Skocz do zawartości

Perlator


Sly B

Recommended Posts

Napisano
Witam,

Zastanawiam sie, jakie sa minusy uzywania perlatora.
Poza tym, byc moze sie myle i cos zle wyczytalem, ale perlatory najlepiej (o ile nie tylko) dzialaja przy uzytkowaniu zimnej wody. Prawda to?

Z gory dzieki
Napisano
Zastanów się lepiej, jakie są plusy perlatora icon_biggrin.gif
Perlator, w skrócie mówiąc, zasysa powietrze i miesza je z wodą, tworząc spieniony strumień. Ten strumień, spadając na powierzchnię zlewu, czy umywalki, jakoś "przytula" się do tej powierzchni, nie rozbryzguje się. Wewnątrz perlatora montowane są dyszki, ograniczające przepływ wody, ale ten oszczędniejszy, spieniony strumień sprawia wrażenie większego, niż w rzeczywistości przepływu. Przy myciu nie odczuwasz różnicy, a wodomierz chodzi wolniej!
Najgorzej jest, gdy chcesz napełnić garnek, czy butelkę - trzeba dłużej czekać na efekt...
Na Allegro kupiłem perlatory do zlewozmywaka i umywalek, oraz taki przepływowy do natrysku.
Na aukcjach są dokładniejsze opisy, ale nie chce mi się (jestem trochę zmęczony icon_sad.gif ) szukać linków.
Napisano
Cytat

Zastanów się lepiej, jakie są plusy perlatora icon_biggrin.gif
Perlator, w skrócie mówiąc, zasysa powietrze i miesza je z wodą, tworząc spieniony strumień. Ten strumień, spadając na powierzchnię zlewu, czy umywalki, jakoś "przytula" się do tej powierzchni, nie rozbryzguje się. Wewnątrz perlatora montowane są dyszki, ograniczające przepływ wody, ale ten oszczędniejszy, spieniony strumień sprawia wrażenie większego, niż w rzeczywistości przepływu. Przy myciu nie odczuwasz różnicy, a wodomierz chodzi wolniej!
Najgorzej jest, gdy chcesz napełnić garnek, czy butelkę - trzeba dłużej czekać na efekt...
Na Allegro kupiłem perlatory do zlewozmywaka i umywalek, oraz taki przepływowy do natrysku.
Na aukcjach są dokładniejsze opisy, ale nie chce mi się (jestem trochę zmęczony icon_sad.gif ) szukać linków.



Dzieki za info!
No tak, plusy to ja juz tez wczesniej poznalem. Co prawda nie tak wytlumaczone jak przez Ciebie, tylko poprostu wiedzialem, ze perlator miesza wode z powietrzem i tyle. Z tego co wyczytalem, niektore z nich daja oszczednosc nawet do 80% - ale to chyba juz troche przesada mysle samym O bez H2 sie myc icon_smile.gif.
Nie no, butelki z woda pod prysznicem nikt nie powinien napelniac. Jak cos to sie powie wypad do kranu z woda "bez sciemy" i juz.
Wiesz, takie rozwiazanie jest wprost niewyobrazalnie przydatne w miejscach gdzie np. wynajmuje sie pokoje. Glupio gosciom dac limit wody do kapieli, ale za to nie sadze, aby ktos sie obuzyl, ze ma za malo H2 w H2O icon_smile.gif.

Ok, to widze, ze trza bedzie kupowac i sie nie zastanawiac icon_smile.gif.

Dzieki jeszcze raz!
Napisano
Cytat

Dzieki za info!
No tak, plusy to ja juz tez wczesniej poznalem. Co prawda nie tak wytlumaczone jak przez Ciebie, tylko poprostu wiedzialem, ze perlator miesza wode z powietrzem i tyle. Z tego co wyczytalem, niektore z nich daja oszczednosc nawet do 80% - ale to chyba juz troche przesada mysle samym O bez H2 sie myc icon_smile.gif.
Nie no, butelki z woda pod prysznicem nikt nie powinien napelniac. Jak cos to sie powie wypad do kranu z woda "bez sciemy" i juz.
Wiesz, takie rozwiazanie jest wprost niewyobrazalnie przydatne w miejscach gdzie np. wynajmuje sie pokoje. Glupio gosciom dac limit wody do kapieli, ale za to nie sadze, aby ktos sie obuzyl, ze ma za malo H2 w H2O icon_smile.gif.

Ok, to widze, ze trza bedzie kupowac i sie nie zastanawiac icon_smile.gif.

Dzieki jeszcze raz!


Te 80% to kit i nie wierz w to. Realne oszczędności to 25 - 30%. Mam coś takiego i po blisko roku użytkowania tyle mi wychodzi. Jak dla mnie: warto było .
Napisano
Cytat

Te 80% to kit i nie wierz w to. Realne oszczędności to 25 - 30%. Mam coś takiego i po blisko roku użytkowania tyle mi wychodzi. Jak dla mnie: warto było .



No tak mi sie wydaje, ze to troche przegiecie by bylo.
Mimo wszystko, 25-30% w zupelnosci wystarczy, tym bardziej jak bedzie kilkanascie pokoi i to pod wynajem... .
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Też uważam że warto. Po pierwsze się oszczędza na wodzie, po drugie się nie zachlapuje całej kuchni. Problem jest tylko z napełnianiem. Faktycznie, ma się wrażenie że pójdzie raz dwa, bo strumień jest duży, a tu jak na złość to trwa. Ale ja sobie cenię i nie zamierzam demontować.
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Nie wiem jakie te perlatory są zamontowane w naszych bateriach, ale szum jest beznadziejny. Strasznie głośno woda leci.




Korzystam od pół roku z porządnych perlatorów i nie narzekam na hałas. Podejrzewam, ze to kwestia ich odpowiedniego wyboru/doboru. Kiedys kupiłem takie najtańsze w markecie i rzeczywiście były "głośne", a do tego dawały mizerne oszczędności i szybko się zakamieniały. teraz korzystam z firmowych perlatorów. Były trochę droższe. ale ta inwestycja sie opłaca. Obecnie wybór na rynku jest naprawdę duży i kazdy znajdzie coś dla siebie. Są nawet modele, dla tych którzy jak ja, mają problem z kamienie
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Perlator miesza wodę z powietrzem, dzięki czemu zmniejsza jej zużycie - nawet o połowę. Dobry perlator, tzn, oszczędny, cichy i łatwy do oczyszczenia z kamienia (wystarczy przetrzeć palcem) można kupić za ok. 40 zł, więc zwykle warto.

Pamiętajcie tylko, że perlatory montuje się w bateriach umywalkowych i zlewozmywakowych, a nie w wannowych i prysznicowych. Przy napełnianiu wanny perlator będzie tylko przeszkadzał - woda będzie lała się długo i szybciej stygła.

Zamiast perlatora w bateriach wannowych i prysznicowych montuje się ograniczniki przepływu - w formie tulei albo przypominającej uszczelkę wkładki, która zmniejsza średnicę węża prysznicowego. Warto je montować, jeśli ciśnienie wody w instalacji jest duże. Wtedy biorąc prysznic, wylejemy mniej wody, a nie będzie to miało wpływu na nasz komfort. Jeśli ciśnienie jest słabe, po założeniu ogranicznika może się okazać, że woda ledwie ciurka...
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Perlator miesza wodę z powietrzem, dzięki czemu zmniejsza jej zużycie - nawet o połowę. Dobry perlator, tzn, oszczędny, cichy i łatwy do oczyszczenia z kamienia (wystarczy przetrzeć palcem) można kupić za ok. 40 zł, więc zwykle warto.

Pamiętajcie tylko, że perlatory montuje się w bateriach umywalkowych i zlewozmywakowych, a nie w wannowych i prysznicowych. Przy napełnianiu wanny perlator będzie tylko przeszkadzał - woda będzie lała się długo i szybciej stygła.

Zamiast perlatora w bateriach wannowych i prysznicowych montuje się ograniczniki przepływu - w formie tulei albo przypominającej uszczelkę wkładki, która zmniejsza średnicę węża prysznicowego. Warto je montować, jeśli ciśnienie wody w instalacji jest duże. Wtedy biorąc prysznic, wylejemy mniej wody, a nie będzie to miało wpływu na nasz komfort. Jeśli ciśnienie jest słabe, po założeniu ogranicznika może się okazać, że woda ledwie ciurka...



Jeśli chodzi o perlatory wannowe to są specjalne produkty przeznaczone do takich baterii Podejrzewam, że ich główną funkcją jest zapobieganie rozpryskiwaniu wody, po jej nieznacznym napowietrzeniu. Poza tym, w Polsce chyba jeszcze sporo osób używa baterii wannowej do mycia rąk.
Napisano
Witam icon_smile.gif
przylacze sie do tematu. Zastanawia mnie czy ktoś z was ma zalozony perlator miedzy sluchawką a węzem prysznicowym? Czy to sie wogole oplaca? Bo woda zostaje defakto spieniona przed sluchawka a nie za nia?
Napisano
Cytat

Witam icon_smile.gif
przylacze sie do tematu. Zastanawia mnie czy ktoś z was ma zalozony perlator miedzy sluchawką a węzem prysznicowym? Czy to sie wogole oplaca? Bo woda zostaje defakto spieniona przed sluchawka a nie za nia?


Tylko po co? W słuchawce mija się z celem osłabianie strumienia,sama słuchawka działa prawie jak perlator.
Napisano
Tak jak wcześniej było napisane - najlepiej do baterii kuchennej i umywalkowej a do wannówki i prysznica nie ma sensu. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem perlatorów i jakoś ciągle wylatuje mi z głowy:) może teraz już w końcu kupie - mam na oku z tresa lub kludiego.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim! Jako przedstawiciel firmy matego.pl, chciałbym zaprosić Was do zapoznania się z naszą ofertą wynajmu i sprzedaży tymczasowych płyt drogowych z tworzywa sztucznego – idealnych do utwardzania dróg dojazdowych, placów budowy, parkingów tymczasowych czy zabezpieczania gruntu w trudnych warunkach. Dlaczego warto postawić na płyty z tworzywa zamiast tradycyjnych betonowych? ✅ Niższy koszt zakupu i wynajmu – nasze rozwiązania są znacznie bardziej ekonomiczne już na starcie. ✅ Tani transport – na jednego TIR-a wchodzi aż 400 sztuk naszych płyt, gdzie dla porównania betonowych tylko około 15 sztuk. ✅ Błyskawiczny montaż – bez potrzeby użycia ciężkiego sprzętu czy HDS-u. Wystarczy 1–2 osoby, żeby szybko i sprawnie ułożyć drogę tymczasową. ✅ Lekkość i poręczność – nasze płyty ważą od 25 kg do 49 kg, więc są łatwe do przenoszenia nawet w pojedynkę. ✅ Wysoka wytrzymałość – w zależności od modelu, płyty wytrzymują nawet do 80 ton obciążenia, więc spokojnie radzą sobie z ruchem ciężkiego sprzętu budowlanego czy samochodów dostawczych.   Oferujemy zarówno sprzedaż, jak i wynajem – z dostawą na terenie całej Polski. Szczegóły i kontakt znajdziecie na naszej stronie: www.matego.pl Jeśli macie pytania – śmiało, chętnie doradzę!
    • Miałem bardzo podobny problem z klamką i drzwiami balkonowymi – też kupiłem nową i po montażu nadal się nie domykały. U mnie winna była zasuwnica, która się już wyrobiła. Zamówiłem części za ~120 zł, próbowałem sam, ale nic z tego nie wyszło. Finalnie i tak wezwałem serwis okien – zapłaciłem 260 zł, ale zrobili wszystko szybko i profesjonalnie. Co ważne – samo wymienienie części to nie wszystko. Trzeba znaleźć przyczynę, dlaczego skrzydło się ciężko domykało (u mnie był problem z luzem w zawiasach). Inaczej sytuacja szybko się powtórzy. Jeśli jesteś z okolic Poznania, to mogę polecić firmę, która mi to naprawiała: Integro Poznań
    • To dopiero będzie ładnie.
    • Nie kombinuj z kitowaniem/szpachlowaniem/akrylowaniem - wsadzisz kupę kasy, a efekt będzie nijaki   Dużo tej podbitki masz?     Najtaniej będzie, jak kupisz zwykłą płytę HDF  3mm drewnopodobną w odpowiednim kolorze, podocinasz  tak, aby wypełniły przestrzeń między belkami, czarnym markerem - dla picu - zaznaczysz niby-deski, przykręcisz do istniejącej podbitki i nikt nie zauważy różnicy, o ile nie pokażesz palcem... Szpary przestaną przeszkadzać...   Sugerowany laminat jest kilkukrotnie droższy, trudniejszy w obróbce i aplikacji, choć jest odporny na warunki zewnętrzne, a płyta HDF w takiej lokalizacji nie jest narażona na zmoknięcie, czy światło słoneczne i wytrzyma wiele lat...
    • Będziesz miał dużo więcej szpar, tyle ze mniejszych. Bez sensu. Kup arkusze laminatu i zakryj powierzchnię pomiędzy krokwiami. Albo szpary wypełnij akrylem i pomaluj.   Możesz też zrobić własny kompozyt, kup jakiś lakier do parkietu i wsyp do niego parę worków drobnych trocin z piły taśmowej, będziesz miał własny kit drzewny do wypełniania tych szpar.  Tylko trociny muszą być wysuszone!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...