Skocz do zawartości

wilgoc


Recommended Posts

Witam,potrzebuje pomocy.Mieszkam w bloku mam okna plastikowe prawdopodobnie montowane w 1998 roku bo na wkładzie okiennym jest wygrawerowane szkło term 98,mieszkanie jest małe bo 38 m2 w okresie zimowym okna są zaparowane na łączeniu ramy z elewacją od strony mieszkania wyszła pleśń,poprzedni właściciel te łączenia zakleił silikonem,nie mam pojęcia co robic już,myślę o nawiewnikach okiennych bo wydaje mi się że okna są za szczelne.Zdjęcia gołej ściany to zdjęcia z kuchni,miejsce to było zasłonięte kartonami,wczoraj dopiero zauważyliśmy na tapecie sporą pleśń,zerwałem tapetę ,wyczyściłem ścianę i pomalowałem ją środkiem na wilgoc i pleśń.Co robic pomoc.Dziękuję za szybkie i konkretne odpowiedzi.Pozdrawiam.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Witam.
Wilgoć w mieszkaniu spowodowana jest brakiem cyrkulacji powietrza.Piszesz ,że okna są zaparowane....
Okna plastikowe to dobry wynalazek,jednak jeśli okna nie posiadają fabrycznie montowanych wywietrzników.należy przynajmniej raz dziennie wietrzyć mieszkanie,a podczas gotowania,uchylać okno,jeśli nie ma okapu z wyciągiem.
To na przyszłość.Dzisiaj należy osuszyć zawilgocone miejsca,jeśli wilgoć nie zaszła za głęboko,zajmie to kilkanaście godzin,zagipsować/tynkować/ i pomalować ściany farbą "oddychającą"
Powodzenia
Odwiedź moją stronę
Link do komentarza
Opisane zjawisko jest spowodowane dwoma przyczynami - brakiem izolacji cieplnej na styku ościeżnicy okna z murem oraz wysokiej wilgotności powietrza wewnątrz pomieszczenia. Dlatego przede wszystkim należy zapewnić stałą wentylację korzystając z funkcji rozszczelnienia okna (jeśli okucia to umożliwiają) lub bzamontowanie nawiewników okiennych.

Trzeba też sprawdzić drożność i ciąg kanałów wentylacyjnych, które powinny znajdować się przynajmniej w kuchni i łazience.

Natomiast docieplenia otworu okiennego wymaga ułożenia izolacji cieplnej od strony zewnętrznej - np. przez naklejenie pasów styropianu i nałożenie tynku cienkowarstwowego na obwodzie muru wokół okna.

Należy też sprawdzić drożność otworów odwadniających w ramie okna i skrzydle, gdyż w przypadku gromadzenia się wewnątrz profilu wody, znacznie spada izolacyjność cieplna okna.
Link do komentarza
OK rozumiem,ale jeśli wymontuje kawałek uszczelki ze skrzydła w ten sposób uzyskałbym wentylację między skrzydłem a otworami do odpływu wody,uszczelka na ramie byłaby nie ruszona,co powodowałoby szczelnosc okna z zewnątrz.Co myślicie o tym,czy to coś zmieni,czy raczej nie ma sensu bawic się w ten sposób?
Link do komentarza
Więc tak,ocieplenie zewnętrznej ściany budynku nie wchodzi w grę ponieważ mam mieszkanie na trzecim piętrze,a po drugie nikt nie zgodzi się na ocieplanie bloku chocby z tego powodu [url="http://www.strefagostyn.pl/index.php/aktualnosci/gostyn/2267-efektowna-termomodernizacja-galeria.html"] i tu [url="http://www.strefagostyn.pl/index.php/strefatv/1904-telewizja.html"]chyba rozumiecie mnie ?
Link do komentarza
Cytat

Więc tak,ocieplenie zewnętrznej ściany budynku nie wchodzi w grę ponieważ mam mieszkanie na trzecim piętrze,a po drugie nikt nie zgodzi się na ocieplanie bloku chocby z tego powodu [url="http://www.strefagostyn.pl/index.php/aktualnosci/gostyn/2267-efektowna-termomodernizacja-galeria.html"] i tu [url="http://www.strefagostyn.pl/index.php/strefatv/1904-telewizja.html"]chyba rozumiecie mnie ?



Kuchnia strasznie zagrzybiona ,czy jest łazienka i w jaki sposób była grzana woda do kąpieli,może w kuchni .Okna pewnie posiadaj 2 uszczelki wewnętrzną i zewnętrzną trzeba sprawdzić czy mają mikrowentylacje czyli 10 cm przerwy w zewnętrznej uszczelce na środku u góry a wewnętrznej uszczelce na dole na każdym skrzydle .
Link do komentarza
Cytat

Podał Pan stronkę... Czy Pan to czytał?
Cytat

B. Wentylacja
Wentylacja ma na celu usuwanie z pomieszczeń powietrza zużytego i wprowadzenie na to
miejsce powietrza świeżego z zewnątrz. Wymiana odbywa się w wyniku napływu powietrza przez
okna lub otwory znajdujące się w ścianach zewnętrznych i odpływu przez pionowe kanały
wentylacyjne - w sposób grawitacyjny lub mechaniczny. Wymaganą wielkość wymiany powietrza
określa norma PN-83/B-03430 „Wentylacja w budynkach mieszkalnych zamieszkania zbiorowego i
użyteczności publicznej. Wymagania.” Minimalna wielkość wymiany powietrza powinna wynosić:
• 70 m3 na jedną godzinę dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchenkę gazową,
• 30 m3/h dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchenkę elektryczną w mieszkaniu
do trzech osób oraz dla WC,
• 50 m3/h w mieszkaniu dla więcej niż trzech osób, oraz dla łazienki,
• 20 m3/h dla jednej osoby w mieszkaniu (30 m3/h dla osób palących).



Jeżeli Pan to czytał i uznała za sensowne "to" na forum podać, mam do Pana pytania, liczę na krótką i sensowną odpowiedź ( najchętniej merytorycznie)
- 1) jaki to jest sposób grawitacyjny - Najważniejszą cechą grawitacji jest jej powszechność. Ciążenie działa tak samo na wszystkie obiekty fizyczne niezależnie od ich natury. Nie można w żaden sposób ani odizolować żadnego obiektu od wpływu ciążenia, ani zakłócić tego wpływu. Pan tak uważa - wentylacja naturalna działa zawsze i nie można jej zakłócić?
- 2)
Cytat

odpływu przez pionowe kanały

Czy przy wentylacji mechanicznej też?
- 3)
Cytat

Wymagania.” Minimalna wielkość wymiany powietrza powinna wynosić:
• 70 m3 na jedną godzinę dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchenkę gazową,
• 30 m3/h dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchenkę elektryczną w mieszkaniu
do trzech osób oraz dla WC,
• 50 m3/h w mieszkaniu dla więcej niż trzech osób, oraz dla łazienki,
• 20 m3/h dla jednej osoby w mieszkaniu (30 m3/h dla osób palących).[/


Jedną z cech wentylacji naturalnej ( konwekcyjnej ) jest brak możliwości ustawienia strumienia minimalnego. Zależy ona od tylu czynników, że może być:
- mniejsza niż minima określone normą
-może nie działać w ogóle
-może działać odwrotnie (szkodliwe zjawisko cofki z kanałów mokrych)
Czy zatem nie uważa Szanowny Pan, że norma PN-83/B-03430 wyklucza wentylację naturalną?
Link do komentarza
Cytat

Podał Pan stronkę... Czy Pan to czytał?


Jeżeli Pan to czytał i uznała za sensowne "to" na forum podać, mam do Pana pytania, liczę na krótką i sensowną odpowiedź ( najchętniej merytorycznie)
- 1) jaki to jest sposób grawitacyjny - Najważniejszą cechą grawitacji jest jej powszechność. Ciążenie działa tak samo na wszystkie obiekty fizyczne niezależnie od ich natury. Nie można w żaden sposób ani odizolować żadnego obiektu od wpływu ciążenia, ani zakłócić tego wpływu. Pan tak uważa - wentylacja naturalna działa zawsze i nie można jej zakłócić?
- 2) Czy przy wentylacji mechanicznej też?
- 3)

Jedną z cech wentylacji naturalnej ( konwekcyjnej ) jest brak możliwości ustawienia strumienia minimalnego. Zależy ona od tylu czynników, że może być:
- mniejsza niż minima określone normą
-może nie działać w ogóle
-może działać odwrotnie (szkodliwe zjawisko cofki z kanałów mokrych)
Czy zatem nie uważa Szanowny Pan, że norma PN-83/B-03430 wyklucza wentylację naturalną?




Wiem że sprzedaje Pan systemy wentylacji mechanicznej i rekuperatory to Pan musi je lansować .

Nie da się ukryć że są dni że wentylacja naturalna ( konwekcyjna ) może nie działać .
Mechaniczna sporo kosztuje i trzeba do niej ciągle dokładać (opłaty za prąd wymiana filtrów) , ale za to jest prawie niezawodna.

Zgodzi się pan również że właśnie w zimie najbardziej potrzebna jest dobra wentylacja i przy ujemnych temperaturach wentylacja naturalna ( konwekcyjna ) działa bez problemu .

Ale co Pan powie tym ludziom jeżeli twierdzi Pan że z wentylacji naturalnej ( konwekcyjnej )

nie ma w ogóle pożytku - 45 tysięcy wciąż bez prądu. Będzie stan klęski żywiołowej?

http://www.tvn24.pl/12690,1638551,0,1,45-t...,wiadomosc.html

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/pol...-pradu-,52242,1
Link do komentarza
Cytat

rekuperatory to Pan musi je lansować .

skuteczna wentylacja to podstawa. Nie da się zrobić skutecznej wentylacji naturalnej w aktualnie projektowanych domach. Musimy wspomagać się mechanicznie - zaś rekuperacja (odzysk ciepła ) jest przy okazji, jest niedrogi, poprawia komfort.
Cytat

Ale co Pan powie tym ludziom jeżeli twierdzi Pan że z wentylacji naturalnej ( konwekcyjnej )

nie ma w ogóle pożytku - 45 tysięcy wciąż bez prądu. Będzie stan klęski żywiołowej


A co Pan powie, gdy zrobi pomiary wentylacji wyciągowo nadmuchowej ( poza Bartoszem i ekonomikiem dospela), że zimą przy włączonym zasilaniu działają jak najlepsza wentylacja ( największa możliwa różnica wysokości między wyrzutnią a czerpnią) naturalna??? Proszę to sprawdzić i napisać!!! Jak nie ma Pan anemometru proszę sprawdzić na centrali nawet mokrą ręką jak hula!
No co Pan powie?
Link do komentarza
Powiedzcie mi jeszcze jedno czy to normalne aby w kuchni grzejnik był nie pod oknem a obok i na wysokości bo ja wiem 1,5m.Jeszcze śmieszniejsze jest to że grzejniki w każdym z pomieszczeń nie miały więcej niż pięc żeberek,nie zdążyłem wymienic wszystkich,w małym pokoju założony jest nowy aluminiowy z 10 żebrami a reszta została stara to znaczy kuchnia i łazienka 4 żebra duży pokój 5,jaka spółdzielnia zakładała coś tak małego,jakie normy pozwalały na taką fuszerę,norma to chyba dwa żebra na metr kwadratowy.Co myślicie o tym?
Link do komentarza
Cytat

Powiedzcie mi jeszcze jedno czy to normalne aby w kuchni grzejnik był nie pod oknem a obok i na wysokości bo ja wiem 1,5m.Jeszcze śmieszniejsze jest to że grzejniki w każdym z pomieszczeń nie miały więcej niż pięc żeberek,nie zdążyłem wymienic wszystkich,w małym pokoju założony jest nowy aluminiowy z 10 żebrami a reszta została stara to znaczy kuchnia i łazienka 4 żebra duży pokój 5,jaka spółdzielnia zakładała coś tak małego,jakie normy pozwalały na taką fuszerę,norma to chyba dwa żebra na metr kwadratowy.Co myślicie o tym?


Ja nawet w łazience, gdzie jest silniejsza niż w kuchni, wentylacja spod drzwi do góry, widziałem zamontowane grzejniki konwekcyjne! Mało tego nawet takie drabinki jakiś "fizyk" zamontował. Ale jak ktoś się uczył, że jest coś takiego jak wentylacja grawitacyjna ( musi z góry na dół) to co się dziwić. Taki "fizyk" to nawet termostat na grzejniku założy w górnej jego części "na wylocie".
Link do komentarza
Cytat

Powiedzcie mi jeszcze jedno czy to normalne aby w kuchni grzejnik był nie pod oknem a obok i na wysokości bo ja wiem 1,5m.



Jest to zupełnie normalne, choć oczywiście najlepiej jeżeli grzejnik znajduje się pod oknem. Niestety większość kuchni w blokach jest bardzo mała w związku z czym mieszkańcy zabudowywują je jak się tylko da, pod oknem także. W takiej sytuacji należałoby robić szczelinę umożliwiającą przepływ powietrza - wiadomo, że ani to nie jest estetyczne ani funkcjonalne. W związku z tym najlepiej od razu założyć grzejnik obok i wyżej. Obecnie w kuchniach robi się ogrzewanie podłogowe i problem znika.
Link do komentarza
Cytat

A co Pan powie, gdy zrobi pomiary wentylacji wyciągowo nadmuchowej ( poza Bartoszem i ekonomikiem dospela), że zimą przy włączonym zasilaniu działają jak najlepsza wentylacja ( największa możliwa różnica wysokości między wyrzutnią a czerpnią) naturalna??? Proszę to sprawdzić i napisać!!! Jak nie ma Pan anemometru proszę sprawdzić na centrali nawet mokrą ręką jak hula!
No co Pan powie?




Przy włączonym działają na pewno icon_smile.gif Ja pytałem czy działają przy wyłączonym zasilaniu brak prądu przez 2-3 tygodnie !
Link do komentarza
Cytat

Powiedzcie mi jeszcze jedno czy to normalne aby w kuchni grzejnik był nie pod oknem a obok i na wysokości bo ja wiem 1,5m.Jeszcze śmieszniejsze jest to że grzejniki w każdym z pomieszczeń nie miały więcej niż pięć żeberek,nie zdążyłem wymienic wszystkich,w małym pokoju założony jest nowy aluminiowy z 10 żebrami a reszta została stara to znaczy kuchnia i łazienka 4 żebra duży pokój 5,jaka spółdzielnia zakładała coś tak małego,jakie normy pozwalały na taką fuszerę,norma to chyba dwa żebra na metr kwadratowy.Co myślicie o tym?



Tak grzejnik na tej wysokości w kuchni z powodu szafek kuchennych icon_smile.gif
Za komuny mała ilość żeberek była podyktowana dostępnością na rynku ,oraz tym ze grzejniki grzały "na maxa " dotykając grzejnika można było się poparzyć .Może Pan zdemontować jeden z grzejników zastąpić go nowym a zdemontowany podzielić i po dokręcać żeberka do tych mniejszych .
Link do komentarza
Cytat

A co Pan powie, gdy zrobi pomiary wentylacji wyciągowo nadmuchowej ( poza Bartoszem i ekonomikiem dospela), że zimą przy wyłączonym zasilaniu działają jak najlepsza wentylacja ( największa możliwa różnica wysokości między wyrzutnią a czerpnią) naturalna???


W takiej sytuacji wentylacja mechaniczna będzie rzeczywiście pracowała w sposób zbliżony do wentylacji naturalnej, chociaż nie w każdej sytuacji.
Aby działała konieczne jest zapewnienie znacznej różnicy wysokości pomiędzy czerpnia i wyrzutnią (np. czerpnia w ścianie budynku, a wyrzutnia wyprowadzona ponad dach). Wskazane byłoby także wyłączenie odzysku ciepła (poprzez bypass). No i jeszcze jedno - czerpnia powinna być po stronie przeważających wiatrów.
Link do komentarza
Cytat

Pomyłka. Oczywiście, że bez zasilania



Czyli podsumujmy :

Jeżeli wentylacja naturalna ( konwekcyjna ) ma praktycznie wyłącznie kanały pionowe !

nie ma możliwości ustawienia strumienia minimalnego. Zależy ona od tylu czynników, że może być:
- mniejsza niż minimalna określone normą
-może nie działać w ogóle
-może działać odwrotnie (szkodliwe zjawisko cofki z kanałów mokrych)
i ma wyłącznie kanały pionowe !

A wentylacja mechaniczna bez prądu -hula ? a ma w większości kanały poziome icon_smile.gif
Cytat

że zimą przy wyłączonym zasilaniu działają jak najlepsza wentylacja , proszę sprawdzić na centrali nawet mokrą ręką jak hula!
No co Pan powie?


Link do komentarza
Cytat

nie ma możliwości ustawienia strumienia minimalnego. Zależy ona od tylu czynników, że może być:
- mniejsza niż minimalna określone normą
-może nie działać w ogóle
-może działać odwrotnie (szkodliwe zjawisko cofki z kanałów mokrych)
i ma wyłącznie kanały pionowe !


Szkoda, że Pan nie rozumie zagadnienia. Ale trudno postaram się wyjaśnić, po to jest takie forum.
Cytat

- mniejsza niż minimalna określone normą

Nie ma czegoś takiego jak normy do wentylacji naturalnej - zdrowa i komfortowa dla osoby jest wentylacja 15-20 m3/h. Taki parametr można utrzymać wyłącznie przy wentylacji mechanicznej z regulacją. Naturalna wentylacja może być mniejsza równa, większa od komfortowej.
Cytat

-może nie działać w ogóle

Oczywiście, że może nie działać w ogóle - ale tu Szanowny Panie piszemy w kontekście mroźnej i śnieżnej zimy, przez którą dom może nie mieć zasilania. A w zimę wentylacja naturalna, która ma wyrzutnię 5-6 m wyżej niż czerpnię, drożne kanały - będzie działać!!!
Cytat

-może działać odwrotnie (szkodliwe zjawisko cofki z kanałów mokrych)


Szanowny Panie czy widział Pan kiedykolwiek wentylację nawiewno wywiewną z odzyskiem ciepła??? Raczej nie!! Tam jest JEDNA WYRZUTNIA i znacznie niżej czerpnia. Zjawisko cofki z "mokrych kanałów" może występować wyłącznie gdy wyrzutni jest więcej niż jedna!!! Np. w oddzielna w kuchni oddzielna w łazience.
Rozjaśniło się Panu trochę w tematyce „wentylacja”, czy jaśniej pisać?
Link do komentarza
Cytat

To czemu unika Pan rekuperacji , może Pan wydłużyć wyrzutnie i będzie jeszcze lepiej. To działa bez prądu. Szkoda, że Pan się nie zna, bo to bardzo proste, ale cóż pomogę.

Jeżeli to takie proste, to proszę odpowiedzieć na następujące pytanie:
Czy przy wykonanej zgodnie podanymi przez Pana zasadami wentylacji mechanicznej : znaczna różnica wysokości pomiędzy wyrzutnią i czerpnią, przy braku energii elektrycznej lepiej puścić powietrze z zewnątrz przez wymiennik czy przez bypass?
Link do komentarza
Cytat

To czemu unika Pan rekuperacji , może Pan wydłużyć wyrzutnie i będzie jeszcze lepiej. To działa bez prądu. Szkoda, że Pan się nie zna, bo to bardzo proste, ale cóż pomogę.


i znowu sie zaczyna ..
czy Wie Pan wogóle o czym Pan pisze ,ile oporu ma wymiennik jakie opory te Pana kanały o znikomych srednicach wie Pan czy nie mam wraze nie że robi Pan to wszytko celowo aby zrobić szum w okól siebie
Wentylacja mechaniczna moze w w jakims stopniu pracowac grawitacyjnie bez prądu ale nie taka na tak małych średnicach i w dodatku na wymienniku
Link do komentarza
Cytat

W takiej sytuacji wentylacja mechaniczna będzie rzeczywiście pracowała w sposób zbliżony do wentylacji naturalnej, chociaż nie w każdej sytuacji.
Aby działała konieczne jest zapewnienie znacznej różnicy wysokości pomiędzy czerpnia i wyrzutnią (np. czerpnia w ścianie budynku, a wyrzutnia wyprowadzona ponad dach). Wskazane byłoby także wyłączenie odzysku ciepła (poprzez bypass). No i jeszcze jedno - czerpnia powinna być po stronie przeważających wiatrów.


Wyżej piszące zero napisał, że to kłamstwo. Ja z zerem nie dam się w pyskówkę - Debil sprowadza do swojego poziomu ... a tam jest lepszy. Będę tylko merytorycznie.
Link do komentarza
Cytat

Jeżeli to takie proste, to proszę odpowiedzieć na następujące pytanie:
Czy przy wykonanej zgodnie podanymi przez Pana zasadami wentylacji mechanicznej : znaczna różnica wysokości pomiędzy wyrzutnią i czerpnią, przy braku energii elektrycznej lepiej puścić powietrze z zewnątrz przez wymiennik czy przez bypass?


Zależy to od wymiennika i bypassa, spotkałem tak wąskie bypassy, że mogą dawać większy opór niż sam wymiennik. Nie wiem, jak jest, ale zaraz po urlopie sprawdzę. Dziś mogę tylko spekulować, że przy 50-80 m3/h (tyle "hulało" w znanych mi pomiarach) Opory wymiennik czy bypass mogą mieć niemierzalne znaczenie.
Link do komentarza
Cytat

Zależy to od wymiennika i bypassa, spotkałem tak wąskie bypassy, że mogą dawać większy opór niż sam wymiennik. Nie wiem, jak jest, ale zaraz po urlopie sprawdzę. Dziś mogę tylko spekulować, że przy 50-80 m3/h (tyle "hulało" w znanych mi pomiarach) Opory wymiennik czy bypass mogą mieć niemierzalne znaczenie.

Gdyby to tylko o opory chodziło, to rzeczywiście nie miałoby to znaczenia. Tylko, że siłą napędową wentylacji naturalnej jest ciepło. Przepuszczając ciepłe powietrze przez wymiennik traci Pan siłę napędową wentylacji (pomijając wpływ wiatru, na który jednak nie zawsze można liczyć).
Czyli jeżeli to ma zadziałać, to trzeba ominąć wymiennik ciepła.
Link do komentarza
Cytat

Gdyby to tylko o opory chodziło, to rzeczywiście nie miałoby to znaczenia. Tylko, że siłą napędową wentylacji naturalnej jest ciepło. Przepuszczając ciepłe powietrze przez wymiennik traci Pan siłę napędową wentylacji (pomijając wpływ wiatru, na który jednak nie zawsze można liczyć).
Czyli jeżeli to ma zadziałać, to trzeba ominąć wymiennik ciepła.


Nie ma przecież problemów przełączyć na bypass w razie awarii zasilania, ale ja badałem z odzyskiem. Może Pan to zbadać u siebie?
Link do komentarza
Cytat

Wyżej piszące zero napisał, że to kłamstwo. Ja z zerem nie dam się w pyskówkę - Debil sprowadza do swojego poziomu ... a tam jest lepszy. Będę tylko merytorycznie.



Panowie dyskusja nie powinna zniżać się do wyzwisk to świadczy tylko o ograniczeniach człowieka .

Prawda i tak się obroni !

Proszę się przeprosić icon_confused.gif
Link do komentarza
Cytat

Panowie dyskusja nie powinna zniżać się do wyzwisk to świadczy tylko o ograniczeniach człowieka .

Prawda i tak się obroni !

Proszę się przeprosić icon_confused.gif


Dlaczego Pan moje teksty przytacza, czy ja wprowadzam brak kultury? - Szanowny Kolega jan... świadomie pisze, moje nazwisko z małej litery, napisałe też, ze nie jestem człowiekiem, używa też "zera, "wypier..." itp. Napisałem do moderatora... a ten stwierdził, że wypier... jest w słowniku, że pisanie z małej litery nazwiska jest OK! Uważam, że inni powinni janekluki wybaczyć - myślał, że coś umie - stąd to załamanie kultury i agresja. Ja nie wybaczę, ale załatwię to po swojemu.
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego Pan moje teksty przytacza, czy ja wprowadzam brak kultury? - Szanowny Kolega jan... świadomie pisze, moje nazwisko z małej litery, napisałe też, ze nie jestem człowiekiem, używa też "zera, "wypier..." itp. Napisałem do moderatora... a ten stwierdził, że wypier... jest w słowniku, że pisanie z małej litery nazwiska jest OK! Uważam, że inni powinni janekluki wybaczyć - myślał, że coś umie - stąd to załamanie kultury i agresja. Ja nie wybaczę, ale załatwię to po swojemu.


Albo część postów janekluki została edytowana, albo nie umiem poszukać... ale "zera" i wyzwiska widzę wyłącznie w pana postach. Dlaczego?
Link do komentarza
Cytat

Albo część postów janekluki została edytowana, albo nie umiem poszukać... ale "zera" i wyzwiska widzę wyłącznie w pana postach. Dlaczego?


Szkoda, że na tym forum posty można edytować w nieskończoność. Może wyznaczyć jakiś termin np. 24, 48 godzin na edycję. A później już zostaje?
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Renowacyjną malowałem kiedyś sufit w swojej kuchni, bez jego mycia. Czyli na osadzony tłuszcz i wszystkie syfy jakie są możliwe. I pokryła wszystko, trzymała się też przez dwa lata, bo tyle tam jeszcze mieszkałem. Ale jej cena wynosiła co najmniej 5 razy więcej niż zwykłej farby. Nie wiem jak jest teraz, bo od kilku lat jestem nieczynny i nie znam sytuacji bieżącej na rynku. Może ktoś się odezwie i mnie poprawi.   PS. To było w wieżowcu, 8 piętro.  Krajobraz na Twoich fotkach toczka w toczkę jak u mnie. i po lewej i ten siwy na wprost. al. Jana Pawła II
    • Tak przyznaje Racja tak było   Brak dostępu, balkon na piętrze, nie wychylę się na tyle by coś tam podziałać, ledwo odmalowałem pionową powierzchnię pomiędzy moim sufitem a podłożem balkonu piętro wyżej   Rozejrzę się, a może jakiś sprecyzowany pomysł ?   Co do uszkodzenia, podejrzewam że jak zacznę to usuwać to zejdzie mi cała warstwa tej emalii ftalowej, więc gładź na nowo ( tym razem rozejrzę się nad zewnętrzną ) i potem zamiast ftalowej tylko ta renowacyjna byłaby odpowiednia do pomalowania ?
    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...