji:Postawiłem nie dawno ogrodzenie z siatki,między mną a sąsiadem.Sąsiadowi to nie pasuje i na złość przywiązał tak swojego psa że skacze mi po siatce i ją gryzie,już jest cała potarmoszona przez psa.Mówiłem by psa tak przywiązał żeby nie mógł skoczyć na płot,ale na nic się to zdało.Zdenerwowałem się i tam gdzie przywiązał psa wstawiłem kawał blachy falistej,no ale sąsiad na złość poluzował psa bardziej i teraz znowu skacze po siatce.Już na trzech polach tak zrobiłem ale sąsiad non stop psu popuszcza łańcuch.I teraz moje pytanie czy sąsiad może psa przywiązać tak blisko ogrodzenia?Bo wydałem pieniądze na 100m ogrodzenia a teraz to wygląda bardzo źle;(
janekluki Napisano 9 lutego 2010 #2 Napisano 9 lutego 2010 Cytat Witam.Chciałbym prosić o poradę co mogę zrobić w następującej sytuacji:Postawiłem nie dawno ogrodzenie z siatki,między mną a sąsiadem.Sąsiadowi to nie pasuje i na złość przywiązał tak swojego psa że skacze mi po siatce i ją gryzie,już jest cała potarmoszona przez psa.Mówiłem by psa tak przywiązał żeby nie mógł skoczyć na płot,ale na nic się to zdało.Zdenerwowałem się i tam gdzie przywiązał psa wstawiłem kawał blachy falistej,no ale sąsiad na złość poluzował psa bardziej i teraz znowu skacze po siatce.Już na trzech polach tak zrobiłem ale sąsiad non stop psu popuszcza łańcuch.I teraz moje pytanie czy sąsiad może psa przywiązać tak blisko ogrodzenia?Bo wydałem pieniądze na 100m ogrodzenia a teraz to wygląda bardzo źle;( masz dwie mozliwosci albo sie wyprowadzić albo tego psa mu spuscic i wywież gdzieś daleko prywatnie to chyba nic goszego nie może w życiu się przytrafić jak pierdolnięty sąsiad a takich trzeba tępić choćby miała sie krew polać ,bo jak nie płot to inne [rpblemy i tak do konća twoich dni
jętka Napisano 9 lutego 2010 #3 Napisano 9 lutego 2010 Cytat masz dwie mozliwosci albo sie wyprowadzić albo tego psa mu spuscic i wywież gdzieś daleko prywatnie to chyba nic goszego nie może w życiu się przytrafić jak pierdolnięty sąsiad a takich trzeba tępić choćby miała sie krew polać ,bo jak nie płot to inne [rpblemy i tak do konća twoich dni A żeby nie skrzywdzić psa lepiej otruć sąsiada Albo kupic sobie groźniejszego psa i postawić mu budę na wprost tego sąsiadowego
andrzejmurarz Napisano 9 lutego 2010 Autor #4 Napisano 9 lutego 2010 bardziej mi chodzi o to czy mogę prawnie zareagować.Może przepisy mówią o takiej sytuacji?
janekluki Napisano 9 lutego 2010 #5 Napisano 9 lutego 2010 Cytat bardziej mi chodzi o to czy mogę prawnie zareagować.Może przepisy mówią o takiej sytuacji? nic niestety ,upirdliwy sąsiad jest zawsze ponad prawem ,możesz zrobic jeszcze tak jak pisano wczeniej kupic jeszcze wiekszego psa albo dwa ,albo podtruć kogoś psa lub własciciela ,takie sytuacje sa patowe i niestety nic nie poradzisz tylko tępić i to w zarodku choćby wojna miała być ....jedynie co możesz to za niedługo walczyć jesli to twój płot o pokrycie kosztów naprawy ale musisz wzywac co chwilę patrol abyś miał protokoły z uszkodzeń ,i możesz robić jeszcze fotografie z uszkodzeń ,ale podtruć nie zaszkodzi.....
ciekawski83 Napisano 9 lutego 2010 #6 Napisano 9 lutego 2010 małe napięcie podłączyć, pisku się albo spodoba albo nie
Czapi Napisano 10 lutego 2010 #7 Napisano 10 lutego 2010 Cytat nic niestety ,upirdliwy sąsiad jest zawsze ponad prawem ,możesz zrobic jeszcze tak jak pisano wczeniej kupic jeszcze wiekszego psa albo dwa ,albo podtruć kogoś psa lub własciciela ,takie sytuacje sa patowe i niestety nic nie poradzisz tylko tępić i to w zarodku choćby wojna miała być ....jedynie co możesz to za niedługo walczyć jesli to twój płot o pokrycie kosztów naprawy ale musisz wzywac co chwilę patrol abyś miał protokoły z uszkodzeń ,i możesz robić jeszcze fotografie z uszkodzeń ,ale podtruć nie zaszkodzi..... Plizzz.... z tym podtruwaniem to chyba żarcik,co ???No ale jeśli już to podtruj właściciela(Laksygen wystarczy ) ale pieska zostaw w spokoju!On jest zupełnie niewinny.Nie dziwne ,ze gryzie siatkę skoro jest uwiązany na łańcuchu-piesek musi się wybiegać-inaczej moze wyżywać się właśnie np. na Twoim( pech!)ogrodzeniu A tu trochę prawa:"Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997r o ochronie zwierząt, oraz ustawa z dnia 20 maja 1971r Kodeks Wykroczeń, nakładają na właściciela czworonogów obowiązki należytej kontroli swojego psa. Właściciel psów nie może wypuścić swojego czworonoga jak mu się tylko podoba. Obowiązek szczególnej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia nakłada bowiem na właściciela art. 77 kodeksu wykroczeń:Art. 77. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany."
simon_r Napisano 12 lutego 2010 #8 Napisano 12 lutego 2010 Cytat małe napięcie podłączyć, pisku się albo spodoba albo nie nie małe napięcie tylko całkiem duże (kilka KV).. ale impulsowo z małym prądem czyli konkretnie elektrycznego pastucha. Psiak szybko się oduczy dotykania ogrodzenia.
janekluki Napisano 12 lutego 2010 #9 Napisano 12 lutego 2010 Cytat nie małe napięcie tylko całkiem duże (kilka KV).. ale impulsowo z małym prądem czyli konkretnie elektrycznego pastucha. Psiak szybko się oduczy dotykania ogrodzenia. tak tylko że to nie jest ogrodzenie zagrodowe w w razie porzżenia to policja za pięc minut by była
T. Brzęczkowski Napisano 12 lutego 2010 #10 Napisano 12 lutego 2010 Panie Andrzeju 33 zł kosztuje spray firmy BEAPHAR nazywa się STOP it. Deszcze go za jakiś czas spłuczą, ale jak pies raz czy dwa do tego powącha bardzo prawdopodobne, że przestanie się do płotu zbliżać.
allefun Napisano 14 lutego 2010 #11 Napisano 14 lutego 2010 Witam.Czy pies jest na noc trzymany w domu? Jeśli "TAK"to proponuje obczaić o której go do chaty zabiera. Jak będzie Pan posiadał już tą wiedzę wtedy zakupić dobrą kiełbaskę i w środek wsadzić tabletkę na przeczyszenie. Efektu nie dziędzie Pan widziałal ale sąsiadowi trochę zepsuje humor.Pozdrawiam Marek
animus Napisano 14 lutego 2010 #12 Napisano 14 lutego 2010 Cytat Witam.Chciałbym prosić o poradę co mogę zrobić w następującej sytuacji:Postawiłem nie dawno ogrodzenie z siatki,między mną a sąsiadem.Sąsiadowi to nie pasuje i na złość przywiązał tak swojego psa że skacze mi po siatce i ją gryzie,już jest cała potarmoszona przez psa.Mówiłem by psa tak przywiązał żeby nie mógł skoczyć na płot,ale na nic się to zdało.Zdenerwowałem się i tam gdzie przywiązał psa wstawiłem kawał blachy falistej,no ale sąsiad na złość poluzował psa bardziej i teraz znowu skacze po siatce.Już na trzech polach tak zrobiłem ale sąsiad non stop psu popuszcza łańcuch.I teraz moje pytanie czy sąsiad może psa przywiązać tak blisko ogrodzenia?Bo wydałem pieniądze na 100m ogrodzenia a teraz to wygląda bardzo źle;( Rozebrać ogrodzenie pomiędzy sąsiadem a Panem niech pies pilnuje dwóch posesji
Jan_13 Napisano 18 lutego 2010 #13 Napisano 18 lutego 2010 Cytat Witam.Czy pies jest na noc trzymany w domu? Jeśli "TAK"to proponuje obczaić o której go do chaty zabiera. Jak będzie Pan posiadał już tą wiedzę wtedy zakupić dobrą kiełbaskę i w środek wsadzić tabletkę na przeczyszenie. Efektu nie dziędzie Pan widziałal ale sąsiadowi trochę zepsuje humor.Pozdrawiam Marek I pies przestanie gryźć siatkę? "Przypuszczam, że wątpię"
KAROI Napisano 19 lutego 2010 #14 Napisano 19 lutego 2010 A może tę siatkę posmarować czymś nieszkodliwym, ale fatalnym w smaku?
stokrotka.35 Napisano 21 kwietnia 2010 #15 Napisano 21 kwietnia 2010 Ja oduczyłam gryź mojego psiaka butów ,spryskując buty roztworem kwasku cytrynowego,po spryskaniu miała jeszcze kilka prób niszczenia obuwia,ale kwaśny smak zniechęcił ją do tego.Koszt maleńki,ale za to jaki efekt murowany
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się